ja robilem taka hopke z sg 2.5xt przedlifta na sh 2.5xt. jak to Kwachu mowil - "nie idzcie ta drogą Sabo"... [emoji23] buja jak batory podczas sztormu, trzeba rozporki, staby, amorki tyl zmieniac... a i tak juz nie ma tego "wow" co w sg, bo sh bardziej krowiasty. z perspektywy czasu moze i dobrze ze mi sh ukradli wtedy spod domu a po 10 latach wrocilem do sg 2.5xt przedlifta