Skocz do zawartości

ZLOT PLEJAD AD 2012


guma

Rekomendowane odpowiedzi

U klawiatur siedzą jak anioł userzy,

W wątku plejadowym postami czas bieży.

 

Zacznij się już zlocie,

Przestań czasie cknić!

Żeby w Bełchatowie,

Ze wszystkimi być.

 

Nie mogli niektórzy się Plejad doczekać,

Do Wodnika wcześniej musieli przyjechać.

 

Skwierczy przy przyczepie,

Rozżarzony gril.

Kto na czas dojechał,

Ten dżekusia pił!

 

Szybko idzie praca SIPowskiej drużynie,

Nalepili numer na każdej maszynie.

 

Zacznij się odprawo,

Przestań dniu już lśnić!

Żeby na szkoleniu,

Z pilotami być.

 

Wiślak robi wykład i zdradza arkana,

Jak okiełznać tkwiący w nas syndrom barana.

 

Zacznij się już rajdzie,

Ciężko w przeddzień śnić!

Żeby już na starcie,

Z kierowcami być.

 

Ruszyły załogi przez łódzkie zakątki,

Zwijali się wszyscy jak przy krosnach prządki.

 

Spinka na OSie,

Dzidą trzeba szyć!

Żeby móc na pudle,

Z najlepszymi być.

 

Mocno się starają jadący w drużynie,

Żeby nie być dla niej jak dziura w turbinie.

 

Dwa dni ciężkich bojów,

Czas ambrozję spić!

Żeby na finalnej,

Już imprezie być.

 

Dyrekcja tradycyjnie emocje stopniuje,

BRZetem cieszy, nim werdykt skwituje.

 

Gdy jedni fetują,

Innym chce się wyć.

Ale na Plejadach,

Trudno smutnym być!

 

Hucznie już minęła wieczorna biesiada,

Straszny żal wyjeżdżać, lecz ruszać wypada.

 

Zlot dobiega końca,

Czym tu dalej żyć?

Może tym by znowu,

Na Plejadach być!

 

Ten post został wypromowany na artykuł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Primi

    1471

  • szubaru

    1339

  • BartZ

    1294

  • dzioba

    1120

Top użytkownicy w tym temacie

Załoga "Toyoty Hillux" dziękuje za super zabawę na trasie i poza nią :D Pomimo paru wpadek organizatora na trasie terenowej IX Plejady uważam za udane :mrgreen:

 

Gratuluję wszystkim zwycięzcom wygranej :!: :D

Szczególnie mojemu mężowi - Góral'u jestem z Ciebie dumna :mrgreen: oraz Dominikowi - chłopaki była pełna DZIDA :!: :!: :!: :!: :!:

 

do zobaczenia za rok :D

 

-- 11 cze 2012, o 11:27 --

 

Urabus, ty to masz talent :!: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam Plejady za udane i wykorzystane. Próby na terenowej były jednak nieco za trudne i jak auto było seryjne to nie miało w ogóle szans. Wg mnie powinno zrobić się podział na klasę aut seryjnych i na, wzór szosowej, outlaw biorąc pod uwagę opony, zastosowane zmiany w zwieszeniu i napędzie+silnik. Da się to wszystko sprawdzić.

Szosową jechało mi się fajnie i dłuższe próby czasowe bardzo mi się podobały. Co do pachołkolandii, no cóż, szkoda że były :wink: :lol:

Pozdrowienia dla wszystkich spotkanych od załogi 112 czyli taryfiarzy :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próby na terenowej były jednak nieco za trudne i jak auto było seryjne to nie miało w ogóle szans. Wg mnie powinno zrobić się podział na klasę aut seryjnych i na, wzór szosowej, outlaw biorąc pod uwagę opony, zastosowane zmiany w zwieszeniu i napędzie+silnik. Da się to wszystko sprawdzić.

NIC NIE ZMIENIAĆ!!!!!!!!! ...bo Carfit się wqrwi i przestanie stawiać.

 

mamusia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pora zrobić podsumowanie,bo jest mała chwila czasu.

 

Kolejny raz szaleństwo przed plejadowe pokazało, że warto robić to co robimy do tej pory.Zadowolone miny i samopoczucie klientów, którzy jeszcze tak nie dawno byli podłamani swoją sytuacją i nie sprawnością sprzętu, a którzy to wygrali pierwsze miejsca czy nagrody, lub tez dojechali na wysokich pozycjach, a co też najważniejsze przejechali bez przygód pokazuje jaką drogą będziemy podążać my wszyscy, czyli WSZYSTKIE serwisy w każdej postaci.Tyle polityki :twisted: he,he.

