Melduję, że......

[Danko]

1000

[Aga]

2 minuty temu, Danko napisał:

1000

Od takich liczb jest odpowiedni wątek

 

Zresztą, już nieaktualne

[Danko]

19 minut temu, Aga napisał:

Od takich liczb jest odpowiedni wątek

 

Zresztą, już nieaktualne

Nie mogłem znaleźć, no i.. Właśnie, przeminęło z wiatrem 

[llkuba]

2 godziny temu, B-52 napisał:

15, ale samochód od tego serwisu niemal wyłącznie stał w garażu. Zauważyłbym, że coś cieknie?

 

Jeżeli wcześniej było naprawiane to możesz zobaczyć kontrast w miejscu "wycieku". Jeżeli nie to czasami widać olej przy kompresorze albo chłodnicy ale to zdarza się bardzo rzadko.

[llkuba]

 

35 minut temu, Danko napisał:

Nie mogłem znaleźć, no i.. Właśnie, przeminęło z wiatrem 

 

I cyk:

 

[Nargond]

W końcu po 2 tygodniach czekania odebrałem auto....po ostatnim korzystaniu ze skody była to więcej niż bardzo miła odmiana w prowadzeniu... w końcu prawdziwego samochodu :-) A banan na ustach malował się już sam ;-) [tak wiem za te słowa kiedyś stanę się użytkownikiem skody...]

Jak to mawiają nic nie stuka nic nie puka  i oby tak przez 10k km do kolejnej wymiany oleju ;-)

[Aga]

Mnie się Skodą Superb auper jeździło, szczególnie pod względem zużycia paliwa

 

 

Melduję, że lato jest, bo po trasie Gdańsk - Warszawa - Gdańsk mam pełno małych trupów na Forku

[Szürkebarát]

... że jednak - nie wierzę. Bo kandydaci na małe trupy (na Forku) wiosną się lęgną, nie latem. W którą stronę było ich więcej? 

Edytowane 13 Kwietnia 2021 przez Szürkebarát

[Aga]

2 minuty temu, Szürkebarát napisał:

... że jednak - nie wierzę. Bo kandydaci na małe trupy (na Forku) wiosną się lęgną, nie latem. W którą stronę było ich więcej? 

W moją, w tamtą padało okropnie, szczególnie w Mazowieckiem

 

 

 

[Szürkebarát]

14 minut temu, Aga napisał:

W moją, w tamtą padało okropnie, szczególnie w Mazowieckiem

 

 

 

Potwierdzam, dzięki namoczeniu karoserii Szarego Mnicha deszczem, rano miałem okazję szczotką usunąć ptasie świadectwa. Tej nocy też ma padać deszcz ale nie jest to ten ciepły deszcz po którym wiosna wybucha.

[Aga]

Po południu było bardzo ładnie, a im dalej od Warszawy tym ładniej

 

Niemniej, dzisiaj mnie zaskoczyła kultura jazdy w Warszawie, bardzo przyjemnie i normalnie się jechało

 

[gourmet]

Fakt, w Warszawie nawet nieuprawnieni na buspasach jadą kulturalnie

[Aga]

2 minuty temu, gourmet napisał:

Fakt, w Warszawie nawet nieuprawnieni na buspasach jadą kulturalnie

A widzisz, a w Gdańsku niekulturalnie

 

Zresztą, najwięcej chamów, jakich spotkałam dzisiaj na drodze, miało gdańską rejestrację

[Szürkebarát]

24 minuty temu, Aga napisał:

Po południu było bardzo ładnie, a im dalej od Warszawy tym ładniej

 

Niemniej, dzisiaj mnie zaskoczyła kultura jazdy w Warszawie, bardzo przyjemnie i normalnie się jechało

 

Nierzadko jadąc na północ obserwuję narastający lokalny wyż. I patrząc na morenę Wzgórz Elbląskich wiem jaka pogoda będzie w Zatoce i na Mierzei.

 

Kultura jazdy w Polsce jest wprost proporcjonalna do warunków atmosferycznych. Od reguły są oczywiście wyjątki. 

[Szürkebarát]

6 minut temu, Aga napisał:

Zresztą, najwięcej chamów, jakich spotkałam dzisiaj na drodze, miało gdańską rejestrację

Ja ich po rejestracji nie klasyfikuję. Nazywam ich psychopatami i gdy ktoś mnie pyta jaka była droga to odpowiadam: a) dobra - nie spotkałem żadnego psychopaty; b) niezła - spotkałem jednego psychopatę: c) ...

[Aga]

Droga od Mławy do Płońska wyzwala w takich kierowcach najgorsze niestety, a droga wąska, a rowy głębokie

 

[STIFF]

że wiosna to jednak fajna sprawa. Organizm od razu lepiej działa. Od tygodnia robię po 14 godzin na dobę i żyję całkiem dobrze. Jak w styczniu musiałem walnąć kilka takich dni to zasypiałem na stojąco.

[Szürkebarát]

10 godzin temu, Aga napisał:

Droga od Mławy do Płońska wyzwala w takich kierowcach najgorsze niestety, a droga wąska, a rowy głębokie

 

Tam jest droga?! Myślałem, że tam jest plac budowy z tranzytem dla niezatrudnionych, o nazwie "DK7".

Edytowane 14 Kwietnia 2021 przez Szürkebarát

[Guliwer]

15 godzin temu, STIFF napisał:

że wiosna to jednak fajna sprawa. Organizm od razu lepiej działa. Od tygodnia robię po 14 godzin na dobę i żyję całkiem dobrze. Jak w styczniu musiałem walnąć kilka takich dni to zasypiałem na stojąco.

Ciekawe, bo u nas 15 cm z rana i szufla przed pracą

[Szürkebarát]

2 minuty temu, Guliwer napisał:

Ciekawe, bo u nas 15 cm z rana i szufla przed pracą

To po to żeby się wam w Dołach Jasielskich latem z gorąca w głowach nie poprzewracało. 

[Guliwer]

1 minutę temu, Szürkebarát napisał:

To po to żeby się wam w Dołach Jasielskich latem z gorąca w głowach nie poprzewracało. 

Jak "odziedziczę" FXT to może spaść nawet metr i nie będę już odśnieżał

[Szürkebarát]

1 minutę temu, Guliwer napisał:

Jak "odziedziczę" FXT to może spaść nawet metr i nie będę już odśnieżał

Mnie kiedyś na Słowacji, na inny pojazd, przez noc napadało z pół metra śniegu aż przysiadł na resorach.

[Guliwer]

p.s. zdjęcia od Sąsiada.

p.s. to nie mój pies.

 

[Guliwer]

1 minutę temu, Szürkebarát napisał:

Mnie kiedyś na Słowacji, na inny pojazd, przez noc napadało z pół metra śniegu aż przysiadł na resorach.

jak taki jak dzisiaj, to się nie dziwię, bo musiałem brać po 1/2 szufli żeby kręgosłup wytrzymał (i szufla też).

[Kytutr]

Melduję, że czeski Budvar wypuścił nowy model kufla dla swoich patronackich hospod. 

Już im wysłałem pytanie, czy będzie można go kupić w detalu, bo ten půllitr prezentuje się nadzwyczaj godnie.

Więcej apetycznych zdjęć tego cuda: https://www.denik.cz/galerie/budejovicky-budvar-predstavil-nove-ikonicke-sklo.html