Ja na szosowej bym dodał, na próbie w stylu Rekin, fotokomórki. Już wcześniej pisałem, że to by zrobiło z szosowej profesjonalną amatorkę.
Nie muszą te fotokomórki być na każdej próbie... ale jedna, wybrana, wymagająca i znacząca dla wyniku próba mogłaby być prawie profesjonalna - z fotokomórkami.