 

A teraz chcę podziękować wszystkim spotkanym, nowo poznanym,etc,etc za wspaniałe spędzone chwile na Zlocie, który uważam za bardzo udany.Pozostaje sobie tylko życzyć, aby klejne były jeszcze lepsze, bo zwyczajnie progres musi być. :!:

Chcę pogratulować również wszystkim zwycięzcom i nie tylko.Zacznę tradycyjnie od szosówki.

Bęben pierniku, zawsze będę miał przez Ciebie ,,syndrom Bębna" , :? ale jak to mówili w jakimś filmie ,,jeszcze tu wrócę, razem z Jankiem Dropem" i powalczymy za rok,nie bedzie lekko obiecuję. :!:

Premo, fantastycznie odrabiałeś straty,czapki z głów, trzymałem kciuki do samego konca,że wygrasz.Zapomniałem paciorka, więc nie mogłem się modlić.Ale za rok bez kota, twu, bez dzbanka mnie nie wracaj, bo jak złapię co pod ręką to mnie ruski rok popamiętasz. :lol:

Carlos, jazda bardzo fajna,widac, że sprzęt ma potencjał i jak będziesz więcej podrózował to wynik przyjdzie sam, ale najważniejsze, że byłeś, pojechałeś,ukonczyłeś i to jest super.Więc za rok klepniemy Bębna a jak.

Widac było też po innych jak Go_Lobek , Bzyk, czy Dario007, że potencjał duży, ale brak rozjeżdżenia.

Gratuluje mojej kochanej małżonce i jej pilotce czyli Grażka&Wiola za swietną jazde, babki jechały jak z nut, my faceci czyli ich męzowie możemy być dumni i wiele sie nauczyć jak trzymać cisnienie.Synek mój też pokazał gdzie jest moje miejsce, więc na drugi rok fotel kierowcu w Babci stoi po znakiem zapytania.

Dziękuje BARDZO Jumpmanowi, za wspaniałą atmosferę w aucie, świetny pilotarz,czapke z głowy za świetną robotę.Zyczę każdemu takiej atmosfery na pokładzie.

Gratuluję Pablonasowi, pudło się należało, Szubaru, jednak dało radę,nigdy nie wątp w swoje subaru, one ranne ale cel osiągnie.Dziękuję Wszystkim bez wyjątku, za reprezentowanie naszej firmy i teamów,a takze mam nadzieję, że za rok dołączymy w jeszcze większym składzie.Wiec do zobaczenia za rok.

 

p.s jak ktoś zapomnie zapalniczki, to można fajkę odpalic od ognia z Babki :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nieźle zacząłem zlot. ok. 8:40 planowany start załogi, załawiłem sobie podwózke z Bełchatowa (gotowe do startu auto zostawiłem na parkingu swojej trasy poprzedniego dnia). Wyjeżdżamy na ostatnią chwile ok. 8:20, więc nerwowo, w połowie drogi na Słok przychodzi mi do głowy ważna w sumie myśl: czy wziąłem kluczyki do mojego Forka? szybka rewizja kieszeni, plecaka i oczywiście szybki zawrót i dzida z powrotem do Bełchatowa. Na szczęście zdażylismy niemal co do minuty, choć juz na stracie byłem strzępkiem nerwów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plejady i po Plejadach :( No ale następne za rok :)

 

Gratulacje dla zwycięzców!

 

Nasz zespół Ł(K)RT zajął drugie miejsce - za rok powalczymy o pierwsze :P Wiem, wiem, KFIT byłoby trudno pokonać...

 

Pozdrowienia dla wszystkich spotkanych :!: Zobaczyć tyle znajomych twarzy w jednym miejscu i tyle fajnych aut - bezcenne :idea:

 

Wielki szacun dla Dyrekcji za ogarnięcie takiego wielkiego i wspaniałego zarazem przedsięwzięcia :!:

 

No i teraz trochę prywaty :wink: Na Plejady przyjechałem zdefektowanym autem - nieszczelny był przewód doprowadzający olej do turbo :( I teraz uwaga :!: Niezbędna część zamienna została przywieziona especially for me prosto z Łodzi, a mechanicy z serwisu w pocie czoła poświęcili kilka godzin na naprawę mojego Lacetti (a wymiana tego gównianego przewodu wymaga wyjęcia akumulatora, kierownicy powietrza do dolotu, obudowy filtra powietrza, kolektora dolotowego, TMICa, alternatora i wielu innych części :shock: ).

