Budujemy domek - kompedium wiedzy plus wskazówki :)

[coquelicot]

W dniu 30.09.2021 o 13:13, eurojanek napisał:

Zadowolony, tym bardziej że produkcja własna. Miałem nawet kilka sztuk na sprzedaż ale już upłynniłem. Może na wiosnę jeszcze serie pacnę.

Bardzo klimatycznie się przy tym siedzi, można kiełbaski pierdusić, w żarze idzie ziemniaki upiec czy jakie mięsiwo czy rybę w naczyniu żeliwnym, albo po wrzuceniu siatki normalnie grilować, albo blachy - smażyć hamburgersy i warzywa. Nadaje się też do ekspresowego nagrzewania wody w baseniku dmuchanym

No widzisz. Tak mi właśnie wyglądało, że fajne:) jakbys uruchamial produkcję, pusc mi info, chetnie kupię.

 

6 godzin temu, piwozniak napisał:

Dobra, koza wybrana, dolot powietrza z zewnatrz, gwarancja 25 lat, czekamy na zime!

 

Dzieki wszystkim za pomoc i podpowiedzi, dziekuje i czapki z glow

 

Gratulacje:) I powodzenia. Poszukaj teoche dobrze wysuszonego drewna, bedzie latwe rozpalanie:) Moze Ci sie przyda, ja mam patent taki na rozpalanie, ze drewno ukladam dwojkami "w mala wiezyczke": bierwiono, 20-30 cm obok drugie rownolegle, a na to kolejne dwa w poprzek. Taki minidomek wychodzi, na gorę coś w poprzek - rozpala się w try miga;)

[skwaro]

36 minut temu, coquelicot napisał:

Gratulacje:) I powodzenia. Poszukaj teoche dobrze wysuszonego drewna, bedzie latwe rozpalanie:) Moze Ci sie przyda, ja mam patent taki na rozpalanie, ze drewno ukladam dwojkami "w mala wiezyczke": bierwiono, 20-30 cm obok drugie rownolegle, a na to kolejne dwa w poprzek. Taki minidomek wychodzi, na gorę coś w poprzek - rozpala się w try miga;)

Do rozpalania idealna jest kora brzozowa, ew. mocno żywiczne korzenie sosny podziabane w cienkie szczapki. Tylko z tymi drugimi nie wolno przesadzać bo strasznie kopcą

[Szürkebarát]

4 minuty temu, skwaro napisał:

Do rozpalania idealna jest kora brzozowa, ew. mocno żywiczne korzenie sosny podziabane w cienkie szczapki. Tylko z tymi drugimi nie wolno przesadzać bo strasznie kopcą

Brzoza, nawet mokra, pali się. Tego nauczyłem się na pierwszym poligonie. Tzw. smolna szczapa jest potrzebna tylko do rozpalenia. Nikt rozsądny nie spala smolnej szczapy do ogrzewania.

[Ardaturan]

Taka smolna szczapa na rozpałkę to się nazywa u nas łuczywo, dzięki niej nie trzeba używać papieru

[Blixten]

Mówi się "Potrzeba jest matką wynalazków", a może jednak lenistwo ?  

Jakieś tam podtrzymanie temperatury w domku letninskowym już mam, ale na wszelki wypadek postanowiłem spuścić wodę z instalacji, a przy opróznianiu bojlera nie chciało mi się długo stać z pojemnikiem, więc wziąłem wężyk, ciachnąłem na wylot i do umywalki... 

Jeszcze tylko wlać do muszli i wszystkich syfonów płyn do spryskiwacza i nie straszne mi mrozy. 

 

Edytowane 10 Października 2021 przez Blixten

[Szürkebarát]

20 minut temu, Blixten napisał:

Mówi się "Potrzeba jest matką wynalazków", a może jednak lenistwo ?  

Jakieś tam podtrzymanie temperatury w domku letninskowym już mam, ale na wszelki wypadek postanowiłem spuścić wodę z instalacji, a przy opróznianiu bojleru nie chciało mi się stać, więc wziąłem wężyk, ciachnąłem na wylot i do umywalki... 

Jeszcze tylko wlać do muszli i wszystkich syfonów płynu do spryskiwacza i nie straszne mi mrozy. 

 

Potrzeba jest matką wynalazków a lenistwo jest jedną z głównych cech ludzi inteligentnych  .

