Skocz do zawartości

Znalezione na Allegro, Ebay itp ...


WRC fan

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=l3s24mlrofig

 

W ogłoszeniu stoi, że samochodem jeździł dziadek ( ur. 1941 ).

I staruszek zapodał sobie taki wydech co widać na jednym ze zdjęć...

Jeszcze jakby dziadek był rocznik coś 1910 i w czasie II wojny latał

na Junkersach to może faktycznie.. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za ludziska kupuja Subaru ? :shock:

 

http://moto.allegro.pl/subaru-impreza-s ... 71483.html

 

Ciekawy tekst :mrgreen: , ale mordkami na lusterkach gosc mnie dobil .

 

Witam,

 

Mam do sprzedania Subaru Impreze STI 2,5 Turbo. Auto zostało przygotowane na wyścigi przez specjalną firmę z Warszawy (nie-ASO) która się zajmuję tuningiem Subaru i Mitsubishi. Przeróbka była zrobiona przez poprzedniego właściciela (członek ekipy z nie-ASO) który pokazał mi faktury przeróbki silnika na 50.000 PLN. Ten samochód nigdy nie brał udziału w wyścigach, był używany tylko prywatnie dla przyjemności.

Jeśli chcecie więcej o tym poczytać to proszę bardzo :)

 

Ogólne:

Auto sprowadzone z Kanady kilka lat temu. Nadwozie ma teraz 59 tyś km, a silnik koło 23 tyś km (jeszcze na gwarancji). Użytkuję ten samochód od 6 miesięcy i do tej pory nie miałem z nim żadnego problemu. Mam pisemną gwarancje na silnik i układ napędowy (jeszcze na kolejne 20 tyś km).

 

Silnik:

2,5 boxer 4 cylindrowy z ciśnieniem turbodoładowania 1,5 bara. Silnik miał 7’000km gdy kupiłem to autko, teraz ma koło 23 tyś. Jest jeszcze na gwarancji na kolejne 20tyś km. Silnik został od razu przerobiony i mechanicznie wzmocniony tak aby wytrzymać moc ponad 450 koni (kuty silnik). Ma specjalne korbowody, tłoki itd. Aktualna moc silnika to 360koni BEZ CHIPTUNINGU!!

Większość Subaru ma 360 koni po chiptuningu ale silnik nie jest do tego dostosowany i niestety po roku wszystko się rozlatuje. Tu jest jeszcze duży zapas mocy i można spokojnie przeprogramować chipa żeby miał ponad 400 koni, a jak się zwiększy ciśnienie w turbinie (a jest do tego przystosowana) to można osiągnąć bez problemu ponad 450 KM!! (silnik wytrzyma spokojnie taką moc, nic mu się nie stanie) Nie robiłem tego bo aktualne przyśpieszenie do setki to 3,8 sekundy, co w zupełności mi wystarcza :-)

 

Układ wydechowy:

Jak kupiłem autko miał bardzo głośny tłumik co mi trochę przeszkadzało bo dużo podróżuję, więc zamówiłem specjalny układ wydechowy na wymiar, zrobiony z „Kwasówki” (nigdy nie skoroduje, nie trzeba wymieniać pierścieni uszczelniających itd. Ten układ może zostać do końca życia tego autka bez dotknięcia palcem). Układ był zrobiony przez specjalną firmę która zajmuje się układami wydechowymi do samochodów wyścigowych. Zapewniali mnie że ten układ nie ograniczy mocy silnika do 450-500 koni, mimo tego że jest cichy (jak dla mnie i tak za głośny!). Stary tłumik dokładam gratis razem z samochodem (podobno był bardzo dobry i drogi – ale strasznie głośny!!). Jak ktoś lubi takie „pierdzenie” to może sobie przełożyć.

