Skocz do zawartości

AWD w połączeniu z CVT


Fiko

Rekomendowane odpowiedzi

Ciężko znaleźć konkretne informacje jak realizowany jest napęd 4x4 w połączeniu z CVT. Jedni mówią,że to jest stały napęd, inny nie. Jak się to ma w praktyce? Czy możecie mi to wytłumaczyć jak dziecku? :)

 

Użyłem opcji szukaj,ale j.w. - brak konkretnych info

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

brak centralnego dyfra nalezy traktowac jako krok w tyl

No niestety to fakt. Muszę powiedzieć, że napęd w moim starym OBK (z manualem) bardziej mnie przekonywał. Natomiast faktem jest również, że jest o niebo lepiej niż np w Superbie 4x4 (którego zdołałem dobrze poznać ;) ) czy w Volvie XC 70, gdzie jest jeszcze gorzej niż w Skodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezdzilem wczoraj OBK MY15 2D CVT i podczas szybkiego startu wielokrodnie slyszalem podczas ruczania pisk spod przednich kol. Czy to wina zwloki w dolaczaniu tylu czy wina podziali 60/40 ? Taki neutralny jak Legacy 2 D 6 MT to OBK 2D CVT nie jest. Penie jakis wplyw ma tu wyzszy srodek ciezkosci. Ja tam aktiv vektoringu nie czulem. Legacy bez jedzie lepiej :) Pewnie +200kg wiecej oraz + 5 cm wyzej i trodno tu cos porownywac

Edytowane przez haubi65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej wina preferencji przodu. Przy zwłoce oprócz pisku jest charakterystyczne "uderzenie" w tył. Tu tego nie obserwuję, natomiast zapiszczeć w czasie raptownego startu rzeczywiście się zdarza :) W moim poprzednim OBK (MT) takie zjawisko nie występowało

 

 

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli OBK fabrycznie wyposazony jest w geolandary to bedzie piszczał. Mi sie udaje XV zapiszczec podczas dynamicznego startu na tych oponach a auto mam w manualu. Pewnie na normalnych oponach by nie piszczal...

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Raczej wina preferencji przodu. Przy zwłoce oprócz pisku jest charakterystyczne "uderzenie" w tył.
 

 

niech i tak będzie, że jest uderzenie tyle, że Haldex IV jak i V jest w momencie startu spięty na całego przez sterownik  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

edni mówią,że to jest stały napęd, inny nie.

 

 

Inicjalny rozdział 60/40 . Napęd jest więc stały, ponieważ taki rozdział jest przez zdecydowaną większość czasu,
Waśnie, zależy to od definicji, co uważamy za naped stały.

Jeżeli przyjąć, że naped stały, to taki gdzie napęd trafia na obie osie w sposób nieprzerwany, wówczas (wierząc producentowi, że w dystrybucji momentu nie ma jednak przerw w przypadku cofania, silnego skręcenia kół, czy innych przypadkach) można CVT + sprzęgło wielopłytkowe nazwać stałym napedęm AWD (chociaż rozłącza go alarm wysokiej temperatury sprzęgła).

Jesli jednak jako warunek przyjmiemy obecność centralnego mechanizmu różnicowego, który rozdziela moment na obie osie zawsze i w każdych warunkach - wówczas napęd ze sprzęgłem wielopłytkowym należy nazwać układem dołączanym.

Piersza definicja jest wygodniejsza dla producentów aut bo nazwać napęd stałym brzmi dumnie i jest to cenne marketingowo. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam porownanie svx gdzie jest 4eat z vtd +mtp (centralny dyfer + sprzeglo wieloplytkowe) i forka z 4eat tylko z mtp. Jezdzac normalnie i srednio dynamicznie praktycznie czuc roznicy w zachowaniu napedow. Ale nap ostry start ze skreconymi kolami odrazu zdradza ktory naped jest "staly" a

ktory STALY. SVX zachowuje sie na samym poczatku jak BMW (piknie tyl odchdzi) poczym gdy che juz zaklafac kontre prostuje i idzie bokiem. Forka nie da sie zmusic do takiego zachowania chyba ze na super sliskim i szarpnieciem kierownica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Wojteq70

A jak jest obecnie różnica między "nowym stałym" napędem AWD Subaru a AWD Volvo opartym na Haldexie?