 

Ja spuszczanie wody zostawię mojemu Nadwornemu Hydraulikowi, gdy instalacja nie zostanie opróżniona tak że gdzieś woda w niej zamarznie i narobi szkód to będę wiedział do kogo się udać. Przez 20 lat używania domu zdarzyło się to niestety dwa razy ale bez dużej rujnacji. Warto odkręcić perlatory bo gdy mróz wejdzie do domu to potrafi kropelką wody w perlatorze rozsadzić go.

 

Z tym płynem do spryskiwacza to mnie zainspirowałeś. Do tej pory zasypywałem sedesy solą.

[subleo]

@Szürkebarát najlepszy jest koncentrat do spryskiwaczy.

 

 

A teraz pytanie/problem.

 

Kontekst.

Studnia głębinowa 100m + zanurzeniowa pompa Grundfos + sterownik pompy + zbiornik ciśnieniowy 500 l z płaszczem + presostat z histerezą 2.5 - 5.5 atm.

Wiadomo, zbiornik służy jako bufor, by pompa nie włączała się przy każdym użyciu wody.

 

Problem.

W zasadzie średnio co 3 lata płaszcz się rozszczelnia, co powoduje konieczność wymiany. Już 3 raz w przeciągu 10 lat. A to jest dosyć sporo roboty.

 

Jest jakaś sensowna alternatywa? A może są jakieś bardziej trwałe płaszcze? Zbiorniki bez płaszcza? Powiem szczerze, cena nie gra roli Po prostu ma działać.

 

 

 

 

 

 

[cewie]

A czemu służy ten płaszcz?

[subleo]

Robi jako poduszka powietrzna. De facto przy uszkodzonym płaszczu można mieć poduszkę bezpośrednio w zbiorniku (trzeba spuścić zbiornik przy otwartym zaworze dolotowym, zbiornik napełni się powietrzem, a następnie napełnić wodą). Ale taka poduszka bardzo szybko się ulatnia, powietrze gdzieś zmyka, kilka tyg. i nie ma w ogóle poduszki.

[cewie]

Tak się dzieje, trzeba kompresorem, najlepiej bez-olejowym dobijać powietrza do zbiornika.

Zwykły, bez płaszcza zbiornik hydroforowy posiada króciec do kontroli i uzupełniania poduszki powietrznej.

[subleo]

Czyli jakby dołożyć kompresor z automatyczną kontrolą i regulacją ciśnienia poduszki w zbiorniku bezmembranowym to w rezultacie byłby układ samoregulujący się.

[rombu]

W dniu 11.10.2021 o 09:41, subleo napisał:

zbiornik ciśnieniowy 500 l z płaszczem

 

1 godzinę temu, subleo napisał:

Robi jako poduszka powietrzna

 

Chyba pomyliłeś płaszcz z membraną / przeponą ?

 

 

[subleo]

39 minut temu, rombu napisał:

Chyba pomyliłeś płaszcz z membraną / przeponą ?

 

Pewno używam nieprecyzyjnego nazewnictwa. Używamy opcji "3" poniżej.

 

EDIT:

 

Tak to wygląda: Opcja "nic" / Opcja membrana / Opcja płaszcz

 

Edytowane 12 Października 2021 przez subleo

[Szürkebarát]

2 godziny temu, subleo napisał:

Robi jako poduszka powietrzna. De facto przy uszkodzonym płaszczu można mieć poduszkę bezpośrednio w zbiorniku (trzeba spuścić zbiornik przy otwartym zaworze dolotowym, zbiornik napełni się powietrzem, a następnie napełnić wodą). Ale taka poduszka bardzo szybko się ulatnia, powietrze gdzieś zmyka, kilka tyg. i nie ma w ogóle poduszki.

Jeśli nie ma nieszczelności to "poduszka" nie ulatnia się tylko rozpuszcza w wodzie.

15 minut temu, subleo napisał:

 

Pewno używam nieprecyzyjnego nazewnictwa. Używamy opcji "3" poniżej.

 

EDIT:

 

Tak to wygląda: Opcja "nic" / Opcja membrana / Opcja płaszcz

 

Gdy było to (kiedyś kiedyś) w mojej orbicie zainteresowania, to potrafiłem wyregulować pobór powietrza "do poduszki" za pomocą zaworu na krućcu ssącym pompy. Tam był wkręcany zaworek iglicowy i przy pewnej dozie cierpliwości można go było wyregulować tak żeby pompa pobierała odpowiednią ilość powietrza. Nie piszę o pompie głębinowej tylko o klasycznej hydroforowej. Taki zawór powinien być ustawiony właściwie w fabryce.

[wąż]

7 godzin temu, subleo napisał:

 

Pewno używam nieprecyzyjnego nazewnictwa. Używamy opcji "3" poniżej.

