GREGG
-
Postów
4593 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
56
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez GREGG
-
Miernikiem da się sprawdzić lakier na elemencie z plastiku?
-
Wszystko rozbija się o 4x4, które jest ciągle niszą (i w napędzie spalinowym już tak zostanie), a jak wiadomo wszystko niszowe kosztuje więcej niż masówka...
-
Dla takich rekinów to jest chyba za mały rynek, żeby na nim pogrywać. Myślę, że się boją utraty kontroli nad tradycyjnym rynkiem i stąd te komentarze
-
To czemu nie każą po prostu wymieniać oleju w CVT, jak w zwykłym automacie, tylko jakieś kombinacje...
-
Jeszcze bezpieczniej byłoby w ogóle zakazać jeżdżenia autami... Czemu miałbym palić przez większość roku żarówki bez potrzeby, bo iluś tam głupoli nie umie świateł załączyć, kiedy pogoda się zmieni? Poza tym efektem ubocznym byłyby różne trupy jadące non-stop na "świeczkach", z wypalonymi żarówkami
-
Czyli sobie policzyli koszty i się nie opłaca, szkoda...
-
A to jest aż taki problem, żeby ES dodać do wszystkich wersji? Jeżeli już było na ten temat to sorry, ale nie kojarzę
-
Ja mam 2 sztuki WD RED w Nas-ie, kupione jakieś 2-3 lata temu. Jeden po zakupie od razu poszedł do wymiany, bo był walnięty Ale od tego czasu, odpukać, zero problemów
-
Zawsze daję 0,2 więcej niż na tabliczce sugeruje producent...
-
Tak, to jest jedyne sensowne podejście
-
Ja jestem w temacie kryptowalut kompletnie zielony, dlatego widzę sens inwestycji grupowej, a nie indywidualnej, jeżeli można to zrobić z kimś w miarę sprawdzonym...
-
W ten sposób tylko przyspieszysz zużycie skrzyni. Także trzymasz cały czas na D, a jak jest trochę dłuższy postój, wrzucasz na P. Pozycji N nie używaj
-
OK dzięki za informacje, dam potem znać, jeżeli zwariuję i w to wejdę
-
Haha dobra zachęta W sumie to już jutro napiszę, żeby jakieś parametry inwestycji mi przysłali i potem pomyślę...
-
No ale jednak z lokatą czuję się bezpieczniej, niż z kopalnią bitcoinów Jak wrócę z urlopu to napiszę do nich i spytam o możliwości inwestycji
-
W taką inwestycję to bym nawet chętnie wszedł, ale poza ryzykiem samego bitcoina, pozostaje jeszcze kwestia wiarygodności takiej kopalni (jak rzuciłem okiem, to założona pół roku temu spółka paru 30-latków...)
-
Zadajesz zbyt ogólne pytanie... ASO to niezależne podmioty, dlatego mimo narzucenia im pewnych standardów, w każdej sieci są złe i dobre ASO, tańsze i droższe itd. Także lepiej się zainteresować, jakie konkretnie ASO z danej marki masz w pobliżu i o nim szukać opinii, żeby potem nie zasuwać 100 czy więcej kilometrów na byle przegląd A kwestia ASO akurat jest dosyć istotna, bo przynajmniej przez pierwsze 3 lata gwarancji trzeba je odwiedzać
-
Niektórzy wszędzie znajdą problem Jedyny realny problem to gwarancja, jeżeli silnikowi coś się stanie wskutek dłubania w nim
-
No dobra a kolejna moja wątpliwość - nie za dużo tych walut się pojawiło? i ciągle się pewnie będą pojawiać
-
Problem polega na tym, że etapu piramidy nie da się za bardzo przewidzieć, więc zwykle prawie wszyscy - poza twórcami - na niej tracą Ogólnie teraz na świecie jest faza wzrostu, nadmiar pieniądza i zerowe stopy procentowe, więc w zasadzie wszystko ludzie kupią, żeby zarobić. Może być tak, że z pierwszym poważnym kryzysem, który kiedyś musi przyjść, wartość kryptowalut poleci na ryj...
-
W każdej piramidzie finansowej można dobrze zarobić, jeżeli dołączy się na odpowiednio wczesnym etapie i odpowiednio wcześnie ewakuuje...
-
Tutaj jest fajny opis systemu: http://bitcoin.pl/o-bitcoinie/jak-dziala-bitcoin Piszą tam że po wykopaniu wszystkich pieniędzy "sieć będzie utrzymywała górników już nie z podaży nowych bitcoinów a z drobnych prowizji za przelew. Ale bez obaw będą to tak małe kwoty, że nawet tego nie zauważysz". Takie tłumaczenie wydaje mi się na pierwszy rzut oka dosyć naciągane, zresztą jak cały ten pomysł z kryptowalutami
-
Kopanie już dawno temu przestało być zajęciem dla amatorów
-
Ja mam pojedynczą flotę Także z tego co piszesz, te najmy to nie dla mnie...
-
edit No tu jest pies pogrzebany, trzeba by dokładnie poczytać warunki, na jakich przyjmą auto z powrotem. Jakiś czas temu myślałem, że te najmy mogą być fajne, ale jeżeli są tam takie haki, to już lepiej zostać z klasycznym leasingiem
