Skocz do zawartości

Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

Akcja z wczoraj. Zlapalo mnie na Pulawskiej Evo. Czerwone. Fajne. Zlapalo mnie po raz kolejny, wiec wiedzialem co sie bedzie dzialo... No i dzialo sie. Na nastepnych swiatlach za skrzyzowaniem za dworcem poludniowym stoi sobie na srodkowym pasie samotne, lsniace czystoscia, prawie sliczne (tfu, tfu) Beemwe 528... Podjezdzam z jego lewej. Evo podjezdza z prawej. Przegazowka. Kierownik w Banditen Motor Wagen dlubiacy cos w telefonie podnosi glowe i patrzy w lewo. Stoje ja i sie podle usmiecham. Nagle ryk z drugiej strony. No to gosc patrzy w prawo. Stoi Evo i kierownik prezentuje dosc podobny usmiech szalenca, ktory wlasnie znalazl ostra brzytwe. Mina goscia w bumie warta byla kazdych pieniedzy... Wygladal jak psiak, ktory sie zesral i dobrze wie, ze zle zrobil, ale probuje Cie wziac na litosc... Nie bylo litosci. Byl strzal ze sprzegla. Nie prosze o rozgrzeszenie, prosze o wiecej takich akcji :twisted:

 

Kiedyś tak się turbodziadkiem nabrałem z pewnym bmw w Warszawie. Miał rejestracje Top1 czy topOne jakoś tak. Śmignął obok mnie grochowską od wiatraka w stronę Wschodniego. Dogoniłem go,, w międzyczasie szybka analiza (wydech miał podwójny ale tylko z jednej strony, żadnych znaczków oprócz marki;), kapcie dość szerokie) myślę sobie silnik 2.8? nie znam sie na bmkach za bardzo. Teraz już wiem ,że było to e46 coupe. Stajemy na światłach, zaczynają mrugać światła od przejścia dla pieszych.....1 bieg 4 tysiące obrotów, słyszę ,że silnik w bmce również już wyje....Zielone światło...pach wystrzeliło mnie o pół samochodu do przodu, myślę sobie (aaaaa już po herbacie;)) wrzucam 2 bieg, bmka zniwelowała różnicę i wyprzedziła mnie o pół samochodu. Moja mina? smutna:) wrzucam 3 bieg, odsuwa się jeszcze bardziej. Mrugnąłem mu światłami ,że już mi wystarczy:) spotykamy się chyba 2 światła dalej otwieram szybę i pytam z ciekawośći co to za silnik. Kierowca mówi wiązka, skrzynia , silnik od M3. .............

 

M3 E46 o chyba 320 koni tak?

 

NIe podobają mi się samochody tej marki, ale ta była naprawdę ładna..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre ESP nie jest zle.... :twisted:

 

Jakos tak tydzien temu jechalem sluzbowym turbo dyszlem RWD :razz: , droga pod gorke, osniezona.... stoi biedna integra type r, mieli kolkami, na boki ja nosi... przed hondzina jakas toyota, podobnie tanczy

no i co ja biedny mialem zrobic? spozniony juz bylem... gps wyswietla ze ponad 20 minut... no to wzruszylem ramionami, odetchnalem, wrzucilem prawy kierunkowskaz :wink: i ominalem te sieroty w FWD :twisted: oczy mieli takie :shock:

 

 

a ponizej fotka pogladowa mojego turbo-mega-smierdziela-kopacza :mrgreen:

 

img0089kr.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M3 E46 o chyba 320 koni tak?

 

NIe podobają mi się samochody tej marki, ale ta była naprawdę ładna..

 

Moze i ma 320 koni, może i była ładna, ale to nie jest to.

Zdazyło mi się jeżdic kilkoma BMkami pseudo sportowymi, co prawda nie M ale jedna była M-pakiet, niemoge powiedziec ze jeżdzą zle bo jeżdzą całkiem dorze,ale subaru lepiej :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz mbc?

 

Znow pytasz o toalete? :wink:

 

A powazniej, z tego co mi wiadomo nie mam MBC, ale w komputerze powinienem miec jakas mape sterujaca doladowaniem. Wiem, ze ten model kompa ktory jest u mnie jest bardzo ubogi w porownaniu z nowszymi wersjami GT-kow. Taka prehistoria. Nie wiem czy jest on w stanie reagowac na zmiane temperatury powietrza. Podejrzewam, ze zlicza tylko jego ilosc, powietrze chlodniejsze, to gestsze i stad pojawilo sie wczoraj przeladowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiam na systemy "wspomagające"

Kiedyś testowo bawiłem się passatem. Chciałem dynamicznie ruszyć, wkręciłem sie na obroty, puszczam sprzęgło i... NIC Stoję w miejscu

Obstawiam spalone sprzęgło :razz:

A tak poważnie kiedyś kolega z pracy poprosił mnie, żebym odwiózł jego żonę, wręczając kluczyki do passata 1,9 kombi w dyszlu. Odwiozłem spokojnie, bez szaleństw, ale powrót - pomyślałem - mój, sprawdzimy silniczek i zawias :twisted: Niektórzy już znają moją drogę do pracy - trasa jednego z OS'ów Rajdu Wisły... Prawie całą drogę przebyłem podziwiając migającą żółtą kontrolkę ESP... Zabiera całą przyjemność z jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie całą drogę przebyłem podziwiając migającą żółtą kontrolkę ESP... Zabiera całą przyjemność z jazdy.

 

Nie potrafiłeś znaleźć przycisku wyłączajacego ESP ?

 

Ja znalazłem taki u taty w mondeo. Ale wydaje mi się, że na superoesie zimowym takie esp mogłoby bardzo pomóc. Tam gdzie wszystkimi innymi swoimi autami bym wypadł, ten cfffaniak hamuje wewnętrzne koła i skręca jak po suchym :roll:

Tylko na uliczkach jak chciałem wejść na ręcznym w zakręt pod kątem prostym, to zamiast zarzucić tyłem zahamował wszystkimi kołami i stanąłem w miejscu :lol:

Więc pilot musiałby w zależności od ostrości zakrętu włączać albo wyłączać esp :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jakiś palant w C63 AMG sam kilował się przez 20 minut na parkingu. :mrgreen::mrgreen:

Najpierw nie mógł wycofać z miejsca parkingowego, a później wyjechać z samego parkingu.

Do tego wszystkie manewry jakie wykonywał były takie mało mądre... :roll:

 

 

 

 

Ale jedno trzeba przyznać.. jak przygazowywał to dźwięk był bardzo przyjemny dla ucha :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam gdzie wszystkimi innymi swoimi autami bym wypadł, ten cfffaniak hamuje wewnętrzne koła i skręca jak po suchym :roll:
Tzn. że napewno coś robisz źle :P

No niezależnie od tego jak bym sie nie starał, to nie umiem samodzielnie rozdzielać mocy hamowania pomiędzy poszczególne koła :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam gdzie wszystkimi innymi swoimi autami bym wypadł, ten cfffaniak hamuje wewnętrzne koła i skręca jak po suchym :roll:
Tzn. że napewno coś robisz źle :P

No niezależnie od tego jak bym sie nie starał, to nie umiem samodzielnie rozdzielać mocy hamowania pomiędzy poszczególne koła :razz:

 

Jak się umie jeździć to nie trzeba tego robić :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam gdzie wszystkimi innymi swoimi autami bym wypadł, ten cfffaniak hamuje wewnętrzne koła i skręca jak po suchym :roll:
Tzn. że napewno coś robisz źle :P

No niezależnie od tego jak bym sie nie starał, to nie umiem samodzielnie rozdzielać mocy hamowania pomiędzy poszczególne koła :razz:

 

Jak się umie jeździć to nie trzeba tego robić :cool:

Sratatata. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...