Reptile Opublikowano 25 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 (edytowane) Witam, Panowie potrzebuję waszej pomocy i wiedzy. Jest to moje pierwsze Subaru. Silnik jak w temacie, luzy zaworowe robione 2 dni temu jest nominał jak fabryka karze. Przy regulacji nowe świece irydowe również polecane przez forum. Problem polega na tym że nic z tych poczynań nie usunęło mojego problemu. Auto odpala i trzyma obroty jak wmurowane. Problem polega gdy na P albo na N dodaje gazu. Auto zawsze się zadławi a dopiero później wkręca na obroty. Podczas jazdy raz na ruski rok poczuje jak poszarpie przez sekundę (raz na 100 km przejechanych). Gdy puszczę hamulec to auto płynie przechodzi do pełzania i dopiero dodanie delikatne gazu powoduje 1 sek czkawkę zawahanie, minimalny spadek obrotów i później wkręca się jak powinno.... W czym jest problem? Dzisiaj nawet MAP-sensor czyściłem był lekko brudny i bez zmian. Na live data przy 6 st.C pokazuje ze IAT to 35 st.C Wyprzedzenie zapłonu 16 st Temp wody 83 st.C Edytowane 25 Marca 2019 przez Reptile Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 25 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 3 godziny temu, Reptile napisał: Witam, Panowie potrzebuję waszej pomocy i wiedzy. Jest to moje pierwsze Subaru. Silnik jak w temacie, luzy zaworowe robione 2 dni temu jest nominał jak fabryka karze. Przy regulacji nowe świece irydowe również polecane przez forum. Problem polega na tym że nic z tych poczynań nie usunęło mojego problemu. Auto odpala i trzyma obroty jak wmurowane. Problem polega gdy na P albo na N dodaje gazu. Auto zawsze się zadławi a dopiero później wkręca na obroty. Podczas jazdy raz na ruski rok poczuje jak poszarpie przez sekundę (raz na 100 km przejechanych). Gdy puszczę hamulec to auto płynie przechodzi do pełzania i dopiero dodanie delikatne gazu powoduje 1 sek czkawkę zawahanie, minimalny spadek obrotów i później wkręca się jak powinno.... W czym jest problem? Dzisiaj nawet MAP-sensor czyściłem był lekko brudny i bez zmian. Na live data przy 6 st.C pokazuje ze IAT to 35 st.C Wyprzedzenie zapłonu 16 st Temp wody 83 st.C Do Dzierżoniowa (MTS) nie masz daleko - terminy pewnie odległe, ale przynajmniej nie będziesz szukał po omacku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qubu666-Baja Opublikowano 25 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Jak rozumiem przepustnica w środku świeci na błysk itd itp, wszystko czyste,drożne? a stan ATF na bagnecie od skrzyni AT masz ok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kruque Opublikowano 26 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 obstawiam przepływomierz -- miałem w OBK podobne objawy mimo że był czysty i teoretycznie wg miernika sprawny (wytrzymał ponad 240tkm przebiegu). wymiana na nowy denso pomogła. możesz to łatwo sprawdzić jeśli znasz kogoś z podobnym autem -- podmiana przepływki to banał a skoro zawsze się dławi to od razu będzie wynik testu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reptile Opublikowano 26 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 Niestety, MAF sensor odpada. Po odłączeniu i odpaleniu objawy dokładnie takie same. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
betun Opublikowano 26 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 Skoro bez MAF sensora silnik tak samo reaguje to rozwiązanie samo się nasuwa - walnięty MAF lub wiązka do niego idąca (styki). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reptile Opublikowano 27 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Tylko gdy na pracującym silniku zapnę wtyczkę to silnik się przydławi i wraca do normalnej pracy. Więc reakcja na to czy przepływomierz jest czy go nie ma jest ewidentna. Jedyna opcja ze MAF jest uszkodzony to fakt że może bzdury wysyłać do komputera silnika ale nie wiem jakie powinny być prawidłowe wskazania na wolnych obrotach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Narrator Opublikowano 27 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Sprawdź tutaj: http://jdmfsm.info/Auto/Japan/Subaru/Legacy_Outback/2008/2008 Service Manual.pdf Na stronie 423 jest tabela z wartościami (V i g/s) jakie powinien dawać MAF na biegu jałowym. Czy jak próbujesz ruszyć dynamicznie z miejsca to też dławi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reptile Opublikowano 27 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 (edytowane) Przede wszystkim właśnie wtedy na P i N czuć tylko delikatne szarpniecie i później normalnie się wkreca. Dziwne jest ze na D jak puszczę hamulec to automat przechodzi do pelzania płynie i powolutku ale położenie nogi na gazie powoduje delikatna czkawke przez sekundę i wtedy dopiero rusza. Najgorzej jest uciec że skrzyżowania bo podczas ruszania efekt dlawienia i szarpania jest tym dłuższy i mocniejszy im głębiej wcisne gaz Edytowane 27 Marca 2019 przez Reptile Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimiasty Opublikowano 27 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Mam dokładnie to samo. Na gazie jest oczywiście gorzej niż na benzynie. Puknięcie noga w pedał gazu powoduje zdławienie silnika. Kable, świece, luzy zaworowe zrobione. Podmieniałem też cewkę. Do sprawdzenia została przepustnica - hałasuje przy dodawaniu gazu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Narrator Opublikowano 27 