Knurek1111

Moze raczej spadki cen paliw wymuszaja rozmnazanie asortymentu, zeby zbyt wiele nie stracic na paliwie kupionym kilka dni wczesniej po wyzszej cenie. Na pocieszenie: na tzw. Zachodzie tez ze dwa razy zdarzylo mi sie zatankowac 'cos dziwnego'... Pozdr.

Ja dzisiaj doswiadczylem czegos innego. Silnik zgasl przy zwyczajnym starcie ze skrzyzowania. Odpalilem i znowu zgasl. Znowu odpalilem, dodalem tylko gazu a on gasnie... Cykl powtorzylem jeszcze z 2-3 razy i wreszcie ruszylem. Jestem juz umowiony w serwisie na kontrole. Dotad gasniecie przy ruszaniu zdarzylo sie kilka razy ale nigdy jeszcze nie bylo problemow po ponownym uruchomieniu silnika. Auto ma 25kkm przebiegu. Ostatnio zatankowalem jakies nieszczegolne paliwo (co widac po wiekszej chmurce za samochodem), oczywiscie na statoilu Pozdr.

Trafne stwierdzenia. Ale na zdjeciach wyglada zachecajaco. Nie wykluczalbym nawet, ze gosc dostal to auto za darmo. Kolega wszedl ta droga w posiadanie alfy 33. Jego znajomy Holender kupil ja, bo miala ladne felgi. Felgi podmienil a reszte sprezentowal koledze Zeby nie bylo, ze OT: to tez boxer i mimo 280kkm przebiegu kreci sie jakby sie nawciagal. Pozdr.

dwóch znajomych ma i nie są zadowoleni. Coś wiecznie się psuje. Puki jest gwarancja to ok, ale potem? Ale dam mu szanse, muszę sprawdzić jak tam wyposażenie. Moge porownac swifta 2006 z yarisem 2004 (myslales o tym???). Oba z silnikiem 1.3, oba spokojnie mieszcza sie w budzecie. Za suzuki przemawia tylko swietne prowadzenie. Naprawde nie czujesz zakretow. No i silnik jest dosc cichy. Za to yaris pomimo, ze buja na zakretach, ze silnik jakos lepiej slychac, zdecydowanie bardziej do mnie przemawia. Dynamika bez porownania na jego korzysc. Pali ok. 1l/100 mniej. Wyposazenie mozna trafic bardzo fajne. No ale o automatycznej klimie to tu zapomnij. Pozdr.

Dolaczam do choru zdziwionych cena. Ja za thule (lapy 753, adaptor ?, belki alu) zaplacilem na wiosne nieco ponad 600 PLN (w InterPacku). Do tego sprzedalem na Allegro stary bagaznik i cala operacja kosztowala mnie netto niecale 200 PLN Pozdr.

J.W. http://www.nextautos.com/driven-2010-su ... Nextscreen Pozdr.

Ja w legacu spotkalem sie z: - brzeczacym kurnikiem - do zamocowania na tasmie dwustronnie klejacej, kratka od wewnatrz tez do poprawki - brzeczacym wygluszeniem maski i przewodow do spryskiwaczy - tasma piankowa na zebrach maski rozwiazuje problem definitywnie - rezonujaca oslona na silniku - goscie naprawiajacy zderzaki troche przemodelowali zaczepy i jest OK - oslona pod silnikiem takze wymaga dopieszczenia tasma piankowa - panele pod podloga - znowu demontaz i tasma piankowa - wygluszenie skrzyni - j.w. tyle ze bez demontazu - oslony nad tlumikami z tylu - wygialem + tasma piankowa - no i przewody hamulcowe - przy wejsciu do kabiny byly luzne i brzeczace W efekcie tych zabiegow jest zdecydowanie ciszej. Slychac tylko silnik bez dodatkowego dzwonienia / brzeczenia / rezonowania. Jak dla mnie moze byc Pozdr.

Poniewaz temat jest w miare 'aktywny' i mamy lato czyli czas podrozy to napisze czego sie wczoraj nauczylem: Otoz nie ufajcie wskazaniom komputera pokladowego jesli chodzi o zasieg w dolnych zakresach ;-). Ponizej 100km zaczyna nieliniowo spadac i ponizej 50km znika zupelnie (co jest bardzo frustrujace). Generalnie wiec sugerowalbym tankowanie najdalej 50km od zapalenia sie rezerwy (oczywiscie zalezy od stylu jazdy itd). Wczoraj jechalem na oparach, tak ze po dolaniu 7l na doczolganie sie do zaufanej stacji nadal palila sie rezerwa Pozdr.

Sprzedaj tesciowi. Moj kupil. I jest zadowolony Pozdr.

Probowalem wszystkiego poza Verva. Shell VPower dawal rade, silnik pracowal nieco ciszej. O BP ultimate ktos z forum slyszal, ze zawiera malo dodatkow smarujacych. Zreszta wlasnie na ultimate i zwyklym BP najbardziej dymil. IMO najwieksze znaczenie ma i tak lokalizacja (i to, czy odpowiednio dba sie o czystosc) a nie marka paliwa. Tak sie sklada, ze ja najczesciej tankuje na jednym statoilu. Pozdr.

Na razie to ja sie nie zastanawiam :wink: . Oznaczenie 205/55R16V dla opon letnich wzialem z naklejki na slupku drzwi. Pozdr.