Więc: BARDZO DZIĘKUJĘ OJCU DYREKTOROWI I CAŁEMU SERWISOWI (MECHANICY Z ASO POINT ŁÓDŹ) ZA URATOWANIE MOJEGO AUTA :!: :!: :!: :!: Dzięki Wam mogłem wziąć aktywny udział w Plejadach 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam Plejady za udane i wykorzystane. Próby na terenowej były jednak nieco za trudne i jak auto było seryjne to nie miało w ogóle szans. Wg mnie powinno zrobić się podział na klasę aut seryjnych i na, wzór szosowej, outlaw biorąc pod uwagę opony, zastosowane zmiany w zwieszeniu i napędzie+silnik. Da się to wszystko sprawdzić.

... :

 

Ja i tak nie odpuszczę no chyba, że likwidujemy podziały na szosowej czyli łączymy turbo z outlaw - a co, niech się turbo też rozwija :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próby na terenowej były jednak nieco za trudne i jak auto było seryjne to nie miało w ogóle szans. Wg mnie powinno zrobić się podział na klasę aut seryjnych i na, wzór szosowej, outlaw biorąc pod uwagę opony, zastosowane zmiany w zwieszeniu i napędzie+silnik.

 

Izotom

 

mysmy jechali seryjnym forkiem XT MY 2003 terenową na łysawych geolandarach. zakopaliśmy się raz na piaskowni ale raczej w wyniku wlasnego błędu a nie tego, że trasa była za trudna.

i udało się wyjeździć 2gie miejsce. Góral z Łodzi sznurował wolnossacym forkiem drugiej generacji i wyjeździł 3cie miejsce (SZACUN!!!! widzielismy kilka przejazdów - ogarniasz człowieku nieźle!)

 

Na trasie terenowej było w tym roku 30 załóg, robienie jeszcze z tego podziału na klasy miałoby chyba taki tylko efekt, że 1/3 załóg stanelaby na pudle :-)

 

Plejady jak zwykle fantastyczne. Dzieki Dyrekcji za organizacje, wszystkim obsługującym za full profeskę. Podziekowania również dla serwisu za pomoc przy nadkolach i zderzaku.

No i oczywiście wszystkim za atmosfere. Chyba już dziekowalismy za to ze sceny (nie dam głowy bo coś słabo pamietam....) ale jesli nie - to niniejszym to czynie!

Jak zwykle okazało się, że te dwa dni jeżdżenia to strasznie krótko... chociaż dla wątroby absolutnie wystarczająco :-)

 

Do zobaczenia za rok!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani

 

My dopiero teraz się ogarnęliśmy :)

Chciałbym podziękować wszystkim Plejadowiczom 2012.

W szczególności Cervellos + Gosi/Zosi za wspólne chwile.

DerickB i rodzince za codzienne podwózki do Hotelu :) i nie tylko

Siekli za pomoc z naklejkami :oops:

Łukaszowi z żoną i pieskiem

Cichaczu z rodziną

Pchełkowi i żonce

oraz

całemu Teamowi DAWOJ (Konrad wszystkich nas wyprowadziłeś w pole :twisted: )

 

 

 

i w sposób szczególny wszystkim za głosowanie na nasze zdjęcie i w konsekwencji zwycięstwo 8) :shock: :D

radość Daniela nie do opisania. Trochę mniej się cieszyła ochrona w Wodniku o 00.30 z naszej radości ale to szczegół ... drobny

Co prawda nagrody nie dało się zlicytować dla Oskara ale tu planuję mini akcję forumową w zamian. Szczegóły wkrótce.

 

Pozdrawiam Forum Subaru

 

AVE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamieszanie, jesteś pewien że nie było nikogo z modyfikacjami, terenowymi oponami itd? Wygrać może każdy ale nie każdego na to stać bo inaczej wszyscy byliby zwycięzcami :wink:. Przecież nikt mi nie zagwarantuje, że jak będę jeździł w outlaw na szosowej - ładując ileś tam dziwnych rzeczy do auta, to zaraz wygram? Chodzi mi o to, że były auta na terenowej z "dodatkowymi" opcjami wyposażenia.