 

Skrzynia biegów:

Skrzynia manualna 6-cio biegowa, z DCCD (Driver’s Control Central Differential). Można ustawić na „auto” albo samemu regulować ile procent napędu ma być na przód a ile na tył. DCCD jest dobre żeby się poślizgać, poza tym zawsze jeżdżę na „auto”. Jest też ustawienie „lock” które blokuje wszystkie mostki (raz użyłem żeby wyciągnąć ciężarówkę z rowu – świetna sprawa!). Znajomy z serwisu Subaru mówi że ta skrzynia jest nie do zniszczenia! (nie tak jak manualne skrzynie z poprzednich Imprez). Do tego jest oczywiście sprzęgło sportowe w bardzo dobrym stanie.

 

Turbo:

Nie wiem dokładnie jaka tam jest turbina, ale jak pytałem w nie-ASO dowiedziałem się że można spokojnie zwiększyć ciśnienie do 2.0 barów (zamiast 1,5), wystarczy zmienić program komputerka który steruje Turbiną. Strach się bać co to będzie z takim ciśnieniem ale to już nie będzie samochód tylko rakieta kosmiczna!!

Do tego jest założone takie gówienko które robi „pffff” przy zmianie biegów (zawór upustowy blow off). Mnie to trochę denerwuje i chciałem to zdjąć, ale wszyscy na około tak się cieszą z tego PFFF że w końcu zostawiłem :) Blow Off służy do utrzymania stałego ciśnienia w układzie dolotowym, co daje lepszy czas reakcji podczas zmiany biegów.

 

Karoseria/zawieszenie:

Nie widać żeby był bity albo naciągany, poza tym że z jednej klamki minimalnie schodzi lakier (możliwe że kiedyś były czarne a ktoś je pomalował na kolor nadwozia). Poza tym nic nie ściąga, jedzie równo, nic nie puka i nie stuka.

Zawieszenie bardzo sztywne. Nie jest to wygodne na duże dziury, ale wielka radocha na zakrętach. Autko jest takie stabilne że nie ma jak wylecieć na zakręcie, nawet przy bardzo dużej prędkości :)

 

Nagłośnienie:

Pierwsze co zrobiłem jak kupiłem to auto, to wyrzuciłem te szczekaczki które były fabrycznie założone bo tego się słuchać nie dało!! Założyłem nową nawigacje z Audi S4, do tego wzmacniacz INFINITY (1’000W) i 8 głośników INFINITY REFFERENCE z filtrem na wysokie i niskie tony o mocy 2x270W + 2x300W + 2x150W + 2x30W.

Nawigacja to Audi RNS-E, z mapą na całą Europe i prowadzenie głosowe w głośnikach samochodu. Odtwarzanie płyt z CD, DVD, 2x karty SD (jedna może być używana do nawigacji a druga do muzyki albo 2 do muzyki a nawigacja z płyty). Można dokupić za 300 PLN na allegro taki moduł z połączeniem USB i AUX. Można też dokupić system parkowania „Audi Parktronic” i kamere cofania (jak by ktoś nie potrafił parkować).

Z takim nagłośnieniem można podróżować :-)

 

Telefon/Bluetooth:

Do nawigacji RNS-E dokupiłem moduł BLUETOOTH (nowe oryginalne Audi). Dzięki temu można trzymać telefon w kieszeni a nawigacja się sama z nim łączy jak wsiadam do samochodu. Jak ktoś dzwoni, to automatycznie przerywa muzykę i słychać wszystko w głośnikach. Mikrofon jest ukryty nad głową kierowcy. Telefony można wykonywać bezpośrednio z nawigacji (książka adresowa jest na bieżąco przekazywana między nawigacją a telefonem więc nie trzeba nic ręcznie przepisywać).

