Rozerwana opona

[drout]

Wiec dalem dzis ojcu forka i wracam a tu flak. Zdjąłem koło do wulkanizatora a tam dziura na 3cm na boku opony. Wulkanizator mowi ze sklei na gorąco. I teraz pytanie czy to jest bezpieczne?? Jeżdze jak to potforkiem 2,5xt W piątek wyjazd w góry i nie wiem co mam począc? Opona to 205/60/16 uniroyal ms66 plus. To jest ich druga zima. Kupowac czy na spokojnie jechac na klejonej

[RaSH]

Wg mnie duża dziura na boku dyskwalifikuje oponę....ale ja się nie znam...może znawcy forumowi Ci podpowiedzą.

[siekla]

kupuj

[grzywaczewski]

Mala dziure mozna zakleic. Adas ostatnio tak mi naprawial zimowke. Tyle ze to byla dziurka po gwozdziu. Natomiast kleic 3cm???

 

Dwa dni temu kolega wiechal w dziure i zbablowalo mu opone. Wczoraj ta opona pekla, na szczescie powietrze zeszlo spokojnie, mowi ze nawet nie czul ze na flaku jedzie.

 

Od czola opony masz stalowy oplot, od barku (boku) tylko tekstylny. Niemniej wzmacnia on opone (dziala na rozciaganie). Taka klejona duza latka niczym nie bedzie roznic sie od zbablowanej z powyzszego przykladu. Wszystko bedzie trzymac sie na gumie, nie na kordzie. Ja bym nie ryzykowal.

[drout]

Ma ją na jutro skleic. A teraz kupowac nowa czy lekko uzywaną? Chodzi o rożnice w obwodzie?

[grzywaczewski]

Jak roznica glebokosci bieznika wynosi ze 2mm, to bez znaczenia. Jesli wiecej, to szukaj uzywki.

Ew. mozesz zalozyc z przodu, tam masz otwarty dyfer wiec sie wiskoza nie bedzie grzac.

 

Nadal nie widze sensu placic za cos, co moze zrobic Ci krzywde :roll:

[Markus]

Przesadzacie. Dobry wkład na gorąco i nie ma prawa puścić. Wujek zakleił setki, jesli nie tysiące takich opon i jakoś nikt z reklamacją nigdy nie przyszedł.

Oczywiście musi to być porządnie zrobione(łata z kortem, zbrojona) dobrze zwulkanizowane.

[grzywaczewski]

Nie zdecydowalbym sie na klejenie 3cm rozciecia.

[drout]

No i szukam nowej. Na czas poszukiwan zakładam klejoną. Troche sie boje na klejonej jezdzic

[DerickB]

Przesadzacie. Dobry wkład na gorąco i nie ma prawa puścić. Wujek zakleił setki, jesli nie tysiące takich opon i jakoś nikt z reklamacją nigdy nie przyszedł.

Oczywiście musi to być porządnie zrobione(łata z kortem, zbrojona) dobrze zwulkanizowane.

 

Nie przyszedł, bo nie mógł .......

[so_what]

Nie przyszedł, bo nie mógł .......

O tym samym pomyślałem :|

[eddie_gt4]

nie wiem, w takiej sytuacji pewnie bym dokupil dwie nowe oponki i dalbym je na przod... roznic a miedzy starymi (po jednym sezonie) a nowymi nie powinna byc duza, wiec bedzie spoko

[drout]

Ale 2 opony powinienem kupic?? Az taka roznica moze byc w wys bieznika??

[Markus]

Nie przyszedł, bo nie mógł .......

 

Chyba aż tak źle nie było... :wink:

Mi tam kiedyś pamiętam kleił w Favoricie i jakoś wytrzymała, ale fakt faktem, to żadne porównanie(54PS nie=220PS) :wink:

[lukass]

Ale 2 opony powinienem kupic?? Az taka roznica moze byc w wys bieznika??

Niekoniecznie, wszystko zależy od tego ile głębokości mają te co sa dobre. To że jeździły jeden sezon to żadna wskazówka, bo jeden zrobi 5tyś km rocznie, a drugi 55tyś :wink:

[Lynx]

Przesadzacie. Dobry wkład na gorąco i nie ma prawa puścić. Wujek zakleił setki, jesli nie tysiące takich opon i jakoś nikt z reklamacją nigdy nie przyszedł.

