Wandalizm

[siewcu]

Miałem podobnie, na wydawało się spokojnej dzielnicy w dużym mieście.

Najpierw znalazłem 20kg kostkę brukową wrzuconą przez tylną szybę, lusterko, rysa, jedna, druga, całościowa!!

(czyli na okrętkę wokół auta - mistrzostwo spośród rys, gdyż trzeba zmienić kierunek marszu), znaczek a raczej jego brak. Odkleiłem nalepkę RUS, pomogło.

 

Zniszczyli ci auto za naklejke "RUS"? Dziwne. Mi sie zawsze zdawalo (wlasciwie, zdaje sie tak i teraz), ze np czarny Merc na rosyjskich blachach to idealne auto do jazdy po Warszawie. Wszyscy wszedzie wpuszcza, nikt nie zatrąbi...

A może ktoś pomyślał, że to konkurencja ;P

[rpw]

Niestety wandalizm w PL to sport narodowy. Nie wiem czy zostało nam to z czasów poprzedniej epoki, kiedy większość rzeczy była de facto niczyja, czy też tak po prostu mamy.

 

I nie ma na to żadnego w pełni skutecznego sposobu. Jedyny, to zmiana mentalności ludzi, co do nie niszczenia cudzego mienia oraz (co równie ważne) jeśli chodzi o reagowanie na obserwowany wandalizm.

[dako]

@Mikad, obcy nie zaczepią to raczej oczywiste (zwłaszcza, że to była E28 525 w automaaaacie) - tylko zawistni, którym do szkoły się chodzić nie chciało.

Sam byłem świadkiem jak do mojej siostry w 1996 r przyjeżdżał nowym E czy S (takim w kości słoniowej) a sąsiad mówił wprost, że nie będzie gówniarz mu takim wozem przed nosem machał i mu bok przerysuje. To mentalność zakorzeniona z krwi i kości. Ja nie mam to i on nie będzie miał. A tak lubię się cieszyć z sukcesów moich znajomych. Chyba tylko ja tak mam.

[imgw]

[Mikad]

dako, ot, Polska. Musi wymrzeć całe pokolenie zawistników, by było choć trochę lepiej.

[Przemeq]

Zapraszam ofiary wandalizmu sąsiedzkiego do lektury tego artykułu:

 

http://wyborcza.pl/1,76842,8887051,Ladn ... sobie.html

[Hogi]

Dobre. 8)

[Mikad]

Czytałem. Fragment o "niani kradnącej płyty DVD" mnie zmroził! :shock:

 

Ale cały artykuł niezły. Mieszkam na podobnym osiedlu, na szczęście obyło się bez takich akcji, jak tam opisane. Chociaż włamania do mieszkań/samochodów były, podobnie jak parkowanie gdzie się da (to jest cały czas) i trochę typowo polskiej serdeczności

[Than_Junior]

Proszę Państwa, nie demonizujmy tak Polski! 5 lat jeździłem po Krakowie samochodem na niemieckich blachach i nigdy nic się nie stało. Rok w Niemczech na polskich tablicach i miałem wyrwane (nie - odkrecone! WYLAMANE!) obie wycieraczki i porysowana maskę

 

To się zdarza wszędzie i wydaje mi się ze często jest tez efektem namiernego spożycia alkoholu. Czasami pijacy wpadają na dziwne pomysły...

[rpw]

Ciekawy jest akapit w "W papciach do auta". Odniosłem wrażenie jakby autor był zdegustowany faktem, że blokuje się źle zaparkowane auta.

 

Reszta opisu bardzo przykra. Niestety zamknięte osiedla nie gwarantują bezpieczeństwa, chociaż zwykle płaci się za ochronę.

[imgw]

osiedle jak osiedle....

ale malo tam widze wandalizmu.... co najwyzej polskiej serdecznosci jak napisal Mikad

[eddie_gt4]

troszke OT, ale przypomnial sie mnie taki oto filmik o walce z wandalami i innymi !@#$%^&*

 

http://www.youtube.com/watch?v=deqDKXGG ... r_embedded

 

 

 

p.s. to nie jest tak, ze nawoluje do nasladowania :wink:

[Hubeeert]

Zniszczyli ci auto za naklejke "RUS"? Dziwne.

Raz łatałem a raz musiałem wymienić pociętą nożem oponę w Touranie na blachach UK po tym jak zaparkowałem pod blokiem w Centrum Warszawy...

To jest Polska a nie dziwne.

