Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłem/am przy swoim Subaraczku :)


zaki79

Rekomendowane odpowiedzi

22 godziny temu, MDsuperstar napisał(a):

Spakowałem się na jutrzejszy mini-serwis

20221108_211128.jpg

Ponad rok temu jechałem podobnie spakowany (...)

IMG_0292.thumb.JPG.424e53900670e4ff9f0d260b637e93f5.JPG

 

Tymczasem, ostatnio odbiór regenerowanych fabrycznych felg z przeznaczeniem na zimę.

IMG_0354.thumb.JPEG.44029fc14ee1fa80e6dc2e2d372c86b6.JPEG

 

 

 

i nałożenie obustronnie DLUX'a

IMG_0371.thumb.jpeg.52a6695e6a7e5dca2d54c7f9f3e0f3eb.jpegIMG_0373.thumb.jpeg.aa745430f8ccc7e920aa0251de33cc2a.jpeg

 

IMG_0356.JPEG

  • Super! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co mu dziś zrobiłem? Ano zerwałem przyciemnienie szyb przednich drzwi. Nawet nie chcę dochodzić co za wieśniak je okleił!:th_dash: Ostatecznie podważyłem z brzegu i ściągnąłem na dwa szarpnięcia. Widziałem rożne porady w necie - jedno powiem nawet nie próbujcie używać do usunięcia kleju jakichś rozpuszczalników czy zmywaczy do paznokci. Tylko rozprowadzicie go na większa powierzchnię. Po zerwaniu folii poświecić sobie latarka  i zobaczyć gdzie został klej, nagrzać z umiarem oplarką i gąbką kuchenną z chropowatą powierzchnią, na mokro, zetrzeć (dodałem trochę ludwika). Najtrudniej jest ze względu na dojście i ograniczone możliwości użycia opalarki przy małym okienku przy lustekru (Impreza MY2018). Zostaje jeszcze zwykłe mycie szyb i boczków i po temacie.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, conrad napisał(a):

Ponad rok temu jechałem podobnie spakowany (...)

IMG_0292.thumb.JPG.424e53900670e4ff9f0d260b637e93f5.JPG

 

Tymczasem, ostatnio odbiór regenerowanych fabrycznych felg z przeznaczeniem na zimę.

IMG_0354.thumb.JPEG.44029fc14ee1fa80e6dc2e2d372c86b6.JPEG

 

 

 

i nałożenie obustronnie DLUX'a

IMG_0371.thumb.jpeg.52a6695e6a7e5dca2d54c7f9f3e0f3eb.jpegIMG_0373.thumb.jpeg.aa745430f8ccc7e920aa0251de33cc2a.jpeg

 

IMG_0356.JPEG

Felg nie maluje się w miejscu styku z tarczą/bębnem. Chyba ktoś popełnił błąd...

Edytowane przez Daniel Janus
  • Super! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maciek Niemy chopie, przechodziłem przez to i teraz tylko lakierowanie, bo folia to droga przez mękę :)

 

@MDsuperstar co za dżenuine partsy? 

 

@conrad powłoka na felgi to dobry patent :) Sam położyłem na dwa komplety i przez rok mycie felg to była przyjemność. Co do malowania styku felg, to Daniel ma 100% racji. Teraz trzeba poświęcić dłuższą chwilę na starcie lakieru w tym miejscu.

 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, conrad napisał(a):

 

 

 

Tymczasem, ostatnio odbiór regenerowanych fabrycznych felg z przeznaczeniem na zimę.

 

 

 

 

A czemu pomalowali w środku przylgnię do piasty ? Może być problem po montażu jeśli nierównomiernie nałożony lakier i objawiać się będzie wibracjami nie do usunięcia podczas wyważania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rosaskc napisał(a):

 Teraz trzeba poświęcić dłuższą chwilę na starcie lakieru w tym miejscu.

 

NIEEEE szlifując nie uda nam się zedrzeć równomiernie, tylko chemiczne usunięcie lakieru wchodzi w grę np: auto-remover plus pamiętając o zabezpieczeniu części na której ma zostać lakier. Warsztat który to regenerował będzie miał to w 4 literach i będzie to robić najtańszą i najszybszą opcją dlatego lepiej to samemu zrobić chemicznie a od warsztatu starać się pokrycia kosztów zakupu chemii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, ipsx82 napisał(a):

NIEEEE szlifując nie uda nam się zedrzeć równomiernie, tylko chemiczne usunięcie lakieru wchodzi w grę np: auto-remover plus pamiętając o zabezpieczeniu części na której ma zostać lakier. Warsztat który to regenerował będzie miał to w 4 literach i będzie to robić najtańszą i najszybszą opcją dlatego lepiej to samemu zrobić chemicznie a od warsztatu starać się pokrycia kosztów zakupu chemii.

 

21:27, może są na to inne sposoby, tak czy inaczej wracam z tematem do warsztatu...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pomocy teścia i jego "koleżanki":P udało się zdemontować klapę, żeby pojechała do lakiernika (cza powoli eliminować błędy poprzedniego właściciela i jego bramy garażowej:facepalm:)...

Tam już czekają dwa plastiki na bazę i klar...:D

20221114_184332.jpg

20221114_184305.jpg

20221114_184243.jpg

20221114_185111.jpg

  • Super! 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...