Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, skwaro napisał:

I tak jak pisałem obaj powinni dostać karę albo żaden. Kara tylko dla Maxa w takiej sytuacji jest wyraźnym faworyzowaniem Lewisa przez sędziów. 

ale ja tego nigdzie nie neguję! piszę, że jeden wart drugiego, ale nie wybielajcie tak Maksa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, skwaro napisał:

A widziałeś kiedyś żeby przepuszczany kierowca zamiast wyprzedzać też zwalniał? 


 

To pierwszy raz w historii ale to wina Maxa ze Lewis nie chciał wyprzedzać tylko mu wjechał w kufer. 
 

Świetne jest to nagranie. 
 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Marek napisał:

misiu pysiu


i porozmawialiśmy, w chwili obecnej nie jesteś dla mnie osobą z którą chciałbym kontynuować dalsza rozmowę, wiec nie odpowiem na Twoje pytania.. zreszta przecież i tak wszystko jak zawsze wiesz lepiej :) 
 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, zajcev napisał:


i porozmawialiśmy, w chwili obecnej nie jesteś dla mnie osobą z którą chciałbym kontynuować dalsza rozmowę, wiec nie odpowiem na Twoje pytania.. zreszta przecież i tak wszystko jak zawsze wiesz lepiej :) 
 

 

Od Ciebie niestety tak jak widać. Nie moja wina, ze się za mało interesujesz.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Beavis napisał:

Kibicuję Maxowi, choć jeszcze rok/dwa temu go nie trawiłem. Miałem go za aroganckiego gówniarza, zresztą taki był. Trochę wyrósł, ale to nie ma już teraz znaczenia. Jest w formie i z możliwościami na utarcie nochala "nieskazitelnemu arcymistrzowi" i za to trzymam kciuki. Bardzo mocno trzymam.

Po prostu nie znoszę ludzi kreujących swój wizerunek wbrew swojej naturze. Tacy zaklinający rzeczywistość. Szlachcian był i jest hipokrytą, cynikiem i ściema wylewa mu się uszami i oczami niemal za każdym razem kiedy się wypowiada.

 


 

Dokładnie, jeszcze 2 lata temu było słabo ale chłopak dorósł, nabrał doświadczenie i robi świetną robotę ;) 

 

Hamiltonowi niestety trochę się mentalnie odjechało a szkoda. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latający Holender mocno się starał, aby skomplikować sobie sytuację. No i w końcu skomplikował.

Pierwsza zła decyzja sędziowska odnośnie flagi spowodowała taki a nie inny przebieg zdarzeń. Wyścig mógł potoczyć się inaczej i znacznie gorzej dla Maxa, więc fanboje nie powinni narzekać :P

  • Super! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że to był jednorazowy wybryk i oddawanie pozycji (realne, w duchu fair play) pozostanie. Może będzie trzeba fair play wymusić określeniem jak długo nie można będzie ponowić ataku. To nie jest przytyk do Maxa (no, może trochę), ale widać, że jest luka, która wypacza ideę tego rozwiązania.

  • Super! 1
  • Dzięki! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, fulcrum napisał:

czyli oglądając filmik możesz powiedzieć więcej na temat hamowania niż telemetria! SZACUN!!!!  :)  

SZACUN za czytanie ze zrozumieniem. 

Nie powiesz chyba, że nie zaczął najpierw zwalniać, dając dużo czasu. Zamiast tego Lewis czekał i zwalniał z nim, mając mnóstwo czasu na wyprzedzenie. 

Przeczytaj jeszcze raz, co pisałem wcześniej i może wtedy zrozumiesz, o czym piszę. To czy hamował, czy nie - nie wiem, moze i ta. Skupiam się na tych długich sekundach przed, w trakcie których ktoś ewidentnie zaspał, a później wszystko zgonił na drugiego 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Danko napisał:

SZACUN za czytanie ze zrozumieniem. 

Nie powiesz chyba, że nie zaczął najpierw zwalniać, dając dużo czasu. Zamiast tego Lewis czekał i zwalniał z nim, mając mnóstwo czasu na wyprzedzenie. 

Przeczytaj jeszcze raz, co pisałem wcześniej i może wtedy zrozumiesz, o czym piszę. To czy hamował, czy nie - nie wiem, moze i ta. Skupiam się na tych długich sekundach przed, w trakcie których ktoś ewidentnie zaspał, a później wszystko zgonił na drugiego 

szacun za czytanie ze zrozumieniem! od rana piszę, że jeden wart drugiego. pierwszy chciał oddać tak miejsce by z DRSem od razu je odebrać, drugi się czaił by w tym miejscu nie wyprzedzić. pierwszy gdy nie mógł się doczekać to poprawił hamulcem, to drugi mu w poopę wjechał. dla mnie incydent wyścigowy. zamiast się ścigać sobie chcieli w szachy pograć... :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, przymar napisał:

Może będzie trzeba fair play wymusić określeniem jak długo nie można będzie ponowić ataku.

 

Paragraf piąty, właśnie wymyślony:

Kierowca oddający pozycję winien to uczynić w takim miejscu, by między nim a najbliższym punktem detekcji DRS był co najmniej jeden zakręt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, fulcrum napisał:

szacun za czytanie ze zrozumieniem! od rana piszę, że jeden wart drugiego. pierwszy chciał oddać tak miejsce by z DRSem od razu je odebrać, drugi się czaił by w tym miejscu nie wyprzedzić. pierwszy gdy nie mógł się doczekać to poprawił hamulcem, to drugi mu w poopę wjechał. dla mnie incydent wyścigowy. zamiast się ścigać sobie chcieli w szachy pograć... :)  

Trochę może i ta, ale w ogólnym rozrachunku ja mam ból tyłka o decyzję sędziów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...