Skrzynia CVT Forester IV 2.0i 150 KM

[Mike87]

Witajcie. Mam jeszcze pytanie stricte o skrzynię CVT. Ostatnio przejechałem się Foresterem z taką skrzynią i moje wrażenie było trochę dziwne. Tak jakby była dość czuła na pedał gazu, a na samym początku byla jakby mała pauza przez co mocniejsze nacisniecie gazu powodowalo bardziej dynamiczny start, trochę wgniatało w fotel (Szarpnięciem bym tego nie nazwal bo mialem do czynienia z szarpiącą skrzynią) Aktualnie jeżdżę innym automatem i być może to jest kwestia przyzwyczajenia do pracy tej skrzyni. Gdy probowalem ruszac delikatniej naciskajac delikatnie gaz wtedy wszystko szło płynnie. Oczywiscie test byl na trybie Inteligence. (I) Autko ma ponad 150 tyś przebiegu i rozważam zakup. Możecie cos napisać o waszych wrażeniach kiedy pierwszy raz się zetkneliscie z tą skrzynią? Dzięki. 

[FOR CVT]

cvt dziala plynnie, nie zauwazylem opoznienia a mam juz 4 auto z cvt ale jezdze na 's' nie na 'i'

mam nawet wrazenie ze pelzanie zwlaszcza na zimnej skrzyni jest zbyt silne

dlatego zapytaj, czy zmieniano olej w skrzyni bo tu moze byc problem

 

tapatalked

verstuurd vanaf mijn iphone

[Mike87]

Dzięki za info, a co rozumiesz przez "pełzanie"?

Widzę że zmiana oleju w skrzyni była w okolicach 130 tyś km. Teraz jest 160 tyś, a wcześniej niestety brak info.

[FOR CVT]

po puszczeniu hamulca forek zaczyna jechac, bez gazu

moim zdaniem cvt z silnikiem 2.0 n/a lepiej pracuje na 's' ale to moje zdanie

jak masz watpliwosci to zabierz kogos kto ma cvt i ci powie czy skrzynia dziala poprawnie

 

tapatalked

verstuurd vanaf mijn iphone

[mechanik]

31 minut temu, Mike87 napisał:

Dzięki za info, a co rozumiesz przez "pełzanie"?

Wybierak skrzyni jest ustawiony na D, puszczony hamulec, wolne obroty - auto pełznie.

[Mike87]

Ok, już jasne pojęcie pełzania. Tak, też tak się zachowuje, czyli po puszczeniu  hamulca rusza sam, jednak odniosłem wrażenie że przy dodaniu gazu jakby była mała pauza a następnie mocniejsze przyspieszenie niż bym sobie tego życzył, tak jak wspomniałem przy próbie delikatnego naciskania gazu auto jechało plynnie ale musiałem o tym myśleć z tylu głowy. Chyba rzeczywiście przydałby się ktoś kto ma doświadczenie z taką skrzynią zeby sie nim przejechal bo to moze rzeczywiscie kwestia przyzwyczajenia. Dzięki za pomoc

[spawalniczy]

Ta skrzynia ma taką właśnie charakterystykę jak napisałeś. Jest trochę narowista przy ruszaniu. Oczywiście jeżdżąc samochodem na co dzień człowiek się do tego przyzwyczaja - operujesz delikatnie gazem i nie jest to problemem. Jednak wsiadając z innego samochodu daje się to dosyć mocno odczuć. 

Jeżdżę teraz sporadycznie XV z CVT i przesiadając się do niego z klasycznego automatu mam właśnie takie samo odczucie jak opisałeś - mimo że mój samochód ma dużo więcej mocy i momentu. W drugą stronę, jak pojeżdżę XV i wsiadam do drugiego samochodu, to pierwsze wrażenie jest takie, że on "muli" przy ruszaniu.

Najgorzej w XV jest w czasie ruszania na zimno - wtedy obroty są bardzo wysokie i samochód mocno rwie się do jazdy. Próba wolnej jazdy z wciśniętym częściowo hamulcem (jeśli wymaga tego sytuacja drogowa) kończy się nieprzyjemnym poszarpywaniem i wibracjami całego zespołu napędowego przenoszonymi na nadwozie.

[Mike87]

Dzięki, bardzo cenna opinia, która pokrywa się też z moimi odczuciami. Trochę się naczytałem o tych kosztach remontu CVT i stąd może taka ostrożność zwiększona. Mam nadzieję że skrzynia jeszcze trochę pożyje, A  jak w przyszłości coś będzie trzeba naprawić to i ceny remontu może trochę spadną do tego czasu. Dzięki i pozdrawiam

[wujaszek_misza]

Kiedys pisalem, ze jazda CVT polega na „muskaniu” pedalu gazu. 
jest np ogromna roznica miedzy DSG i CVT, wlasnie pod katem delikatnosci operowania gazem, zwlaszcza przy ruszaniu. 

jak bys mial ochote jedz do salonu i przejedz sie nowka, zobaczysz jak to powinno wygladac. 

[Mike87]

2 godziny temu, wujaszek_misza napisał:

Kiedys pisalem, ze jazda CVT polega na „muskaniu” pedalu gazu. 
jest np ogromna roznica miedzy DSG i CVT, wlasnie pod katem delikatnosci operowania gazem, zwlaszcza przy ruszaniu. 

jak bys mial ochote jedz do salonu i przejedz sie nowka, zobaczysz jak to powinno wygladac. 

Właśnie w drugim samochodzie mam DSG, to by wiele tłumaczyło dlaczego miałem takie odczucia. Dzięki. Jestem teraz spokojniejszy. Pozdrawiam

[Mikes91]

Jeżdżę XT z CVT i drugie auto mam z DSG. Odczucia moje lepiej jeździ się z CVT niż z DSG. Dokładnie CVT jest bardziej delikatna i przez to mniej wyczuwalna. DSG jakby bardziej toporna. 

CVT lepiej reaguje na zrzucenie biegów łopatkami. 

[Miałki]

Też jeżdżę XT i tu opisany przez Ciebie efekt nie występuje. 150 KM to za mało do Forestera. Nie wchodź w to.

[Karas]

1 godzinę temu, Miałki napisał:

Też jeżdżę XT i tu opisany przez Ciebie efekt nie występuje. 150 KM to za mało do Forestera. Nie wchodź w to.

moc wystarczająca i wszystko zależy od tego czego oczekujesz od auta. Jeżeli mocy to zaden suv dla przysłowiowego kowalskiego rav4, crv, tuksony itp itd nie jest autem dla Ciebie . 

[tvspaten]

Ja męczę od kilku miesięcy diesla 2.0 2015 w CVT i odczucie z ruszania dla mnie było takie samo jak opisałeś czyli za bardzo rwie się z byle dotknięcia pedału. U mnie jest 350NM momentu więc chyba też to potęguje. Przebieg auta jest niewielki ok 80tys i wymieniałem olej w skrzyni po raz pierwszy po zakupie. Wydaje mi się, że to odczucie "szarpnięcia" jest normalne szczególnie dla osób nie przyzwyczajonych do CVT. Ważne jednak, żeby szarpania nie było w żadnym innym momencie jazdy bo to by oznaczało wytarte stożki i przeskakiwanie po nich łańcucha czyli dramat.

[Karenz]

 To wszystko zależy od marki bo samochody z podobną mocą mają różne kalibracji pedału gazu, ja preferuje ta bardziej staroświeckie działające jak linka a subaru lekko naciskasz pedał a przepustnica już 30%  i od połowy uskoku pedału to praktycznie masz full otwarcie.

Edytowane 12 Grudnia 2020 przez Karenz