Forek XT 2017 -awaria CVT

[Tadeo]

dzisiaj forek po odpaleniu silnika przejechał 5m i stanął. Silnik pracuje poprawnie ale skrzenia biegów nie przekazuje  napędu... Na desce rozdzielczej dyskoteka kontrolek. W CVT zero reakcji na przełożenie lewarka "JAZDA" , "COFANIE" ETC.. Autko z przebiegiem 100 tys km. Prośba o radę ...

 

[Pan Dziedzic]

19 minut temu, Tadeo napisał(a):

Prośba o radę ...

 

Napij sie dobrego rumu i poszukaj Jeepa z V8.

[555marcin]

12 godzin temu, Tadeo napisał(a):

Prośba o radę ...

 

Należy go zdiagnozować i naprawić

Laweta i do warsztatu.

Edytowane 18 Stycznia 2023 przez 555marcin

[_akir_]

13 godzin temu, Tadeo napisał(a):

dzisiaj forek po odpaleniu silnika przejechał 5m i stanął. Silnik pracuje poprawnie ale skrzenia biegów nie przekazuje  napędu... Na desce rozdzielczej dyskoteka kontrolek. W CVT zero reakcji na przełożenie lewarka "JAZDA" , "COFANIE" ETC.. Autko z przebiegiem 100 tys km. Prośba o radę ...

 

a już raz ta skrzynia nie "poleciała" ?

[ir3n3usz]

19 godzin temu, Tadeo napisał(a):

dzisiaj forek po odpaleniu silnika przejechał 5m i stanął. Silnik pracuje poprawnie ale skrzenia biegów nie przekazuje  napędu... Na desce rozdzielczej dyskoteka kontrolek. W CVT zero reakcji na przełożenie lewarka "JAZDA" , "COFANIE" ETC.. Autko z przebiegiem 100 tys km. Prośba o radę ...

 

Odczytać błędy w skrzyni na początek. Inaczej nawet szklana kula nie pomoże.

[adamW202]

@TadeoJak tam się ma sytuacja że skrzynią? Zdiagnozowałeś coś?

[Tadeo]

CVT została wymieniona na inną używkę, warsztat subaru nie podjął się jej naprawy....  to już 3 skrzynia w 6 letnim samochodzie, pierwsza padła przy 60 tys km a obecna przy 100 tys km...wersja z USA stąd brak gwarancji, z mej strony systematyczna wymiana  oleju w skrzyni, co 10 tys km wymiana oleju w silniku, na bieżąco serwisowane podwozie etc..). Forester okazał się dość awaryjnym i skomplikowanym w naprawach samochodem... wg warsztatu do wymiany mamy już przednie amortyzatory, etc..:-( co więcej wg tego warsztatu Forestery Forki z tych roczników zaczynają się total sypać (awarie silników Turbo, CVT, zawieszenia etc..)..

[tswiatlo]

Gdzieś czytałem, chyba gdzieś tu na forum, że amerykańskie Forestery nie mają chłodnicy oleju skrzyni biegów. Może stąd te awarie? Dołóż chłodnice oleju, może kolejna skrzynia pociągnie dłużej. Forester wcale nie jest jakoś bardziej zawodny niż inne marki. Wszystko zależy od tego jak był/jest eksploatowany i czy naprawy były robione od razu po wykryciu usterki. Ja na swojego nie narzekam. Gorzej jest u mojej żony w nissanie z 2017. Przy przebiegu 40 tys cvt to generalnego remontu.....

Wysłane z mojego MI 8 przy użyciu Tapatalka

[artaa]

2 godziny temu, tswiatlo napisał(a):

Gorzej jest u mojej żony w nissanie z 2017. Przy przebiegu 40 tys cvt to generalnego remontu

 

Z ciekawości to jakiś Nissan z silnikiem Renault ? i jaka skrzynia-model CVT??

I co się wydarzyło, bo jeśli jesteś 1 właścicielem od polskiego salonu, to 40kkm to straszny niefart...

