WRX wg. Zawy

[skwaro]

Jak na rajdy to pomysł super, wykonanie też bardzo fajne, ale na ulicę to moim zdaniem pasuje jak świni siodło...

[MaciekK]

@zawa podeślij jeszcze jak to świeci w nocy, bo ciekawe. 

[koziolek]

Narobiłeś się a dowodzik poleci podczas pierwszej kontroli(oczywiście Ci tego nie życzę) ale ostre krawędzie z przodu są niedopuszczalne.

Wyobraź sobie, że jesteś pieszym i auto nawet przy niewielkiej prędkości uderzy Cię w łydkę takim ustrojstwem 

 

[zawa]

3 minuty temu, koziolek napisał:

Narobiłeś się a dowodzik poleci podczas pierwszej kontroli(oczywiście Ci tego nie życzę) ale ostre krawędzie z przodu są niedopuszczalne.

Wyobraź sobie, że jesteś pieszym i auto nawet przy niewielkiej prędkości uderzy Cię w łydkę takim ustrojstwem 

 

Przecież to nie jest na stałe przymocowane do nadwozia i ja z tym jeździć cały czas nie bede.  Wyobrażać sobie nawet nie chce ale myślę że pęknie pierwsze mocowanie tego niż stanie się coś w nogę to nie jest metal.

 

[Dymian]

Pierwszy raz widzę temat. Gratuluję wieloletniej znajomości z wozem

 

Ja też podpisuję się pod tym, że fajne wykonanie i wkład- jednak efekt finalny jest z tych co podobają się zazwyczaj właścicielom. Z drugiej strony fajnie to obmyśliłeś, bo każda inna "elektrownia" pasowałaby tu jeszcze gorzej.

[zawa]

Skoro tyle osób mówi że nie jest to " okaz piękna " cos w tym musi byc! Ale chyba nie jest aż tak zle. Skłaniam się do wersji Dymiana że najbardziej podoba się właścicielowi powrot do oryginału zajął mi dosłownie 2 min gdyż wszystko zostało jak w oryginale nic nie denontowalem i nie przerabiałem oryginalnej wiazki. Odkręciłem 6 śrubek odlaczylem wtyczkę i wsadziłem oryginalne zaslepki. Ale i tak będę czasem z nich korzystał szczególnie na nocne przejazdzki.

[Panbenonium]

Wygląda jakby sam Wazzup maczał w tej konstrukcji palce.

[zawa]

7 godzin temu, Panbenonium napisał:

Wygląda jakby sam Wazzup maczał w tej konstrukcji palce.

Teraz to troszkę pojechałeś po bandzie, zmusiłeś mnie do sprawdzenia nowego słowa co to jest, a raczej kto to jest Wazzup i to gość reklamujący się Szkoła druciarstwa. Według ciebie to jest druciarstwo? może się to nie podobać... o gustach się nie dyskutuje, ale druciarstow to chyba nie jest. A może bardziej podoba się tobie taki przód?

[Dudek_rz]

Skoro pokazujesz co masz,  co zrobiłeś to  liczysz opinie. Ja nadal uważam że lepsza opinia szczera, niż cukrowanie  na forum a potem szydera jak się obrucisz plecami na spocie

[kowal]

Pomysł i wykonanie  10/10
Sam bym tego nie założył do swojego auta
 

Edytowane 24 Kwietnia 2020 przez kowal

[zawa]

Porada z serii coś przydatnego
Od jakiegoś czasu chodził mi po głowie pomysł żeby podłączyć wyjście AUX do oryginalnego radia jakie wychodziło w Imprezach (i pewnie nie tylko) w rocznikach 2006-2007 dokładnie model Kenwood GX-401EF2 . Przekopałem cały internet i nie znalazłem konkretnych informacji , oprócz takich że się nie da. Postanowiłem jednak przekonać się na własnej skórze i wiecie co.... udało się i jest to proste jak budowa cepa.

Na początku jednak nie było tak łatwo, studiowanie schematu ścieżek troszkę zajęło. Nie będę opisywał wszystkich swoich pomysłów jak to próbowałem podłączyć tylko przejdę od razu  do schematu jak to zrobiłem.

