Mi też wystarcza póki co 2.0 165KM, da się tym sprawnie przemieszczać, chociaż bardzo chętnie przetestował bym i porównał jakieś H6. Nie ma co ukrywać, jest trochę więcej tych kuców to i musi się sprawniej odpychać. Ale póki co nie muszę się specjalnie starać żeby odejść na światłach od większości użytkowników innych.
Średnie spalanie przy 6 tyś km było na poziomie 10.4 przy raczej ciężkiej nodze, dystanse po kilkanaście km lub trasy dłuższe.
U mnie przy sporym przebiegu w zasadzie nic poważniejszego się nie wydarzyło, rzeczy serwisowe, rozrząd, oleje - jedynie co to wymieniam piasty. Dwie już zmienione, dwie jeszcze czekają ale to też pewnie kwestia czasu. Lekko zapocony magiel, pewnie też będzie do regeneracji za jakiś czas. Padnięta pompka spryskiwaczy lub moduł ją obsługujący. Przycinająca się klamka w tylnej klapie. Więcej grzechów nie pamiętam.
I ostatnio minus duży jaki odkryłem - nie mogę wyłączyć poduszki na siedzeniu pasażera - a przydało by się do przewożenia malucha :/