Skocz do zawartości

Globalne ocieplenie


grzywaczewski

Rekomendowane odpowiedzi

Najgorsze jest to, że wyciągnie Ci jeden z drugim jakieś wycinki statystyk, że w 2010 było zimniej niż w 2009 (przykład losowy), a nie wiedzą, że istnieje chociażby 11 letni cykl aktywności słonecznej, jaki wpływ mają zjawiska el ninio/ la nina (oraz czym są spowodowane). Ponadto nie samym stężeniem CO2 globalne ocieplenie żyje. Oprócz CO2 mamy jeszcze metan, podniesienie temperatury skutkujące ogrzaniem wód arktycznych i roztopieniem wiecznej zmarzliny mogą uwolnić hydraty metanowe, które da dodatkowego kopa ociepleniu.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Jaca68 napisał(a):

Niezłe fikołki logiczne po 20 latach indoktrynacji katastrofą: więcej wilgoci w powietrzu to mniejsza ilość opadów. :yahoo:

gdzie ja tak napisałem? twierdzisz że przykładowo jak pada 1 deszcz/mies. to to tyle samo co np jak pada 1 na 2mies. to jest to tyle samo? Bo pisałem i ilości, a samą intensywność poruszyłem dalej.

 

23 minuty temu, Jaca68 napisał(a):

Jak spłynie i wyparuje to będzie kolejny deszcz. Praw fizyki pan nie zmienisz.

tak bo woda jak spadnie u mnie na podwórku, to po odparowaniu ponownie musi spaść znowu u mnie na podwórku;) Skoro spłynie to np może spłynąć do rzek, gdzie dalej do morza i w postaci deszczu wystąpi zupełnie gdzie indziej, kiedy u mnie może być susza. Poza tym jak sam napisałeś przy wyższej temp tej wilgoci w powietrzu będzie więcej, więc jednak nie spadnie tyle ile by spadło jak byłoby zimniej

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, radekk napisał(a):

gdzie ja tak napisałem? twierdzisz że przykładowo jak pada 1 deszcz/mies. to to tyle samo co np jak pada 1 na 2mies. to jest to tyle samo? Bo pisałem i ilości, a samą intensywność poruszyłem dalej.

 

tak bo woda jak spadnie u mnie na podwórku, to po odparowaniu ponownie musi spaść znowu u mnie na podwórku;) Skoro spłynie to np może spłynąć do rzek, gdzie dalej do morza i w postaci deszczu wystąpi zupełnie gdzie indziej, kiedy u mnie może być susza. Poza tym jak sam napisałeś przy wyższej temp tej wilgoci w powietrzu będzie więcej, więc jednak nie spadnie tyle ile by spadło jak byłoby zimniej

Jeśli ktoś zapomniał albo nie wie to zwracam uwagę, że para wodna w atmosferze jest również gazem cieplarnianym.

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, ESP napisał(a):

A że masz już swoje lata więc temperatur tak dobrze nie odczuwasz. :mrgreen:

ja będąc młodszy rzadko kiedy odczuwałem zimno, z biegiem lat jednak zdarza mi się to odczuwać, więc wychodzi na to że obecnie klimat musi jednak się ochładzać, a kiedyś było cieplej:mrgreen:

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, skwaro napisał(a):

W linku masz trochę bardziej aktualne dane, zarówno częstotliwości jak i siły huraganów, którą pomijasz. 

Moje wykresy są z bezstronnego źródła czyli:

https://www.nhc.noaa.gov/climo/

Za to ty opierasz się na propagandystach:

Cytat

C2ES is known worldwide as a thought leader and trusted convener on critical climate and energy challenges. Here is a sampling of our key initiatives:

 

 

13 godzin temu, st981777 napisał(a):

lista tegorocznych zjawisk na Atlantyku.

13 zjawisk?? O rety. To sto lat temu w latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku było tyle samo lub więcej. 

