Skocz do zawartości

Legacy Diesel - nagrzewanie silnika, jak szybko?


jakr

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

trapi mnie ostatnio taka watpliwosc.

Jak szybko wasze diesle osiagaja temeprature pracy?

U mnie zajmuje to mnostwo czasu - kilkanascie kilometrow.

Dla tych co sa z Warszawy: w drodze z Piaseczna na Ochote dopiero w polowie Zwirek jest temperatura pracy (bez korkow, w ciagu dnia). Calosc to kilkanascie kilometrow - temepratura pracy osoagnieta po 3/4 drogi.

Na ochocie 20 minut postoju i w druga strone. Temperatura pracy osiagnieta dopiero po 6 km.

Czy uszkodzony jest termostat? wskaznik temperatury?

Samochod jest praktycznie nowy - 2500km.

Czy to sie poprawi?

Samochod jest garazowany - jezeli na dworze -10 to w garazu okolo 0, wiec powinno byc ok.

Jak to jest u Was?

 

Pozdrawiam

 

jakr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zauważyłem, że jak jadę w korku to rozgrzewa się bardzo wolno (wskazówka temperatury na samym dole choć jadę np. 20 min w korku), ale wystarczy chwila normalnej jazdy (około 3 km-4 km przy obrotach w okolicy 1800-2000) i silnik i samochód nagrzewa się szybciej. Stwierdziłem, że ten typ tak ma. A może nie?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że chyba większość silników diesla tak ma, że dłużej się rozgrzewają. Mój poprzedni ford TDCI w zimie łapał temp. po 10-12 km, a subarak benzyna po 3-4 km, Carisma benzyna podobnie szybko. Diesel tak ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Silniki typu diesel z zasilaniem common rail mają brdzo małe straty cieplne, co jest odczuwalne przy niskich temperaturach zewnętrznych. W naszych samochodach zastosowano grzałki elektryczne wspomagające ogrzewanie wnętrza, ale przy bardzo niskich temperaturach zewnetrznych układ może nie być wystarczający.

Dla zmarźluchów :wink: przygotowaliśmy wraz z przedstawicielem Firmy Webasto dwa podstawowe rozwiązania : dogrzewanie układu chłodzenia ( co w konsekwencji przyspieszza nagrzewanie płynu układu chłodzącego i szybszy wzrost temperatury silnika i wnętrza) oraz bardziej rozbudowany system ogrzewania postojowego- jest to bardzo komfortowe rozwiazanie umozliwiające "przygotowanie się" samochodu po ustawieniu godziny planowanego odjazdu lub wcześniejszym zdalnym uruchomieniu. W drugim przypadku podchodzimy do samochodu i patrzymy z wyższością :grin: na skrobiących szyby przy pracujacym silniku i oczekujących na ogrzanie wnętrza, zdejmujemy kurtkę, wsiadamy, uruchamiamy silnik i ruszamy.... Koszt instalacji jest dość wyski ale komfort i żywotność silnika mocno wzrasta, co więcej zużycie paliwa się nie zmienia (mimo zasilania układu) ponieważ silnik jest już nagrzany i pracuje przy niższych oporach wewnętrznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Silniki typu diesel z zasilaniem common rail mają brdzo małe straty cieplne, co jest odczuwalne przy niskich temperaturach zewnętrznych. W naszych samochodach zastosowano grzałki elektryczne wspomagające ogrzewanie wnętrza, ale przy bardzo niskich temperaturach zewnetrznych układ może nie być wystarczający.

Skorzystam z okazji: czy wlaczanie klimatyzacji (przycisk A/C na konsoli) faktycznie przyspiesza nagrzewanie czy tylko kilku osobom na tym forum (w tym mnie) tak sie wydaje?

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Knurek, Raczej subiektywne odczucie, większa wilgoć powietrza powoduje to że niska temperatura wydaje się dla naszego organizmu jeszcze niższa, a klimatyzacja powoduje osuszanie powietrza co przyczynia się do naszego odczucia iż temperatura jest wyższa aniżeli wskazania termometru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Drążąc z ciekawości temat o szczegółach technicznych 2.0D dokopałem się pod adresem: http://www.subaruforester.org/vbulletin/f160/ee20-facts-49021/ takiego oto zdania:

 

"The HVAC system is modified with 1.5kW of electric heat to compensate for the slow warmup/ high efficiency of the diesel. The a/c compressor is also pulsed when the engine is cold (even a/c off), likely to increase engine loading.

A 170A alternator keeps pace with that auxiliary heater."

 

Z powyższego zdania ja rozumiem, że chodzi o dogrzewanie działające na zasadzie suszarki - czyli powietrza, a nie płynu chłodniczego. Stwierdzenie dotyczące wspomagającej pulsacyjnej pracy kompresora klimatyzacji jest na pewno prawdą, bo sam zauważyłem przy zimnym silniku cykliczne zmiany w sposobie działania układu klimatyzacji.

Wcześniej nigdzie nie spotkałem się z informacją o dogrzewaniu elektrycznym. Nie wiem czy jest to prawdą. Może ktoś bardziej zorientowany to potwierdzi/zaprzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"The HVAC system is modified with 1.5kW of electric heat to compensate for the slow warmup/ high efficiency of the diesel. The a/c compressor is also pulsed when the engine is cold (even a/c off), likely to increase engine loading.

A 170A alternator keeps pace with that auxiliary heater."

Wyjaśniałoby to dlaczego w Legacy/Outback MY10 w porównaniu do poprzedniego modelu, tak znacząco zwiększono wydajność alternatora (z 110A do 170A tj. ~65%). Dyskusja n/t alternatora w Legacy/Outback znajduje się tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
w 1.9 TDI jest to samo,

 

subarowski 2.0d nagrzewa się szybciej od 1.9TDI VW

byc moze szybciej - nie mialem mozliwosci sprawdzenia stoperem

tyle ze 1.9TDI VW jak zlapie temp to trzyma nawet na mrozie

To prawda, kiedys 1.9TDi zagrzalem i potem stalem okolo 40minut na włączonym silniku, bylo około -30 stopni i auto caly czas trzymało temperature = 90stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...