 

Żeby zamknąć ten temat, gratuluję zwycięzcom z terenowej: na taką jazdę jak Wasza nie byłoby mnie stać nigdy w życiu! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I po Plejadach.

 

Jak zwykle rewelacyjni ludzie i samochody.

 

Na trasie tur-szosowej mieliśmy niedosyt prób sprawnościowych (zarówno ręcznych -rowerki, łuki, jakies zadania umysłowe czy coś, itp) jak i samochodowych (tak jak 2 lata temu w na torze w Kielcach).

 

Podziękowania dla Dyrekcji za chęci i upór w organizacji Plajad.

Pozdrawiam wszystkich spotkanych :D:)

 

Do zobaczenia za rok!!! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamieszanie, jesteś pewien że nie było nikogo z modyfikacjami, terenowymi oponami itd? Wygrać może każdy ale nie każdego na to stać bo inaczej wszyscy byliby zwycięzcami :wink:. Przecież nikt mi nie zagwarantuje, że jak będę jeździł w outlaw na szosowej - ładując ileś tam dziwnych rzeczy do auta, to zaraz wygram? Chodzi mi o to, że były auta na terenowej z "dodatkowymi" opcjami wyposażenia.

 

Żeby zamknąć ten temat, gratuluję zwycięzcom z terenowej: na taką jazdę jak Wasza nie byłoby mnie stać nigdy w życiu! :lol:

 

 

Izotom , pewnie w jakiś sposób bijesz do mnie :D , ale no problem masz prawo więc odpowiem Ci zupełnie szczerze bo to żadna tajemnica :D

Owszem miałem opony terenowe :D , trudno żebym jechał na oponach które mam na co dzień 225/50R17 Bridgestone RE050A :shock:

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że taka opona + felga stalowa , na jedno jest lepsza na drugie niestety nie :idea: , O ile mam pewien handicap w ciezkim terenie i na podjazdach , to niestety bardzo tracę na przyspieszaniu i po w miarę równym , Jedno koło waży 27kg :shock: :idea::idea::idea: bez błota :twisted: oraz jest wyższe od seryjnego o dobre 6-7 cm , nawet sobie nie wyobrażasz jak ciezko to auto sie napedza w porównaniu z seryjna opona , druga rzecz to piasek akurat nie jest idealnym miejscem dla tej opony, tu są lepsze nepwno MT-ki

Jak widać było , na tych plejadach i ubiegłorocznych , Marcin ( karaiby.pl) czy Góral z Łodzi , jadąc na geoleanderach dają rade , że aż sam byłem w szoku

Następne przeróbki jakie miałem: wyrzucone przednie nadkola , i zrobione specjalne z takiego materiału jak w rajdówkach , posciagane osłony przy tylnich i przednich nadkolach , aramidowa płyta silnika i skrzyni ( która notabene , się urwała na ostatnim oesie :twisted: )

Niestety nasza wariacka czasami jazda , bardzo mocno nadwyrężyła całe auto :cry: , właśnie go doprowadzam to porządku i nie jest łątwo :cry: ale cóż wcale tego nie żałuje :mrgreen:

Za rok możemy zrobić eksperyment , pojedziesz 1 oes na moich kołach , a ja na Twoich :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeciez to auto żony :idea::twisted:

 

 

Tia , wczoraj go od razu schowałem do firmy żeby nie widziała :roll: pod pretekstem wypakowania cięzkich i brudnych kół z bagażnika :mrgreen: , a dziś cichutko od samego rana naprawiamy , remontujemy, pucujemy, i już jest jak nówka nieśmigana :wink: :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamieszanie, jesteś pewien że nie było nikogo z modyfikacjami, terenowymi oponami itd? Wygrać może każdy ale nie każdego na to stać bo inaczej wszyscy byliby zwycięzcami . Przecież nikt mi nie zagwarantuje, że jak będę jeździł w outlaw na szosowej - ładując ileś tam dziwnych rzeczy do auta, to zaraz wygram? Chodzi mi o to, że były auta na terenowej z "dodatkowymi" opcjami wyposażenia.

 

 

Oczywiście, że były na terenowej auta mniej lub bardziej przystosowane :wink: , ale przykład zamieszanie pokazuje, że to nie jest najważniejsze. Co prawda widziałem ich tylko jeden przejazd i to ten na którym się zakopali :twisted: , ale wyniki pokazują, że dawali radę seryjnym Forkiem.