Oczywiście musi to być porządnie zrobione(łata z kortem, zbrojona) dobrze zwulkanizowane.

 

no proszę Cię :!: chyba źle chłopakowi życzysz, jeśli chcesz żeby jeździł z klejoną 3 cm dziurą na boku opony :?:

[Markus]

no proszę Cię chyba źle chłopakowi życzysz, jeśli chcesz żeby jeździł z klejoną 3 cm dziurą na boku opony

 

No wiesz Ty co :?: :!:

 

Podałem tylko przykład, że sam jeździłem na takim "poszewcowanym" rozcięciu i się nic nie działo. Ale tak jak napisałem powyżej, każdy przypadek jest inny.

[TomaszOBK]

Mnie kiedyś "pomocni Panowie" rozcięli oponę, kiedy stałem na czerwonym świetle na skrzyżowaniu (centrum Sofii, godzina popołudniowa, główna ulica przelotowa z granicy, ale raczej pustawa; udało mi się nie skorzystać z ich pomocy, bo zamiast na pobocze zjechałem na stację benzynową i stanąłem przy dystrybutorze, żeby mnie kamera objęła; wezwana Policja grzecznie przyjęła zgłoszenie i poradziła, żeby bardziej uważać...). W każdym razie, żeby nie było totalnego off topa - wulkanizator jednoznacznie pozwolił wozić tę oponę tylko jako koło zapasowe i pod żadnym pozorem nie używać na przedniej osi, na tylnej tylko wyjątkowo i nie jeździć wtedy za szybko.

 

Teraz zaoszczędzisz parę złotych, ale może się to skończyć nieprzyjemnie (w trasie, z rodziną, zagranicą, w najmniej oczekiwanym momencie itp. itd.).

[tomco23]

Wiec dalem dzis ojcu forka i wracam a tu flak. Zdjąłem koło do wulkanizatora a tam dziura na 3cm na boku opony. Wulkanizator mowi ze sklei na gorąco. I teraz pytanie czy to jest bezpieczne?? Jeżdze jak to potforkiem 2,5xt W piątek wyjazd w góry i nie wiem co mam począc? Opona to 205/60/16 uniroyal ms66 plus. To jest ich druga zima. Kupowac czy na spokojnie jechac na klejonej

WYRZUCIC !!!

wszelkie uszkodzenia bocznej osnowy opony DYSKWALIFIKUJA ja do uzytku koniec kropka,jedyne naprawy ktore zezwalaja na eksploatacje opony to wjechanie na np gwozdz ale tylko w przypadku gdu gwozdz przebije sie prostopadle do bieznika i w bieznik ,wszelkie wbicia katowe rowniez moga kwalifikowac opone do wyrzucenia ,nawet nie przebicia a seme naciecie moze zakwalifikowac opone do wyrzucenia to samo sie tyczy z wybrzuszeniem wszelkie wybrzuszenie opony kwalifikuje ja do wyrzucenia,opona parciejaca (widac ze guma kruszy sie lub peka) kwalifikuje ja do wyrzucenia NIE KOMBINOWAC NIE OSZCZEDZAC NA BEZPIECZENSTWIE i co rownie wazne NIE LASIC SIE NA GROSZOWA OSZCZEDNOSC I NIE KUPOWAC OPON BIEZNIKOWANYCH (chyba ze do taczki czy pojazdu wolnobieznego !!!)

[qbutek]

I NIE KUPOWAC OPON BIEZNIKOWANYCH (chyba ze do taczki czy pojazdu wolnobieznego !!!)

Niezły ton całej wypowiedzi, ale z tym się nie zgodzę.

Przejedź się i zobacz w jaki sposób teraz się bieżnikuje opony i wtedy wydawaj takie sądy.

[grzywaczewski]

I NIE KUPOWAC OPON BIEZNIKOWANYCH (chyba ze do taczki czy pojazdu wolnobieznego !!!)

Niezły ton całej wypowiedzi, ale z tym się nie zgodzę.

Przejedź się i zobacz w jaki sposób teraz się bieżnikuje opony i wtedy wydawaj takie sądy.

Zwlaszcza ze mozna dostac juz w niezlych cenach bieznikowane ze sportowymi mieszankami (i bieznikami).

[tomco23]

I NIE KUPOWAC OPON BIEZNIKOWANYCH (chyba ze do taczki czy pojazdu wolnobieznego !!!)

Niezły ton całej wypowiedzi, ale z tym się nie zgodzę.

Przejedź się i zobacz w jaki sposób teraz się bieżnikuje opony i wtedy wydawaj takie sądy.

Zwlaszcza ze mozna dostac juz w niezlych cenach bieznikowane ze sportowymi mieszankami (i bieznikami).

MIalem przerabialem rozne bieznikowane opony i powiem tyle NIE KUPOWAC nagorsza chinska jest o niebo wyzszych lotow niz bieznikowana a przerabialem bieznikowane niby rewolucyjnych metod pokroju RINGTREAD (a wiem ze w osbowkach chyba nikt nie bieznikuje w ringu,tylko po staremu metoda dociecia dlugosci bieznika do wielkosci opony ) .1 problem starej gumy mimo nawet mlodego wieku( max 3 letnie tylko sie wulkanizuje choc nasi "fachowcy" bieznikuja opony nawet po 12latach -bo wg cyferek opona ma 2 leta sic ) nie zwulkanizujesz nigdy z nowym bieznikiem jak w nowej oponie ,co z tego wynika w przypadku wystrzalu opona sie rozpada ,a nowo nawulkanizowany bieznik trzyma sie jednego kawalka ,daje to taki efekt ze kolko krecac sie wymiata oderwanym w jednym kawalku biznikiem o dlugosci niekiedy pol metra , w najlepszym wypadku zmasakruje zawieszenie i blotnik w najgorszym zablokuje kolo i cie zarzuci , po 2 kolo jest trudniej wywazyc poniewaz nie zawsze rowno centrycznie zostaje usuniety stary bieznik i co wiecej samo miejsce polaczenia bieznikow nie jest idealne, po 3 bardzo czesto podczas usuwania starego bieznika zostaje uszkodzony kord a wiec opona jest oslabiona , po 4 jakosc samej gumy pozostawia sporo do zyczenia przewaznie jest to tylko imitacja bieznika znanego producenta wyprodukowana przez jakiegos wloskiego producenta badz gorzej gdzies turcji lub chinach (indeksy predkosci sa tylko przepisane z opony z ktorej zostal "zerznieta" zeźba bieznika) po 5 zaden szanujacy sie producent opon nie bieznikuje opon do samochodow osobowych (traktujac je jako jednorazowe) a do ciezarowych juz tak (mialem opony biznikowane przez Brigstona i przez Continentala) po 6 przerobilem tyle wystrzalow opon bieznikowanych ze przestrzegam wszystkich przed oszczedzaniem i kupowaniem nalewek (powiem wam tyle teraz wystrzaly praktycznie sie nie zdarzaja mimo iz eksploatuje m.in. chinskie marki, zas w nalewkach moze tylko z 50%-60% bylo wycofywane z powodu zuzycia bieznika przewaznie albo sie wybrzuszyla badz wystrzlila raz mialem taki przypadek ze wystrzal opony w naczepie spowodowal trudne do uwierzenia zniszczenia -spowodowane oderwanym bieznikiem ) PO PROSTU NIE RYZYKOWAC I NIE KUPOWAC jak bym mial pozytwne zdanie powiedzial bym wprost ,ale odsetek wystrzalow byl zatrwazajacy w nalewkach . Tym bardziej ze predkosci sa zdecydownaie wieksze w osobowkch i nie ma sie 12 kol tylko 4 a uszkodzenie 1 moze zakonczyc sie dla nas tragicznie

 

-- Cz lut 02, 2012 12:00 am --

 

jeszcze dodam iz nalewka mi nalatywala tylko 40-50% tego co np continental z identycznym bieznikiem po prostu sama guma to nie to co oryginal tylko rzezba byla identyczna

[car1961]

Kup sobie cztery o prawidlowym wymiarze ,jakby co to mam takowe

[grzywaczewski]

tomco23, a ja pisze o nalewkach do sportu. Poczytaj co ma Fedima czy Profil.

[grygo]

nalewki Profil czy Myki to dobre opony, ktore na sniegu radza sobie bardzo dobrze i nie ma problemow z ich wywazeniem