Ale ten fotelik masz na ISOFIXie, powinien się zapiąć bez problemu przecież. Czy masz wersje bez bazy?
Ja mam bazę do tego fotelika i powiem ci że wkładanie i wyjmowanie jest bajką. Opłaca się zainwestować i poszukać nawet używanej bazy. Wkładasz, klik, i zapięte, bez pasów, przekładania, mocowania się... bajka. Wszystko trzyma się solidnie, nic nie trzeszczy, nie przesuwa się. Jak dużo jeździsz z maluchem to naprawdę nie ma co się zastanawiać.