To już wtedy było ocieplenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, st981777 napisał(a):

Ponadto nie samym stężeniem CO2 globalne ocieplenie żyje.

Czyżbyś przyznał że na ocieplenie ma wpływ aktywność słońca i inne czynniki??

To czemu cała walka i propaganda idzie na walkę z emisją CO2?

Uważaj - z takimi poglądami to zaraz płaskoziemcą i foliarzem zostaniesz. :OO:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, radekk napisał(a):

Bo pisałem i ilości, a samą intensywność poruszyłem dalej.

Sprecyzujmy - pisałeś o częstotliwości występowania opadów. Ilość opadów mierzymy w milimetrach słupa wody bądź litryach przypadających na metr kwadratowy powierzchni w jednostce czasu.

11 godzin temu, Szürkebarát napisał(a):

Jeśli ktoś zapomniał albo nie wie to zwracam uwagę, że para wodna w atmosferze jest również gazem cieplarnianym.

To kiedy opłaty od emisji pary wodnej?

 

ps.

A tak na marginesie to jakieś zlot klimatyczny w Egipcie niedawno się odbył. I co tam uchwalono by uratować planetę przed zagładą? Dopłaty dla krajów Afrykańskich i tyle??? :OO:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Jaca68 napisał(a):

Moje wykresy są z bezstronnego źródła czyli:

https://www.nhc.noaa.gov/climo/

Za to ty opierasz się na propagandystach:

 

Wykresy masz do 2012  i 2015. Podałem Ci pełne dane do zeszłego roku. Ale skoro nie pasuje źródło to nawet na Twoim wykresie widać wzrost - szczególnie tych o największej sile oznaczonych purpurowym kolorem. C. N. D. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Jaca68 napisał(a):

Sprecyzujmy - pisałeś o częstotliwości występowania opadów. Ilość opadów mierzymy w milimetrach słupa wody bądź litryach przypadających na metr kwadratowy powierzchni w jednostce czasu.

ok, niech będzie chodziło o częstotliwość, a dalej była mowa o ilości.

Jednak mówiąc o takim zjawisku jak deszcz nie można patrzeć wyłącznie matematycznie na zasadzie że 10 deszczy trwających 1h o opadzie 10mm/h, to to samo co wystąpienie 1 deszczu trwającego 1h o opadzie 100mm/h. Bo ilość wody jest niby ta sama, jednak dla gleby i roślin nie będzie to równoznaczne.

 

 

A 2 dni temu po coś koło 40 latach obudził się wulkan na Hawajach

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Szürkebarát napisał(a):

Ja bym czegoś takiego już nie zrobił bo w ciągu najbliższych lat prędzej na wózku inwalidzkim będę jeździł niż (wyremontowanym) Subarakiem, który miał być moim dośmiertnym samochodem.

 

Narodowi socjaliści mają się dobrze, w Polsce to jest bardzo widoczne.

Ale W124 ma mega wygodne siedzenia! Dlatego jak nic to najlepsze auto na starość dla starych schorowanych pleców.

 

Chodziło mi o narodowych socjalistów z NSDAP którzy mordowali masowo ludzi. Narodowi socjaliści z PiS jeszcze tego nie robią, chyba że na ich konto zapiszemy ponadmiarowe śmierci w czasie COVID.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Jaca68 napisał(a):

 

To czemu cała walka i propaganda idzie na walkę z emisją CO2?

 

Bo to uderza to w europejską produkcję i konsumpcję? Bo cały świat patrzy na Europejczyków z zachodu z zazdrością? Bo nie na rękę światowej elicie i finansjerze są bogaci, syci i zadowoleni obywatele? Bo łatwiej jest rządzić ogłupionym motłochem który auto ma w leasingu, albo wynajmuje na godziny, mieszkanko (klatkę w kurniku) w kredycie na 30 lat a od bezdomności dzielą go dwie raty kredytu? Bo człowiek mający pod swoim domem kupionym za gotówkę 3 samochody z porządnymi silnikami V6-V8 plus 2/3 mieszkaniami na wynajem jako kapitałem nie będzie głosował na lewackich, czy tęczowych oszołomów? Dlatego lepiej wszystkich zrównać do biedoty, dla której luksusem jest najnowszy iPhone w abonamencie i modne auto w leasingu?

