Skocz do zawartości

Zmiany moderatorskie


Subaryta

Rekomendowane odpowiedzi

Gal - moze bys sprecyzowal, co twoim zdaniem powinien robic SIP jako m.in.wlasciciel forum, abys mial do niego "pozytywne nastawienie". Oprocz niecenzurowanego forum, Zlotow Plejad, spotkan forumowiczow, braku reakcji na bardzo czesto obelzywa krytyke? Z Twoich wypowiedzi wynika, ze dajesz sie ponosic emocjom (kryzys wieku sredniego :smile: ), tracac obiektywizm, ktory lata cale pozytywnie Cie w tym gronie wyroznial.

Mumia, sory Cie ale skad wiesz, co go wyroznialo przez te lata, jeslis napisal 43 posty raptem? ( Czyzbys byl tu znany pod innym Nikiem?

Po drugie, ja jestem o dwa lata starszy od GALa (100) wiec moze bys laskawie przastal nam niby dowcipnie wyjezdzac z naszym wiekiem. jesli ci sie wydaje, ze to jest zabawne, to Cie informuje, ze patrzac z mojej perspektywy jest to jedynie zalosne. mam pracownikow, mlodszych, ktorzy jako osobnicy slabi dosc psychicznie wyjezdzaja mi co jakis czas z "wiekiem". Argument ponizej pasa, nic nie wnoszacy poza kompromitacja autora, a i sam zaraz bedziesz w wieku srednim.

Nie bede sie rozpisywal co do samego konfliktu, ale jestem przekonany, ze kolejne pare osob, po tym numerku sie wycofa z forum. Rozne sa powody wycofywania, zmiana skladu, zmiana tresci, relegacja moderatorow... lista dluga a najgorsza to niestety panujaca tu ostatnim czasy ciezka zanuda.

Martwi jednak, no cholera - trudno sie powstrymac - ciągota zamordystyczna. Po co? Nie widze sensu.

ostatnio uslyszalem takie slowa od jednego kolegi, ktory tez Subaru jedzil:

Ty, a po co sie zastanawiasz czy nastepne brac Subaru. Innych 4x4 na kopy, mercedesy, audi, bmw, alfa, ostatnio SAAB...Ciche to, wygodne i pali o 1/3 mniej.

No i ja sie pytam, co odpowiedziec na takie dictum? Zakladajac, ze nie jest moim glownym celem nasladzanie uszu rykiem boksera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 532
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Gal, szacunek :cool:

 

PS

W ostatnim poscie probowales podsumowac swoje oczekiwania - niestety pelen jest on sprzecznosci i braku logiki. Przeczytaj jeszcze raz na spokojnie i sam dojdziesz do tego , co mam na mysli

Brak spójności wypowiedzi, brak logiki w rozumowaniu ... może by tak wesprzeć to konkretną argumentacją, no chociaż jakimś przykładem, żeby polemikę umożliwić :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i czytam te posty o niedozwolonym tuningu i jedyne, co przychodzi mi na myśl, to moje wspomnienia ze STI Shop w Tokio... :mrgreen:

 

Zamieszczałem te foty zylion razy, ale jest chyba powód, by zrobić to zylion pierwszy raz :twisted:.

 

(na pierwszych dwóch: periodyki dostępne w STI Shop, w dziale "Subaru Customize Lab", na trzeciej: wycinek z foty, gdzie widać je na stelażu - to dowód, że rzeczywiście tam były; dalej rzut ogólny na STI shop i zbliżenie na pewne okazy, które można tam nabyć :twisted:)

 

83807727cs8.jpg

67505002eh1.jpg

21094839iu2.jpg

30411113hy7.jpg

75470427rv5.jpg

 

Do dziś nie rozumiem, jak FHI może w swoim macierzystym kraju pozwalać na takie fanaberie i wręcz ułatwiać ich zakup pod swoim szyldem (STI Shop sprzedaje graty wielu marek, nie tylko STI), a w Europie tak diametralnie zmienia zdanie. Może to dlatego, że w Japonii nie ma miasta Bruksela...? (jest tylko Lądek, Lądek Zdrój :twisted::mrgreen: )

