mechanik Opublikowano 15 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2015 (edytowane) Człowiek boi się rzeczy których nie zna i nie rozumie :-). Moja żona też chciała manul i ma ... Dlaczego to nie wiem . Nie koniecznie to musi być strach przed automatem. Trochę przekornie można zaryzykować stwierdzenie, że brak technicznej wiedzy i świadomosci skomplikowania mechanizmów skutkuje brakiem strachu-obaw Do tego automat to dodatkowy koszt (cena zakupu) w porównaniu z konstrukcyjnie prostszym i tańszym rozwiązaniem. Jeśli jest wybór - decyzja o manualu wcale nie jest głupia. Co do XT - broni się mocnym silnikiem, dlatego też parametry (pędkość, przyspieszenie) które decydują wprost o stwierdzeniu, że 'jest super' są na przyzwoitym poziomie. Jeśli jednak spojrzeć na specyfikację techniczną Forestera 2,5 MY13: 6MT 0-100km/h 7,5s CVT 0-100km/h 9,0s (a jaką rakietą byłby XT w manualu?) Różnicę widać wyraźnie. Skrzynia CVT realnie auto spowolniła w sprincie. Swoje też waży i kosztuje, do tego jest skomplikowana i sterowana elektroniką. Reasumując, wybór manuala nie jest 'bez sensu', tak samo jak CVT to nie jest 'zło'. Dobrze jednak mieć świadomość dlaczego dokonuje się konkretnego wyboru i ten wybór mieć. Jest jeszcze jedna kwestia - mając w rodzinie, pracy samochody z manualem, przesiadki do automatu i na odwrót - do manuala nie są przyjemne. Wolałbym mieć manuale, lub same automaty (jeśli już). Edytowane 15 Stycznia 2015 przez mechanik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 15 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2015 (edytowane) (a jaką rakietą byłby XT w manualu?) nie wiem czy taka rakieta. Na rynku US jest wrx z tym samym silnikiem co XT (2.0dit) , oferowany jest ze skrzynia manualna i cvt. Osiagi sa zblizone. Niestety cvt srednio nadaje sie do aut z mikro momentem osiaganym przy czerwonym polu ( zabija osiagi auto wyje a nie przyspiesza) - czyli wolnossacych silnikach - najlepszym przykladem jest wlasnie forek 2,5 czy motor 2.0i.Za to CVT w XT czy SBD to strzal w 10'ke Edytowane 15 Stycznia 2015 przez Karas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 (edytowane) Przy płynnej i przewidywalnej jeździe zwykle nie ma problemów z w PL takie warunki są tylko na nielicznych autostradach...... Jeździłem nie zbyt dużo kilkoma AT ( DSG 7, CVT i jakimiś innymi zwykłymi ) i za każdym razem miałem wrażenie, że to komputer decyduje jakie są obroty i co za chwilę zrobi. CVT w trybie manual było trochę lepiej ale podobno CVT HT co całkiem inna bajka..... Edytowane 16 Stycznia 2015 przez Adam12 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Przejechałem ok. 1500km renault scenic 1.4D 110KM z Automatem Pierwsze wrażenie: to ma sens! Po mieście nie ma szarpania z lewarkiem. Jeśli ktoś ma problemy z płynną zmianą biegów (wysprzęglanie i zasprzęglanie) to dodatkowo zyskuje (on i pasażerowie) na komforcie jazdy. Ale po kilku dniach zacząłem przełączać w tryb manualny. Nie potrafiłem znieść tego, że samochód lepiej 'wie' co dzieje się na drodze. Zdarzało się np., że 'wrzucał kolejny bieg' kiedy ja widziałem, że za chwilę będę potrzebował więcej mocy na kołach. A kickdown jednak trochę trwa, 'duszenie' od 1500RPM jest nie na moje nerwy Tak więc obstawiam, że 80% użytkowników będzie z tej idei zadowolona. Inna sprawa, że manuale wyginą w niedalekiej przyszłości. I lepiej się już do tej myśli przyzwyczajać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