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są rejony na świecie, gdzie na brak śniegu nie narzekają. Co wcześniej było rzadkością. Proszę nie patrzeć na zjawisko globalnego ocieplenia przez pryzmat tylko własnej górki na oknem czy dziury w ziemi. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, QbaqBA napisał(a):

Ale co ma opad śniegu do globalnego ocieplenia? Poza „logika na chłopski rozum” i innymi tego typu argumentami Jaca68 style…

Widzę że czytanie ze zrozumieniem szwankuję to wstawię jeszcze raz:

Cytat

Although global warming is an unquestionable fact1,2, numerous studies have found an unexpected phenomenon of extensive winter cooling over central Eurasia (CEU) in recent years3,4,5,6,7. Since the mid-1990s, the primary cooling trend in CEU occurs in winter (December–February)8, especially from 1995–20139,10,11. 

Angielska trudny język to masz tłumaczenie:

Cytat

Chociaż globalne ocieplenie jest niekwestionowanym faktem1,2, liczne badania wykazały nieoczekiwane zjawisko ekstensywnego zimowego ochłodzenia nad środkową Eurazją (CEU) w ostatnich latach3,4,5,6,7. Od połowy lat 90. główny trend ochłodzenia w CEU występuje zimą (grudzień–luty)8, zwłaszcza w latach 1995–20139,10,11

No to mamy fikołek - autorzy nie kwestionują globalnego ocieplania, ale zauważają że znaczna część lądów na półkuli północnej notuje zimą ochłodzenie. A nie jest to mały obszar - patrz mapka i kolorek niebieski. :faja:

A miały być palmy i malaria.

ps.

A wracając do pytania co ma śnieg do ocieplenia. To wystarczy poszukać katastroficznych artykułów gdzie schemat katastrofy jest taki: ocieplenie => zimy bez śniegu => susza.

A tu śniegu coraz więcej. :ph34r:

Opera Zrzut ekranu_2022-12-01_093626_www.nature.com.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaca znów snuje swoje teorie jak to jest super, a tymczasem hydrogeologowie właśnie wypuszczają kolejne ostrzeżenie o możliwych brakach wody:

https://serwisy.gazetaprawna.pl/ekologia/artykuly/8599965,studnia-niski-poziom-wod-ostrzezenie-hydrogeologow.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, skwaro napisał(a):

Jaca znów snuje swoje teorie jak to jest super

No nie jest, miały być ciepłe zimy i gaje pomarańczowe w PL. :OO:

 

5 minut temu, skwaro napisał(a):

tymczasem hydrogeologowie właśnie wypuszczają kolejne ostrzeżenie o możliwych brakach wody:

Ale wiesz że na stan wód podziemnych to wpływa wiele czynników: urbanizacja, wycinka lasów, kopalnie itd....

A jeżeli zmienia nam się schemat opadów, czyli będzie padało rzadziej acz intensywniej to należy inwestować w retencję a nie biadolić o GO na które i tak nie mamy wpływu (w rozumieniu  że nieważne co zrobimy w UE nie zmienimy tego co się dzieje - patrz szczyt klimatyczny Egipt).

Trzeba się przystosować do zmian a nie udawać że się ze zmianami walczy.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Jaca68 napisał(a):

No nie jest, miały być ciepłe zimy i gaje pomarańczowe w PL. :OO:

 

Ale wiesz że na stan wód podziemnych to wpływa wiele czynników: urbanizacja, wycinka lasów, kopalnie itd....