 

Nie chcę jako Mod kalać własnego gniazda, ale też nie mogę udawać że czarne jest czarne, a białe jest białe :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie! I Forestera STI mają! A my nie :evil:

 

posty o niedozwolonym tuningu

 

Jeżeli nie-ASO na "odcinku tuningowym" konkuruje z SIP, to który dealer tuninguje auta? Bo poza kurtkami SPRT nie wydaje mi się, żebym widział jakieś akcesoria tuningowe. No ale u mnie słabo ze wzrokiem - wiadomo, problemy z wiekiem :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do dziś nie rozumiem, jak FHI może w swoim macierzystym kraju pozwalać na takie fanaberie i wręcz ułatwiać ich zakup pod swoim szyldem (STI Shop sprzedaje graty wielu marek, nie tylko STI), a w Europie tak diametralnie zmienia zdanie. Może to dlatego, że w Japonii nie ma miasta Bruksela...? (jest tylko Lądek, Lądek Zdrój :twisted::mrgreen: )

 

Przemek, co prawda prawnikiem nie jestem, ale uważam że poniższe reguły

 

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=579094#579094

 

jasno mówią, że producent nie odpowiada za zmieniony produkt.

 

Zresztą np. Litchfield Imports jakoś nie wygląda na taką firmę, która właśnie się zwija, bo rozdrażniła lokalnego przedstawiciela. Prodrive też nie.

 

r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że producent nie odpowiada za zmieniony produkt

 

...ale nie ma nic przeciw tym zmianom. Ba - nawet sam je proponuje nabywcom :twisted:.

 

Litchfield Imports jakoś nie wygląda na taką firmę, która właśnie się zwija, bo rozdrażniła lokalnego przedstawiciela.

 

A przypomnijmy, że MY'08 S-GT miała dużo wcześniej, niż Subaru UK :twisted:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazushito Yakitaki, ale konkretnie co z tego art. 7 wyłącza odpowiedzialność i w jakim zakresie. Bo nie rozumiem kolegi.

 

To jest EEC/374/85 znana też jako Product Liability Directive. IMHO zwalnia od ,,manufacturer's liability'', o której to odpowiedzialności wspominała Dyrekcja. Czyli chyba nie jest tak, że wszystko przez tę straszną unię? :)

 

r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem cały ten temat z tuningiem jest sztuczny. O ile jakiś tam problem odpowiedzialności istnieje, to samochody robi się teraz z klocków. Nawet tu na forum jest do kupienia Impreza z intercoolerem z Iveco. :twisted:

 

Więc o ile dana część ma homologację i pasuje do danego modelu Subaru, to czemu jej nie oferować! Wtedy przynajmniej "problem" tuningu jest pod kontrolą i SIP może z czystym sumieniem powiedzieć: my mamy taka ofertę, a jak chcecie coś innego to aaa, na własną odpowiedzialność.

 

Jakoś nie wierzę, że Prodrive może oferować części zagrażające bezpieczeństwu ruchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ wątek, który dotyczył zmian wśród moderatorów i odejścia z tej funkcji WRCFana nadal zahacza momentami o firmę nie-ASO, staram się w nim nie pisać.

Jednakże przeczytałem kilka stwierdzeń, do których muszę się odnieść.

 

...jestes importerem cygari akcesoriow do nich( placacym podatki, cla, pensje pracownikom w pelnej wysokosci a nie pod stolem, zawsze wystawiajacym faktury).[...] zaczyna rozdawac swoje wizytowki z ktorych wynika, ze moga dostarczyc ten sam towar co Ty taniej( z wiadomych przyczyn),

Jest to jednoznaczna, nieprawdziwa sugestia, że nie-ASO działa niezgodnie z prawem. My również płacimy podatki, cła, pensje w pełnej wysokości a nie pod stołem i zawsze wystawiamy faktury. Protekcjonalne elementy tej i kolejnych wypowiedzi pominę.

 

fachowcy moga sie wypowiadac na tym forum swobodnie dopóki używają jakichś konkretnych argumentów a nie "akurat mamy na stanie".

Wszelkie nasze polecanie towarów (zresztą nie praktykowane od czasu pewnego anonimowego postu i następujących po nim ustaleń) opiera się zawsze na konkretnych argumentach, przedstawianych pytającemu, jeżeli tylko pytający jest tym zainteresowany.

 

Otóż - w Europie są 3 firmy mające uprawnienia do importu wersji japońskich STI. Ten import jest dozwolony na określonych warunkach, a mianowicie w celu stworzenia bazy do przygotowania samochodów do uczestnictwa w rajdach w grupie N.

Sprzedaż tych samochodów jest dozwolona wyłącznie stajniom rajdowym w celu dokonania przeróbek niezbędnych do startów (czyli montaż klatki, nowe oprogramowanie, montaż restryktora itp. itp.).

Ergo: SIP - podobnie jak i inni importerzy w Europie nie ma uprawnień do takiego importu (a jechać do Japonii i w ten sposób oszukiwać FHI kupując na miejscu auto nie mam zamiaru). W kontekście opisywanej przez Azraela wizyty we Włoszech i opisanych jazd STI-em 08 łatwo wywnioskować, skąd ten samochód pochodzi. Natomiast oferowanie go w innym wątku do sprzedania jest po prostu sprzeczne z w/w ustaleniami.

Możliwości:

1. Samochód został sprowadzony bezpośrednio od dealera z Japonii na koszt i ryzyko firmy jako import równoległy;

2. Sprzedawca z Włoch został oszukany co do celu zakupu;

3. Sprzedawca z Włoch oszukał STi j.w.

 

Ad 1 - uwzględniając czas transportu i terminy składania w Japonii zamówień na STI - nie wierzę (dopóki nie zostani udowodnione, że nie mam racji)

Pozostaje więc na zdrowy "chłopski" rozum opcja 2 lub 3.

Niestety.

Argumenty o tym, że SIP nie ma możliwości importu wersji 2.0 są jak najbardziej dla mnie przekonujące.

Natomiast druga część wypowiedzi po raz kolejny sugeruje działania niezgodne z prawem czy też oszustwo, co jest nieprawdziwą sugestią.

Nie miała miejsca ani sytuacja z opcji 2 ani z opcji 3, zaś "prawo" w tym wypadku to, jak rozumiem, ustalenia wewnętrzne Fuji Heavy Industries, których, podkreślę jeszcze raz, nie złamaliśmy.

 

Zapomniał Pan o rzeczy podstawowej: ten samochód był oferowany na naszym forum do sprzedaży . Opcja 4 niczego więc by nie zmieniła ...

Ten samochód nie był oferowany na forum do sprzedaży.

 

Ponieważ wątek (jak zwykle :)) poszedł w OT w stosunku do tematu, to pozwolę sobie również na ogólny komentarz.

Jest mi smutno, że działanie młodej firmy założonej jako hobby przez dwóch ludzi zakręconych na punkcie imprezy i evo traktowane jest niemalże jako dywersja. Nie mamy żadnych powodów, aby uważać SIP czy też MMC za swoich wrogów i mam nadzieję, że importerzy podobnie mogą myśleć o nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marcin@klubsubaru.pl, wątek poszedł w bardzo dobrym kierunku. :smile:

 

Kazushito Yakitaki, ten problem jest bardzo złożony. Jest w tej dyrektywie taki art. 3:

 

Artykuł 3

1. Producent oznacza wytwórcę produktu finalnego, producenta surowca lub wytwórcę

komponentu (części rzeczy) oraz każdą osobę, która przedstawia się jako producent

umieszczając swą nazwę, znak handlowy lub inną wyróżniającą cechę na produkcie.

 

2. Bez uszczerbku dla odpowiedzialności producenta, każda osoba, która importuje produkt na

obszar Wspólnoty w celu sprzedaży, najmu, leasingu albo jakiejkolwiek formy dystrybucji w

ramach swej działalności zawodowej, uważana jest w rozumieniu niniejszej Dyrektywy za

producenta i odpowiada jak producent.