 

Deska:

Na desce jest przylepiony taki a la dywanik czarny (ma to jakąś fachową nazwę ale wyszło mi z głowy). Podobno zakładają takie wynalazki w samochodach rajdowych żeby światło zewnętrzne nie odbijało się o deskę i żeby nie odwracało uwagi kierowcy, takie potrzebne jak dziura w moście!! Na początku chciałem to zdrapać, ale w końcu się do tego przyzwyczaiłem i do dzisiaj zostało :-)

 

Spalanie:

Wiadomo że spalanie zależy od nogi. Na ogół nie jeżdżę ani spokojnie, ani wyścigowo i mnie wychodzi koło 14-17 po mieście, i 10-12 w trasie. Na trasie Wrocław-Warszawa w 2,5 godziny spalił 17, jadąc trochę nieprzepisowo :-) Jak jechałem oszczędnie autostradą do Niemiec, przez 900km jadąc średnio 120-130 km/h spalił 9 litrów na setkę, a po mieście jak się postaram to wychodzi 11-12 ale na ogół się nie staram ;) przy wygłupach po mieście spala koło 20 :( Niestety coś za coś. Prawda jest taka że spala tyle ile od niego wymagamy mocy. W przyrodzie nic się nie gubi! (jest wyjątek w Alfa Romeo i w francuskich autach, dużo spala a nie jedzie).

Jak by ktoś chciał go przerobić na gaz, to nie polecam standardowej instalacji 4tej generacji (sekwencyjna) tylko 5tej albo 6tej (która ma być na rynku w marcu 2011). 5ta i 6ta generacja zachowują stan ciekły gazu, i to nie psuje silnika, daję trochę większą moc od benzyny i trochę mniej spala od benzyny. Do 6-tej generacji nie trzeba przerabiać silnika, zachowuję się te same wtryskiwacze i zostaje ta sama mapa silnika :) Zainteresowałem się tym bo sam chciałem tak zrobić i czekałem do marca.

 

Powód sprzedaży:

Bym go nigdy nie sprzedał jak by nie to że dostaje nowe autko służbowe z salonu (Passat R36 300KM, skrzynia DSG). Passat ma w prawdzie tylko 5,5 do setki a nie 3,8 ale też da się takim jeździć. Poza tym najlepszy samochód na świecie to służbowy! ;) Chciałem namówić prezesa na najnowszą Impreze ale firma niemiecka więc i samochód ma być niemiecki. A jak chciałem Audi RS4 to powiedzieli że za drogie :( więc od biedy będzie R36. Kolejnym powodem jest to że chciał bym wziąć kredyt na budowę domu ale mam za małą zdolność przez kredyt na subaru. Dom miał poczekać 2 lata, ale skoro można przyśpieszyć to czemu nie :)

 

Powód zakupu (6 mieś temu):

Kupiłem to Subaru a nie inne bo spodobała mi się ta moc i ładna praca silnika. Czuć że można mu dać po dup_ _ i nic mu się nie stanie. Wszystkie inne Imprezy które oglądałem (z 4 inne) to się ledwo trzymały. Przez telefon obiecują że przebieg 15 tyś, nie bity itd., a tu wszystko stuka, lakierowany z każdej strony i to tak że ja bym miotła lepiej pomalował! Zmienić stan licznika trwa jakieś 30 sekund, niestety za dużo ludzi z tego korzysta! Kolejny argument była ta gwarancja pisemna na 40 tyś km, skoro właściciel się na to zgodził to oznacza że był pewien dobrego stanu. A on mnie sprzedał to autko bo coś mu z firmą nie poszło i zabrakło mu gotówki – zdarza się nawet najlepszym ;) Wybrałem SUBARU a nie inną markę bo od 15 lat wszyscy u mnie w rodzinie jeżdżą SUBARU. Poza tą imprezą mam jeszcze stare ale dobre Subaru SVX (nie na sprzedaż).

 

Stan ogólny:

Jeżeli ktoś szuka nowy samochód, albo żeby wyglądał jak nowy to proponuję przejść się do salonu i kupić najnowszą Impreze STI za 250’000 PLN.