[pumex1]

Wyjazd parę lat temu na pokaz sztucznych ogni w Olsztynie pod Częstochową. Wracamy - a tam rządek samochodów z poprzekłuwanymi oponami, skopanymi blachami. U mnie "tylko" skopane lusterko (popękana obudowa). Więcej już tam się nie wybierałem.

 

Sylwester w Sudetach Wschodnich - miejscowość Jarnołtówek - rano w Nowy Rok - na parkingu samochody z pourywanymi wycieraczkami, porysowanymi gwoździem lakierami, pourywane znaczki. Miejscowi chyba nienawidzą turystów w swoim mlekiem i miodem płynącym rejonie. Zapamiętane - i omijane szerokim łukiem.

[vince_snd]

Nie mam już siły, nie wiem co robić.

Znowu ktoś porysował w nocy około 10 aut w ciągu parkingowym na wyznaczonych miejscach.

Dostało się też mojemu. Jak dorwać tego niegodziwca..

[Jachu93]

vince_snd zrobić patrol sąsiedzki i co noc ktoś inny siedzi i pilnuje. Jak coś się będzie działo, to ręce przy samej dupie urwać, a przynajmniej połamać.

 

A poważnie, to może jakaś kamerka w środku? Co za gnoje... brak słów. Getta dla slumsów... idealne rozwiązanie. Niech sobie tam chleją, żrą i ćpają, ale do normalnego społeczeństwa wejścia brak.

[vince_snd]

No właśnie myślę o kamerce jakiejś w środku, tylko czy taka spełni swoją funkcję.. Z jednej strony chciałbym go złapać a z drugiej trochę się boję, jak już będę wiedział kto że się nie opanuję i spuszczę mu łomot co może wiązać się z pewnymi konsekwencjami prawnymi..

[KamilP]

jezeli kamerka ogarnie w nocy to czemu nie sporobowac..?

 

@@vince_snd, wspolczuje.. Gdzie tak sie dzieje? Sluzew nad Dolinka?

[Philangina]

Parę nocy temu mi również ktoś przejechał czymś ostrym po aucie. Zaparkowane przy ulicy, na przeznaczonym do tego miejscu. Co dziwne, na innych samochodach stojących obok nie zauważyłem szkód. W sumie powinienem się cieszyć, że lusterek nie urwał albo szyb nie powybijał.

 

Pozdrawiam,

[Jachu93]

A tak apropo:

 

owoc666, Nie porownuj kopniecia jakiegos super-karateki z udezeniem zadanym na odlew w wykonaniu zmeczonego nastolatka na zawodach taekwondo.

 

Zapraszam na trening do mojego klubu Kolega (nastolatek) pokaże Ci co znaczy to kopnięcie "na odlew". Zresztą na zawodach nikt nigdy nie kopie "na odlew"....

[vince_snd]

jezeli kamerka ogarnie w nocy to czemu nie sporobowac..?

 

@@vince_snd, wspolczuje.. Gdzie tak sie dzieje? Sluzew nad Dolinka?

 

Aktualnie od kilku lat parkuję na przeciwko myjni AUQUA na ul. Ciszewskiego na Ursynowie.

Po drugiej stronie ulicy jest taki niski blok z ciągiem parkingowym w wewnętrznej uliczce.

Tu wandal grasuje:

http://goo.gl/maps/BTIKz

[Aga]

A tak apropo:

 

owoc666, Nie porownuj kopniecia jakiegos super-karateki z udezeniem zadanym na odlew w wykonaniu zmeczonego nastolatka na zawodach taekwondo.

 

Zapraszam na trening do mojego klubu Kolega (nastolatek) pokaże Ci co znaczy to kopnięcie "na odlew". Zresztą na zawodach nikt nigdy nie kopie "na odlew"....

Jachu, a zauważyłeś kiedy ten zacytowany post został napisany?

[KamilP]

jezeli kamerka ogarnie w nocy to czemu nie sporobowac..?

 

@@vince_snd, wspolczuje.. Gdzie tak sie dzieje? Sluzew nad Dolinka?

 

Aktualnie od kilku lat parkuję na przeciwko myjni AUQUA na ul. Ciszewskiego na Ursynowie.

Po drugiej stronie ulicy jest taki niski blok z ciągiem parkingowym w wewnętrznej uliczce.

Tu wandal grasuje:

http://goo.gl/maps/BTIKz

 

mam nadzieje, ze gnojowi juz sie nudzic nie bedzie..

 

ps. zazdroszcze dobrej myjki pod oknem aaa, i w zalaczonym przez Ciebie linku widze robala.. (to Twoj?)

Edytowane 28 Maja 2013 przez KamilP

[vince_snd]

Robal mój, ale już na innych felgach niż te z Google