Fakt, ze dwa przypadki to troche malo zeby wyciagac wnioski.
Jednak przypomne sprawe silnikow VW sprzed kilku lat, ktore zacieraly sie z powodu czopa lodu, ktory zima powstawal w misce olejowej. A powstawal poniewaz miska byla tak wyprofilowana, ze ograniczala cyrkulacje oleju...
Krotko: nie zdziwilbym sie wcale, gdyby powodem awarii byla jakas niewinna cecha osobnicza outbacka. Jako uzytkownik legaca chyba nawet bym sie ucieszyl :grin:
Pozdr.