Jest na płytce wyjście które jest po wzmacniaczu z głowicy kasety i daje odpowiedni sygnał oraz moc żeby się tam wpiąć bez lutowania oraz przerabiania niczego w płytce radia, dokładnie zaznaczyłem to na schemacie! Podłączyłem do niego gniazdo  mini jack, które wyprowadziłem sobie w podłokietniku . Do tego gniazda podłączasz kabel jack- jack  włączasz kasetę w radio i działa (wcześniej musisz odpiąć ścieżkę która idzie do głowicy radia i oczywiście włożyć  kasetę do radia ) działa troszkę ciszej niż normalne stacje radiowe, ale wydaje mi się ze moc jest wystarczająca jak na takie radio.

Pozostaje cieszyć się muzyką z telefonu w tak starym radio oraz oryginalnym wyglądem radia. 

 

 

Edytowane 10 Maja 2020 przez zawa

[gomis]

Ooo, bardzo dobra informacja, będę musiał przetestować u siebie dopóki nie kupię nowego radia.

[Gość]

Kolego a skąd masz taki fajny kozik spod znaku plejad ? Jestem wielkim miłośnikiem i fanem noży, sam mam kilka swoich ulubionych, jako podstawowe EDC ale takiego w "barwach" Subaru jeszcze nie widziałem i chcę mieć

[HoQ]

Świetny pomysł z wpięciem się do wyjścia kasetowego, robiłem to samo w E46 żeby zachować oryginalnego kaseciaka, który bardzo mi się tam podobał. Też było ciut ciszej ale akceptowalnie.

 

Natomiast protip na dźwięk z fona bez zmiany starego radia to Xiaomi Roidmi. Po doświadczeniach z trasmiterami FM sprzed 10-12 lat kiedy to był na nie boom byłem mocno sceptyczny, ale kombinacja ceny, wygody i jakości dźwięku nie do pobicia, polecam.

[zawa]

 

9 godzin temu, The_Sickness napisał:

Kolego a skąd masz taki fajny kozik spod znaku plejad ? Jestem wielkim miłośnikiem i fanem noży, sam mam kilka swoich ulubionych, jako podstawowe EDC ale takiego w "barwach" Subaru jeszcze nie widziałem i chcę mieć

Kolego chciałbym Ci pomóc, ale kupiłem go już tak dawno temu, że nie pamiętam już gdzie to było.

 

6 godzin temu, HoQ napisał:

Świetny pomysł z wpięciem się do wyjścia kasetowego, robiłem to samo w E46 żeby zachować oryginalnego kaseciaka, który bardzo mi się tam podobał. Też było ciut ciszej ale akceptowalnie.

 

Natomiast protip na dźwięk z fona bez zmiany starego radia to Xiaomi Roidmi. Po doświadczeniach z trasmiterami FM sprzed 10-12 lat kiedy to był na nie boom byłem mocno sceptyczny, ale kombinacja ceny, wygody i jakości dźwięku nie do pobicia, polecam.

Też miałem w pamięci jakość oraz wielkość tych transmiterów sprzed lat dlatego nawet nie brałem pod uwagę takiego rozwiązania, ale może dzisiejsze transmitery się sprawdzają  tak jak mówisz.

Z drugiej strony, jak zrobisz coś sam i to działa to sprawia to dużo satysfakcji i takiego wewnętrznego zadowolenia ;), niż zakup gotowego elementu . 

[Gość]

9 godzin temu, zawa napisał:

Kolego chciałbym Ci pomóc, ale kupiłem go już tak dawno temu, że nie pamiętam już gdzie to było.

 

A nie chcesz sprzedać ?

[kozeek]

W dniu 10.05.2020 o 22:26, zawa napisał:

Od jakiegoś czasu chodził mi po głowie pomysł żeby podłączyć wyjście AUX do oryginalnego radia

Fajny patent. U siebie zmieniłem na OEM radio z forestera i tam pod zmieniarkę podpięty mam adapter do srajfona.

Wracając jeszcze do przednich lamp w klimacie rajdowym. Skoro masz już praktykę i technikę, to może coś w takim stylu:

A tak w ogóle to kibicuję!

[Efti]

Bardzo ładny i zadbany hawkeye . Plus za patent z radiem, w pewnym sensie potwierdza to tezę o stosowaniu przez japońskich konstruktorów przemyślanych i wyrafinowanych rozwiązań technologicznych. Gdy w 2006 roku pakowali do auta klasy jak by nie było premium radio z kaseciakiem wielu pukało się w głowę a tutaj proszę, okazało się że to też miało sens .

