Skocz do zawartości

zento

Użytkownik
  • Postów

    1351
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zento

  1. Okazało się, że kupiłem samochód chyba dla mojej 8-letniej córki. Po pierwszej przejażdżce nazwała go bulbusiem bo robi fajne bul bul. Teraz codziennie zamiast na hulajnogach robimy bulgoczące wyjazdy rekreacyjne. No i nie chce wracać ze szkoły gimbusem tylko każe się odbierać obowiązkowo bulbusiem. Jak lans to lans Edit 14.06 Odwiedziłem dzisiaj rodzinkę na wsi polskiej. Zaprezentowałem wujkowi forka dumny jak nie wiem co. Pochodził, pooglądał, do środka zajrzał. Potem obszedł jeszcze raz i podsumował: - Jak Ci się już te opony zniszczą to nie wyrzucaj bo będą pasowały do przyczepy od traktora :shock: To się zachwycił :|
  2. zento

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrawiam kierownika niebieskiego stiaja z obowiązkowo złotym felunkiem, przeciskającego się dość sprawnie dzisiaj rano trasą toruńską w kierunku Radzymina. Śmignął jednego z prawej, drugiego z lewej (mnie w darmowozie marki toyota) i pooooooooszedł PS. Kierownicy foresterów w dyszlu to chyba jest jakiś inny gatunek użytkowników subaru. Jeszcze nie zdarzyło mi się żeby odwzajemnił pozdrowienie. Mam nadzieję, że na forum są posiadacze tychże wozów, którzy spowodują, że zmienię zdanie.
  3. Zdecydowanie przedliftowy, ale ja mam wypaczone poczucie estetyki bo rysunki i prace na zpt zawsze robiła za mnie mama
  4. eMTe miałem dokładnie taką samą sytuację na gierkówce. Zdjąłem nogę z gazu kiedy dalsza zabawa wymagałaby skakania między samochodami z pasa na pas. Lubię szybką jazdę ale nie jestem idiotą, żeby stwarzać zagrożenie na drodze. To że ja jestem pewny swojego manewru nie znaczy, że inni uczestnicy ruchu też się domyślą i nie trafi się ktoś kto spanikuje kiedy przeleci mu przed nosem ryczące i świszczące coś. Generalnie stwierdzam po kilku dniach, że kurnik na masce wzmaga agresję stojącego na sąsiednim pasie. Jeżeli to jest pole position pod światłami to w 60% przypadków sąsiad startuje z piskiem opon
  5. zento

    Komu "świnkę", komu?

    Cześć Czy nadal robisz świnki naklejki? Czy wzory z pierwszego posta w wątku "komu świnkę komu" i ceny są aktualne? Pozdrawiam zento
  6. No cóż na Plejady nie jadę ale chętnie zasilę konwój warszawski od startu do Błonia, a może Sochaczewa. Mój syn głowę suszy, że nie widział więcej jak jednego subaraka na raz w jednym miejscu No i będzie okazja poznać trochę mordek forumowych.
  7. zento

    Pokaż swój tatuaż.

    To może i ja zaprezentuję swój. Chyba dopadł mnie kryzys wieku średniego. Najpierw tatuaż, teraz forek Tatuaż robiłem w studiu Azazel w Milanówku
  8. Rano czeka mnie pierwsza prawdziwa trasa i poznanie świeżo nabytego drogą kupna forka. Niepotrzebnie znalazłem ten wątek bo już mam traumę, że wszyscy będą mi rzucali rękawice w twarz, a ja nie ogarnąłem jeszcze pozycji kierownika. Jutro może się zaroić na fanforach konkurencji o skopaniu bordowego forka
  9. zento

    Akcja Siemanko!

    Dzisiaj o akcji siemanko mówili w radiowej trójce
  10. Przeczytałem ten wątek od początku do końca i tak trochę z innej beczki. Najpierw dobrze poznaj samochód, podszkol się z techniki jazdy, zdobądź praktykę. No właśnie ... zdobądź praktykę niekoniecznie od razu wypróbowując ile da się wycisnąć z samochodu. Wielu już widziałem młodych gniewnych, którzy na zawsze pozostaną młodzi, ale tylko w pamięci. Mistrzów prostej w szybkich samochodach, które ciężko było przypisać do jakiejś marki po wypadku (kupa złomu). Nie chcę moralizować, choć pewnie tak to wygląda. To tylko dobra rada starego piernika, zaprawionego w bojach drogowych. Pozdrawiam i życzę tyle samo wyjazdów co powrotów
  11. zento

    Kubica w F1

    Zaraz po wypadku mówiłem o wielkim nieszczęściu. Po takich zdjęciach: http://sport.onet.pl/fotoreportaze/samochod-kubicy-po-wypadku,4168617,8686722,fotoreportaz-duzy.html stwierdzam, że obaj (kierowca i pilot) są w czepku urodzeniu i mieli wielkie szczęście, że tylko tak się sprawa skończyła.
  12. Zawsze chciałem zobaczyć taką imprezkę. Czy dla widzów również znajdzie się miejsce? Może mi się spodoba
  13. Witam Forum czytam już od jakiegoś czasu. Niedawno skończyłem 40 lat więc nadszedł już czas na wozidło dla prawdziwego faceta. Teraz jeżdżę fordem mondeo. Wszystko jest cacy do pierwszych śniegów. Niestety okolica, którą zamieszkuję nie jest chyba przyjazna dla pługów czy solarek (mimo, że 30 km od Warszawy) bo omijają ją jak mogą, a od łopaty garba można dostać Klamka zapadła i następną zimę przejeżdżę już jak gość w subaru forester. Trzeba było z żoną trochę na kompromis iść, więc na pewno będzie w automacie. Czasu trochę mam więc będę zgłębiał tajniki marki korzystając z tego forum. Pozdrawiam Mariusz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...