Guliwer

A to dlatego wczoraj były zakupy u Zasady

Czy można prosić osoby odpowiedzialne za szkolenie, żeby uczuliły serwisy o programowaniu TPMS po wymianie kół - mam komplet felga+opona. Znów ujechałem klasyczne 20-30 km i przeżyłem lekki stres, jak włączyła się kontrolka. A że było już ciemno i żadnej czynnej stacji paliw w pobliżu, jechałem dalej w nadziei, że to znów błąd serwisu (sic!). Szczerze mówiąc, pomysł Szatana z taką procedurą i na pewno nie będę jechał 70 km na poprawkę tego błędu.

Akurat wczoraj patrzyłem - dosłownie i tylko - na wina Piwnice Półtorak Wine & Spirits, a w szczególności Cuvee Blanc 2016. Ceny są adekwatne do lokalizacji, marki i sommeliera prowadzącego winnicę

Jakiej zachodniej - południowej! 4 godziny jazdy dwupasmówkami. Ja mam trzy, ale gorszymi, ale pewnie musiałbym mieszkać w garażu

Jak na nasze (polskie) wina, to cena atrakcyjna.

... że październik i że nie ma co zakrywać - idzie zima.

Ile za XT?

Są na sprzedaż, czy zdobią lokalnego dilera?

Też mi się wydaje, że za szybko, ale ja do Tarnowa i Grudziądza akurat nic nie mam Poza tym jestem za 12 zespołami w PGE Ekstralidze, żeby doszedł Lublin, Rybnik, Łódź i Gdańsk

Ciszej, to woda na młyn autonomicznych, a my, pokolenie Mad Max-ów, zostaniemy zepchnięci na pustynię

Nie pomoże, vide obwodnica Wrocławia, czy wjazd do Krakowa od Tarnowa. Tam lewym lub środkowym jadą 100-110, a prawy pusty. Powinno być 10 pasów: 100 / 110 / 120 / 130 / 140 / 150 / 160 / 170 / 180 / >180, przy czym z ostatnich pięciu kierowcy zjeżdżali by na parking policyjny. No i powinny być separatory ruchu.

Ja też mam Metalkas, ale sobie chwalę. Tyle, że typ 875 i RMND.

Przepraszam @wujek19922 i wszystkich czytających, którzy poczuli się urażeni się moim wpisem. Wydawało mi się, że opatrzyłem go wystarczającą ilością emoticon i zastrzeżeniem odnośnie kobiet. Powiedzenie o kobietach i rękawiczkach (oraz o przewracaniu się w pewnej części ciała) weszło do kanonu konwersacji w naszym kraju, i wydawało mi się, że jest na granicy dobrego smaku i dystansu do siebie, ale być może to było w „moich” czasach. No i niestety pewnie trzeba wiedzieć, do kogo można się tak odezwać. Ja się pomyliłem. Jestem również zdania, że Członek SKP to dla mnie Kolega, a pisanie z małej litery jest oznaką braku szacunku, co zostało przez mojego interlokutora potwierdzone. Ja się na takie zachowanie nie zgadzam, a Wam pozostawiam to do oceny indywidualnej. Miłego tygodnia i szerokości.

Wydaje mi się, że w całej dyskusji zapominamy, że kierowcą/motocyklistą/cyklistą itd. może być każdy, i to jak zachowuje się za kierownicą i wokół swojego pojazdu nie ma związku z wykonywaniem zawodu. Po części mamy tu klasyczny przykład syndromu Jekyll-Hyde. Można być przykładnym lekarzem, prawnikiem, księdzem, ojcem itd. a po godzinach robić straszne rzeczy. Oceniajmy lekarza w przychodni, a kierowcę (tylko jako kierowcę) na drodze.

Oddam za darmo dwa polary SKP: XL i M, trzeba tylko zaszyć/wypalić nasze nicki.

Kolega pisze się z dużej litery, napisałem że kobiety to nie moja sprawa, pisać mogę co chcę, a Ty się tak nie napinaj

XC60. Modele i tok wyboru jak u @Sabaru

Hm, ciekawe czy mają do XT, tego mojego

Plejady XV - numer 380.

Wcale nieprawda, jest pociąg relacji Przemyśl-Szczecin, w czasie podróży można wypić cały tender Ursy

Widzę, że Koledze w d..... się poprzewracało i zmienia samochody częściej niż kobiety i rękawiczki chociaż z tym kobietami, to nie moja sprawa Strach zapytać co teraz

Ale wysyp Baj/Bajów/Bai - jest tutaj jakiś polonista?

Skąd wziąłeś kapsle? Naklejka po renowacji?