Ja? Otoz mam 205/55R16, czyli drugi (obok 215/45R17) zalecany rozmiar. Roznica w komforcie jest zauwazalna, opony sa miekkie, co oczywiscie nieco pogarsza stabilnosc przy dynamicznej jezdzie. Sam jestem ciekaw na ile jest to zasluga rozmiaru a na ile indeksu (zima: H, lato powinno miec V). Pozdr.

Mialem dokladnie takie same watpliwosci (przeswit + 215/45R17). Musze stwierdzic, ze z tytulu przeswitu (podobno 0.5cm mniej niz w benzynowym) nie odczuwam zadnych uciazliwosci. Jesli chodzi o opony, to w zimie, po zmianie na 16" zimowki, zaczalem szukac 16" na lato. Uznalem, ze jednak komfort jest nie do przecenienia. Ale poniewaz nie znalazlem nic interesujacego, z wiosna zalozylem znowu 17" i... przestalem szukac Legac ma miekkie zawieszenie wiec ostatecznie komfort jest (jak na 17") przyzwoity a i uszkodzenia mniej prawdopodobne. No chyba, ze czesto jezdzisz do Wroclawia to poszukalbym stalowych 15" Pozdr.

Faktycznie sprzeglo w E12 jest 'milusie'. Ale juz w avensisie 2.2D jest zdecydowanie bardziej zblizone do sprzegla w subaru niz corolli. Duzy moment silnika wymaga mocniejszego docisku i nawet hydraulika niewiele na to pomoze. Na pocieszenie powiem: idzie sie przyzwyczaic Pozdr.

W poroznaniu do corolli E12 fabryczne audio w legacy jest zwyczajnie gorsze. Nie mowie tutaj o dostepnej funkcjonalnosci (lub jej braku) lecz zwyczajnie o brzmieniu. I jest to takze po czesci "zasluga" braku ramek w drzwiach. Wiec jesli faktycznie jestes przekonany o (niewatpliwych, przynajmniej w porownaniu z E12) zaletach legaca, proponuje zaczac przyzwyczajac sie do mankamentow Pozdr.

Widziałem tę sygnaturkę i zupełnie się z nią nie zgadzam. No chyba, że zakłada jazdę na półsprzęgle . Jak twierdzą konstruktorzy, krytyczne obciążenia występują w dolnym zakresie obrotów. Odpowiadając na Twoje pytanie: jeśli przy 60km/h na III biegu jest 2000rpm (wtedy najczęściej wrzucam III), to przy 30 musi być nieco powyżej biegu jałowego. Pozdr.

No właśnie, ja ostatnio w takich okolicznościach przyrody zaczałem pożądac 6-cio begowej skrzyni... Na górskich seprentynach troche nie wiadomo co robic: kręcić silnik w okolicach 4krpm czy wrzucić wyższy bieg i pogodzic sie z rzężeniem Pozdr.

Bo WRX jest lzejszy? Bo ma krotsze przelozenia (czyli wiekszy moment na kolach)? Nie twierdze, ze 2.0D jest alternatywa dla WRXa. Ale dla wolnossacych benzyn (2.0 a moze i 2.5) jest conajmniej niezla. Pozdr.

Co bedzie w przyszlosci? W przyszlosci, to 1USD mial byc teraz po 1.5 PLN A tymczasem 2.0D pali nieco ponad polowe tego co 2.0 benzynowy. 350Nm tez nie da sie przecenic. A ze zimny klekocze, ze DPF wymaga przedmuchania od czasu do czasu na trasie..? Ja z tym moge zyc No moze zeby tylko czerwona linia na obrotomierzu zaczynala sie 2tys. rpm wyzej. Pozdr.

A propos dzwiekow: niedawno przed ogrodzeniem zatrzymala sie kobieta z dzieckiem (takim co pewnie niedawno chodzic zaczelo). Dziecko cos tam wymamrotalo, kobieta na to: "tak, subaru". Dziecko z przysiadem: "pppppfrrrrhhhhrrrrr" (albo cos podobnego). Pozdr.

mariuga, chyba Cie nie rozumiem. Problam mialbys wtedy, gdyby polubila Twoje auto :razz: Pozdr.

Oczywiscie ze ma. Jest podany na tabliczce znamionowej samochodu. Jak juz pisalem, pojechalem do hondy (poniewaz zauwazylem civica w podobnym kolorze ). Odcien udalo sie dopasowac nawet dobrze, kosztowalo mnie to niecale 30PLN. Pozdr.

Diesel ktory pojezdzi troche po miescie a pozniej wyjedzie na trase ma sklonnosc do kopcenia. Podejrzewam, ze DPF sie dopala / oczyszcza. Pozniej przestaje dymic i wyraznie odzyskuje sily :grin: Pozdr.

Dokladnie tak. Od kilkunastu lat zaopatrywalem sie w zaprawki w (roznych) ASO i nigdy nie bylo problemow. A tutaj nagle okazuje sie ze nie ma i juz. Pozdr.

Witam, Dowiedzialem sie ostatnio, ze subaru nie dystrybuuje lakierow do naprawy drobnych uszkodzen, tzw. zaprawek. Dziwne to troche, bo inni znani mi producenci takie cos sprzedaja (w najgorszym razie trzeba kilka dni poczekac na sprowadzenie). Zapytuje wiec, co wg SIP powinienem zrobic, kiedy znajde odprysk lakieru po uderzeniu kamienia? Poradzilem sobie dopasowujac lakier od hondy (akurat jest podobny). Ale to troche niepowazne. Jeszcze bardziej niepowazna byla sugestia pana w serwisie, ktory polecil... specjalna kredke do lakieru... :shock: Pozdr.