Temat juz nie aktualny.

[martrix]

Poczuwam się do obowiązku podbić.... bo robi tak jakoś nieaktualnie w temacie... co nie zmienia faktu, że w życiu pewne tematy wracają z pełną mocą, czego doświadczam na własnej dupie...

Ale Ale jak mawiają producenci citroena a przed nimi starożytni czechosłowacy...

[leon]

Cholera, spóźniłem się.

[Than_Junior]

Nie no, mysle ze jeszcze uznamy Twoje uczestnictwo - co nie, [you]?

[sjak]

Nie no, mysle ze jeszcze uznamy Twoje uczestnictwo - co nie, [you]?

Obawiam się, że na uczestnictwo kol. [you] jest niestety za późno

 

 

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

[martrix]

 

Nie no, mysle ze jeszcze uznamy Twoje uczestnictwo - co nie, [you]?

Obawiam się, że na uczestnictwo kol. [you] jest niestety za późno

 

 

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

 

Rozumiem ... czyli pogoda bardziej na ryby... niż na grzyby

Aktualnie spróbuję to jakoś przeboleć bez Apap'u - co nie...-aktualne niech takim pozostanie

Edytowane 13 Czerwca 2016 przez martrix

[elmo]

[martrix]

.

[suberet]

Ludzie, piszcie coś, bo się temat zdezaktualizuje.

[KamilP]

Zamkną go jak temat Moniki z UK

[leon]

Nieaktualność tego tematu jest ciągle aktualna.

[elmo]

[przemekka]

Chciałem coś napisać wczoraj, ale już jest dziś.

[ursusraketa]

Chciałem coś napisać wczoraj, ale już jest dziś.

Czyli jest już nieaktualne?

[elmo]

Jak nieaktualne, skoro dzisiejsze?

[Henryk82]

Gdyby było aktualne to bym dziś obchodził urodziny , a że wypadły wczoraj i wczoraj świętowałem to potwierdzam  z podkreśleniem że nieaktualne .

[Giechu]

Zamkną go jak temat Moniki z UK

Ale tamten temat, w przeciwieństwie do tego jest wciąż aktualny. Mimo, że zamknięty. Ten temat jest już definitywnie nie aktualny.

[martrix]

Chciałem coś napisać wczoraj, ale już jest dziś.

Myślę, że to drobiazg w porównaniu z tym, co jutro może stać się nieaktualne .

[Henryk82]

 

 

Chciałem coś napisać wczoraj, ale już jest dziś.

Myślę, że to drobiazg w porównaniu z tym, co jutro może stać się nieaktualne .

Kolega jasnowidz jakiś , bo faktycznie od dziś bezpieczeństwo jest nieaktualne :/

Edytowane 15 Lipca 2016 przez ipsx82

[martrix]

Trochę swędzi..., ale nie napiszę co myślę.  Zero emotikonów. Mam pod górkę i agresją sram zewsząd.

Jednak to jedyny wątek, który ma jakikolwiek sens na tym forum nonsensów. Grubo zdrapany pod podłogę i zawsze zastanawiam się czy jeszcze istnieje..

Odgrzebałem, ale prawdopodobnie stare dziady śpią...

Kawałek konika w Gif. uleczy jednak mą uschłą duszę...

To co powyżej to jest kompletnie nieaktualne

 

 

[Knurek1111]

Tak się zacząłem zastanawiać, czy temat nieaktualny może się zdezaktualizować? Czy deaktualizują się tylko tematy aktualne czy też wszystkie?

[B-52]

1 godzinę temu, Knurek1111 napisał:

Tak się zacząłem zastanawiać, czy temat nieaktualny może się zdezaktualizować?

 

Zaryzykowałbym odpowiedź twierdzącą. Na uzasadnienie na zasadzie "luźnej analogii" może posłużyć niewypłacalność, o której mówi się tu i ówdzie, że może wystąpić w stopniu wyższym niż wcześniej była . Na tej podstawie twierdzę, że temat już nieaktualny może się zdezaktualizować jeszcze bardziej  

[Knurek1111]

36 minut temu, B-52 napisał:

Na tej podstawie twierdzę, że temat już nieaktualny może się zdezaktualizować jeszcze bardziej  

 

Przeniosłeś problem na logikę rozmytą...

[Kot Bonifacy]

No rzeczywiście... nic się nie dzieje, dialogi niedobre są... aż chce się wyjść... I kto za to płaci? Ja płacę, Pan płaci... Społeczeństwo płaci.

Powinni tego zakazać, normalnie...

[Michał Krupa]

[Kot Bonifacy]

"a taki ładny był, hamerykanski" https://www.youtube.com/watch?v=ZwUx7L5zDcQic ... : )

 

Nic tam, się wyklepie, zaszpachluje - i "nówka sztuka nie śmigana, Niemiec płakał jak sprzedawał". Kopcie dalej, panie kuliego, dobrze Wam idzie...