zento

Co do wyprzedzania na trzeciego masz rację. Ale jak wyobrażasz sobie wyprzedzenie konwoju tirów bez wciśnięcia się między nie? Na naszych drogach raczej trudno wyprzedzić np. 3-5 ciężarowych za jednym razem. Przy wyprzedzaniu masz przewagę prędkości więc jeśli wchodzisz w lukę musisz przyhamować czy chcesz czy nie. Poza tym nie raz leciałem marginesem bo z przeciwnej strony jeden tir wyprzedzał drugiego i taki manewr wcale nie trwa kilka sekund. edit: mówiąc o przyhamowaniu mam na myśli wyrównanie prędkości a nie zmuszanie wyprzedzonego do zwalniania.

Bartekfi Ty masz S-turbo i pewnie dlatego jest 500 i 1800. Też mam S-turbo i te same cyfry. Pozostali mają N/A

Co znaczy FTZ?? Chyba muszę jakiś słownik kupić

Mieszkam niedaleko krajowej 2 czyli tranzyt wschód-zachód. To co się wyprawia na tej drodze to horror i wieczne przeskakiwanie między "TIR-ami". Takie tranzyty rzeczywiście powinny się odbywać koleją. O kompetencjach kierowników tych pojazdów można by napisać książkę. Nieraz zafundowali mi taki zastrzyk adrenaliny, że jeszcze na drugi dzień byłem pobudzony. Zresztą na CB toczy się odwieczna wojna osobówek z TIRami 8)

Czy evo było winowajcą, to ciężko stwierdzić. Przecież to był rajd i Subaraka tam nie powinno być... Zgadzam się. Tam nie powinno być nikogo ani niczego bo to zewnętrzna strona zakrętu. Winowajca jest tu pojęciem względnym. Na innych filmikach z tego wypadku widać na tym zakręcie ludzi piknikujących na kocykach. Nawet nie zdążyliby się podnieść. Jako widz na tego typu imprezach trzeba mieć oczy wkoło głowy. Przy wypadku Leszka Kuzaja ludzie stali daleko od trasy a i tak doszło do tragedii.

Kup jej paczkę ducados'ów czerwonych. Jak palić, to palić... No i popsułeś mi całą zabawę. Czytałem ten wątek o tragediach miłosnych i właśnie to miałem zaproponować jako przeprosiny Kurcze ta impreza z filmiku dużo bardziej rozbita niż evo winowajcy.

Masz z tym kolego jakiś problem? Do ojca też zwracasz się per "bucu"?

W lipcowym Top Gear jest test 11 SUV-ów w tym Forestera. Jeszcze nie czytałem, ale z rzutu okiem chwalą forka standardowo za stały napęd na 4 koła.

Chciałem się wybrać ale jutro odtransportowuję kobiety mojego życia na urlop ... co oznacza, że będę miał 2 tygodnie luzu i chętnie podjadę na jakiegoś warszawskiego spota w celach rozpoznawczo zapoznawczych

Dzięki, to teraz do porannego wysłuchiwania panewek w silniku dochodzi oglądanie opon i czarnowidztwo w tym temacie

Miałem się wybrać na vervastreetracing i przepadło. Wątroba mi mówi, że jeszcze nie zdążyła się wyrobić z neutralizacją :?

A ja się zastanawiałem kto lubi takie wściekle zielone samochody. Pewnie ten kolor ma jakąś nazwę ale jestem facetem więc dla mnie jest po prostu zielony

Będziesz miał bezawaryjne ale czy aby na pewno będziesz się "cieszył" ?

Jeżeli w jakiś sposób identyfikujesz się z tą pokręconą forumową społecznością to naklej. Jeżeli nie bawi Cię machanie do i z przejeżdżających subaraków i promienne uśmiechy kierowniczek i kierowników to lepiej nie naklejać.

Czytałeś czyje jest to forum? Wszystkiego można się dowiedzieć, ale hmmm mniej bezpośrednio

Przestaje cykać spod maski więc prestiż rośnie

Muszę się śmignąć do ASO Koper po wlepkę bo całym sercem popieram takie akcje, a sam staram się jeździć wg tych zasad bez żadnych specjalnych namawiań

Potwierdzam, sprawdziłem. Czarne jak smoła i metalowe. Wyglądają na megasolidne.

Kogut artyści są chimeryczni. Widzisz co narobiłeś? Nici z malunku

Ależ oczywiście, że jest. Świst turbiny to mój drugi ulubiony dźwięk po dźwięku wydechu. Nie wspomnę już o +10 do prestiżu na drodze I to odejście ... Malkontent

Nie myśl tylko kupuj. Sorki ale muszę posty nabijać żeby świeżynkiem przestać być

Macie szczęście, że w czwartek jest święto bo założyliście bardzo optymistycznie 45 min na dojazd do Sochaczewa. Mieszkam koło Błonia i przebicie się przez sam Ożarów zajmuje czasem 20 min, a Błonie kolejne 20-30 min. Dzisiaj rano o godz. 9 z Bronisz jechałem do Ożarowa 20 min i to tylko na początek miasta (odcinek ok. 1,5 km)

Właśnie tak podszedłem do sprawy i po toyotach i fordach stałem się posiadaczem forka w turbo 2.0 lekko zmodzonego. Kiedyś trzeba zacząć spełniać swoje męskie zachcianki O dziwo mojej żonie bardzo się podoba forek w budzie po lifcie z 2001, tylko trochę się boi na razie nim jeździć bo rwie do przodu jak szalony i zachowuje się jak WRC (W)arczy - ®yczy - ©zeszczy roleta bagażnika Kurde ile trzeba tych postów nabić żeby świeżynkiem przestać być ?

Wygląda, że mam w kabinie taki pstryk do zmiany wozu cywilnego w supersamochód

Ja też się bałem po przeczytaniu forum Wydaje mi się jednak, że ludzie bardziej szukają pomocy w rozwiązaniu problemów niż chwalą się bezawaryjnością. Na forum każdej marki, aż włos się jeży od liczby usterek mniejszych i większych. IMO zdecydowana większość używanych cywilnie i w miarę zadbanych samochodów nigdy nie spotka się z problemem np. tych strasznych panewek