Teoretycznie oczywiście, bo jak to jest w praktyce przekonam się gdy nadejdzie prawdziwa zima. Obecnie jeżdżę jeszcze SBD OBK MY09, a od jesieni będzie to Volvo XC 60. Do napędu w moim Subaru nie mam żadnych zastrzeżeń, zawsze był przewidywalny i skuteczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jakie masz wymagania i jak się nastawisz psychicznie. Przez pewien czas miałem równolegle Skodę z haldxem i OBK MT. Jak jeździłem tylko Skodą generalnie byłem zadowolony. Do momentu, kiedy zrobiłem dłuższą trasę w trudniejszych warunkach Subaru. Ponowna przesiadka do Skody była ... Powiedzmy, że obnażała jej niedostatki (głównie zachowanie na łukach nechanych na luźnym gdzieś w okolicach granicy przyczepności) W tym samym czasie bliski kumpel miał XC 70. Tu niestety napęd był dużo gorszy niż w Skodzie. Największa różnica była widoczna przy ruszaniu. Skodzina pogoniona startowała z 4 kopyt, Volvo ewidentnie najpierw rwało przodem, dopiero (po wyczuwalnej dla mnie) chwili dopinało tył. Jeśli te elementy nie stanowią u Ciebie ważnego punktu w odbiorze samochodu to myślę, że znaczących różnic nie zauważysz. :) Co do różnic teoretycznych pomiędzy napędami - najważniejsze jest oprogramowanie sterownika. W Subaru będzie dążył do rozdziału 60/40 i za każdym razem sprawdzał jak samochód zachowa się przy takiej dystrybucji, Volvo będzie dążyło do odpięcia tylnej osi.

 

 

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Wojteq70

Jeśli jedyną różnicą będzie ruszanie to nie widzę problemu. Bardziej interesuje mnie jak samochód zachowa się na śniegu i lodzie przy zmianie pasa ruchu, gdy mam zamiar wyprzedzić kogoś kto spowalnia. A co do oczekiwań-przypuszczam, że Subaru lepiej jedzie, natomiast w Volvo się zdecydowanie lepiej siedzi, a ja wraz z upływem lat jest gotowy poświęcić adrenalinę dla komfortu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W tym samym czasie bliski kumpel miał XC 70. Tu niestety napęd był dużo gorszy niż w Skodzie

 

w XC70 pewnie był Haldex II a w Skodzie IV generacji a to znaczna różnica w pracy systemu

 

 

 

Przez pewien czas miałem równolegle Skodę z haldxem i OBK MT.

 

OBK MT miał centralny dyfer, do tego pewnie był odrobinę lżejszy na przedniej osi jak i ten ciężar był niżej

 

dwa różne auta

 

 

 

Bardziej interesuje mnie jak samochód zachowa się na śniegu i lodzie przy zmianie pasa ruchu, gdy mam zamiar wyprzedzić kogoś kto spowalnia
 

 

będzie miał większą tendencje do płużenia przodem jeśli nie będą to skrajne warunki to i tak go będzie powstrzymywała elektronika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje spostrzeżenia:

 

Na parkingu bawiłem się w tych samych warunkach OBK SBD CVT, Forkiem 08' w MT i STI 0,6'. Co do STI to wiadomo nie ma o czym pisać. Porównanie OBK CVT z Fokiem MT to dla mnie taka sama przepaść jak STI z innymi Subaru 4x4.

OBK na śniegu kręcąc kółka miał tendencje do wyrzucania przodem, Forka można było łatwo obrócić tak jak się chciało, pomimo włączonych systemów. po wyłączeniu kontroli trakcji Forek odchylał się bardziej (potem system się włączał), ale był przewidywalny jak w WRX-e  0,6'(którym jeździłem wcześniej). W OBK po wyłączeniu kontroli łatwiej bło skrócić średnicę łuku i dla mnie było łatwiej zamknąć łuk poprzez zarzucenie tyłem. Nawet można się pokusić, że z kontrolą jest mniej bezpiecznie na śniegu (moje subiektywne odczucie).

Inny przypadek:

wjeżdżając na mój podjazd pod górę i skręcając koła (duże nachylenie) zatrzymuje się aby  otworzyć bramę i w OBK pomimo CVT nie zauważyłem aby jakieś koło miało zwłokę w starcie nic nie buksuje tak jak w Forku , STI (no tu czasami buksowały 2 lub 3 koła  :) naraz). Więc można powiedzieć, zę napęd ,,stały) W Ouatro A6  jak wjeżdżali znajomi tył w tych samych warunkach wyraźnie kręcił się z opóźnieniem. Wjeżdżając np. z przednim napędem zawsze zrywa się koło (i dużo kurzu  :) )

Generalnie na śniegu jadąc szybko nie ufam   4x4 w CVT jak MT . Co d potrzeby instalowania kontroli trakcji nie wypowiadam się.

Nie wiem jak jest w modeli OBK 15' bo to podobno trochę inne CVT.

Jak ktoś chce mieć frajdę z 4x4 to niech kupi Subaru z MT z wiskozą  (chyba, że w XT CVT jest inaczej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(chyba, że w XT CVT jest inaczej)

nie jest. Potwierdzam Twoje obserwacje, niestety ;) W codziennej jeździe być może jest to nawet bezpieczniejsze ( a na pewno łatwiejsze dla osób bez zapędów do jazdy bokami) ale dużo uroku zostało stracone.

