Skocz do zawartości

WĘDKARSTWO


kebabudaniela

Rekomendowane odpowiedzi

Było o lotnictwie ( Simon1 - ukłony, mój ulubiony off-topic) i innych formach hobbi. Jestem wędkarzem z (tylko) rocznym starzem. Uwielbiam łowić na muchę ale wszystko co związane z tym tematem będzie tu mile widziane. Mieszkam w Wieliczce i blisko mam nad Rabę,Wisłę gdzie podobno można złowić fajne rybki. Pozdrawiem wszystkich rybołownych. Daniel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawia dwoch kolegow:

- jedziemy w sobote na ryby

- ale ja nie umiem lowic ryb!!!

- a co tu umiec?? otwierasz flaszke i polewasz.. :mrgreen:

 

pozdr.

Szymon

(posiadacz karty wedkarskiej :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w Wieliczce i blisko mam nad Rabę,Wisłę gdzie podobno można złowić fajne rybki.

Daniel jeszcze nie byleś ?

Grzesiek_67 napisał/a:

hogi,

Cytat:

Ja wiem tylko, że wiek ryby rozpoznaje się po oczach...

 

 

Hogi, coś Ci się chyba pomerdało z leśnymi ssakami.

O rybach mówimy, o rybach.

 

G.

 

No właśnie! Im oczy dalej od ogona tym ryba starsza!

 

:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Od czasu do czasu w dobrym toarzystwie jest fajnie :wink:

ale teraz juz stacjonarnie nie spining

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w Wieliczce i blisko mam nad Rabę,Wisłę gdzie podobno można złowić fajne rybki.

Daniel jeszcze nie byleś ?

 

Jasne że byłem, jednak jeszcze nie złowiłem nic interesującego i imponującego.

 

Wczoraj wieczorem siedziałem nad Wisłą (na wysokości Klasztoru w Tyńcu) do godziny 22.30 i nawet nic nie dzióbneło ani smierdzącego sera ani czerwonego i białego robaka .... naszczęście były browary i grill. A rano o 5.00 już stałem w Rabie po pas i rzucałem na muchę ale ryby chyba jeszcze spały po piątkowej imprezie bo nie przejawiały zainteresowania moimi pieknymi muchami.

Na przyszły tydzień mam zaplanowany wyjazd nad Dunajec i może złapie swojego pierwszego pstrąga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobódka o 4 rano, sprzęt na łódkę i na wodę, pozwalał mi wiosłować :cool: ... bardzo miło wspominam połowy z ojcem. Miałem wtedy nie więcej niż 11-12 lat. I te jego spojrzenia, gdy plątałem żyłki, mógł zabić :mrgreen: Później się nauczyłem. To jedne z najmilszych wspomnień z dzieciństwa :cool: 5 lat temu rozdał cały sprzęt, co by go nie kusiło :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś mi wytłumaczy co jest pasjonującego w moczeniu kija ?!?

zarzucanie robala jest fajne :mrgreen: wszystko zalezy z kim sie rzuca i ile % ma sie w bagazniku :wink:

przy okazji pozdrawiam swojego trenera od "rzucania robalem" z Plejad 2006 :mrgreen: szlo mi niezle..na swoje konto moge zapisac dwa kalosze, 1 kg szuwarow, i jedna zablakana we wczesniej wymienionych sierote :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...