 

EDIT:

 

Tak to wygląda: Opcja "nic" / Opcja membrana / Opcja płaszcz

 

Miałem opcje 3 mam opcje 1 , na razie pierwszy rok. Faktycznie ze 3 razy uzupełniałem powietrze ale jeśli ma się się nie psuć jak stary membranowy to mi nie będzie przeszkadzać

[wąż]

W dniu 10.10.2021 o 18:03, Blixten napisał:

Mówi się "Potrzeba jest matką wynalazków", a może jednak lenistwo ?  

Jakieś tam podtrzymanie temperatury w domku letninskowym już mam, ale na wszelki wypadek postanowiłem spuścić wodę z instalacji, a przy opróznianiu bojlera nie chciało mi się długo stać z pojemnikiem, więc wziąłem wężyk, ciachnąłem na wylot i do umywalki... 

Jeszcze tylko wlać do muszli i wszystkich syfonów płyn do spryskiwacza i nie straszne mi mrozy. 

 

Też od tego roku mam domek wakacyjny który nie był do tej pory ogrzewany zimą. Spuściłem wodę z instalacji ale fajny patent z płynem do spryskiwacza!

[cewie]

Zamiast martwić się o poduszkę powietrzną, można zastosować aspirator, który zasysa powietrze inżektorowo.

https://hydrokar.sklep.pl/filtry-do-wody/1273-aspirator-inzektor-napowietrzacz-do-odzelaziacza-1-14.html

[skwaro]

Że dostawca drewna mi się wypiął na zamówienie 2 tygodnie przed planowanym dostarczeniem towaru i jestem w głębokiej d...ziurze. Jedyny, który się podjął realizacji jeszcze tym roku krzyknął cenę za m3 o ponad 1000zł wyższą niż moja pierwotna wycena.

 

To, co się dzieje na rynku drewna to jakiś kosmos. A w przyszłym roku będzie jeszcze gorzej, bo nasz wspaniały rząd tak dba o suwerena, że z jednej strony obiecuje domki do 70m2 bez pozwolenia, a z drugiej od przyszłego roku zmieniają limity i tartaki dostaną o 10% mniej drewna, bo o te 10% więcej będzie lądować na aukcjach, a finalnie za granicą, co jeszcze mocniej wywinduje ceny.

[subleo]

12 godzin temu, cewie napisał:

Zamiast martwić się o poduszkę powietrzną, można zastosować aspirator, który zasysa powietrze inżektorowo.

https://hydrokar.sklep.pl/filtry-do-wody/1273-aspirator-inzektor-napowietrzacz-do-odzelaziacza-1-14.html

 

O Panie, żeś mi z nieba spadł z tym rozwiązaniem. Będziemy testować.

[eurojanek]

U mnie już budowa małego skromnego szkieleciaka ruszyła.

Mam ja drugą działkę na wiosce i tam bym sobie letniskowca postawił. Co myślicie o domkach 35m typu A-frame?

Edytowane 14 Października 2021 przez eurojanek

[bikeman1]

Teraz już możesz do 70mkw 

[wąż]

22 godziny temu, cewie napisał:

Zamiast martwić się o poduszkę powietrzną, można zastosować aspirator, który zasysa powietrze inżektorowo.

https://hydrokar.sklep.pl/filtry-do-wody/1273-aspirator-inzektor-napowietrzacz-do-odzelaziacza-1-14.html

To wystarczy ? I wtedy nie trzeba używać kompresora?

[eurojanek]

O takie cuś. Już mi sie rysuje tylko trochę inny. Jak będe miał wizualki to się podzielę.

[skwaro]

Godzinę temu, bikeman1 napisał:

Teraz już możesz do 70mkw 

Piszesz o tym numerze z rozbudową domku 35m2?

 

Swoją drogą ten przepis wiele nie zmieni, bo ludzie których stać na taki domek i tak go postawią, z pozwoleniem czy bez. A już widzę jak banki dają kredyt na dom bez projektu, pozwolenia i nadzoru, tym, którym trochę brakuje zdolności kredytowej i muszą oszczędzać na papierologii. Moim zdaniem to raczej będzie kolejny wysyp patodeweloperki...

[skwaro]

29 minut temu, eurojanek napisał:

O takie cuś. Już mi sie rysuje tylko trochę inny. Jak będe miał wizualki to się podzielę.

Bardzo mi się podobają różne wariacje na temat Brdy, byleby nie był stawiany na siłę w okolicy, do której kompletnie nie pasuje