brunon

Extra, gratki! STI tej generacji to również i moje marzenie, które kiedyś spełnię... Tylko ten Bitcoin niech odbije

Mam wokół siebie wiele osób którzy mają Garminy 5 i trenują dość intensywnie. Każdy z nich ma również pulsometr na klatkę. Mowią, że pulsometr z zegarka tj nadgarstka jest nic nie wart (mimo że przecież Garmin 5 to raczej klasa premium). Trenują w klubach, testowali w różnych konfiguracjach. Wierzę im. Też miałem Garmina 5S, ale koniec konców sprzedałem. Nie korzystałem z tych funkcji bo nie jestem jakimś super sportowcem. poza tym bawił mnie plastikowy zegarek na nadgarstku. Wolę klasyki, automatyki

A co tam teraz w tym silniku siedzi? Tak lakonicznie o mechanice w wątku Te prawie 400k km zrobil na pierwszym silniku?

Czesc, cos kojarzy mi się to auto. Może ktoś z forum kiedyś go wystawial? Kupiles go w Olsztynie?

Myślę że to norma. Miałem manuala i nie czułem żeby to jakiś szatan był, a co dopiero automat To nie jest auto sportowe

Miałem w Toyocie Avensis opony całoroczne Maxxis AP2 All Season. Nie polecam. Mam wrażenie że, ani to zimowka, ani letnia. Na mokrym w lato dramat. Na suchym głośniejsza niż typowo letnia. Na śniegu nie testowałem bo po lecie zdecydowałem się założyć zimówki.

Ten już nieaktualny

My tego nie naprawiamy, auto idzie na części

Dopóki nie sprawdzisz sam, rozbierając wszystkie nakładki plastikowe, nigdy się nie dowiesz Ten z zewnątrz wyglądał naprawdę zdrowo. Lakier bardzo ładnie utrzymany....z zewnątrz

Czyli jeśli kupować stare Subaru to lepiej ze Szwajcarii, dobrze pamiętam?

Co zrobiłeś z rowkiem? Wkleiłeś taśmę w ten rowek czy olałeś go i dałeś taśmę na płasko?

Ładny Forek. Czy to już auto na lata czy za rok dwa znowu zmieniasz :D? Tak jak ktoś już wyżej pisał, wywal te gumki na błotnikach z tyłu bo aż serce boli. Troszkę pracy z blachą czeka Do lamp proponuję podejść bez kompromisów. Papier 2000, później pasty polerskie na maszynie, na to dobry wosk. Ręczną polerką tylko maskujesz to zmatowienie i zmywasz je z każdym myciem auta Miałem to samo u siebie i doprowadziłem je do stanu 'clear' ww sposobem

Chcemy zrobić z niego sprawny dupowóz, którym nie będzie strachu wyruszyć w dalszą podróż. Być może wpadnie mały lift kit, tutaj znowu Fala zainspirował Czas pokaże. Póki co przygotowujemy się do wyjęcia silnika, mamy już: - wał STI po szlifie - panewki KING - masa nowych uszczelek

Cześć, tydzień temu razem z kolegą postanowiliśmy zakupić poczciwego OBKa, który lata świetności ma już za sobą. Wersja 2,5l z manualem. Rocznik 2001. Taki hobbystyczny pomysł aby nadać mu nowe życie Mnie osobiście zainspirował do konkretnie tego modelu wątek sprzedażowy OBKa użytkownika @Fala. Auto zjechało do nas na lawecie. Silnik padnięty. Miał być tylko po kolizji rozrządu jednak okazało się że panewkę po odpaleniu słyszeli sąsiedzi z 5 domów dalej OBK poza silnikiem jest w niezłym stanie. Będzie wymagał niewielkiej ingerencji blacharza na progach, poza tym wygląda dobrze. Mamy co robić całe wakacje a może i dłużej Zaczynamy od silnika.

Dzięki Panowie za odpowiedzi. Wiem czego się spodziewać. I jeśli takie chałupnicze wyciszenia dużo dają to potencjalny hałas nie będzie dla mnie przeszkodą w zakupie