Wydaje mi się, że w terenowej wygrywa się głównie techniką jazdy i determinacją :twisted: . Determinacją do jazdy pełną dzidą po wyrypie bez względu na to jakie odgłosy dobiegają z auta, albo jaki plastik się w tej chwili odkształca :twisted:

 

Czy próby były za trudne :?: łatwe nie były, to fakt, ale tym większa satysfakcja jak się je przejechało :idea: 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamieszanie, jesteś pewien że nie było nikogo z modyfikacjami, terenowymi oponami itd? Wygrać może każdy ale nie każdego na to stać bo inaczej wszyscy byliby zwycięzcami . Przecież nikt mi nie zagwarantuje, że jak będę jeździł w outlaw na szosowej - ładując ileś tam dziwnych rzeczy do auta, to zaraz wygram? Chodzi mi o to, że były auta na terenowej z "dodatkowymi" opcjami wyposażenia.

 

 

Oczywiście, że były na terenowej auta mniej lub bardziej przystosowane :wink: , ale przykład zamieszanie pokazuje, że to nie jest najważniejsze. Co prawda widziałem ich tylko jeden przejazd i to ten na którym się zakopali :twisted: , ale wyniki pokazują, że dawali radę seryjnym Forkiem.

Wydaje mi się, że w terenowej wygrywa się głównie techniką jazdy i determinacją :twisted: . Determinacją do jazdy pełną dzidą po wyrypie bez względu na to jakie odgłosy dobiegają z auta, albo jaki plastik się w tej chwili odkształca :twisted:

 

Czy próby były za trudne :?: łatwe nie były, to fakt, ale tym większa satysfakcja jak się je przejechało :idea: 8)

 

Próby były super. My jechaliśmy wolnossącym forkiem w...automacie i 2 dnia notowaliśmy 7-8 czasy. na seryjnej oponie. Tyle że faktycznie w aucie trochę trzeszczało :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy próby były za trudne :?: łatwe nie były, to fakt, ale tym większa satysfakcja jak się je przejechało :idea: 8)

 

I tu się z kolegą zgadzam. :!: 8) :mrgreen: Ja bym trudności prób w żadnym razie nie zmniejszał. Może tylko nie powtarzałbym dwa razy tego samego (jak ta próba na piasku), no chyba że w układzie takim, że najpierw Polonezami, a potem Forkami. :twisted:

 

Za rok możemy zrobić eksperyment , pojedziesz 1 oes na moich kołach , a ja na Twoich :lol:

 

carfit, ciekawe byłoby inne porównanie. Gdybyś jedną próbę pojechał najpierw swoim Forkiem (ooops sorry, oczywiście żony :twisted: ), a potem moim. Wiem, że to wbrew regulaminowi ale ciekaw jestem różnicy w czasie przy różnych samochodach, a tym samym kierowcy.

 

Ale Izotom ma jednak trochę racji. Na terenowej od paru lat obserwuję wyścig zbrojeń. W tym roku chyba z 10 samochodów było na opnie AT albo MT, specjalnie zmienianej na Plejady. Pamiętam jeszcze czasy (3-4 lata temu), kiedy wszyscy jeździli na serii i IMO wtedy było jednak bardziej porównywalnie. A teraz to specjalne opony, wyższe zawiasy...itp. itd. Osobiście nie jestem fanem tego kierunku rozwoju terenowej... :|

 

Z drugiej strony, oddając sprawiedliwość, gdyby mnie wsadzić do wozu carfita, to i tak bym nie wygrał. Także luuuzzzz... :mrgreen: Muszę się najpierw nauczyć jako tako jeździć. :wink:

 

BTW - mnie bardziej martwi problem wyników. Po raz drugi Marcin (karaiby) po za pudłem, w sytuacji kiedy jego czasy były często najlepsze, a taryfa chyba tylko jedna. W zeszłym roku osiągnął zdaje się czwarte miejsce, a w tym dopiero piąte albo szóste. Nie ukrywam, że trochę mnie to dziwi, delikatnie pisząc.

