Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłem/am przy swoim Subaraczku :)


zaki79

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Neutrino33 napisał(a):

 

Jak dla mnie to wygląda, że wciąż śpi :biglol:

Nie , bo mu koc zdjąłem, klemę zapiąłem i bul bul bul zrobił ;)

I jeszcze od razu poszedł nowy olej do motoru po roku i niecałym tysiącu km :biglol:

  • Super! 1
  • Zdrówko! 1
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Oktan napisał(a):

Nie , bo mu koc zdjąłem, klemę zapiąłem i bul bul bul zrobił ;)

I jeszcze od razu poszedł nowy olej do motoru po roku i niecałym tysiącu km :biglol:

This thread is worthless without movie :jdm:

  • Haha 2
  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nawet dziś zdążyłem go umyć :yahoo:

5 godzin temu, Kiwi 4ester napisał(a):

This thread is worthless without movie :jdm:

To musi  Ci starczyć :P

IMG_20230513_224712.jpg

  • Super! 5
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienione nadkole na nowe OEM w syna STI i przyklejone czerwone naklejki na kierunki z tylu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Neutrino33 napisał(a):

Mam LED-y Narva jako mijania H7 :thumbup:

 

Wait, what? To serio działa?

Czy świecą w każdą stronę jak większość tych "retrofitów" i tylko kierowcy się wydaje, że jest dobrze? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, aplam13 napisał(a):

Ja też, jak długo już świeca u ciebie?

 

Zakładałem jakoś jesienią chyba...o ile dobrze pamiętam.

 

Godzinę temu, Orear napisał(a):

 

Wait, what? To serio działa?

Czy świecą w każdą stronę jak większość tych "retrofitów" i tylko kierowcy się wydaje, że jest dobrze? 

 

Działa. W Gacku mam soczewki/projektory a wlampach tego typu sprawdzaja się zawyczaj dobrze. Problemy bywaja przy klasycznych lampach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Neutrino33 napisał(a):

 

Zakładałem jakoś jesienią chyba...o ile dobrze pamiętam.

 

 

Działa. W Gacku mam soczewki/projektory a wlampach tego typu sprawdzaja się zawyczaj dobrze. Problemy bywaja przy klasycznych lampach.

 

No ja też mam soczewki. Jaką to ma barwę światła? Białą czy niebieskawą już? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Orear napisał(a):

 

No ja też mam soczewki. Jaką to ma barwę światła? Białą czy niebieskawą już? 

 

Białą. W postojowych mam natomiast Philipsy i udało się, że mają bardzo podobna barwę, a świeci to tak (może fotka nie najlepsza ale barwę widać)

 

gaceklights.thumb.jpg.927c9d9de983145786b7dfd84004b01e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Neutrino33 napisał(a):

 

Białą. W postojowych mam natomiast Philipsy i udało się, że mają bardzo podobna barwę, a świeci to tak (może fotka nie najlepsza ale barwę widać)

 

gaceklights.thumb.jpg.927c9d9de983145786b7dfd84004b01e.jpg

 

Ok, podoba mi się. 

A jak z przeglądami?

O legalność nie pytam bo wiem, że w Polsce LEDy to nadal temat do dyskusji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadając na pytanie z tytułu :D ...a zrobiłem małe przygotowania do wojaży czyli stelaż składany (płyta ze sklejki składa na 3 części)  pod spanko oraz doposażyłem autko w gadżety "campingowe" :faja:

 image0.thumb.jpeg.58bd91ca5f5646cc48a0782f88b8f2c7.jpeg

image1.thumb.jpeg.730ca42cbcb9c45e799e5842f749cf41.jpeg

image2.thumb.jpeg.89c3104e55d8ad029490003da1af04e3.jpeg

image4.thumb.jpeg.d99518f30113d9fd635e2362bccf915b.jpeg

Edytowane przez marol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, marol napisał(a):

Odpowiadając na pytanie z tytułu :D ...a zrobiłem małe przygotowania do wojaży czyli stelaż składany (płyta ze sklejki składa na 3 części)  pod spanko oraz doposażyłem autko w gadżety "campingowe" :faja:

 image0.thumb.jpeg.58bd91ca5f5646cc48a0782f88b8f2c7.jpeg

image1.thumb.jpeg.730ca42cbcb9c45e799e5842f749cf41.jpeg

image2.thumb.jpeg.89c3104e55d8ad029490003da1af04e3.jpeg

image4.thumb.jpeg.d99518f30113d9fd635e2362bccf915b.jpeg

 

Kozak! To jest właśnie to! :D

1995_commitment-e3f6929bb710f81649c8ccfa93e5ddc6a456a2bb.jpg.bd325e4287e89fb8830d8b63f2ac7a35.jpg

  • Super! 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajowo, ja zrobiłem 15 cm przestrzeni bagażowej pod łóżkiem, więc z zazdrością patrzę na wysokość sufitu u Ciebie - jak w pałacu :D 

W tym roku chcę spróbować tak na glebie i porównać, co jest gorsze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, bvb napisał(a):

Fajowo, ja zrobiłem 15 cm przestrzeni bagażowej pod łóżkiem, więc z zazdrością patrzę na wysokość sufitu u Ciebie - jak w pałacu :D 

W tym roku chcę spróbować tak na glebie i porównać, co jest gorsze :)

Zacząłem robić ścianki dla podwyższenia ale chwilowo odstąpiłem ze względu na przestrzeń oraz na komfort wsiadania na łóżko.... 

Przestrzeń bagażową pod płytą sypialnianą rozpatrywałem też ze względu "zapakowania się na podróż"... jednak w moim przypadku udało się z wykorzystaniem boksu dachowego oraz innych organizerów.

Na chwilę obecną jestem zadowolony z "rozwiązania"

 

W planach zakup ścian bocznych do zadaszenia, namiot prysznicowy i zabranie na kolejny wyjazd paneli :ph34r:

Edytowane przez marol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj od 10 rano do 21:00 walczyłem z dalszą częścią wygłuszenia.
Tylne drzwi oraz maska za mną. Jeny. Ileż do tego trzeba mieć cierpliwości i zwinnych rączek. :biglol:

 

Dlaczego w ogóle zabrałem się za maskę? Pani kuna postanowiła jakiś rok temu rozszarpać mi doszczętnie zarówno przewody zapłonowe jak i wygłuszenie. W przypływie emocji zdjąłem dotychczasowe wygłuszenie i dopiero wczoraj wypełniłem pustkę po nim. Długo dumałem nad tym, czy prócz maty butylowej zamontować tam zastępczą matę czy jednak wybrać piankę trudnopalną.
Mata wychodziła niemal 2x drożej i musiałbym montując nią walczyć z spinkami, które praktycznie wszystkie porozrywałem ściągają poprzednią matę.
Dlatego lenistwo wygrało i padło na piankę 20mm. Nie wygląda to idealnie - zwłaszcza, że dość krzywo to z wybranką przykleiliśmy, ale zaglądam tam tylko ja i mechanik, który raczej mi to wybaczy. :D
Niestety nie zrobiłem zdjęcia, bo było już praktycznie ciemno, ale obiecuję to nadrobić. :biglol:

Co do efektu wyciszenia to jest już odczuwalny znacznie bardziej niż po wygłuszeniu wyłącznie przednich drzwiach.

Zgodnie z tym co pisali moi poprzednicy, zacząłem słyszeć dźwięki, które wcześniej mi umykały. :biglol: To znaczy podczas hamowania silnikiem na stromym wzniesieniu, zamiast słyszeć dźwięk skrzyni biegów, zaczął dominować basowy dźwięk seryjnego wydechu - także z resztek materiałów wyciszę jego okolice. Silnik na wysokich obrotach też hałasuje znacznie mniej, także to ogromna ulga dla moich przewrażliwionych uszu.