 

3. Jeżeli producenta nie można zidentyfikować, za producenta uważany będzie każdy dostawca

produktu, chyba że poinformuje poszkodowanego w rozsądnym czasie o tożsamości

producenta lub osoby, która dostarczyła produkt.

To samo stosuje się w przypadku produktu importowanego, jeżeli brak na nim wskazania

tożsamości importera, o którym mowa w punkcie 2, nawet jeśli nazwa producenta jest znana.

 

ETS swojego czasu w sprawie Opla (C-48/05) wyraził dość kontrowersyjną opinię, która tak w skrócie może prowadzić do faktu, że producenci samochodów nie mogą pozywać producentów części zamiennych noszących ich logo, gdyż "nie jest ono stosowane w celu identyfikacji producenta lecz w celu ich wiernego odtworzenia" czyli jako dekoracja.

 

SIP moim zdaniem boi się sytuacji, gdy ktoś zamontuje sobie przykładowo felgi sławnej firmy NO NAME opatrzone logo Subaru i rozpirzy auto w drobny mak a potem zażąda od Subaru odszkodowania.

 

Poza tym pomijasz art. 8 dyrektywy:

 

Artykuł 8

1. Bez uszczerbku dla przepisów prawa krajowego dotyczących roszczeń regresowych,

producent ponosi pełną odpowiedzialność także wtedy, gdy szkoda została spowodowana

zarówno wadą tkwiącą w produkcie, jak i działaniem lub zaniechaniem osoby trzeciej.

 

2. Odpowiedzialność producenta może być ograniczona lub wyłączona, jeżeli biorąc pod uwagę

wszystkie okoliczności szkoda została spowodowana zarówno wada tkwiącą w produkcie,

jak i winą poszkodowanego lub innej osoby, za którą poszkodowany jest odpowiedzialny.

 

Odpowiedzialność SIP za zamontowanie tuningowanego elementu wynika z art. 8 ust. 1 dyrektywy. Ust. 2 zakłada udowodnienie winy poszkodowanego, a jak tu udowodnić winę?

 

Poza tym pamiętaj, że art. 7 lit (f) mówi, że

Producent nie ponosi odpowiedzialności wynikającej z przepisów niniejszej Dyrektywy, jeżeli

udowodni, że:

(f) w przypadku wytwórcy składnika, jeżeli wykaże on, że wada jest spowodowana wadliwym

projektem produktu, w którym składnik został zamontowany lub wynika z instrukcji

otrzymanych od wytwórcy produktu.

 

Czyli a rebours, SIP odpowiada, jeżeli wytwórca tuningowanej rzeczy udowodni, że jego produkt jest bezpieczny, a wada tkwi w projekcie samochodu lub wynika z instrukcji (ogólnie) Subaru dotyczących danego modelu.

 

No i mamy jeszcze prawo krajowe, czyli

 

Art. 449[1]. § 3. Niebezpieczny jest produkt nie zapewniający bezpieczeństwa, jakiego można oczekiwać, uwzględniając normalne użycie produktu. O tym, czy produkt jest bezpieczny, decydują okoliczności z chwili wprowadzenia go do obrotu, a zwłaszcza sposób zaprezentowania go na rynku oraz podane konsumentowi informacje o właściwościach produktu. Produkt nie może być uznany za nie zapewniający bezpieczeństwa tylko dlatego, że później wprowadzono do obrotu podobny produkt ulepszony.

 

Jeżeli SIP nie powie wyraźnie, że np. dopuszcza tylko określony typ spojlerów, to odpowiada za wypadki spowodowane innym typem spojlera. A dyrektywa nie zastępuje prawa krajowego :smile:

 

Natomiast biorąc pod uwagę to wszystko, najrozsądniej jest stworzyć sobie fabrycznego tunera (jak AMG czy M Sport) lub "koncesjonować" jakieś bardziej "kumate" warsztaty nawet szkoląc ich - to wszystko procentuje. Na korzyść oczywiście.

