Jak już wiadomo z mojego innego tematu na Forum, XT wylądował u mnie w garażu dwa tygodnie temu:
i oto stoją dwa XT obok siebie: 1987 i 2017 (można powiedzieć, że mamy garaż Subaru XT only ):
Nastąpiła krótka przerwa, gdyż musiałem wydać Córkę , ale zaraz potem postanowiłem zakończyć projekt w taki sposób, w jaki obiecałem Sprzedającemu. Ledwo zdążyłem, ale udało się: dokładnie 31 lat po pierwszej rejestracji, Gin Hayate dostał w prezencie urodzinowym: