Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
56 minut temu, skwaro napisał(a):

Syn legendy :)

 

O tak.

Przypomniałeś mi dzieciństwo, jak pasjonowałem się jego walką z Waynem Rayneyem i przede wszystkim Kevinem Schwantzem. Tego wariata najbardziej lubiłem.

Ale jak wspomniany Michael ich dorwał, to zdeklasował na 4 czy nawet 5 lat. 

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Adi napisał(a):

 

O tak.

Przypomniałeś mi dzieciństwo, jak pasjonowałem się jego walką z Waynem Rayneyem i przede wszystkim Kevinem Schwantzem. Tego wariata najbardziej lubiłem.

Ale jak wspomniany Michael ich dorwał, to zdeklasował na 4 czy nawet 5 lat. 

Z tego co pamiętam 4. Takiej dominacji chyba nikt więcej nie zrobił. A najlepsze było to jego zwieszanie dupy, które próbowali naśladować inni kierowcy, nie wiedząc że tylko pogarszają sprawę. Bo on jako jedyny potrafił w ten sposób wykorzystać specyficzne zawieszenie Hondy i tylko w tym moto to działało :)

ifmmzeiu02u81.jpg

Edytowane przez skwaro
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Adi napisał(a):

 

O tak.

Przypomniałeś mi dzieciństwo, jak pasjonowałem się jego walką z Waynem Rayneyem i przede wszystkim Kevinem Schwantzem. Tego wariata najbardziej lubiłem.

Ale jak wspomniany Michael ich dorwał, to zdeklasował na 4 czy nawet 5 lat. 

Polecam wam świetny podcast 

 

 

 

 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak BTW dziś słuchałem mojego lokalnego podcastu w którym mową była między innymi o tym że FIA wprowadziła cichaczem jakieś zmiany w regulaminie dotyczące balansu hamulców tzn ze balans hamulców pod czas hamowania musi być taki sam na obu stronach samochodu. Podobno przepis już wszedł w życie i dziwnym trafem czasowo zdradza się że spadkiem formy RB. Taka Tylko ciekawostka:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, turdziGT napisał(a):

Tak BTW dziś słuchałem mojego lokalnego podcastu w którym mową była między innymi o tym że FIA wprowadziła cichaczem jakieś zmiany w regulaminie dotyczące balansu hamulców tzn ze balans hamulców pod czas hamowania musi być taki sam na obu stronach samochodu. Podobno przepis już wszedł w życie i dziwnym trafem czasowo zdradza się że spadkiem formy RB. Taka Tylko ciekawostka:) 

Mówi się o tym od wielu dni, przy czym padokowa wieść niesie, że wcale nie chodziło o RBR. Faktycznie na Zandvoort na razie im nie idzie, ale to już nie pierwszy raz w tym sezonie.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fanie to zaczyna wyglądać, Ham się nie popisał, tak samo jak Sainz.

McLareny ostro się rozpędziły, oby tak dalej. I nawet dwa Astony w 10.

Niestety obejrzę wyścig dopiero wieczorem, bo wybieram się z córką na Memoriał Skolimowskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kto by pomyślał że McLaren byl ostatnim zespołem na początku zeszłego roku. 

Żeby się jeszcze nie okazało że Norris przegra z Maxem w tym roku przez to puszczenie Piastri,  to by były jaja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wywiadach to Max i Horner raczej robili dobrą mine do złej gry. Norris miał 22 sek przewagi na mecie i trzeba na prawdę daleko się cofnąć żeby zobaczyć Maxa nie broniącego się przy wyprzedzaniu. To był wręcz knockout. 

 

Tez ze McLaren jest chyba w tej chwili faworytem do konstruktorów to nie raczej wątpliwości pytanie na ile Norris bedzie stability zeby zagrozic Maxowi

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, turdziGT napisał(a):

Żeby się jeszcze nie okazało że Norris przegra z Maxem w tym roku przez to puszczenie Piastri,  to by były jaja. 

 

Szansa na to jest tylko matematyczna, a Norris nie ma na to psychy, co pokazywał wielokrotnie, nawet dzisiejszym startem.

 

I dobrze, bo nie trawię typa.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, BelegUS napisał(a):

 

Szansa na to jest tylko matematyczna, a Norris nie ma na to psychy, co pokazywał wielokrotnie, nawet dzisiejszym startem.

 

I dobrze, bo nie trawię typa.

Jedyne co w motorsporcie jest pewne to ze nic nie jest pewne do samego konca. Wystarczy jeden DNF i  jeden czy dwa kiepski wyścig I juz Norris bedzie w zasiegu zwłaszcza jezeli to tempo ktore mieli w ten weekend sie utrzyma. 

 

 

 

 

FB_IMG_1724618458348.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, turdziGT napisał(a):

Wystarczy jeden DNF i  jeden czy dwa kiepski wyścig I juz Norris bedzie w zasiegu zwłaszcza jezeli to tempo ktore mieli w ten weekend sie utrzyma. 

 

Oczywiście. Wystarczy też jedno DNF Norrisa i marzenia można spuścić w toalecie.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, BelegUS napisał(a):

 

Oczywiście. Wystarczy też jedno DNF Norrisa i marzenia można spuścić w toalecie.

No tak to działa w obie strony. 

A pozytywne jest jeszczo to ze jezeli ta forma sie utrzyma to McLaren ma tez świetny punkt wjscia na przyszły rok

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...