A jeżeli zmienia nam się schemat opadów, czyli będzie padało rzadziej acz intensywniej to należy inwestować w retencję a nie biadolić o GO na które i tak nie mamy wpływu (w rozumieniu  że nieważne co zrobimy w UE nie zmienimy tego co się dzieje - patrz szczyt klimatyczny Egipt).

Trzeba się przystosować do zmian a nie udawać że się ze zmianami walczy.

A przeczytałeś chociaż artykuł, który wkleiłem? Bo chyba nie bardzo:

Cytat

Ekspert PIG Agnieszka Kowalczyk tłumaczy, że niżówka hydrogeologiczna wynika przede wszystkim z deficytu opadów atmosferycznych na danym obszarze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze  podziemne wody polodowcowe  mają się dobrze.

Po drugie mamy ich dużo, wkleję przykładową tabelkę dla Trójmiasta (pamiętaj by skonsultować z kolegą od przekopu mierzei) ;) :

 

image.png.ee8d574f3b81fb1413ea32adce36b0f5.png

 

Jak to było w kawale: Pan zdał a pani się zdawało...

 

Susza rolnicza jest faktem (mało opadów - całe gminy, powiaty a nawet województwa zagrożone), niski poziom wód gruntowych też jest faktem (główny wpływ brak opadów) ale nie gadaj, proszę, że wody brakuje - tej mamy pod dostatkiem, tylko nie tam i nie wtedy, kiedy byśmy chcieli.

Strasznie, w tematach około geograficznych, nie lubię uogólnień, zwłaszcza ze strony osób, które się na tym nie znają.

 

Do kolegi od opadów atmosferycznych na Syberii, powiem jak przedszkolakom: nasza planeta , piszę z pamięci, 510mln km2, oceany 70%, to że na jakimś niewielkim (w ujęciu globalnym) skrawku LĄDU wzrosły lub spadły temperatury ma się nijak, do wzrostu temp. w  oceanach, które w GŁÓWNYM stopniu przyczyniają się do zmian klimatycznych.

 

Więc w takiej Syberii może być i -10 stopni więcej, zimą. W USA może spadać metr więcej śniegu a docelowo w EU, będzie zimniej (słabnie wpływ prądu zatokowego) więc może być (ciężko to poprzeć w postaci jakiegoś modelu klimatycznego) nawet u Nas epoka lodowcowa co nie zmienia faktu, że  GLOBALNIE będzie cieplej. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pan Dziedzic napisał(a):

Ale patrzyłeś czy mają stopień naukowca ? 

Gorzej jak ma stopień naukowy, ale jest ruską onucą... bo i takie przypadki bywają, nawet tu na forum :)  Wtedy nie wiadomo co ważniejsze - czy stopień naukowy - czy deklaracje polityczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, dako napisał(a):

Do kolegi od opadów atmosferycznych na Syberii, powiem jak przedszkolakom: nasza planeta , piszę z pamięci, 510mln km2, oceany 70%, to że na jakimś niewielkim (w ujęciu globalnym) skrawku LĄDU wzrosły lub spadły temperatury ma się nijak, do wzrostu temp. w  oceanach, które w GŁÓWNYM stopniu przyczyniają się do zmian klimatycznych.

No to mamy geografię dla klas piatych.

Fakt łatwo znaleźć alarmujące teksty. O np taki:

Cytat

 

The average global sea surface temperature has increased about 1.5oF since 1901, an average rate of 0.13oF per decade.

The average global sea surface temperature has been consistently higher during the past three decades than at any other time since reliable records began in 1880.

Oceans cover more than two-thirds of the earth’s surface and play a very important role in regulating the earth’s weather and climate. Currently, oceans absorb more than 90% of the heat that is trapped in the atmosphere from increasing levels of greenhouse gases, which raises the temperature of the water at the sea surface.

