Skocz do zawartości

Forester Diesel Olej Motul


Rekomendowane odpowiedzi

Moja żona wybrała Forka w dieslu - jest bardzo zadowolona. Jeśli chodzi o "dawanie sobie rady" to diesel w Forku daje sobie rade. Wczoraj byłem na II st SJS i jestem bardzo zadowolony z siebie :mrgreen: i z samochodu - "dokopałem" legasiowu w dieslu, Forkowi 2,5XT i chyba Lancerowi osiówce. Buda kiwa się pięknie :lol:

 

Ja bym wziął comforta bez dachu. Te duperele w XE albo XEnav nie są warte tych pięniążków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja bym wziął comforta bez dachu. Te duperele w XE albo XEnav nie są warte tych pięniążków.

 

Zgadzam się z Tobą 99%, ale Comfort z panoramicznym oknem dachowym być musi :smile:

W kwestii XE, to przyjemny jest elektrycznie regulowany fotel kierowcy. Z drugiej strony, raz wyregulowany i tak już zostaje. Skórzana tapicerka jest tylko częściowo naturalna :roll: ale robi dobre wrażenie.

W wersji "materiałwej" , tapicerkę można zastapić skórą w dowolnie wybranym kolorze. Zaraz cyknę fotkę :idea:

 

pc070224.jpg

 

pc070225.jpg

 

pc070226.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XT się zepsuł :?: :wink: :mrgreen:

 

Nie, P@dre nie miał ochoty katować auta, a ja to teraz wykorzystuje :cool: Ale już mi się P@dre odgraża, że następnym razem nie da mi szans - i wierze mu, niestety :sad:

 

[ Dodano: Sro Gru 09, 2009 9:48 pm ]

W wersji "materiałwej" , tapicerkę można zastapić skórą w dowolnie wybranym kolorze. Zaraz cyknę fotkę :idea:

 

Acha, nie brać jasnej tapicerki.

Mam Comforta z wyjściem na taras przez dach i, z ręką na sercu, chyba tylko dwa razy sięgnąłem ręką w kierunku nieba. Dla mnie to zbytek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[..] Polecam XE 000, Navi nie działa w PL. [..]
Działa NAVI (W PL i całej EU) z mapami do Freelandera......

 

Pozdrawiam

Ibex

 

No właśnie jakis klient mi to mówił w salonie :smile:

 

[ Dodano: Czw Gru 10, 2009 12:27 pm ]

Acha, nie brać jasnej tapicerki.

 

Dlaczego nie brać? Jakieś konkrety dobrze żebyś podał. Jasne wnętrze optycznie je powiększa. Osobiście też wolę czarne, jest bardziej "sporti" :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie brać?

 

Wyjątkowo mocno widać brud i to nie tylko taki brud typu czekolada, kawa, brudne ręce ale także np czepiają się nitki od swetrów - i zaraz je widać, włosie od korzucha, widać dość wyraźnie ślady zużycia od spodni (zwłaszcza dżinsy z jakimiś metalowymi wykończeniami) itp. Co gorsza, ciężko tą tapicerkę doprowadzić do porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

No to auto oglądnięte i przejechane :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

Skóra jasna, moja żona obecnie taką ma i jest ok. jam ma czarną i faktycznie mniejsze auto z jasną skórą jest optycznie duże. Skórę łatwo czyścić.

 

forek jest duży z tyłu, fotelik recaro z podstawą isofix nie zawadza o oparcie kierowcy jak w moim. Fajnie jeździ i cicho :mrgreen:

 

auto w 100% inne niż mój, łączy je tylko nazwa. Nie zrozumiałem tylko o co chodzi z tymi liftingami, czy zaraz będzie kolejny?

 

 

co do leasingu bardzo dobra oferta chociaż nie cierpię efl bo mnie już raz na maxa orznęli :evil:

 

kolor będzie czarny plus jasne wnętrze i wersja z naw, różnica niewielka a mapy są :mrgreen:

 

teraz muszę się z tym pomysłem kilka razy przespać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
czyli nie ma sensu wpisywac w ogole ze to jest olej klienta, bo spelnia wymagania gwaranta i wszystko jest ok...

Nie, nie tak do końca.

Powiedzmy, że facet kupuje jakąś podróbę oleju o parametrach żądanych przez producenta. ASO widzi taki olej pierwszy raz na oczy i nie potrafi sprawdzić czy dany olej jest oryginalny. Wlewa to to. Silnik się zaciera i sprawa do sądu. Auto na gwarancji, nie ma śladów zalania innym olejem. Producent musi pokryć koszty naprawy.

Olej z ASO to dwie rzeczy. Kasa oraz ochrona własnego produktu w okresie gwarancyjnym. Mnie to nie dziwi.

Zdziwiło mnie kiedyś gdy w mojej hondzie zalewanej w ASO shellem, poziom zbliżył się do minimum i chciałem w ASO w innym końcu Polski dokupić kapkę. Poinformowali mnie,że oni leją Mobila.

Reasumując, nie marka oleju lecz parametry i źródło jego pochodzenia się liczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...