 

Pewnie, że można poprzestać na zarabianiu na sprzedaży samochodów i serwisie, ale to chyba nie o to chodzi. Nie do końca. Po co są Plejady? To Forum? "Piątek u Emila"?

 

SIP tak naprawdę mógłby stworzyć coś na kształt "Auto szkoły" skody czy szkoły terenowej Ssangyonga. Ja bym chętnie zapłacił za takie szkolenie. Tak się buduje wizerunek marki, między innymi oczywiście. Ale wiele osób by to doceniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są takie "4x4" że i z zaspy nie wyjedziesz

 

Są. Octavię z haldexem I sam kiedyś z zaspy musiałem targać ośką :shock: :mrgreen:

 

A co do adremu, czyli do WuRC-Gate, to znów się opisałem, ale po krótkim namyśle wyedytowałem i skasowałem. Tak będzie chyba lepiej ;-)

 

Powiem tylko, że naprawdę żal mi Subaryty, bo został przez Dyrekcję obsadzony w fatalnej roli. A przecież wiadomo, od pewnego przynajmniej czasu, że Jacek jest w gruncie rzeczy cool, si oraz spoko, ma masę przeróżnych zalet, ale talenty dyplomatyczne, empatia i delikatność w sprawach trudnych... eee... nie są wśród owych zalet dominujące ;-)

 

I że da się go lubić tym bardziej, im mniej jest moderatorski... :mrgreen:

 

Wyszło, jak wyszło, trudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No i co z tego. 4x4 sobie nierówne. I napędem, i ceną...

 

Ostatnio czytałem, że nowa Vectra (czy tam jak się ma nazywać - Insignia?) też będzie miała napęd na 4 koła. Niech sobie kolega kupi Opla. Jemu i tak wszystko jedno - różnicy nie zauważy.

Ten moj kolega akurat jezdzi prawdopodobnie lepiej niz wiekszosc forumowiczow. Sa takie przypadki, nawet wsrod osob nie wchodzacych tutaj.

I jestem przekonany, ze wiekszosc najwiekszych "hardkorowych" forumowiczow, ktorzy wypowiadaja sie, ze ABS, ESP jest be. Poduszki won. I ze jezdzic da sie jedynie SUBARU bo reszta jest do wozenia d... ( A CO TO JEST JAZDA A NIE WOZENIE - bo tak sie wszyscy o tym rozpisuja) - To tak naprawde jezdzic na razie nie umie, ale ideologie stosuje jedynie sluszna.

 

Ja juz 5 lat jezdze Impreza i samochod trzyma sie drogi, i szybko jezdzi. I w ogole. Ale ja sie nie scigam. Nie biore udzialu w Slajdach... To ja sie pytam, czy Subaru jest jedyna marka, ktora moge jezdzic? Nie zapominajcie, ze swiat sie szybko zmienia.

Ile kamer postawiono juz, a ile bedzie za chwile? Za chwile Katowicka bedzie sie jechac bardzo wolno. Wiec ja sie pytam, nie lepiej wziac auto wygodniejsze, cichsze, mniej palace? A jednak majace 4x4? Ostatecznie nawet AUDI.

 

Osmiele sie jeszcze napisac w kwestii organizacyjnej.

Po jaka cholere robic caly ten ferment. Moim zdaniem chodzi o ego. Bez sensu. Gdyby zapomniec o calej sprawie, wzruszyc ramionami... To ani SIP by nie stracil na straszliwych wprost, nieetycznych i haniebnych zachowaniach nie-ASO (bo wg mnie sprowadzili ten samochod na zlosc Dyrekcji, zeby im na nosie zagrac, a Dyrekcja się wściekła, dała się podpuścić, a można było się uśmiechnąć z politowaniem) a WRC ( podejrzewam, ze jeden z najwiekszych fanatykow marki i osoba najprawdobodobniej bardzo lojalna w stosunku do tejze marki) nadal by robił dobrą robotę.

Wszyscy popełniamy blędy. Młodzi, starsi, dorośli, emeryci... Pracownicy, pracodwacy... Takie źycie. Moim zdaniem tym razem błąd popełnił towarzysz dyrektor we wlasnej krakowskiej osobie.