 

https://www.neefusa.org/nature/water/warming-ocean

 

To wracamy do klasy piątej i poczytajmy o oceanie:

Cytat

 

Temperature

The ocean tends to be stratified, and one of the main factor for this is its temperature: the bottom waters in the deepest parts, which contain about 80% of the ocean’s volume, are intensely cold, with temperatures just above freezing, usually around 3.5 °C (38.3 °F). Temperatures here are usually quite stable.

In the surface zone, up to a depth of around 300 meters (1,000 feet) temperature variations are perceptible.

 

https://oceanliteracy.unesco.org/pacific-ocean/

Czyli jak nam temperatura wody powierzchniowej wzrosła o 1 stopień to mamy globalna katastrofę.

A wystarczy zamieszać. :yahoo:

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już tak bardzo chcecie o oceanach pisać to dużo nie trzeba:

  • Earth’s temperature has risen by 0.14° Fahrenheit (0.08° Celsius) per decade since 1880, but the rate of warming since 1981 is more than twice that: 0.32° F (0.18° C) per decade.
  • 2021 was the sixth-warmest year on record based on NOAA’s temperature data.
  • Averaged across land and ocean, the 2021 surface temperature was 1.51 °F (0.84 °Celsius) warmer than the twentieth-century average of 57.0 °F (13.9 °C) and 1.87 ˚F (1.04 ˚C) warmer than the pre-industrial period (1880-1900). 
  • The nine years from 2013 through 2021 rank among the 10 warmest years on record.

Więcej tutaj:

https://www.climate.gov/news-features/understanding-climate/climate-change-global-temperature

 

No ale oczywiście nasi forumowi spece od wszystkiego wiedzą lepiej :D

Edytowane przez skwaro
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze ciekawostka jak omylne są modele katastrofy klimatycznej :

 

Cytat

Climate models of global warming — computerized simulations of what various parts of the earth are expected to do in reaction to rising greenhouse gases — say that the equatorial cold tongue, along with other regions, should have started warming decades ago, and should still be warming now. But the cold tongue has remained stubbornly cold.

Cytat

 

In general, how well do climate models match real-world observations?

The mismatch between observed changes in cold tongue temperature over past decades and the models is quite striking. There are scores of simulations with multiple models from research groups across the world. While these models are all forced by the same histories of greenhouse gases, volcanoes, solar radiation and other forces, they generate their own internal variability. Hence they create a range of estimates of climate history. For changes in cold-tongue temperature, the observed changes are at the far cold end or outside the model range. The average or median model says the cold tongue should have warmed by 0.8 degrees C or more over the past six decades, but the real value is only 0.4 degrees or less

 

 

 

https://news.climate.columbia.edu/2019/06/24/pacific-ocean-cold-tongue/

 

I top of the top z artykułu:

Cytat

 

Why are the state-of-the-art climate models out of line with what we are seeing?

Well, they’ve been out of line for decades. This is not a new problem. In this paper, we think we’ve finally found out the reason why. Through multiple model generations, climate models have simulated cold tongues that are too cold and which extend too far west. There is also spuriously warm water immediately to the south of the model cold tongues, instead of cool waters that extend all the way to the cold coastal upwelling regions west of Peru and Chile. These over-developed cold tongues in the models lead to equatorial environments that have too high relative humidity and too low wind speeds. These make the sea surface temperature very sensitive to rising greenhouse gases. Hence the model cold tongues warm a lot over the past decades. In the real world, the sensitivity is lower and, in fact, some of heat added by rising greenhouse gases is offset by the upwelling of cool water from below. Thus the real-world cold tongue warms less than the waters over the tropical west Pacific or off the equator to the north and south. This pattern of sea-surface temperature change then causes the trade winds to strengthen, which lifts the cold subsurface water upward, further cooling the cold tongue.

 

Co nie przeszkadza politykom wprowadzać nowe opłaty i ograniczenia w oparciu o te mało wiarygodne modele.

:ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...