 

Próby były super. My jechaliśmy wolnossącym forkiem w...automacie i 2 dnia notowaliśmy 7-8 czasy. na seryjnej oponie. Tyle że faktycznie w aucie trochę trzeszczało :mrgreen:

 

Rzeczywiście leciutkie trzaski były słyszalne... 8) :twisted: Ale żeby zrobić wynik, to fura jednak musi swoje dostać i jakieś straty być muszą. Inaczej nie ma opcji na pierwszą dziesiątkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właściwie dopiero wracam do żywych. Adrenalina, przejechane kilometry i nieprzespane noce po prostu mnie zajeździły.

 

Przede wszystkim jeszcze raz dziękuję Dyrekcji za organizację Plejad. Pomysłodawca imprezy sprzed 9 lat powinien dostać Pokojową Nagrodę Nobla za zasługi w zbliżaniu do siebie ludzi i krzewieniu pozytywnej atmosfery 8) .

Dziękuję wszystkim uczestnikom, w szczególności tym z Łodzi, a w szczególnej szczególności moim teamowym towarzyszom z Ł(K)RT :D :

 

Pan Dziedzic i Rozrabiara dzięki za półwspólną podróż, gościnną przyczepę i miejsce na środową imprezę u Was "na podwórku" :wink:

slesz dzięki za organizację łódzkiego teamu i jak zawsze pozytywne wibracje

miszozon gratulacje dla Was za szybkość na próbach terenowych u turystów i nagrodę w tej kategorii

Iza i Klaudia dzięki za towarzystwo, wzięcie na siebie zgrai naszych dzieciaków, tolerancję naszych wybryków po spożyciu i gratulacje za nagrodę dla najlepszej załogi kobiecej wśród tur-terów

Fabs widziałem sporo Twoich przejazdów, naprawdę ambitna jazda, szkoda, że silna konkurencja w outlaw nie pozwoliła Ci zapunktować dla teamu ale w przyszłym roku będzie lepiej :)

Piter nie widziałem Cię na próbach bo jechałeś z dalszym numerem, ale jak wprowadzą konkurencję taniec to KFIT nie ma szans nawet ze śpiewem cybla - normalnie król i królowa parkietu 8)

Rafcio78 nie było czasu dłużej pogadać, ale pozdrawiam, cieszę się, że udało się zreanimować auto, no i szkoda wrx-a na turystycznej męczyć więc myślę, że w przyszłym roku szosowa... :wink:

Sobie nie będę dziękować bo to by był absurd, ale mogę podziękować mojemu pilotowi sebekianowi co niniejszym czynię. Wiem, że niełatwo ze mną czasami wytrzymać w samochodzie, bo w momencie błędu, nie ważne czyjego, moja wrodzona tolerancja gdzieś ulatuje ale chyba było OK, lepiej niż w ubiegłym roku no i finał zadowalający.

Tym samym Ł(K)RT w komplecie i z dobrym drugim miejscem :D

 

Pozdrawiam też resztę bandy łódzkiej, w tym również zdradzieckie załogi cybla carlosa (Peter und Peter) i Górala z Dominikiem oraz szanowne małżonki. Wczoraj z Góralem wracaliśmy do Łodzi jakieś 8 godzin :mrgreen: To była piękna niedziela, ale zmęczenie i konieczność uzupełniania płynów nie pozwalały na szybsze pokonanie tych 55 km :wink: . Przy okazji szacuneczek za pudło wolnym ssakiem 8) .

Urabus z rodziną, dzięki za towarzystwo zarówno w bazie jak i na próbach; dzielnie walczyłeś Forkiem pokonując wiele wrx-ów i sti-ów, a widziałem, że jazda tą bujanką na pachołkolandii nie należała do najłatwiejszych.

 

Dziękuję również naszym towarzyszkom z załogi nr 129, czyli Paulinie (ukrywającej się pod nickiem Arossa) oraz Magdzie wraz z męską ekipą terenową za wspólne dojazdówki i miłe towarzystwo przy stole, a także za sobotnią podwózkę i po prostu przewspaniałe nalewki, które wprowadziły nas niemal w błogostan przed imprezą sobotnią :D .

 

Pewnie mi ktoś umknie, za co z góry przepraszam, ale na pewno nie mogę zapomnieć o Carficie, który w ekspresowym tempie w poniedziałek przed Plejadami usunął niedomagania mojego auta, a robota była naprawdę gruba, dzięki czemu mogłem nim wystartować. Dzięki wielkie i gratulacje za jedynkę w terenowej. Podziękowania należą się również ekipie serwisowej Subaru Point Łódź, która starała się uzdrowić mój ręczny przed startem, niestety przeoczyłem wcześniej ten "drobny" szczegół :wink: .

