Skocz do zawartości

Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

Zatrzymuje sie ja ostatnio na swiatlach za jakas wiertarka i ta strasznie mnie denerwuje - podgazowuje non stop tym swoim pierdopedem w plastikach. No to podgazowalem raz swoim prodrivem, nieglosno, ale tak, zeby boxer nieco zagral w samym srodku jestestwa motocyklisty... Cisza, jak makiem zasial, a ruszyl bardzo grzecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyślcie jeszcze trochę nad S60, a ja opiszę kolejny dieslowski pojedynek :cool:

 

Zająłem pole position na ul. Mieszka I. Obok stał jakiś cwaniak w wypasionej furze za kilkaset tys. PLN. Koleś ma felgi minimum 20 cali, napęd na tył i dobre 320KM - nie będzie łatwo. Ale wkurzyło mnie, że facet tak na mnie patrzy z góry, więc postanowiłem się od razu nie poddawać.

 

Wyłączam klimę, radio, ogrzewanie foteli i czekam maksymalnie skoncentrowany. Żółte, zielone i jazda! Ruszam płynnie, bez zrywania przyczepności. Na jedynce wysuwam się na prowadzenie. Na dwójce dokładam kolejne długości(!). Na trójce już odpuszczam, facet został daleeeeko w tyle :twisted:

 

A może po prostu Solaris Urbino 18 to nie tak groźny przeciwnik, jakby się z pozoru wydawało :mrgreen:

Ja to nie mam szczęścia do wypasionych furek. Ile razy stanę na kresce obok jakiegoś buldoga to okazuje się w rzeczywistości pinczerkiem. Odjezdzam w siną a kierownicy tych Kilozłotówek nawet nie popatrzą i nie pomaga groźna mina, przygazówka na starcie i takie tam. Jakoś sa ponad ściganie z passatem. Muszę sobie takiego sprawić by sprawdzić jak to jest. Pożyczy ktos parę złotych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja: Nie, 125 tylko bo to najsłabsza jest.

On: Niemożliwe, mój ma 140...

Albo go fantazja poniosła,albo musi szybko jechać do serwisu!!! Ośka ~ konna robi sobie Imprezę z mocą 125 koni na luzie :!: Powiem więcej...nawet 158 konnego Outbavk 2.5 :shock: :mrgreen:

 

Raczej go poniosla fantazja, nie bylo fiesty 140KM, no chyba ze dlubana. Jesli to byla mk3 to maks 130KM, nowsza 90KM, jeszcze nowsza 110KM, mk6 to juz w wersji ST 150KM. Dodam, ze mala oska w granicach 100KM jest szybka i robi prawie kazde auto klasy sredniej o mocy ok 120KM, a napewno juz subaru 125KM, wiec wlasciciel fiesty chyba pofantazjowal z ta moca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam, ze mala oska w granicach 100KM jest szybka i robi prawie kazde auto klasy sredniej o mocy ok 120KM, a napewno juz subaru 125KM, wiec wlasciciel fiesty chyba pofantazjowal z ta moca.

Się zgodzę. Jeździłem słabszą xr2i mk3 1,6 104 koniki i po bezpośredniej przesiadce na imprezę N/A odczuwałem słabość przy sprincie do 100 km/h (przy pomiarach z zegarkiem również było widać różnicę). Dwulitrówka w subaru była szybsza dopiero powyżej 140 km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatrzymuje sie ja ostatnio na swiatlach za jakas wiertarka i ta strasznie mnie denerwuje - podgazowuje non stop tym swoim pierdopedem w plastikach. No to podgazowalem raz swoim prodrivem, nieglosno

 

Wczoraj mnie gość chciał postraszyć przygazówką z alfy romeo. I o mało mnie nie skopał, bo gdy zmieniły się światła, ja tarzałem się jeszcze ze śmiechu :mrgreen:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam, ze mala oska w granicach 100KM jest szybka i robi prawie kazde auto klasy sredniej o mocy ok 120KM, a napewno juz subaru 125KM, wiec wlasciciel fiesty chyba pofantazjowal z ta moca.

Się zgodzę. Jeździłem słabszą xr2i mk3 1,6 104 koniki i po bezpośredniej przesiadce na imprezę N/A odczuwałem słabość przy sprincie do 100 km/h (przy pomiarach z zegarkiem również było widać różnicę). Dwulitrówka w subaru była szybsza dopiero powyżej 140 km/h.

 

Ano wlasnie, a taka slabsza od 140KM xr2i 1.8 16v 130KM ma poniezej 9s do 100km/h wiec legacy 125KM by zniszczyla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwotnie, to to bylo (i jest) narzedzie stolarskie...

Drewno bylo "nieco" wczesniej niz prad.

Oooo przepraszam, to jest strug stolarski :wink:
Der Hebel to z niemieckiego ramie (ale nie ludzkie tylko te od momentu) a nie jakis przelacznik
Jesteś blisko, ale pomyliłeś "jakiś przełącznik" z wyłącznikiem prądu. Siadaj pała !!!

W rajdówkach był kiedyś taki wyłącznik prądu w kształcie litery "L" najczęściej, właśnie takie ramie nieludzkie. Nazywano to hebel.