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Wydaje mi się że możemy mieć podobny problem. Mi jest to łatwiej opanować bo mam manualną skrzynię i po prostu wolniej puszczam sprzęgło i udaje mi się ruszyć bez spadku obrotów. Jednak gdy chcę ruszyć dynamicznie to zawsze zaliczę czkawkę. Wymieniłem cały układ zapłonowy. Wymieniłem filtr paliwa, podmieniałem wtryskiwacze. MAP sensor nowy, filtr powietrza nowy. W między czasie wymieniłem skrzynię biegów razem ze sprzęgłem i wysprzęglikiem. Najgorsze jest to że problem pojawił się nagle i nikt nie potrafi stwierdzić co to jest. W najbliższym czasie mam zamiar sprawdzić układ wydechowy. Zastanawiam się czy to nie jest przypadkiem przytkany katalizator. Tym bardziej że też mi czasem coś grzechocze jak dodam gazu i nie są to osłony termiczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dzixd Opublikowano 27 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Wydaje mi się że możemy mieć podobny problem. Mi jest to łatwiej opanować bo mam manualną skrzynię i po prostu wolniej puszczam sprzęgło i udaje mi się ruszyć bez spadku obrotów. Jednak gdy chcę ruszyć dynamicznie to zawsze zaliczę czkawkę. Wymieniłem cały układ zapłonowy. Wymieniłem filtr paliwa, podmieniałem wtryskiwacze. MAP sensor nowy, filtr powietrza nowy. W między czasie wymieniłem skrzynię biegów razem ze sprzęgłem i wysprzęglikiem. Najgorsze jest to że problem pojawił się nagle i nikt nie potrafi stwierdzić co to jest. W najbliższym czasie mam zamiar sprawdzić układ wydechowy. Zastanawiam się czy to nie jest przypadkiem przytkany katalizator. Tym bardziej że też mi czasem coś grzechocze jak dodam gazu i nie są to osłony termiczne. A sprawdzałeś czujnik spalania stukowego? Wysłane z mojego mądrego telefonu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Narrator Opublikowano 27 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Wymieniłem nawet. Najpierw na zamiennik a później na OEM. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reptile Opublikowano 30 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2019 Dzisiaj robiłem akcję nowe przewody zapłonowe i czyszczenie przepustnicy i okazało się ze wtyczki od strony kolektora i przepustnicy stoją dęba. Jedna zeszła a druga zostawiła po sobie obejmę która wchodzi w cewkę i ani drgnie jakby się przyspawała. Nie wiem czy to mógł być powód moich problemów z szarpaniem przy ruszaniu ale teraz mam problem bo szukam jakiegoś zamiennika dla cewki OEM 22433AA500. Większość co proponują to są jakieś bzdury które rzekomo mają pasować a maja zupełnie inna budowę i nawet wtyczka zasilająca nie wejdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kruque Opublikowano 2 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2019 AFAIK janmor jm5400 pasuje. i nie miałem z nim przez kilka lat problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reptile Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2019 Wymieniłem kable, cewke i wskoczył nowy aku. Po dluzyszym resecie bez aku auto przez pierwsze 100 km chodziło jak marzenie. Teraz znowu wróciła czkawka przy ruszaniu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lutek34 Opublikowano 4 Marca 2022 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2022 Panowie i udało się wam dojść co jest problemem z dławieniem się w niskim zakresie obrotów? Ja zaczynam swoją walkę z podobnymi objawami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trzytki Opublikowano 12 Marca 2022 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2022 Ja też się podpinam... Ktoś coś wyleczył ? U mnie na gazie jest bajka... Na benzynie po odpaleniu czkawka po dodaniu gazu i tak jak kiedyś stare auta wali w gaźnik, dusi się i strzela... Nie wiem właśnie od czego zacząć bo na gazie jak się przełączy to jest git. Może gdzieś paliwo ucieka, cofa i za nim dotrze, zrobi się ciśnienie to taki objaw... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artaa Opublikowano 28 Marca 2022 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2022 Elektronika zapłonu jest wspólna dla LPG i PB ale już wtryskiwacze nie... warto sprawdzić 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lutek34 Opublikowano 30 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2023 W dniu 2.04.2019 o 09:26, kruque napisał(a): AFAIK janmor jm5400 pasuje. i nie miałem z nim przez kilka lat problemów. Ja w swoim OBK zamontowałem cewkę Janmor wraz z nowymi świecami OEM i kablami NGK, na początku było OK, ale po pół roku użytkowania zaczęły się problemy z odpaleniem po nocy, nie wiem czy to spadek temperatury, czy coś w cewce się podziało. Jak już silnik odpalił, to silnik pracował normalnie, bez zarzutów i odpalenie silnika na ciepłym było od strzała. Wykluczałem LPG, pompę paliwa (mierzenie ciśnienie), nowy akumulator. Założyłem starą cewkę OEM i silnik odpala od strzała, mimo mrozów. To taki mały mój mały update w temacie cewki Janmor. Kable Janmor, które też swego czasu miałem, wytrzymały coś ponad rok, na tym najdłuższym pojawiło się przebicie i wyskakiwanie zapłonu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kruque Opublikowano 30 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2023 ja miałem cewkę janmora z kablami OEM -- działało bezproblemowo. oczywiście pojedynczy przykład o niczym nie świadczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się