logicsys Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Przesiadka automat / manual, tylko na początku sprawia problem. Jak się człowiek przyzwyczai to nie ma problemu. Automat z mocnym silnikiem to fajna rzecz. Ze słabszym juz gorzej. Dlatego przy wyprzedzaniu trzeba ogarnąć, w którym momencie wcisnąć kick down. Dizel z automatem cvt musi fajnie pracować ( chociaż nie jeździłem), nie trzeba wajhowac co chwile i ogarniać który bieg będzie najlepszy. Zapewne i silnik wytrzyma większy przebieg, niż ten z ręczna skrzynia. Zresztą w Skandynawii, problem sprzęgła w subaru, rozwiązali zdaniem "kupujcie automat" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Pierwsze wrażenie: to ma sens! Po mieście nie ma szarpania z lewarkiem. z dieslem pełna zgoda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Aktualne modele BMW M z manualna skrzynia tak naprawdę sprzedają sie tylko jeszcze w ... USA. Bo tam to jest egzotyczne i pasuje do sportowego auta. Wszędzie indziej DSG i automaty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Dizel z automatem cvt musi fajnie pracować ... Mam, potwierdzam, rewelacja Żona hasa Forkiem 2.0i też z CVT i jest poprawnie, ale nie rewelacyjnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Aktualne modele BMW M ale one mają +400KM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 (edytowane) Mam, potwierdzam, rewelacja XV CVT diesel ? Wszędzie indziej DSG i automaty. tym bardziej ze w BMW M dwusprzęgłówka jest montowana tylko w M-kach mnie skrzynia "typu DSG" bardzo odpowiada Edytowane 16 Stycznia 2015 przez ketivv Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 (edytowane) Mam, potwierdzam, rewelacja XV CVT diesel ? Nie, OBK CVT diesel. Po poprzednim XV został mi tylko nick Edytowane 16 Stycznia 2015 przez XV CVT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Po poprzednim XV został mi tylko nick szybka zmiana radości z OBK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 szybka zmiana radości z OBK Trafiłem na paść pisałem w wątku XV 'czy kupilibyście ponownie...'. Dzięx, OBK jest z innej planety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Aktualne modele BMW M ale one mają +400KM Owszem, ale wlasnie ten paradoks mam na myśli: kupują to ludzie "z benzyna we krwi" a intak znaczna większość nie chce manuala. Wiec zgadza sie niestety, ze to jest wymierający gatunek... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Owszem, ale wlasnie ten paradoks mam na myśli: kupują to ludzie "z benzyna we krwi" a intak znaczna większość nie chce manuala. Wiec zgadza sie niestety, ze to jest wymierający gatunek... Ludzie z benzyna we krwi wiedzą, że w trybie manualnym uzyskają z dobrego automatu to, czego od manuala nigdy. Czyli szybką i płynną zmianę biegu. A dodatkowo mają jeszcze opcję 'leniucha' więc... ja im sie nie dziwie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ten_Typ_tak_ma Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Ja tam jakiś staroświecki jestem, bo za najlepsze uważam tradycyjne, pancerne skrzynie biegów. 6-7 przełożeń i jeździsz wiele lat bezstresowo. Więcej przełożeń to już wydziwianie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Owszem, ale wlasnie ten paradoks mam na myśli: kupują to ludzie "z benzyna we krwi" a intak znaczna większość nie chce manuala. Wiec zgadza sie niestety, ze to jest wymierający gatunek... Ludzie z benzyna we krwi wiedzą, że w trybie manualnym uzyskają z dobrego automatu to, czego od manuala nigdy. Czyli szybką i płynną zmianę biegu. A dodatkowo mają jeszcze opcję 'leniucha' więc... ja im sie nie dziwie jak masz spory zapas mocy i momentu to tak. Automaty jakoś tak "zjadają" magicznie sporą ilość koni. Wsiadasz do tego samego auta z MT i AT i to drugie jest zawsze ( lub prawie zawsze ) wolniejsze i mniej agresywne w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jeździłem parę razy Legacy GT MY10 i kompletnie nie czuć deklarowanych 265KM. Szybko może i było ale emocji zero. Jestem niemal pewien, że po wstawieniu 6MT od STI GT nabrałoby by całkiem innego charakteru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 jak masz spory zapas mocy i momentu to tak. Automaty jakoś tak "zjadają" magicznie sporą ilość koni. Bywa też odwrotnie: ECU są skalibrowane na większą moc dla konfiguracji z automatem. Różnica czasem sięga 10% czyli ok. 40KM . Oczywiście w dokumentach samochodu nie ma po niej