[zawa]

Oj temat spadł bardzo daleko, ale to z racji tego że Subaru  mało jeździ i niewiele się dzieje . No właśnie, do zeszłego tygodnia gdzie Subi pojechało na przegląd i zafundowałem jej wymianę oleju w silniku oraz w napędach tj. w skrzyni oraz w tylnym moście przy okazji wymienione zostały świece zapłonowe, płyn wspomagania kierownicy oraz płyn w chłodnicy. Wszystkie oleje zalane  to produkty marki Motul :

Silnik                         Motul 300V       15W50

Skrzynia i napędy    Motul Gear 300 75W90 

Płyn Wspomagania Motul  ATF DEXTRON III

Płyn Chłodniczy      Motul Inugel Optimal (nie jestem pewny ale chyba ten)

Świece zapłonowe  NGK Laser Iridium

Filtr powietrza oraz filtr oleju 

Wymieniłem  koła na zimowe, zlałem wodę oraz zalałem płynem zimowym spryskiwacz intercoolera, zapakowałem skrobaczkę do szyb, podładowałem akumulator i w ten sposób jestem gotów na zimowe podróże .

 

Płyn do wspomagania powinien mieć kolor czerwony, mój nie był wymieniany od nowości i miał kolor prawie czarny choć przebieg jego to niecałe 130k km, więc polecam zajrzeć do niego chociaż producent nie przewiduje tego. 

 

 

[zawa]

Wiosna za oknem, a ja dopiero znalazłem czas żeby pokazać wam co robiłem w długie  zimowe wieczory w garażu. Wymyśliłem sobie , że pokombinuję z karbonem i padło na osłonę paska alternatora, są dwie drogi jak to zrobić albo obłożyć istniejąca już plastikową osłonę karbonem, lub druga trudniejsza zrobić kopyto i dopiero wtedy prawdziwy element karbonowy. Wybrałem ... no właśnie trudniejszą drogę zrobiłem kopyto i tu zaczęły się testy z włóknem węglowym, nie jest to tak proste jak by się wydawało chociażby na filmikach z YT. Finalny efekt wyszedł chyba za 5 razem różne były powody, ale to nie jest poradnik zrób to sam tylko dział Nasze Subaru wiec pokazuję efekt finalny który wyszedł chyba dobrze . Użyte włókno węglowe to splot 2/2 tzw. twill cztery warstwy,  żywica epoksydowa oraz lakier bezbarwny. Na zdjeciu śruba mocująca jeszcze typowo montażowa, docelowa już zamówiona z łbem kulistym na ampula. 

[zawa]

Lata lecą... no właśnie dziś sobie przypomniałem że, dokładnie 21.02.2010 r kupiłem Swoją Imprezę. To już 13 lat jak nią jeżdżę, co prawda coraz rzadziej, ale radość ta sama jak za pierwszym razem !!!.

Pamiętam jak by to było wczoraj powrót z Gliwic bo tam ją kupiłem do domu, uśmiech nie schodził z twarzy . Życzę każdemu tego uczucia, wtedy nie myślałem że "przelotny romans zmieni się w  prawdziwą miłość" ;).

Patrząc na ceny Subaraków , zakup prawdę mówiąc się zwrócił po takim czasie, oczywiście nie wliczam serwisów oraz gadżetów, które kupiłem .

Przez ten czas przejechałem niecałe 110kkm, nigdy mnie nie zawiódł no może chwile byliśmy obrażeni na siebie jak okazało się ze UPG również i mnie dopadło, ale szybko pogodziliśmy się wracając od CARFITa w piękną jesienną pogodę podziwiając  widoki oraz delektując się jazdą w okolicach Nowego Sącza.

Z czasem zmieniły się priorytety Żona, Dzieci, Dom, ale ten samochód zawsze był ze mną, oj nieraz słyszałem od Żony sprzedaj przecież tak mało nim jeździsz, ale wytrwałem w swoim przekonaniu bo patrząc realnie to pewnie ostatni mój tak "kultowy" samochód. Samochód moich młodzieńczych marzeń, tak wiem to nie STI , ale do mojej jazdy ten mi wystarcza. Jako fan rajdów ciężko o lepszy wybór. Nawet w dzisiejszych czasach przesytu motoryzacyjnych zabawek, ten dziadek zwraca na siebie uwagę w gąszczu plastikowych zabawek.

 

Życzę każdemu takich wyborów na długie lata. Mówią że, człowiek cieszy się dwa razy jak kupuje i jak sprzedaje samochód... Ci co tak mówią, chyba nie jeździli Subaru!!! (no może poza dieslem  ). 

[rosaskc]

Super 13 lat z jednym autem, piękny wynik. W takim razie życzę kolejnych 13 lat bezawaryjnej jazdy