Skocz do zawartości

Awaria silnika Legacy 2008


pawelkrz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

mam pytanie co mogło sie stac ???

posiadam subaru legacy diesel 2008

podczas jazdy wszedł mi samoczynie na obroty 5 tyś szybko go zgasiłem i juz go nie odpaliłem nie chciałem bardzo krecić.

gosc z asisstans pokrcił go troche wiec odpalił ale puszczał zajebisty dym, odstawłem go do serwisu i czekam na diagnoze.

moze ktos wie co mogło sie uszkodzic i jaki koszt ????????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 65
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Objawy wskazują na rozszczelnienie turbiny.

Olej który ma smarowac turbinę dostaje się do dolotu i silnik zaczyna wariowac.

Napisz ile ma kilometrów na liczniku i czy wcześniej miałeś jakieś inne objawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ma przejechane 162 000

nic wcześniej sie nie działo przegląd w serwisie subaru przeszedł przy 153 000

 

ile moze kosztować naprawa

i czy musze kupowac nową turbine czy mozna regenerowac

 

od 2 dni czekam na diagnoze z serwisu i jeszcze nie sprawdzili tragednia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyciagaja silnik bo cos stuka

 

moze ktoś ma jakiegos mechanika w pobliżu krakowa

[moderator czuwa] serwis mnie zje

 

 

Optymistycznie to nie brzmi, ja Cię nie pocieszę w tym względzie.

Z tym mechanikiem poza ASO głęboko się zastanów. Subarowy diesel to nowinka i niewiele osób wie co z nim i jak. ASO ma dostęp do manuali serwisowych, a części do takiej naprawy to tylko OEM. Pozostaje kwestia robocizny. Tu ASO, ze względu na wiedzę i doświadczenie może okazać się w efekcie tańsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płakac mi sie chce silnik do remontu koszt 40 tyś - 50 tyś

 

wzwiazku z tym mam pytanie

 

samochód powyższy kupiłem na firme od firmy (jezdziłem 2 dni )

 

serwisowany -jak moge odzyskac kase od goscia moge zwrócić ???????

Sprawa nie jest prosta , ale tak możesz samochód że tak powiem reklamować mimo że jest używany, jak najszybciej sprawę zgłość do poprzedcniego właściciela. W twoim przypadku nie mówimy o sprzedaży konsumenckiej tylko inny szczególny rodzaj, jeśli wykonałeś wszystkie ciążące na tobie obowiazki, wykazałeś się należytą starannością podejmując decyzję o kupnie samochodu nie powinno być problemu, czy firma która ci sprzedała odda pieniądze od razu, wątpię w to, czy czeka cie proces cywilny pewnie tak, ale nie straszę, najlepiej skontaktuj się adwokatem jak najszybciej i dokładnie opisz sprawę, moim zdaniem po poznaniu dokładnych szczegółów powinno się udać tą sprawę załatwić, nie ma na co czekać, szukaj adwokata i załatwiaj sprawę, nic nie rób na swoją rękę tylko konkretnie od początku do końca.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wynajołem jakiegoś eksperta ze stowarzyszenia inzynierów i mechaników polskich

niech oceni straty i co było przyczyną

 

serwis nie chce mi udzielić odpowiedzi na piśmie co było przyczyną tak poważnej awarii

dziwi mnie tylko fakt ze samochód przeszedł przegląd w autoryzowanym serwisie w Krakowie (153 tyś km) a silnik pada (162 tyś km)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale pech. Jakbym widział siebie ... No cóż, 40-50 tys to nie koniec świata: krecha i tyle. Raty wrzucisz w koszty i po płaczu. MTS robi te silniki całkiem fajnie.

Ale przecież przy takiej cenie naprawy inwestowanie w auto jest zupełnie nieopłacalne. Przy takim, dość sporym przebiegu kosztowało około 55-65 tyś. (zależy od wyposażenia) a naprawa wyniesie 70-80% ceny, gdzie tu logika ?

 

Może na rynku wtórnym uda się znaleźć powypadkowy pojazd ze sprawnym silnikiem, ale szukanie może być długie.

 

Poza tym jakieś podstawy prawne do rozwiązania problemu wspólnie ze sprzedającym istnieją, choć pewno mogło się i tak zdarzyć, że jest to zupełny zbieg okoliczności a sprzedający działał w dobrej wierze.

DZIAŁ II. RĘKOJMIA ZA WADY

 

Art. 556. § 1. Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił kupującego, albo jeżeli rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym (rękojmia za wady fizyczne).

 

Art. 560. § 1. (211) Jeżeli rzecz sprzedana ma wady, kupujący może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia ceny. Jednakże kupujący nie może od umowy odstąpić, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą na rzecz wolną od wad albo niezwłocznie wady usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona przez sprzedawcę lub naprawiana, chyba że wady są nieistotne.

§ 2. Jeżeli kupujący odstępuje od umowy z powodu wady rzeczy sprzedanej, strony powinny sobie nawzajem zwrócić otrzymane świadczenia według przepisów o odstąpieniu od umowy wzajemnej.

§ 3. (212) Jeżeli kupujący żąda obniżenia ceny z powodu wady rzeczy sprzedanej, obniżenie powinno nastąpić w takim stosunku, w jakim wartość rzeczy wolnej od wad pozostaje do jej wartości obliczonej z uwzględnieniem istniejących wad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może na rynku wtórnym uda się znaleźć powypadkowy pojazd ze sprawnym silnikiem

 

 

A jak sprawdzisz silnik przed zakupem? Coby nie było potem tekstów jak ten:

dziwi mnie tylko fakt ze samochód przeszedł przegląd w autoryzowanym serwisie w Krakowie (153 tyś km) a silnik pada (162 tyś km)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym jakieś podstawy prawne do rozwiązania problemu wspólnie ze sprzedającym istnieją, choć pewno mogło się i tak zdarzyć, że jest to zupełny zbieg okoliczności a sprzedający działał w dobrej wierze.

 

Niestety trzeba wykazać że sprzedający wiedział o tych wadach. Druga sprawa trzeba znać przyczyny awarii, może były jakieś symptomy zaniedbane przez poprzedniego właściciela - niestety sprawa jest dość trudna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może na rynku wtórnym uda się znaleźć powypadkowy pojazd ze sprawnym silnikiem
A jak sprawdzisz silnik przed zakupem?

Transakcję trzeba bezwzględnie zabezpieczyć np. 1 miesięczną gwarancją/rękojmią.

 

Poddaję jedynie alternatywne rozwiązanie, gdyż inwestowanie w auto tak ogromnej sumy, jest, nie da się ukryć, pozbawione sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płakac mi sie chce silnik do remontu koszt 40 tyś - 50 tyś

Czyli nie remont, a praktycznie wymiana silnika na nowy. Musiało go ładnie sponiewierać wewnątrz. Bo słyszałem, że przy niektórych usterkach da się naprawę zamknąć w znacznie mniejszych pieniądzach (w ASO), choć jakiś czas temu też jedynym remedium na to była wymiana shortblocka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serwis nie chce mi udzielić odpowiedzi na piśmie co było przyczyną tak poważnej awarii

To twierdzenie mija się z prawdą; doradca serwisowy poinformował Pana, że pisemną odpowiedź postara się dostarczyć w najbliższy poniedziałek.

Co do możliwej przyczyny awarii kilka faktów:

 

1. Temperatura płynu chłodzącego 94 st C.

2. Prędkość pojazdu: 103 km/h

3. Obroty silnika: 6785 obr/min

4. Kąt otwarcia przepustnicy: 79 %

5. Położenie pedału przyspieszenia: 13.3 %

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...