Nie będę pisał że moje auto jest jak nowe bo żaden używany samochód nie jest jak nowy! Ma już 5 lat i ma kilka małych rysek które w niczym nie przeszkadzają. Za to mechanicznie można powiedzieć że jest naprawdę jak nowe! (Poza hamulcami które na oko są zużyte na jakieś 40-50% ).

W cenie daję prawie nowe sportowe opony letnie Bridgestone 225/45/ZR17 (używane kilka tygodni – kosztowały 2’400 PLN), i w bardzo dobrym stanie opony zimowe Vredestein 225/45/R17 (mają pół sezonu – kosztowały 2’300 PLN).

Lewy plastikowy próg trochę odstaje. Poprzedni właściciel zamówił nowy w salonie Subaru, ale jeszcze nie dotarł jak kupiłem to auto. Zupełnie o tym zapomniałem i do dzisiaj tego nie odebrałem (z Warszawy).

Na lusterkach widać ślady po naklejkach. Poprzedni właściciel nakleił jakieś mordki. Pierwsze co zrobiłem to je odkleiłem (wstyd się przyznać ale trochę na odwal to zrobiłem i nie chciało mi się skrobać więc to co widać na lusterkach to nie rysy ani pęknięcia tylko resztki kleju po tych mordkach)

Dodatkowe wyposażenie:

- Xenony (fabryczne)

- Klimatyzacja automatyczna

- Podgrzewane siedzenia

- Nawigacja

- Regulowany napęd na 4 koła

 

Auto serwisowane w nie-ASO (w Warszawie) przez poprzedniego właściciela, a przeze mnie też w Warszawie ale u słynnego Marcina Jawor który prowadzi serwis Subaru.

 

CENA DO NEGOCJACJI!

 

Auto do obejrzenia we Wrocławiu. Można się dogadać na jazde próbną w innym mieście bo sporo podróżuję po całej Polsce więc może komuś będzie bardziej pasowała na przykład Warszawa (tam dosyć często jeżdżę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za ludziska kupuja Subaru ? :shock:

 

http://moto.allegro.pl/subaru-impreza-s ... 71483.html

 

Ciekawy tekst :mrgreen: , ale mordkami na lusterkach gosc mnie dobil .

 

Na lusterkach widać ślady po naklejkach. Poprzedni właściciel nakleił jakieś mordki. Pierwsze co zrobiłem to je odkleiłem (wstyd się przyznać ale trochę na odwal to zrobiłem i nie chciało mi się skrobać więc to co widać na lusterkach to nie rysy ani pęknięcia tylko resztki kleju po tych mordkach)

Doskonałe... ludzie to nie wiedzą jak siła w tym drzemie :mrgreen::P :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za ludziska kupuja Subaru ? :shock:

 

http://moto.allegro.pl/subaru-impreza-s ... 71483.html

 

Ciekawy tekst :mrgreen: , ale mordkami na lusterkach gosc mnie dobil .

 

Na lusterkach widać ślady po naklejkach. Poprzedni właściciel nakleił jakieś mordki. Pierwsze co zrobiłem to je odkleiłem (wstyd się przyznać ale trochę na odwal to zrobiłem i nie chciało mi się skrobać więc to co widać na lusterkach to nie rysy ani pęknięcia tylko resztki kleju po tych mordkach)

Doskonałe... ludzie to nie wiedzą jak siła w tym drzemie :mrgreen::P :wink:

 

 

gdyby nie zdrapał do doszedł by do tych 400 KM :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oplułem lapka... Co za kolo :shock:

:twisted::twisted::twisted:

 

BartZ odejdz prosze od laptopa... :twisted:

 

Teraz Polska :arrow:

http://otomoto.pl/fiat-125p-legenda-pgr ... 75034.html :lol::mrgreen:

Teraz? :shock: W życiu... :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Skąd ci ludzie biorą takie teksty? Do dzisiaj myślałem, że ja mam wybujałą fantazję, ale przy nich to ja cienki leszcz jestem... :twisted::P :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...