 

 

Co do samych Plejad to słyszałem jak zwykle różne opinie, niektórzy byli rozczarowani, szczególnie osoby z dziećmi na trasach turystycznych, jednak na szosówce moim zdaniem naprawdę nie mogło być lepiej. Próby próbami - są jakie są, ważne że takie same dla wszystkich, ale organizacyjnie było naprawdę dobrze. Nawet kiedy stworzył się zator z powodu czyjegoś błędu lub uszkodzenia samochodu to wszyscy trzymali z grubsza kolejność zgodną z numerami startowymi i było naprawdę OK.

 

Impreza środowa to po prostu jazda bez trzymanki - obowiązkowy punkt programu :P

Impreza sobotnia jak zwykle udana, tym razem na tyle, że położyłem się przed 6 rano. Nie sądziłem, że jeszcze jestem do tego zdolny :wink: Przy okazji dzięki Marcin (Kosmit) za towarzystwo do białego rana i pokój do przespania kilku godzin :)

 

Postulat z góry skazany na odrzucenie bez rozpatrzenia: 3 miejsca nagradzane w outlaw - choćby dyplomami zrobionymi przez dzieci w przedszkolu za darmoszkę.

 

 

 

Apacz, mój dobry kolega z łodzi, z czego jestem naprawdę dumny :!: , to co "pozamiatał" seryjnym stiajem to było coś pięknego, i to jest jeden z koronnych argumentów iż nie w furze i braku mocy tkwi problem - jak się umie jechać to i seryjny hawk miażdży... czapki z głów dla Apacza

 

Carlos miło się czyta takie rzeczy, ale nie ma się co oszukiwać - największy wpływ na taki wynik miała czysta jazda. Oczywiście każdy miał jakieś problemy i przygody i ja też ich nie uniknąłem, jakiś obrót, jakieś cofanie, jakiś lekki krawężnik, ale nie złapałem żadnej taryfy, słupka itp. Jeśli będą wyniki szczegółowe to zobaczysz, że czas będzie powiedzmy w 10-tce gdyby nie uwzględniać kar. Drugiego dnia to już w ogóle lali mnie chyba wszyscy :wink: . Z mojego punktu widzenia podanie wyników po pierwszym dniu to chyba nie był dobry pomysł. Jak się jedzie ze świadomością 50 sekund przewagi to trudno o skupienie... Dużo pracy przed nami żeby cisnąć najlepszych. Cieszę się bardzo, że w tym roku dojechałeś, no i że mam się z kim ścigać w Łodzi dzięki Tobie. Mam nadzieję, że w tym roku uda się choć trochę potrenować bo nie zawsze będziemy mieć tyle szczęścia a Plejady jako jedyna pojeżdżawka w roku to nie jest recepta na wygrywanie :wink: .

Chodzą mi po głowie różne rozwiązania na przyszły rok, w tym trasa terenowa, ale jak patrzę, że nikt z lepszych ode mnie driverów nie kwapi się, żeby utrzeć nosa "Dzikowi z Sochaczewa" to chyba ja będę musiał to zrobić :wink: To oznacza wydech, mapę, sprawny rękaw i duuuużo treningów :roll: :) Mam nadzieję, że czas i pieniądze pozwolą.

 

Gratulacje dla zwycięzców: Bęben, Premo, Carlos 8) Niestety jechałem przed Wami więc nie mogłem oglądać na żywo, ale coś już tam skubnąłem z YouTube i naprawdę szczęka opada. Mam nadzieję, że kiedyś na przykład na Kielcach będę mógł usiąść na prawym u Was (nie mówię tu o Carlosie z którym mogę umówić się nawet dzisiaj :wink: )

 

 

 

Team KFIT zmiażdżył konkurencję :mrgreen: przyjmujemy zakłady na przyszły rok, kto wyciągnie teamówkę? :D

 

Poszliście na łatwiznę organizując się w takiej grupie :mrgreen: Liczę na to, że spoczniecie na laurach i w przyszłym roku Ł(K)RT skopie Wam dupska 8)

 

Rozpisałem się jak nigdy. Postaram się wrzucić jakieś foty i skromną ilość folmików (kamerę uruchomiłem przed ostatnią próbą drugiego dnia :oops: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...