Tylko po co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7. Twierdzenie, że nikt mnie osobiście nie obraża świadczy o malej znajomości zasad kindersztuby. Zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami KC publiczne nazwanie kogoś "kłamcą" jest jak najbardziej zachowaniem obraźliwym (a Forum jest jak najbardziej publiczne!). Wielokrotne przyjmowanie moich formalnych stwierdzeń opartych na znajomości tematu w formie ".. naciągane", czy też "... bzdury", lub "... nie przyjmuję" jest tylko nieco bardziej grzecznym wyrażeniem tej samej opinii. Nie bardzo mnie to osobiście porusza, ponieważ rzuca światło w pierwszym rzędzie na kulturę osobistą autorów takich wypowiedzi, lecz fakt pozostaje faktem.

 

Możliwości:

1. Samochód został sprowadzony bezpośrednio od dealera z Japonii na koszt i ryzyko firmy jako import równoległy;

2. Sprzedawca z Włoch został oszukany co do celu zakupu;

3. Sprzedawca z Włoch oszukał STi j.w.

 

:???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce sie mieszac w dyskusje, jedynie takie male sprostowanie z mojej strony: przedstawiciele firmy nie-ASO mowia o sobie jako "niekonkurujacych pasjonatach" i, najwidoczniej, wielu forumowiczow daje temu wiare (Piskoor). Wystarczy jednak poswiecic pol minuty na uruchomienie ich strony internetowej aby znalezc chociazby taka pierdole jak oryginalne blotniki do Subaru Imprezy. I to nie jest konkurencja?

 

A co do nieaktywnego marketingu (czy jak to nazwac), to wystarczy spojrzec NA TEN POST, w ktorym Az (niepytany) zaoferowal mi sprowadzenie czesci z Japonii.

 

Ot, takie drobne fakty.

 

 

 

SIP tak naprawdę mógłby stworzyć coś na kształt "Auto szkoły" skody czy szkoły terenowej Ssangyonga

 

;) SJS - pierwotnie Szkoła Jazdy Subaru, pomyslodawca byl nikt inny jak Dyrekcja :) W miedzyczasie sie usamodzielnili. I, ZTCW, byla to pierwsza szkola jazdy utworzona badz wspierana przez oficjalnego importera w Polsce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Than_Junior, ale ja nie wiem o co chodzi z tymi błotnikami. Jeżeli FHI nie zapewnia SIP wyłączności (a ZTCW to nie może), to każdy może sobie je sprowadzić, i jako importer na teren EU ponosi odpowiedzialność za ewentualne wady tych części.

 

Jeżeli cena jest atrakcyjna, a błotniki rzeczywiście oryginalne, to czemu tam nie kupić. Konkurencja jest motorem postępu. I już pisałem, że uprawianie na forum SIP działalności konkurencyjnej bez zgody SIP jest nieteges, ale moc propagandy szeptanej i tak zrobi swoje.

 

Zresztą... jeżeli Az może Ci zaoferować lepszą cenę niż SIP... hmmm... :mrgreen:

 

SJS... skoro namawiasz, skorzystam :smile: A co ze szkołą terenową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo w wypowiedziach odniesienia sa wielowatkowe

 

moje mozna wyciąc bez szczypania się, przeczytałem i stwierdzam, że nie było sensu sie odzywać :razz:

 

[ Dodano: Czw Sty 03, 2008 1:22 pm ]

p.s.

to tez mozna wyciąc, nożycami najlepiej :twisted:

 

[ Dodano: Czw Sty 03, 2008 1:23 pm ]

Toż to jest kalizm w czystej postaci.

 

bardzo ładne określenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OT zgodnie z zyczeniem arno zostal wydzielony do tego topiku: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=115200

Niestety postow nie da sie podzielic, tak wiec niewielka czesc Waszych wypowiedzi dotyczacych tego watku znalazla sie tam. Prosba do Was o ewentualne indywidualne skopiowanie tych wypowiedzi tutaj. Bezposrednio w Wasze posty nie chce juz ingerowac.

Pozdrawiam

Szymon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...