śladu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Bywa też odwrotnie: ECU są skalibrowane na większą moc dla konfiguracji z automatem. chodziło mi bardziej o straty w układzie przeniesienia napędu. Szczegółów nie zgłębiałem więc trzeba by poszperać w sieci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 chodziło mi bardziej o straty w układzie przeniesienia napędu. Szczegółów nie zgłębiałem więc trzeba by poszperać w sieci. Wiem lecz myślę że taki naddatek z nawiązką rekompensuje straty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJacek Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 (edytowane) jak masz spory zapas mocy i momentu to tak. Automaty jakoś tak "zjadają" magicznie sporą ilość koni. Wsiadasz do tego samego auta z MT i AT i to drugie jest zawsze ( lub prawie zawsze ) wolniejsze i mniej agresywne w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jeździłem parę razy Legacy GT MY10 i kompletnie nie czuć deklarowanych 265KM. Szybko może i było ale emocji zero. Jestem niemal pewien, że po wstawieniu 6MT od STI GT nabrałoby by całkiem innego charakteru. W przeciwieństwie do WRX 265 Legacy GT ma dość płastki moment, 350 Nm od 2400 do 5200 obr/min. 'Brakuje' kopniaka momentu, jest tylko efekt związany ze zrzuceniem biegu. No i na i skrzynia działa komfortowo, szarpie bardziej na [s#]. Jestem ciekawy jak jest w Legacy Spec B (nigdy nie jeździłem żadną wersją). Edytowane 16 Stycznia 2015 przez JJacek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 Jestem ciekawy jak jest w Legacy Spec B (nigdy nie jeździłem żadną wersją). w wersji z AT jest jeszcze mniej emocji. W 6MT zdecydowanie lepiej ale troszeczkę mocy brakuje. Idealnym rozwiązaniem byłby 2.5T + 6MT z STI taka jak jest w spec B. W sferze marzeń 2.0DIT 300KM + 6MT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 16 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2015 (edytowane) Ludzie z benzyna we krwi wiedzą, że w trybie manualnym uzyskają z dobrego automatu to, czego od manuala nigdy. Czyli szybką i płynną zmianę biegu. Oraz stratę na konwerterze momentu (sprzęgło hydrokinetyczne); w DSG zaś ilość biegów jest już tak wysoka, że 'mikro czas' zmiany przełożenia to abstrakcja i chwyt marketingowy. Jasne, OK ogólne wrażenie ratuje duża moc i moment jednostki napędowej. Z manuala jednak też można mieć frajdę z jazdy, chyba, że...nie ma go w ofercie. Ale co kto lubi , automat też ma plusy (wygoda np.) a są rozwiązania i lepsze i gorsze. Jest jeszcze kwestia awaryjności, niezawodności ale gdy auto trzyma się krótko (100k km/3lata) nie ma znaczenia. kupują to ludzie "z benzyna we krwi" Ja się zgadzam. a intak znaczna większość nie chce manuala. Czasami nie ma wyboru, jak w XT. CVT + DIT robia robotę. Pamiętajmy jednak, że są też rewelacyjne manualne skrzynie. Edytowane 16 Stycznia 2015 przez mechanik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 17 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 Oraz stratę na konwerterze momentu (sprzęgło hydrokinetyczne dokładnie to miałem na myśli...... Pamiętajmy jednak, że są też rewelacyjne manualne skrzynie. może kiedyś się tego doczekamy. Levorg S 2.0DIT 6MT już jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 17 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 Oraz stratę na konwerterze momentu (sprzęgło hydrokinetyczne); dokładnie to miałem na myśli...... wracając do skrzyń typu DSG to w nich są zwykłe sprzęgła cierne (mokre lub suche) strata to zasilanie pompy oleju mechaniczne z silnika, wg. VW pompa potrzebuje nie więcej jak 1kW przy swojej maksymalnej wydajności osobiście praca dwusprzęgłowek bardzo sobie chwalę i z chęcią do nich wrócę tylko nie w grupie VAG :-) zaletą dwusprzęgłówek jest szybkość działania a nie finezja zmiany biegu, którą uzyskuję się pozwalając na "poślizgi" sprzęgieł co mylnie jest interpretowane jako "wolna praca" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się