[Stasiu z lasu]

Już się boje tez mam  z rynku USA  Sj-ta  i przejechane 140k, Oby to był jednostkowy przypadek z ta skrzynią, serwis mówi że się psują a internety mówią że bardzo "wdzięczna" skrzynia 

[tswiatlo]

W dniu 28.01.2023 o 22:51, artaa napisał(a):

 

Z ciekawości to jakiś Nissan z silnikiem Renault ? i jaka skrzynia-model CVT??

I co się wydarzyło, bo jeśli jesteś 1 właścicielem od polskiego salonu, to 40kkm to straszny niefart...

Nie wiem czy to silnik Renault. To jest 1.2 DIG-T. Skrzynia to CVT, nr 31020-X426A. Auto z polskiego salonu, ale nie jestem pierwszym właścicielem. Nie wiem co się wydarzyło. skrzynia zaczęła szarpać najpierw przy prędkościach autostradowych (przy stałej prędkości silnik falował obrotami najpierw, a potem doszło szarpanie), później już nawet przy prędkościach miejskich i przy ruszaniu szarpała. ASO stwierdziło, że "skrzynia nie trzyma ciśnienia oleju" i jest to "mechaniczne uszkodzenie wewnątrz skrzyni", i wymianę (koszt - 40 tyś + robocizna). Oddałem auto do speców od skrzyń, czekam na naprawę (szacunkowy koszt remontu około 12 tyś).

No more Nissan.

[artaa]

Tu masz silnik, rewelacyjny nie jest:

https://www.autocentrum.pl/publikacje/porady/encyklopedia-silnikow-renault-nissan-1-2-tce-1-2-dig-t-benzynowy/

 

o skrzyni nic nie znalazłem, ale jak przebieg pewien? to bardzo szybki zgon skrzyni

używana za 500E

https://www.proxyparts.com/car-parts-stock/information/part-number/31020x426a/part/gearbox/partid/18041973/

 

Opisz co serwis uznał za główny powód padu CVT.

 

Edytowane 30 Stycznia 2023 przez artaa

[buc niskopienny]

W dniu 28.01.2023 o 17:53, Tadeo napisał(a):

CVT została wymieniona na inną używkę, warsztat subaru nie podjął się jej naprawy....  to już 3 skrzynia w 6 letnim samochodzie, pierwsza padła przy 60 tys km a obecna przy 100 tys km...wersja z USA stąd brak gwarancji, z mej strony systematyczna wymiana  oleju w skrzyni, co 10 tys km wymiana oleju w silniku, na bieżąco serwisowane podwozie etc..). Forester okazał się dość awaryjnym i skomplikowanym w naprawach samochodem... wg warsztatu do wymiany mamy już przednie amortyzatory, etc..:-( co więcej wg tego warsztatu Forestery Forki z tych roczników zaczynają się total sypać (awarie silników Turbo, CVT, zawieszenia etc..)..

Druga skrzynia była nowa? Padła po 100kkm przebiegu skrzyni? Ty wstawiałeś czy serwis w usa? Trzecia jest  rozumiem używana, może przyczyna leży w serwisowaniu auta, te forki nie są aż tak awaryjne. Interwał wymiany oleju w cvt powinien być dopasowany do jej obciążenia. Używka cvt to odważny ruch chyba że dobrze sprawdzona czyli droga albo kupiona prawie darmo, czyli trup. Co to za serwis z ciekawości?

[ir3n3usz]

W dniu 30.01.2023 o 10:22, buc niskopienny napisał(a):

Druga skrzynia była nowa? Padła po 100kkm przebiegu skrzyni? Ty wstawiałeś czy serwis w usa? Trzecia jest  rozumiem używana, może przyczyna leży w serwisowaniu auta, te forki nie są aż tak awaryjne. Interwał wymiany oleju w cvt powinien być dopasowany do jej obciążenia. Używka cvt to odważny ruch chyba że dobrze sprawdzona czyli droga albo kupiona prawie darmo, czyli trup. Co to za serwis z ciekawości?

