Skocz do zawartości

Qubu666-Baja

Użytkownik
  • Postów

    463
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

2 obserwujących

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Gorzów Wlkp
  • Auto
    Subaru Baja 2.5 SOHC 165hp 2003

Ostatnie wizyty

1983 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Qubu666-Baja

..:: Profi ::..

..:: Profi ::.. (4/13)

108

Reputacja

  1. film instruktażowy, dla potomnych. Ps porównywałem swoje lustro z Twoim(strona wew, do której przyklejone jest lustro) profilowania plastików takie samo, więc metoda z suszarką powinna zadziałać.
  2. (bez zbędnego bicia piany, ale może być pomocne) Nie mam Legacy II, ale wersje lustra OBKII 1999-2004 US po prostu bierzesz opalarkę, plastikowe narzędzie do podważania tapicerki/spinek etc, lub jakieś inne płaskie, plastikowe narzędzie. Grzejesz lustro(z wyczuciem!!!), grzejesz plastikowe ranty, które trzymają lustro(też z wyczuciem). Jak rant się zrobi plastyczny(musisz wyczuć temat) to wsuwasz narzędzie plastikowe, między lustro a rant i delikatnie, z wyczuciem(bez pośpiechu, żeby nie uszkodzić lustra, ale na tyle sprawnie, że plastik jest miękki) próbujesz podważyć lustro, dogrzewając umiejętnie lustro i ranty, ale tak, żeby nie stopić plastiku. Pod lustrem powinien być klej(opalarka go podgrzewasz przez lustro, aż zrobi się plastyczny i "puści") Zasada wyciągania lustra z tego rantu jest dokładnie taka sama, jak przy montażu/demontażu opony, na gołą felgę. Zobacz jak zakładają gumę, na felgę, lub ściągają, bo te dwa procesy będą dotyczyć Twojej roboty. Najlepiej poszukać coś na YT. Jeżeli Legaś II, ma taką samą zasadę montażu, to ta metoda musi dzialać. Ps dla rozwiania watpliwosci, powiedz: - czy jak próbowałeś wyjąć lustro i ono "strzeliło", to na lusterku od wew strony coś było? Np jakiś klej, plastik, czy Gładkie lustro? Kilka razy u siebie te operacje wykonywałem i powiem, że 2x mi "strzeliło", bo się spieszyłem, potem, to szło jak w "pit stop". Podmienialem wiązki, obudowy, mechanizmy regulacji i co najlepsze... Trening zaczynałem od lusterek lewych(bo miałem "zapas", a z prawym miałem tylko jedna próbę i stres. po wcześniejszym treningu prawe zamontowane zostało bez problemu i trzyma do dziś (Zamiast oryginalnego kleju, dałem pod lustro transparentny "Fix All" Soudal )
  3. Witam wszystkich i mam szybkie krótkie pytanie do ludzi którzy wymieniali przednie sanki, wózek etc. - czy wymieniając sanki, to wymienialiście też strzemiona? Jak to fachowo powinno być? "Jadąc" z tematem na logikę, to po "strzale" element trzymający sanki dobrze byłoby wymienić. Jak sprawa wygląda w praktyce... Kupiłem furę z lekko przestawionym prawym mocowaniem wahacza na wózku, co za tym idzie fura nie jedzie jak "po szynie", a lekko (co w sumie ważne w tym temacie) odbija w prawo. Inne rzeczy (priorytety) porobione, to czas na prostowanie sprawy W takim stanie jeżdżę już 5lat. Długo, ale po prostu nie doskwierało aż tak Jest to pozycja na liście do odhaczenia i tyle. dlaczego pytam o to... Bo chwilę się muszę nagimnastykowac, żeby "ściągnąć" takie strzemiona ze świata, bo mam wersję US nr OEM 20540AC000. Ps. napiszcie czy zakładaliście stare strzemiona i jak się samochod zachowuje itd. ps2 po "strzale" jakieś naprężenia mogły tam powstać i pewnie dlatego lepiej wymienić na nowe, ale chcę znać wasze, fachowe zdanie i własne historie na ten temat. (Zero bicia piany, zero rzeźby i druciarstwa ;). Suche fakty - to My ) PS3 sanki już kupione i czekają na wiosenną wymianę . Zostają tematy jak wyzej