 

 

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 W Ouatro A6  jak wjeżdżali znajomi tył w tych samych warunkach wyraźnie kręcił się z opóźnieniem. 

A6 na 99,99% ma mechaniczny centralny dyfer typu torsen i jeśli coś się ślizgało, to jedno z kół na osi. Ja miałem centralny dyfer z torsenem w alfie i w niej czułem się jak bóg śniegu (choć rajdowcem nie jestem) - jak było ślisko to jechała bokiem jak chciałem i prostowała się jak tylko tego zapragnąłem - ale z uwagi na marną moc, musiało być biało. FXT nie daje takich nadludzkich mocy, ale jest OK - na śliskim można zacieśnić zakręt gazem, ciągnie wyraźnie z 4 i jak się dociąży przód to można zwalczyć podsterowność też i balansem a nie mocą - to na pewno nie jest napęd na przód z dołączanym tyłem - dobra robota. Ale w takiej spokojnej jeździe na bardzo śliskiej nawierzchni nie wyczuwam go tak na 100% ( tym bardziej nie mogę pojechać bardziej bojowo jeśli nie ma dużo miejsca). Jest to jednak inna liga niż sztywne 4x4 bez centralnego dyfra - w takim aucie trzeba się mocno starać, by skręcić :). I powiem też, że otwarty centralny dyfer (pajero) też nie dawał mi dużej pewności. Moim ideałem 4x4 jest właśnie torsen (DCCD nie zaznałem), FXT jest OK, zwykły centralny dyfer musi mieć w sobie coś, by troszkę pomagał kierowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Ouatro A6 jak wjeżdżali znajomi tył w tych samych warunkach wyraźnie kręcił się z opóźnieniem.

w porównainiach miały też znaczenie opony. Co do napędu - mechaniczny dyfer z blokadą- niech FHI się ocknie i wróci do korzeni.

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W Ouatro A6 jak wjeżdżali znajomi tył w tych samych warunkach wyraźnie kręcił się z opóźnieniem.

A6 na 99,99% ma mechaniczny centralny dyfer typu torsen i jeśli coś się ślizgało, to jedno z kół na osi. Ja miałem centralny dyfer z torsenem w alfie i w niej czułem się jak bóg śniegu (choć rajdowcem nie jestem) - jak było ślisko to jechała bokiem jak chciałem i prostowała się jak tylko tego zapragnąłem - ale z uwagi na marną moc, musiało być biało. FXT nie daje takich nadludzkich mocy, ale jest OK - na śliskim można zacieśnić zakręt gazem, ciągnie wyraźnie z 4 i jak się dociąży przód to można zwalczyć podsterowność też i balansem a nie mocą - to na pewno nie jest napęd na przód z dołączanym tyłem - dobra robota. Ale w takiej spokojnej jeździe na bardzo śliskiej nawierzchni nie wyczuwam go tak na 100% ( tym bardziej nie mogę pojechać bardziej bojowo jeśli nie ma dużo miejsca). Jest to jednak inna liga niż sztywne 4x4 bez centralnego dyfra - w takim aucie trzeba się mocno starać, by skręcić :). I powiem też, że otwarty centralny dyfer (pajero) też nie dawał mi dużej pewności. Moim ideałem 4x4 jest właśnie torsen (DCCD nie zaznałem), FXT jest OK, zwykły centralny dyfer musi mieć w sobie coś, by troszkę pomagał kierowcy.

Dokładnie jak piszesz, wszystkie audi od A4 w górę (z silnikami siedzącymi wzdłuż) mają w pełni mechanicznego torsena na środku. Miałem A4 Quattro i napęd jest naprawdę solidny i ciężko tym zerwać przyczepność na śniegu, do tego żadnych wymian olejów czy martwienia się o przegrzanie. Ma swoje zalety...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W Ouatro A6 jak wjeżdżali znajomi tył w tych samych warunkach wyraźnie kręcił się z opóźnieniem.

w porównainiach miały też znaczenie opony. Co do napędu - mechaniczny dyfer z blokadą- niech FHI się ocknie i wróci do korzeni.
Nie mają z czego. Po prostu niech przestana traktować innych jak rynki 3 świata. Forek xt w spec japan ma cvt z vtd czyli centralnym dyfrem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Forek xt w spec japan ma cvt z vtd czyli centralnym dyfrem
 

 

skąd masz taka informację ?

 

Też jestem ciekaw - z wujkiem Googlem czytałem japońską stronę i nic z niej takiego nie wynika - opisy pasują do "PL spec" - dyfer z wiskozą przy MT i automatyczne sterowanie przy CVT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...