Skocz do zawartości

Skaczaca temp w Imprezie Sti my04 2.5l Jak to rozwikłać na 100%


blackdogwwl

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie było tak, że przy spokojnej było OK! A przy trochę szybszym skakała temp.Dałem rady jeszcze 2 miechy, aż rano w sezonie dodatnim pojawiła się biała chmura z wydechu i się okazało, że na 100% UPG.Jeśli tak będzie u Ciebie, to nie ma co dramatyzować, to dość częsty temat u nas :) Przy okazji wymienisz to i tamto :idea: Bądź dobrej myśli, a jak zła, to pamiętaj, że zawsze mogło być caboom :excl: Co ma być, to będzie ;) Jestem z Tobą :drinks:

 

Dzięki za wsparcie :) No zobaczymy co to będzie... Ja mam inną myśl jeszcze... Ale auto niech stoi na razie w garażu bo muszę inne rzeczy zrobić sam dojrzę o co chodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uporałeś się z tematem?

 

Hej jeszcze nie. Bo nie mam czasu "praca". Stoi sobie w garażu i czeka. :-)

 

uporałeś się z tematem?

 

Hej jeszcze nie. Bo nie mam czasu "praca". Stoi sobie w garażu i czeka. :-)

 

Ps. Temat chyba rozwikłałem w 3h... Jeszcze jutro jazdy testowe i zobaczymy czy już ok wszystko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taki przypadek że też mi skakała temperatura, UPG było wykuczone bo świeżo złożony motor. Wymieniłem termostat... nie pomogło, wymieniłem czujnik... nie pomogło... Zabrałem auto i przejechałem około 30km do domu. Następnego dnia wsiadam do auta, a ono ledwo kręci rozrusznikiem i w końcu aku padł całkiem.

Okazało się że padł alternator. Wymieniłem, wskazówka przestała falować... WTF?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taki przypadek że też mi skakała temperatura, UPG było wykuczone bo świeżo złożony motor. Wymieniłem termostat... nie pomogło, wymieniłem czujnik... nie pomogło... Zabrałem auto i przejechałem około 30km do domu. Następnego dnia wsiadam do auta, a ono ledwo kręci rozrusznikiem i w końcu aku padł całkiem.

Okazało się że padł alternator. Wymieniłem, wskazówka przestała falować... WTF?

 

:rolleyes: alternator to by była dobra wiadomosc jak dla mnie,sledze cały czas co sie dzieje z samochodem blackdogwwl????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taki przypadek że też mi skakała temperatura, UPG było wykuczone bo świeżo złożony motor. Wymieniłem termostat... nie pomogło, wymieniłem czujnik... nie pomogło... Zabrałem auto i przejechałem około 30km do domu. Następnego dnia wsiadam do auta, a ono ledwo kręci rozrusznikiem i w końcu aku padł całkiem.

Okazało się że padł alternator. Wymieniłem, wskazówka przestała falować... WTF?

 

:rolleyes: alternator to by była dobra wiadomosc jak dla mnie,sledze cały czas co sie dzieje z samochodem blackdogwwl????

 

Hej wybacz że nic nie pisze bo nie jeżdżę autem teraz... Sprawdzić musicie szczelność korków i przewodów... Bo u mnie wyszłó po wymianie węży w jednym serwisie że w drugim mi pokazali jak Mialem cybanty założone że płyn leciał*! No i raz korek trzymał szczelność raz nie. No ja mam uszczelka i głowice całą bo był test szczelnosci. Czy temat jest zamknięty muszę pojeździć jeszcze i wtedy się wyjaśni. Jak coś wyjdzie to na bank na hamowani w moje urodziny :-)

 

Bo jeszcze mnie trapi pracujący długo wentylator po jeździe aż nie nasze auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

No mogę już Wam napisać co było przyczyną tych akcji... Chłopaki z firmy Y bo na Z już się wkurzyłem po oględzinach i myśleniu rozkręcili osłonę rozrządu i :ph34r::blink::facepalm::toobad: napinacz padnięty... pasek bardzo ciekawie wytarty oraz możliwość kręcenia pompą wody palcami... Rozrząd był cały wymieniany przy 91500mil. Teraz robiłem nowy przy 107tyś mil...

Tą szczęśliwą puentą kończę ten wątek... Szczęście, że nic nie pękło -_-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mogę już Wam napisać co było przyczyną tych akcji... Chłopaki z firmy Y bo na Z już się wkurzyłem po oględzinach i myśleniu rozkręcili osłonę rozrządu i :ph34r::blink::facepalm::toobad: napinacz padnięty... pasek bardzo ciekawie wytarty oraz możliwość kręcenia pompą wody palcami... Rozrząd był cały wymieniany przy 91500mil. Teraz robiłem nowy przy 107tyś mil...

Tą szczęśliwą puentą kończę ten wątek... Szczęście, że nic nie pękło -_-

No mogę już Wam napisać co było przyczyną tych akcji... Chłopaki z firmy Y bo na Z już się wkurzyłem po oględzinach i myśleniu rozkręcili osłonę rozrządu i :ph34r::blink::facepalm::toobad: napinacz padnięty... pasek bardzo ciekawie wytarty oraz możliwość kręcenia pompą wody palcami... Rozrząd był cały wymieniany przy 91500mil. Teraz robiłem nowy przy 107tyś mil...