  4. Jeżeli sam grzebiesz w samochodzie i raz rozrusznik Tobie "kręci", a raz nie, to kiedy nie będzie chciał "zakręcic" następnym razem, to popukaj po nim, jakimś trzonkiem od młotka. Jak zakręci, to wyciągnij rozrusznik, daj go na stół, rozkręć, sprawdź szczotki. Ogólnie powinien się ukazać piękny czarny syf... Jeżeli stwierdzisz ,że szczotki są niezjechane i materiału w miarę dużo, to po solidnym wymyciu elementów rozrusznika i złożeniu do kupy powinien od razu pięknie zakręcić, "świszcząc" jak należy. I tak trzeba wymyć, to nie jest to zbędna robota. U mnie właśnie były takie objawy, jak u Ciebie. Podjechałem pod sklep i cisza... Popukanie, po obudowie i odpalił. Po trzech dniach to samo... Generalnie sytuacja losowa. Raz kręcił, następnym razem kilka razy zakręcił i dopiero wtedy, następnym razem stał na dębowo. Po kąpielach i "spa" już jezdzę (niedługo) rok, ani razu problem nie wrócil. Szczotki miałem całe i mięsiste materiału było bardzo dużo, więc spokój na lata mam z rozrusznikiem(chyba, że coś innego walnie)
  5. Zaślepka zderzaka tylko od tego modelu. Nawet z Outback wersja US nie pasuje. Profilowanie nie pasi. Nawet jakbyś szukał , to w PL jakoś koleś, handlarz niby ma od Baja( poza wszystkimi alle... Płci, sprzedajemy i inne gadżety) w cenie 175zl czy coś takiego. Niestety facet nie wie co ma ,bo profilowanie nie pasuje. Też z outbacka ma
  6. No wlaśnie... I tak pewnie będzie. Subaru Baja 2003 przydzielone Euro3. Chciałem tylko dopytać. Ja sprawdzałem w mobywatelu, w zakładkach od fury. (W święta, jak więcej luzu będzie, to dokładnie sprawdzę i napisze w którym miejscu to jest zaznaczone). Dzięki za odpowiedzi. (Wesołych świąt 2023 )
  7. Szybkie pytanie. Jakie normę euro wam "przydzielili"? "2", "3", "4" ? ;P (pytanie jest na serio.) O co chodzi? Trzeba zweryfikować dane i zrobić porządwk w tym chaosie (jeżeli norma jest nieodpowiednia)
  8. I jak sprawa? Załatwiona? Naprawiłeś?
  9. No właśnie... Jaki to wpływ miało na całą sprawę? "Naprawione" fuksem, "na czuja", czy jakiś czarodziej i fachura doszedł, że np "żarówki zakłócały przepływ informacji i "to się gryzło z "tym", więc "tamto" zareagowało w "taki" sposób, przycinało przepustnicę i dlatego pan nie mógł normalnie jeździć)
  10. Lub zimny lut w zegarze. Zawsze "faluje", czy się "uspokaja" idziała ok, po rozgrzaniu samochodu?
  11. Druga kiera i po kłopocie. Jak "standard", to szukać fajnej za pół-darmo i podmiana. jak wolisz swoją kierę zachować, to z dawcy wyciagnać element z koronkami,sprężynkami, włożyć do swojej i powinno zagrać. Ps taka opcje podałem, bo nie sądzę, żeby sam plastik był w opcji do dokupienia, raczej moduł, lub cała kiera.
  12. To racja. Można podmienić, ale srebrnych takich nigdy nie widziałem, byłby "drewno", "piano Black". Jedyny srebrny OEM z wysuwana szuflada na kubek, to jest w odbiciu lustrzanym, czyli JDM Na filmie kolor paneli, jak w Baja, nowsze roczniki mają panele wygladajace, jak zrobione z "nierdzewki" Malowanie panelu w grę wchodziłoby, ale na panelu po lewej są piktogramy i ciężka sprawa :/ jedyne co możliwe, to dobrać lakier, do koloru panela i pomalować prawą stronę, a lewą zostawić, bo kiera rozdzieliłaby ewentualne delikatne różnice w kolorze.
  13. Też robiłem swoją kierownicę. Srebrny kolor jak w oryginale mi wyszedł, czarny... nie byłem zadowolony w 100%. Następnym razem biorę "złamną" czerń. Perforowania(takie, jak u Ciebie) oczysciłem i igłą przebijałem ten "smalec" z rąk, co się w dziury wbił. Perforowania wyszły po malowaniu, jak w oryginale. Było roboty(bo dwukolorowa i perforowanie), ale warte grzechu... Kiera wyglądała, jak nówka. Ps. Niedługo odświeżam kierę znowu. Farby brałem dedykowane do skór z internetu .
  14. Ok. Zapytałem o to bo miałem kiedyś problem z zimnym lutem w sterowniku. Sterownik się nagrzał, cyna rozszerzyła i było połączenie. Niska temp dookoła sterownika skurczyła lut i znowu problem. Sterownik wariował, do momentu aż przelutowalem połączenie. Ps. To samo było z zegarami w moim Subaraku( usterka standard) i jprzelutowalem i jak ręką odjął... Ps. mówisz, że temp nie wpływa, więc sprawa jasna.
  15. Będzie konkret pytanie do Ciebie. Napisałeś, że "odpalam rano auto..." itd, itd. Pytanie: jak już rozgrzany samochód jest, przejedziesz więcej km, do rozgrzania, to problem znika? Długie trasy robisz, czy tylko kilka km po mieście?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...