-------------------------------------

Jadę ja sobie dzisiaj wcześnie rano o 9.00 małym slalomem pomiędzy kroplami deszczu i widzę przed sobą chmurę czarnego dymu. Pomyślałem że chyba komuś zapaliło się auto i zwalniam, ale chmura ucieka. Nacisnąłem mocniej to coś pod prawą nogą, żeby nie powiedzieć pedał i dogoniłem tą czarną chmurę. Ustawiam się na światłach obok chmury na prawym, bo chmura zajęła lewy oczywiście. Wytężam wzrok i widzę takie jakby Audi A-4 chyba, klekocące jak Multikar. Tak gęstego czarnego dymu nawet na wolnych obrotach nie widziałem nigdy. Pomyślałem że nie będę wdychał tego świństwa więc muszę szybko ruszyć. Lepiej mieć go za sobą. Jedynka włączona, sprzęgło wędruje do góry, prawa noga lekko muska gaz. Wyczuwam moment kiedy auto już chce jechać, w tej chwili zapala się zielone - gaz do połowy, puszczam sprzęgło, a po dwóch metrach gaz dno. Dwójka dno. Predkość 50, trójka, rzut okiem w lewe lusterko, po czym oko wraca na swoje miejsce i już wiem że truciciel jest za mną w bezpiecznej odległości. Delektuję się więc płynną, spokojną jazdą po mieście Fiatem Punto 1.2 8V bo Impreza jeszcze się maluje, ach te kobiety, nigdy nie zdążą na czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam, ze mala oska w granicach 100KM jest szybka i robi prawie kazde auto klasy sredniej o mocy ok 120KM, a napewno juz subaru 125KM, wiec wlasciciel fiesty chyba pofantazjowal z ta moca.

Się zgodzę. Jeździłem słabszą xr2i mk3 1,6 104 koniki i po bezpośredniej przesiadce na imprezę N/A odczuwałem słabość przy sprincie do 100 km/h (przy pomiarach z zegarkiem również było widać różnicę). Dwulitrówka w subaru była szybsza dopiero powyżej 140 km/h.

 

Ano wlasnie, a taka slabsza od 140KM xr2i 1.8 16v 130KM ma poniezej 9s do 100km/h wiec legacy 125KM by zniszczyla.

 

Niewiem jaka to tam była wersja, lata 90te, takie podwójne kwadratowe(prostokątne) halogeny w zderzaku miała. Nieznam się na fiestach więc niewiem ile koni ani jaki to model był. Może zawyżył se moc albo połowa koni mu padła. Ale napisałem jak było, po co miałbym bujać. Swoją drogą nikt mnie nie zapytał czy ja mam coś dłubane :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się zgodzę. Jeździłem słabszą xr2i mk3 1,6 104 koniki i po bezpośredniej przesiadce na imprezę N/A odczuwałem słabość przy sprincie do 100 km/h (przy pomiarach z zegarkiem również było widać różnicę). Dwulitrówka w subaru była szybsza dopiero powyżej 140 km/h.

Hej, nie przesadzaj - w drodze z Karpacza nie osiągaliśmy takich prędkości ;-), a mój RX dojeżdżał do Fiesty na każdym wyprzedzaniu. Na moje oko już od ok. 120 pojawiała się przewaga Subaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiem jaka to tam była wersja, lata 90te, takie podwójne kwadratowe(prostokątne) halogeny w zderzaku miała. Nieznam się na fiestach więc niewiem ile koni ani jaki to model był. Może zawyżył se moc albo połowa koni mu padła. Ale napisałem jak było, po co miałbym bujać. Swoją drogą nikt mnie nie zapytał czy ja mam coś dłubane :cool:

 

A wiec mk3 xr'ka o mocy (104KM, 110KM, 130KM)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cokolwiek by to nie było, Patryk55XL, chyba opisywał że w zakrętach go doganiał i na tym polegało kopanie. I nie ma co tu się wymądrzać że 125KM w Subaru jest g.. warte do tego wątku. Przecież wiadomo, że nawet Justy 1.1 na śliskim zakręcie objedzie 500-konne FWD czy RWD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, nie przesadzaj - w drodze z Karpacza nie osiągaliśmy takich prędkości ;-) , a mój RX dojeżdżał do Fiesty na każdym wyprzedzaniu. Na moje oko już od ok. 120 pojawiała się przewaga Subaru.

Ale ale, było tak, gdyż ponieważ (i tu się zaczyna wyliczanka słabych usprawiedliwień :mrgreen: )

1. Jechałeś cały czas za mną, w moim tunelu aerodynamicznym :cool:

2. Miałem pasażerkę, a Ty jechałeś w pojedynkę :idea:

3. Ty masz srebrne auto, a nie od dziś wiadomo, że srebrne są z definicji szybsze od czarnych :mrgreen:

4. Miałem antenę od CB której Ty nie miałeś, a więc miałem mocno zakłócony współczynnik Cx :neutral:

5. Moja dupohamownia stwierdza, że ze wszystkich N/A jakimi jeździłem, Twój jest najszybszy (i mówię to zupełnie poważnie).

 

:wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemeq napisał/a:

apal napisał/a:

Dzisiaj mijałam w Sopocie bmw W0 TOMO.

 

 

Hmmm... Znam kogoś o ksywie "Tomo" .

To Ty nie słyszałeś że przerzucił się na BMW?

 

Wiedziałam, że tak się to skończy :wink: :twisted: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...