 

Warto było, a wszystkich, którzy nad tym myślą szczerze zachęcam. Nie jest to trudne. Wymaga minimalnej ilości narzędzi, a poświęca się jedynie czas. To dobra okazja by przy okazji przeprowadzić konserwację mechanizmów wewnątrz drzwi. :)

  • Super! 4
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, halvaekiu napisał(a):

Wczoraj od 10 rano do 21:00 walczyłem z dalszą częścią wygłuszenia.
Tylne drzwi oraz maska za mną. Jeny. Ileż do tego trzeba mieć cierpliwości i zwinnych rączek. :biglol:

 

Dlaczego w ogóle zabrałem się za maskę? Pani kuna postanowiła jakiś rok temu rozszarpać mi doszczętnie zarówno przewody zapłonowe jak i wygłuszenie. W przypływie emocji zdjąłem dotychczasowe wygłuszenie i dopiero wczoraj wypełniłem pustkę po nim. Długo dumałem nad tym, czy prócz maty butylowej zamontować tam zastępczą matę czy jednak wybrać piankę trudnopalną.
Mata wychodziła niemal 2x drożej i musiałbym montując nią walczyć z spinkami, które praktycznie wszystkie porozrywałem ściągają poprzednią matę.
Dlatego lenistwo wygrało i padło na piankę 20mm. Nie wygląda to idealnie - zwłaszcza, że dość krzywo to z wybranką przykleiliśmy, ale zaglądam tam tylko ja i mechanik, który raczej mi to wybaczy. :D
Niestety nie zrobiłem zdjęcia, bo było już praktycznie ciemno, ale obiecuję to nadrobić. :biglol:

Co do efektu wyciszenia to jest już odczuwalny znacznie bardziej niż po wygłuszeniu wyłącznie przednich drzwiach.

Zgodnie z tym co pisali moi poprzednicy, zacząłem słyszeć dźwięki, które wcześniej mi umykały. :biglol: To znaczy podczas hamowania silnikiem na stromym wzniesieniu, zamiast słyszeć dźwięk skrzyni biegów, zaczął dominować basowy dźwięk seryjnego wydechu - także z resztek materiałów wyciszę jego okolice. Silnik na wysokich obrotach też hałasuje znacznie mniej, także to ogromna ulga dla moich przewrażliwionych uszu.

 

Warto było, a wszystkich, którzy nad tym myślą szczerze zachęcam. Nie jest to trudne. Wymaga minimalnej ilości narzędzi, a poświęca się jedynie czas. To dobra okazja by przy okazji przeprowadzić konserwację mechanizmów wewnątrz drzwi. :)

Brawo Ty :thumbup:

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, halvaekiu napisał(a):

Warto było, a wszystkich, którzy nad tym myślą szczerze zachęcam. Nie jest to trudne. Wymaga minimalnej ilości narzędzi, a poświęca się jedynie czas. To dobra okazja by przy okazji przeprowadzić konserwację mechanizmów wewnątrz drzwi. :)

 

Wszystko prawda :)

Też męczyłem się w weekend z drzwiami, ale efekt jest super i rzeczywiście słychać nowe dźwięki ;)

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniłem szpilki i nakrętki w tylnym lewym kole. 

Jesienią oponiarz mi nie dokręcił wszystkich pięciu nakrętek. Poluzowały się wszystkie w trasie.

Dobrze, że jak usłyszałem lekkie chrobotanie zjechałem na Orlen,  bo jedna nakrętka odpadła jak ją dotknąłem, druga się ukręciła przy lekkim dokręcaniu. Dojechałem na trzech pozostałych ostrożnie dokręconych.

 

Stare szpilki udało się wybić dopiero po podgrzaniu palnikiem.

 

Nowe najlepiej wciągać nie oryginalną nakrętką, bo ta ma stożkową powierzchnię przylegania i przy tej operacji jej krawędź zaciska się do wewnątrz niszcząc swój gwint i gwint szpilki. 

20230515_130122.thumb.jpg.3cac1b949080c67a036db65eedaa9fd4.jpg

 

 

 

Jakby ktoś chciał zastosować używki,  to niech zwróci uwagę na gęstość żłobienia, bo są różne rodzaje szpilek, z drobnym i grubszym żłobieniem. U mnie jest to drobne.

20230515_130205.thumb.jpg.70588105b0bc1b9e26b4e583a5e8e6dd.jpg

 

Dla informacji podaję numery OEM 

1684170044588338722127947865120.thumb.jpg.1eff3fc5e620ca824f1aa574bed7d3c5.jpg

16841701542253610385752686888130.thumb.jpg.de0dda31e3293a8348b1a9c5f6fde20d.jpg

 

 

 

 

 

Edytowane przez suberet
  • Super! 4
  • Dzięki! 2
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...