 

Ludzie jeżdżą po 300tyś i więcej bez awarii skrzyni, robiłem obsługi w takich samochodach wielokrotnie, a tu chłop 3 skrzynie w 100tyś km. Coś tu jest nie tak. Albo kierowca kat i nie umie jeździć, albo serwis coś kombinuje, nie ma inne opcji. 

[buc niskopienny]

22 godziny temu, ir3n3usz napisał(a):

 

Ludzie jeżdżą po 300tyś i więcej bez awarii skrzyni, robiłem obsługi w takich samochodach wielokrotnie, a tu chłop 3 skrzynie w 100tyś km. Coś tu jest nie tak. Albo kierowca kat i nie umie jeździć, albo serwis coś kombinuje, nie ma inne opcji. 

Zgadzam się w 100%, stąd moje pytania:)

 

Ale @Tadeo nie kwapi się do wyjaśnienia, chyba już nie jest zainteresowany swoim wątkiem

Edytowane 1 Lutego 2023 przez buc niskopienny

[_akir_]

u mnie forek ma 108k km i zero problemów z cvt a był troche upalany w terenie

moze jak kolega wyzej sugeruje trzeba dolozyć chłodnice oleju a raczej wymiennik i bedzie lepiej

[Tadeo]

samochód zakupiony w USA przez katamaran auto z Łodzi. Naprawiony w Polsce przez jw. Kupiłem z gwarancją własną katamaran. Skrzynie biegów wymieniane na inne używki przez jw. Naprawa CVT to min. kilkanaście tys zł i jest to w stanie ogarnąć kilka warsztatów w PL.  Samochód serwisowany na bieżąco w Katamaran z systematycznymi wymianami oleju w CVT metodą grawitacyjną. Eksploatacyjnie nie katowany, czasami używany do przyczepki towarowej (ok 1 tony masa total).  

[buc niskopienny]

To masz odpowiedź. Używka cvt to loteria. Weryfikacja i naprawa swoje kosztuje nie bez powodu. Ciągnięcie przyczepy to duże obciążenie dla cvt, ja sprawdzałbym temp oleju, ewentualnie dołożyłbym chłodnicę i wymieniał dynamicznie olej stosownie do obciążenia. Nigdy nie zamontowałbym też niezweryfikowanej na stole używki, to nigdy na dłuższą metę nie jest tańsze od nowej lub dobrze sprawdzonej/naprawionej. Zmień serwis i dołóż kasy do nowej/naprawionej/sprawdzonej (niepotrzebne skreślić) skrzyni aby cieszyć się jednym z lepszych aut jakie można teraz kupić.

[SamaWidze]

On 1/17/2023 at 9:47 PM, Pan Dziedzic said:

Napij sie dobrego rumu i poszukaj Jeepa z V8.

 https://piosenki-religijne.pl/ my little pony kolorowanka

Jeep fajny ale Subaru jednak w sercu ma miejsce. Wiadomo CVT odpada pod moja nogą

Edytowane 21 Marca 2023 przez SamaWidze

[adamW202]

W dniu 6.02.2023 o 13:06, buc niskopienny napisał(a):

To masz odpowiedź. Używka cvt to loteria. Weryfikacja i naprawa swoje kosztuje nie bez powodu. Ciągnięcie przyczepy to duże obciążenie dla cvt, ja sprawdzałbym temp oleju, ewentualnie dołożyłbym chłodnicę i wymieniał dynamicznie olej stosownie do obciążenia. Nigdy nie zamontowałbym też niezweryfikowanej na stole używki, to nigdy na dłuższą metę nie jest tańsze od nowej lub dobrze sprawdzonej/naprawionej. Zmień serwis i dołóż kasy do nowej/naprawionej/sprawdzonej (niepotrzebne skreślić) skrzyni aby cieszyć się jednym z lepszych aut jakie można teraz kupić.

