Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego

[Intakwrx]

Witajcie w tym pięknym temacie

...

nr2 - no, tutaj to wybaczcie, ale kopanie leżącego to przy tym to nic: spałowanie konia z furmanką w Ochotnicy Górnej na stromej dróżce prowadzącej na szczyt góry Studzionki - Legacy wjechało, a ów koń z wozem odpadli na samym początku bo się biedakowi kopyta śligały mimo że kuń też AWD

...

 

Widocznie kóń nie miał w podkowy końcówek widii wspawanych, a woźnica słabo balastował

Za kunia masz pokutę ! Umyj z tej soli Subaraka ! Mimo że mróz !

[Mikad]

 

Widocznie kóń nie miał w podkowy końcówek widii wspawanych, a woźnica słabo balastował

 

Koń miał pewnie napęd tylko na tylne łapy

[Wiktor]

Znowu nieoparłem się pokusie. Drugi raz w mojej karierze wykonałem kopanie bokiem, tym razem ofiarą padło pajero.

Coraz bardziej mi się to podoba wiec na poprawe nie ma co liczyć.

[Rafcio78]

Mam DCCD i co prawda nie mam opcji auto lecz teraz już wiem!

Mam ukryte ustawienie SWCSR

To znaczy, że SWCSR występuje nawet bez DCCD! Też takie mam...

 

To super! Wątek nadaje się teraz do technicznego

 

Wydaje mi się, że nawet N/A to mają... zimą :cool:

[markos007]

Mam DCCD i co prawda nie mam opcji auto lecz teraz już wiem!

Mam ukryte ustawienie SWCSR

 

To znaczy, że SWCSR występuje nawet bez DCCD! Też takie mam...

 

 

To super! Wątek nadaje się teraz do technicznego

 

 

Wydaje mi się, że nawet N/A to mają... zimą :cool:

w 100% się zgadzam :wink:

[Harvester]

Z serii o kopaniu osiek:

 

[AdaSch]

O co wam chodzi z tymi parkingami? Ja ta nie widzę żadnej różnicy, no może tyle, że jest znacznie więcej wolnych miejsc

[Przemeq]

mimo że kuń też AWD

 

Tak, ale on większość momentu przenosi na tył i zachowuje się prawie jak tyłnapęd, chociaż z drugiej strony ma zaawansowany komputer do dyfrów i to mu powinno pomagać .

[T8LEK]

Widocznie kóń nie miał w podkowy końcówek widii wspawanych

 

czyli nie mial zimowek

[Misiek_Jr]

a ów koń z wozem

za ciężka przyczepa i się sprzęgło ślizgało

[Jaro_G]

A ja dzisiaj skopałem między innymi 2 "szkopów" Pancerwagena i Szkodę :-)

Po zjechaniu z mostu Poniatowskiego skręt w lewo na rondzie Waszyngtona, sa tam 3 pasy do jazdy w kiedunku Zamoyskiego, na lewym skodzina na prawy wepchał się Passek a ja z premedytacją na prawy skrajny kończący sie po 50 metrach , miał ochotę powalczyć ale po 2 sekundach od zapalenia się światła żółtego od razu mu przeszło, skopałem biedactwa aż miło

[Qba25]

A ja dzisiaj skopałem między innymi 2 "szkopów" Pancerwagena i Szkodę

Szkoda to nie szkop, tylko Czech z niemieckim auswajsem, taki szkopuł dla Pancerwagena, bo się coraz lepiej sprzedaje...

Poza tym cicho, ani słowa o kopaniu Szkody, bo zaraz tu wpadnie Rebel i nas po kątach porozstawia :razz:

[Jaro_G]

Szkoda to nie szkop

A jak nie, to "szkop" w czeskiej skórze :-)

[AdaSch]

Rebel

 

Dawać go!

 

znacie moje zdanie na temat tej dennej marki VW i temu podobnych.

 

Pisałem o tym wcześniej i zdania nie zmieniłem.

 

ale...

Mój bardzo dobry klient kupił sobie superba i jest(był) zachwycony więc grzecznie mu powiedziałem, że kupił nie właściwe auto zostawiając to bez komentarza...

 

w zeszłym tygodniu miałem spotkanie u niego w firmie gdzie dojazd jest pod zarąbiście ostrą górkę, wiadomo śnieg itp. patrzę auta ludzi i superb stoją na dole górki, a ponieważ miałem forka na wyminie amorka, to jeździłem stilo i dawaj pod górkę, asr się włącza i podjechałem

 

spotkanie minęło, schodzimy na dół a on patrzy, że ja jestem sam na parkingu! Jak ja wjechałem! pyta, bo nie da się z rozpędu po jest zakręt około 90 st. A ja mu na to, ze normalnie na jedynce pomalutku. Tak go to trafiło, że hoho idzie na dół spróbować i dupa esp odłącza moc silnika i auto nie jedzie. Chce abym mu pokazał, no to więc wsiada i znowu podjechałem bez większego problemu tylko tyle, że asr blokował na przemiennie koła co było słychać jak abs i znowu górka moja. Oczywiście forkiem to byłby żadem problem ale stilem. Oj bardzo go to zabolało, zapamiętał moje słowa, że kupił nie właściwe auto.