Tą szczęśliwą puentą kończę ten wątek... Szczęście, że nic nie pękło -_-

 

;) i nie zawsze to uszczelka.... .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czyli że konsekwencją tego było niewłaściwy przepływ płynu chłodzącego? :question:

 

konsekwencja było to ze pasek nie napedzał pompy, tylko sie po niej slizgał, co skutkowało brakiem obiegu wody... ja nie miałem tyle szczescia, czeka mnie remont silnika :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli że konsekwencją tego było niewłaściwy przepływ płynu chłodzącego? :question:

 

konsekwencja było to ze pasek nie napedzał pompy, tylko sie po niej slizgał, co skutkowało brakiem obiegu wody... ja nie miałem tyle szczescia, czeka mnie remont silnika :angry:

 

Tak jak mówisz. Współczuje Ci... Były pewnie zamiary jak u mnie na co innego co do auta. Tylko się nie zrażaj do auta. Jest warsztatów pełno... Ja już wiem, gdzie będę jeździł z problemami auta. Co do reszty będę sam robił co będę umiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najgorsze w tym wszystkim jest to ze własnie wracałem ze sklepu z nowym rozrzadem i zamiarem wymiany nastepnego dnia... do domu nie dojechałem, dzien wczesniej wymieniłem oleje, a auto posiadam od tygodnia :\ rozrzad niby 20tkm, ale chciałem zmienic dla swietego spokoju

 

mega wk..rw na poczatku, noc w garazu, diagnoza pogiete zawory... silnik OUT z wozu

na drugi dzien mi przeszło, troche ochłonełem, zrobie remont i bede sie cieszył zdrowym serduchem :)

 

łatwo sie nie poddam :jdm: a co do warsztatu, to sam jestem mechanikiem, wiec bede remontował we własnym zakresie :)

Edytowane przez sobi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najgorsze w tym wszystkim jest to ze własnie wracałem ze sklepu z nowym rozrzadem i zamiarem wymiany nastepnego dnia... do domu nie dojechałem, dzien wczesniej wymieniłem oleje, a auto posiadam od tygodnia :\ rozrzad niby 20tkm, ale chciałem zmienic dla swietego spokoju

 

mega wk..rw na poczatku, noc w garazu, diagnoza pogiete zawory... silnik OUT z wozu

na drugi dzien mi przeszło, troche ochłonełem, zrobie remont i bede sie cieszył zdrowym serduchem :)

 

łatwo sie nie poddam :jdm: a co do warsztatu, to sam jestem mechanikiem, wiec bede remontował we własnym zakresie :)

 

No to po remoncie niech Ci auto dobrze służy :) I mamy nauczkę, że nie ma co wierzyć wszystkim... Sprzedającym auta itd. Trzeba wszystko sprawdzić dla świętego spokoju... Szkoda, że przed zakupem mi serwis nie sprawdził jak rozrząd wygląda tylko wierzyło się na słowo, naklejkę + fakturę wymiany rozrządu...

 

Było minęło. Trzeba się odkuć i cieszyć jazdą autem w Lato :D Niech się już ciepło robi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytam sie czy moge wrzucic filmik firmy ktora to mi robila :-)

 

Wszystkie czesci mam na pamiatke :-)

 

A dostanę pomuka za consulting z firmą Y :D

 

Pewnie ze tak :-):-):-D Ja tak czulem ze to z Toba byla rozmowa B-) Tylko Kuba nie chcial powiedziec ;-) jak ja zaluje ze mam so Ciebie tak daleko :-\

Szociu jeszcze.raz Ci serdecznie dziekuje, ze wpadles na ten pomysl :-)

Edytowane przez blackdogwwl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytam sie czy moge wrzucic filmik firmy ktora to mi robila :-)

 

Wszystkie czesci mam na pamiatke :-)

 

A dostanę pomuka za consulting z firmą Y :D

 

Pewnie ze tak :-):-):-D Ja tak czulem ze to z Toba byla rozmowa B-) Tylko Kuba nie chcial powiedziec ;-) jak ja zaluje ze mam so Ciebie tak daleko :-\

Szociu jeszcze.raz Ci serdecznie dziekuje, ze wpadles na ten pomysl :-)

 

Ja tylko pomagałem, bez zaangażowania innych w temat by się nie udało.

 

Ważne że, auto jeździ i obyło się bez wielkich kosztów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytam sie czy moge wrzucic filmik firmy ktora to mi robila :-)

 

Wszystkie czesci mam na pamiatke :-)

 

A dostanę pomuka za consulting z firmą Y :D

 

Pewnie ze tak :-):-):-D Ja tak czulem ze to z Toba byla rozmowa B-) Tylko Kuba nie chcial powiedziec ;-) jak ja zaluje ze mam so Ciebie tak daleko :-\

Szociu jeszcze.raz Ci serdecznie dziekuje, ze wpadles na ten pomysl :-)

 

Ja tylko pomagałem, bez zaangażowania innych w temat by się nie udało.

 

Ważne że, auto jeździ i obyło się bez wielkich kosztów :)

 

Dokładnie jak mówisz :) Wszystkim jeszcze raz bardzo dziękuje :):clapping: :clapping: :drinks::drunk::applause:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...