Ja myślę że kolega ma już dość tego auta i nic tego nie zmieni. Morał z tej opowieści jest taki, że auta zza wielkiej wody są loterią a naprawa CVT poprzez wymianę na używkę proszeniem się o kolejne kłopoty. Szkoda, bo to generalnie jest wspaniałe auto.

[dominikd]

Ja myślę że kolega ma już dość tego auta i nic tego nie zmieni. Morał z tej opowieści jest taki, że auta zza wielkiej wody są loterią a naprawa CVT poprzez wymianę na używkę proszeniem się o kolejne kłopoty. Szkoda, bo to generalnie jest wspaniałe auto.

chyba jesli o cvt chodzi to auta zza wielkiej wody sa bardziej "bezpieczne", bo o ile pamietam to tam jako czynnosci serwisowe co 30 tys sprawdzenie, a co 60 tys wymiana...


Sent from my iPhone using Tapatalk

[adamW202]

6 godzin temu, dominikd napisał(a):

chyba jesli o cvt chodzi to auta zza wielkiej wody sa bardziej "bezpieczne", bo o ile pamietam to tam jako czynnosci serwisowe co 30 tys sprawdzenie, a co 60 tys wymiana...


Sent from my iPhone using Tapatalk

Chyba takie same interwały mają jak my teraz(inaczej: u nas były też od początku ale tylko gdy auto pracuje w ciężkich warunkach lub ciąga przyczepy - nikt nie wpadł na to, że jazda np. po mieście to też ciężkie warunki). Niestety na początku serwisy wprowadzały właścicieli w błąd mówiąc, że nie trzeba. No to jak "nie trzeba" to wielu tego oleju nie zmieniało (a kilometry na liczniku leciały) a ile śmiechów i oburzenia było w wielu wątkach tu na TF i zapewne nie tylko tu, gdy ktoś śmiał stwierdzić, że jazda bez wymiany oleju w CVT skończy się poważnymi kłopotami... Poza tymi "świadomymi, głupio-mądrymi" właścicielami byli też poprostu tacy którzy nie czytali dyrdymałow na żadnym forum, tylko poprostu kupili sobie fajny samochód i wierzyli w to co serwis mowił...

Historia jakich wiele, to samo było u Mercedesa i to samo jest nadal w Volkswagenie (w niektórych modelach DSG nie przewidziano wymiany oleju, wcale!).

 

 

Edytowane 8 Lutego 2023 przez adamW202

[artaa]

W mechanicznych skrzyniach też wielu producentów nie przewiduje wymiany oleju,

a jak spuszczamy po 100kkm to ściek nie przypomina już oleju z opakowania...

 

Z drugiej strony trzeba umieć "czytać i rozumieć" bełkot producenta - nie wymienia się = nie wymienia się w okresie gwarancji,

potem w razie problemów sprzedamy Ci drogo nową skrzynię. ;-)

 

Producent i ASO nie jest od robienia dobrze użytkownikom,  jest od zarabiania na nich...

Edytowane 8 Lutego 2023 przez artaa

[Karenz]

Żartem to jest jakość tych skrzyń że trzeba na nie chuchać i traktować jak jajko. Ja mam w służbowej octavi  dsg 2,0 tdi 200 tys km bez wymiany oleju w skrzyni , głownie trasy na v max jeszcze po lisingu  handlarz skręci przebieg i drugie tyle zrobi.

[ir3n3usz]

22 godziny temu, Karenz napisał(a):

Żartem to jest jakość tych skrzyń że trzeba na nie chuchać i traktować jak jajko. Ja mam w służbowej octavi  dsg 2,0 tdi 200 tys km bez wymiany oleju w skrzyni , głownie trasy na v max jeszcze po lisingu  handlarz skręci przebieg i drugie tyle zrobi.

 

Jaki jest problem z jakością skrzyń w Subaru? Regularna wymiana oleju, to traktowanie jak jajko?