 

To był brutalny kill.

Btw, ciekawe co miało na to wpływ? denne niemieckie continentale, masa auta czy systemy wspomagające?

[Sikor]

Stawiam na systemy "wspomagające" :wink:

Kiedyś testowo bawiłem się passatem. Chciałem dynamicznie ruszyć, wkręciłem sie na obroty, puszczam sprzęgło i... NIC :!: Stoję w miejscu

Zadziałał pewnie system chcący uchronić mnie przed poślizgiem przy ruszaniu

Po takim doświadczeniu stwierdziłem, że to auto dla mega kapeluszy i więcej na nie nie spojrzałem :razz: :cool:

[mile]

Fajne kryterium oceny auta,czy podjedzie pod oblodzoną górke

[Sikor]

mile, jak ma się taki wyjazd z domu, to nie po to kupuje się auto, aby przez 3 miesiące w roku nie dało się nim jeździć :wink:

[Simon]

Akcja z wczoraj. Zlapalo mnie na Pulawskiej Evo. Czerwone. Fajne. Zlapalo mnie po raz kolejny, wiec wiedzialem co sie bedzie dzialo... No i dzialo sie. Na nastepnych swiatlach za skrzyzowaniem za dworcem poludniowym stoi sobie na srodkowym pasie samotne, lsniace czystoscia, prawie sliczne (tfu, tfu) Beemwe 528... Podjezdzam z jego lewej. Evo podjezdza z prawej. Przegazowka. Kierownik w Banditen Motor Wagen dlubiacy cos w telefonie podnosi glowe i patrzy w lewo. Stoje ja i sie podle usmiecham. Nagle ryk z drugiej strony. No to gosc patrzy w prawo. Stoi Evo i kierownik prezentuje dosc podobny usmiech szalenca, ktory wlasnie znalazl ostra brzytwe. Mina goscia w bumie warta byla kazdych pieniedzy... Wygladal jak psiak, ktory sie zesral i dobrze wie, ze zle zrobil, ale probuje Cie wziac na litosc... Nie bylo litosci. Byl strzal ze sprzegla. Nie prosze o rozgrzeszenie, prosze o wiecej takich akcji

[Michael]

Czyli skopałeś kogoś kto nawet nie próbował? Well done :cool:

 

Ja nie wiem skąd Wy bierzecie te historie wszystkie, bo ja się praktycznie nigdy z nikim nie łapię, nikt mnie nie prowokuje, ja nie prowokuję nikogo...

[AdaSch]

to nie po to kupuje się auto, aby przez 3 miesiące w roku nie dało się nim jeździć

 

teraz jest pewny, ze kupił niewłaściwe

 

btw to była jego firma,

 

Michael,

 

bo jesteś ze Springfield

 

Fajna akcja, gość wiedział, że nie warto się kompromitować

 

[ Dodano: Czw Sty 14, 2010 1:02 pm ]

Czyli skopałeś kogoś kto nawet nie próbował

 

to było kopanie psychologiczne

[Simon]

Ja nie wiem skąd Wy bierzecie te historie

 

Samo zycie. I podejrzewam. ze zadam Ci to samo pytanie, jak juz bedzie mozna obejrzec "Krola Konfesjonalu" :wink: :razz:

 

 

Czyli skopałeś kogoś kto nawet nie próbował? Well done :cool:

 

Moze i probowal. Nie wiem. Nie obchodzi mnie to.

W kazdym razie wiedzial co sie swieci i niespecjalnie mu sie to podobalo. :grin:

Walka byc moze i byla od poczatku nierowna, ale wlasnie takie sa najlepsze.

[Sikor]

Simon, mogę sobie tylko wyobrazić banany na waszych twarzach i minę gościa w beemce :wink:

[Michael]

Ja nie wiem skąd Wy bierzecie te historie

 

Samo zycie. I podejrzewam. ze zadam Ci to samo pytanie, jak juz bedzie mozna obejrzec "Krola Konfesjonalu" :wink: :razz:

 

HELL YEAH

 

Ale parafrazując Dodę ( ): Król jest tylko jeden :cool:

[Simon]

Zeby sie tylko nie okazalo, ze Krol jest przy okazji nagi... :wink:

[Michael]

Oglądalności by to na pewno nie zaszkodziło, więc niech się okazuje :cool: