P0171 i inne dziwactwa

[Ps_jam4]

Witam

 

Pacjent - OBK'04 2.5 165KM 272kkm przebiegu, zagazowany. W moim posiadaniu od 2 miesięcy.

 

Objaw - wyskoczył check engine podczas jazdy na trasie na LPG, sprawdzam - P0171, znaczy uboga mieszanka. Wcześniej się nie zdarzyło, wyskakiwał jedynie P0420. Skasowałem (coby sprawdzić czy się pojawi ponownie od razu czy nie). Przejechałem jakieś 150km, nie pojawił się. W tej sytuacji, jak sądzę, możliwe że rozchodzi się o doregulowanie instalki LPG

 

Ale - i tu dochodzą okoliczności (nie wiem czy łagodzące czy wręcz przeciwnie, i czy mające coś wspólnego). Mianowicie:

 

Odkąd kupiłem auto 2 razy robiłem nim tą samą trasę (2x po 350km w tę i nazad). Za pierwszym razem (miesiąc temu) spalanie w trasie wg. kompa było 8.6 jadąc leniwie (i 10l gazu mierzone przy dystrybutorze) i 8.8 wracając mniej leniwie (10.5 l gazu mierzone j.w).

Za drugim razem (tydzień temu) spalanie jadąc "do" 9 z hakiem wg kompa (10 z hakiem gazu). Następnie auto miało wymieniony rozrząd i wyregulowane zawory. I tu zaczyna się historia właściwa - dziś wracam, i mimo jazdy jak emeryt spalanie nie spada na kompie poniżej 11. Zajeżdżam na stację po 100km, dobijam lpg do pełna, wziął 10l. Resetuję, jadę dalej, spalanie wg komputera wciąż powyżej 11, po kolejnych 100km znów wizyta na stacji i lpg do pełna - znów wziął 10. W międzyczasie pojawia się rzeczony P0171. Pokonuję ostatnie 150km, spalanie na koniec trasy wg kompa 11.8 - a nie przekraczałem 110km/h, poza paroma minutami na autostradzie.

 

O co więc loto?

Z czego może wynikać zawyżone spalanie pokazywane przez komputer? Na jakiej zasadzie w ogóle on mierzy? Czy wymiana rozrządu i regulacja zaworów mogła mieć wpływ na spalanie?

Nie wydaje mi się żeby spalanie w okolicach 12l w trasie pokonywanej w dość żółwim tempie było normalne, tym bardziej że na tej samej trasie jadąc zdecydowanie szybciej wcześniej pokazywał niecałe 9l

 

Kurde, polubiłem to auto, nie chcę go znielubić :/

Edytowane 28 Listopada 2016 przez Ps_jam4

[WOJO]

Witam

 

Pacjent - OBK'04 2.5 165KM 272kkm przebiegu, zagazowany. W moim posiadaniu od 2 miesięcy.

 

Objaw - wyskoczył check engine podczas jazdy na trasie na LPG, sprawdzam - P0171, znaczy uboga mieszanka. Wcześniej się nie zdarzyło, wyskakiwał jedynie P0420. Skasowałem (coby sprawdzić czy się pojawi ponownie od razu czy nie). Przejechałem jakieś 150km, nie pojawił się. W tej sytuacji, jak sądzę, możliwe że rozchodzi się o doregulowanie instalki LPG

 

Ale - i tu dochodzą okoliczności (nie wiem czy łagodzące czy wręcz przeciwnie, i czy mające coś wspólnego). Mianowicie:

 

Odkąd kupiłem auto 2 razy robiłem nim tą samą trasę (2x po 350km w tę i nazad). Za pierwszym razem (miesiąc temu) spalanie w trasie wg. kompa było 8.6 jadąc leniwie (i 10l gazu mierzone przy dystrybutorze) i 8.8 wracając mniej leniwie (10.5 l gazu mierzone j.w).

Za drugim razem (tydzień temu) spalanie jadąc "do" 9 z hakiem wg kompa (10 z hakiem gazu). Następnie auto miało wymieniony rozrząd i wyregulowane zawory. I tu zaczyna się historia właściwa - dziś wracam, i mimo jazdy jak emeryt spalanie nie spada na kompie poniżej 11. Zajeżdżam na stację po 100km, dobijam lpg do pełna, wziął 10l. Resetuję, jadę dalej, spalanie wg komputera wciąż powyżej 11, po kolejnych 100km znów wizyta na stacji i lpg do pełna - znów wziął 10. W międzyczasie pojawia się rzeczony P0171. Pokonuję ostatnie 150km, spalanie na koniec trasy wg kompa 11.8 - a nie przekraczałem 110km/h, poza paroma minutami na autostradzie.

 

O co więc loto?

Z czego może wynikać zawyżone spalanie pokazywane przez komputer? Na jakiej zasadzie w ogóle on mierzy? Czy wymiana rozrządu i regulacja zaworów mogła mieć wpływ na spalanie?

Nie wydaje mi się żeby spalanie w okolicach 12l w trasie pokonywanej w dość żółwim tempie było normalne, tym bardziej że na tej samej trasie jadąc zdecydowanie szybciej wcześniej pokazywał niecałe 9l

 

Kurde, polubiłem to auto, nie chcę go znielubić :/

Szukaj, którędy silnik dostaje "lewego" powietrza.

[akir]

Komputer nie pokaże ci prawdziwego zużycia jeżdżąc na lpg. Pierwsze co zrób to regulacja lpg

 

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

[Ps_jam4]

ech, tyle że tam siedzi nieszczęsny Koltec, a trzeba magika szukać :/

 

Nieszczelność na dolocie jak najbardziej chciałbym sprawdzić, bo w sumie byłoby to dość logiczne - raz że spalanie wzrosło z dnia na dzień,dwa że zaraz po tym jak w aucie było coś robione.

Zatem pytania dodatkowe:

 

Czy podczas wymiany rozrządu i regulacji zaworów w SOHC demontuje się coś z układu dolotowego? Bo jeśli coś było ruszane to tam zacząłbym szukać

 

Są jakieś domowe sposoby na sprawdzenie szczelności? Z innych aut słyszałem o psikaniu autostartem, zatykaniu wlotu przy filtrze powietrza - ale nie wiem jak się to ma do subaraka. Ew. czy ASO może to bez problemu sprawdzić jakimś magicznym urządzeniem czy też polega to na szukaniu po omacku?

[WOJO]

ech, tyle że tam siedzi nieszczęsny Koltec, a trzeba magika szukać :/

 

Nieszczelność na dolocie jak najbardziej chciałbym sprawdzić, bo w sumie byłoby to dość logiczne - raz że spalanie wzrosło z dnia na dzień,dwa że zaraz po tym jak w aucie było coś robione.

Zatem pytania dodatkowe:

 

Czy podczas wymiany rozrządu i regulacji zaworów w SOHC demontuje się coś z układu dolotowego? Bo jeśli coś było ruszane to tam zacząłbym szukać

 

Są jakieś domowe sposoby na sprawdzenie szczelności? Z innych aut słyszałem o psikaniu autostartem, zatykaniu wlotu przy filtrze powietrza - ale nie wiem jak się to ma do subaraka. Ew. czy ASO może to bez problemu sprawdzić jakimś magicznym urządzeniem czy też polega to na szukaniu po omacku?

Biorąc pod uwagę 2,5L, śmiem twierdzić, że do regulacji zaworów silnik był wyjmowany. To zapewne było związane ze zdjęciem kolektora dolotowego... Resztę sobie dośpiewaj, czy mechanikowi chciało się założyć nowe uszczelki i poprawnie dokręcić śruby.

[Ps_jam4]

to jest 2.5 SOHC, koszt samej regulacji nie był wygórowany (nie robiłem pokątnie u pana Zenka, a w polecanym na forum warsztacie) -  więc chyba nie trzeba było wyjmować silnika

[WOJO]

to jest 2.5 SOHC, koszt samej regulacji nie był wygórowany (nie robiłem pokątnie u pana Zenka, a w polecanym na forum warsztacie) -  więc chyba nie trzeba było wyjmować silnika

Widziałem odległość między podłużnicami, a pokrywami zaworów u siebie w 2.0 SOHC i widziałem w 2.5 SOHC. Osobiście nie dałbym rady wyregulować zaworów w 2.5 bez wyjmowania/opuszczania silnika.

[ura_bus]

 

 

Odkąd kupiłem auto 2 razy robiłem nim tą samą trasę (2x po 350km w tę i nazad). Za pierwszym razem (miesiąc temu) spalanie w trasie wg. kompa było 8.6 jadąc leniwie (i 10l gazu mierzone przy dystrybutorze) i 8.8 wracając mniej leniwie (10.5 l gazu mierzone j.w).

A co to za wielkie spalanie (do tego LPG) przy pojemności 2,5 dm3 i 165 KM? Różnice +/- 1 dm3 / 100 km jest niewykrywalna i zapewne mieści się w granicach błędu pomiarowego. To nie apteka. Wpływ na spalanie ma wiele czynników, różnic których nie jesteś w stanie zarejestrować, temperatura powietrza, płynność jazdy (chwilowe zatrzymania, postoje, hamowania, przyspieszania), predkość wiatru itd itp. Chyba, że zamierzasz zostać rekordzistą świata w jeździe na kropelkę? Tyle, że pomyliłeś auta. Z tym raczej nie masz szans .

Błąd P0171 to też cała gama możliwości. Tak j/w pisał kolega od nieszczelności w dolocie do nieszczelności w wydechu, niesprawności przepływki, czujników tlenu i .... wielu innych, o których nie mam pojęcia. Trudna sprawa. Też to mam na LPG i walczę bez rezultatu od 1,5 roku. Na twoim miejscu bardziej niż za dużym spalaniem LPG martwiłbym się o za ubogą mieszankę (czyli generalizując za małe spalanie LPG ) bo to może się okazać naprawdę groźne dla silnika.

 

Pozdrawiam,

[Ps_jam4]

ano spalanie 8.6 na kompie (i 10lpg) jest ok i z tego co dowiedziałem się od osoby która użytkowała ten egzemplarz 8 lat odpowiadające temu co ów uzyskiwał.

 

Natomiast jak mi komputer zaczął pokazywać 11+ choćbym się toczył 60-70km/h już mi się wydało zdecydowanie podejrzane, tym bardziej że jak po zakupie jeździłem testowo różnymi stylami żeby sprawdzić spalanie i zachowania auta to takie człapanie dawało rezultat poniżej 8l na kompie. A że przy okazji pojawił się tytułowy P0171 to się upewniłem że nie kwestia warunków zewnętrznych tylko coś nie gra z autem. Plus wizyta w warsztacie chwilę wcześniej - staram się połączyć wszystko w miarę logiczną całość i znaleźć najbardziej prawdopodobną przyczynę.

Jak to w ogóle działa? Jak pisałem w pierwszym poście, mimo pokazywania 11+ na kompie spalił "przepisowo" 10 gazu. Wyskoczył P0171. Komputer spalanie pokazuje mierząc przepływ powietrza, tak? Zatem nie powinno być tak że jak dostaje tego powietrza więcej z powodu nieszczelności to komp żeby utrzymać odp. skład mieszanki leje więcej paliwa i sumarycznie auto pali więcej?

[ura_bus]

Skąd komp bierze dane do wyliczenia wielkości spalania nie wiem. Zdziwiłbym się gdybyś miał rację pisząc, że z pomiaru przepływu powietrza. Wg mnie pomóc (nie mam na uwadze minimalizacji zużycia LPG - to dla mnie nieistotne) może tylko kompetentny fachowiec/diagnosta potrafiący zdiagnozować przyczynę błędu i ogólny stan silnika, (najpierw na benzynie a dopiero później na gazie) usunąć usterkę i wystroić instalację gazową z użyciem odpowiednich urządzeń pomiarowych typu (sonda szerokopasmowa, hamownia podwoziowa). Znaleźć taki warsztat i fachowca to naprawdę ciężka sprawa. Podobno w Łodzi jest firma (z hamownią, nie znam nazwy ani adresu), w której instalację LPG w jednym ze swoich "roboczych" subaru  (2,5 FXT) serwisuje właściciel jednego z najbardziej chwalonych serwisów Subaru w Polsce. Dodam jeszcze, że do Łodzi ma ładny kawałek drogi a pomimo to tam serwisuje LPG. Też zamierzam się tam wybrać chociaż mam ponad 400 km gdy ustalę na namiar na firmę. Tymczasem jeżdżę na benzynie z obawy o większą awarię silnika z powodu prawdopodobnie zbyt ubogiej mieszance na LPG ( przy P0171).

 

Pozdrawiam,

[Ps_jam4]

Pewnie chodzi o NAGAZ Stefanowski ( http://nagaz.pl/) - to największy tutaj serwis LPG.

 

Mi się póki co wydaje że u mnie nie jest to kwestia LPG - 10l gazu w trasie palił wcześniej, i wg. porównań z Legacami i Outbackami z tym silnikiem (na motostacie np.) mniej więcej tyle palić powinien. Lub jakieś 8-9l benzyny, czyli tyle ile komputer pokazywał wcześniej.

No bo jak ma w trasie jadąc po emerycku palić 12l benzyny (czyli jakieś 15 gazu) żeby mieszanka była odpowiednia, to ja go jednak przestanę lubić

[kruque]

miałem problem z P0171 w okolicy podobnego przebiegu. P0171 pojawiał się tylko czasami (kasowałem go, wracał po pewnym czasie, ale nie od razu). nie widziałem wpływu na pracę silnika i spalanie. byłem przy okazji z tym problemem w MTS, sprawdzili dolot i inne możliwe przyczyny problemu, doradzili wymianę przepływki (ale pewności nie było, bo błąd był mało powtarzalny a sensor wydawał się działać).

 

kupiłem zamiennik produkcji denso, założyłem i od tej pory mam spokój (z 20kkm zrobiłem bez błędu).

Edytowane 30 Listopada 2016 przez kruque

[Ps_jam4]

Pojeżdżę na pb, zobaczymy czy wróci błąd i czy podwyższone spalanie potwierdzi się przy tankowaniu. Miałem nadzieję że fakt że razem z pojawieniem się błędu spalanie skoczyło w górę na coś wskazuje i ułatwia diagnozę. Poza tym chciałbym sprawdzić samemu co się da i dowiedzieć jak najwięcej, żeby potem w warsztacie mieć jakiekolwiek pojęcie i nie dać sobie wmówić czegokolwiek

[kruque]

przepływkę możesz wymienić sam -- jest na wierzchu, dwie śrubki do odkręcenia i wtyczka do odpięcia.

jeśli masz skąd pożyczyć sprawny egzemplarz możesz zrobić test (o ile u ciebie błąd pojawia się w miarę szybko).

[WOJO]

miałem problem z P0171 w okolicy podobnego przebiegu. P0171 pojawiał się tylko czasami (kasowałem go, wracał po pewnym czasie, ale nie od razu). nie widziałem wpływu na pracę silnika i spalanie. byłem przy okazji z tym problemem w MTS, sprawdzili dolot i inne możliwe przyczyny problemu, doradzili wymianę przepływki (ale pewności nie było, bo błąd był mało powtarzalny a sensor wydawał się działać).

 

kupiłem zamiennik produkcji denso, założyłem i od tej pory mam spokój (z 20kkm zrobiłem bez błędu).

Jakieś konkrety co do tego zamiennika?

[kruque]

sprawdziłem w zapiskach: denso dma-0114. zakładałem w styczniu 2015.

[Ps_jam4]

przepływkę możesz wymienić sam -- jest na wierzchu, dwie śrubki do odkręcenia i wtyczka do odpięcia.

jeśli masz skąd pożyczyć sprawny egzemplarz możesz zrobić test (o ile u ciebie błąd pojawia się w miarę szybko).

 

Ani nie mam skąd pożyczyć a i też błąd w trasie 350km wyskoczył raz po 100km, potem już nie. Tak naprawdę jedynym widocznym objawem jest podwyższone spalanie na kompie (jeszcze muszę sprawdzić czy spalanie pb jest takie jak pokazuje, czyli sporo za duże, czy nie)

Najbardziej by mi pasowało żeby się okazało że jakiś przewód gumowy był sparciały a grzebanie w silniku pogłębiło sprawę i teraz wyszła nieszczelność - proste do naprawy, tanie i gra.

Nic mnie tak nie irytuje jak jakieś usterki których diagnoza polega na poszukiwaniu po omacku i wymianie sprawnych komponentów na inne sprawne - robią komputery, tysiąc kodów błędów rozmaitych, a na koniec i tak się okazuje że pojawienie się dowolnego błędu może wynikać z uszkodzenia połowy elementów w aucie

[barszczewiak]

to jest 2.5 SOHC, koszt samej regulacji nie był wygórowany (nie robiłem pokątnie u pana Zenka, a w polecanym na forum warsztacie) - więc chyba nie trzeba było wyjmować silnika

Jak byś mógł powiedzieć ile cię to wyniosło. I gdzie to robiłeś.

[recki]

Szacowane spalanie komp odczytuje a właściwie to wróży z ilości cykli pracy wtryskiwaczy. Jak jedziesz na lpgu to wtryski pb nie pracują a komp pokładowy dostaje udawany sygnał od kompa gazowego min po to żeby nie darl pajki że błąd wtrysku. Stąd przeklamania w prognozowanym spalaniu.

 

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

[Ps_jam4]

 

to jest 2.5 SOHC, koszt samej regulacji nie był wygórowany (nie robiłem pokątnie u pana Zenka, a w polecanym na forum warsztacie) - więc chyba nie trzeba było wyjmować silnika

Jak byś mógł powiedzieć ile cię to wyniosło. I gdzie to robiłeś.

 

 

u Carfita, rozrząd na pasku OEM + zawory, plus kilka drobniejszych rzeczy - niecałe 1900zł

 

 

Szacowane spalanie komp odczytuje a właściwie to wróży z ilości cykli pracy wtryskiwaczy. Jak jedziesz na lpgu to wtryski pb nie pracują a komp pokładowy dostaje udawany sygnał od kompa gazowego min po to żeby nie darl pajki że błąd wtrysku. Stąd przeklamania w prognozowanym spalaniu.

 

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

 

to nie czaję. Bo jeśli komputerek od gazu wysyła sygnał dający w rezultacie 12l/100 (czy to prawidłowy, czy też na podstawie przekłamanych danych z uszkodzonego czegośtam) to spalanie przy dystrybutorze, jak mniemam, powinno być 12 albo więcej, a nie 10. Bo w drugą stronę to już bardziej logiczne, choćby jakaś nieszczelność w ukł. paliwowym czy dziura w baku i wyjdzie że pali więcej niż pokazuje. Co (oprócz uszkodzenia samego komputera) może powodować że spalanie rośnie o 40% z dnia na dzień, ale tylko na komputerze?

 

Usiłowałem poszukać nieszczelności na dolocie, ale nic nie znalazłem. Zresztą boxer to dla mnie zupełna nowość więc może źle szukam.

 

Acz - od czego ten przewód? Zauważyłem że przy opasce jest nieco popękany, co owo popękanie (i ew. nieszczelność) może powodować?

 

Edytowane 6 Grudnia 2016 przez Ps_jam4

[palmall]

 

 

Acz - od czego ten przewód?

 

 

Paliwko

I fuel dumper tam powyżej na nim założony.

[matthew164]

Trochę odkopię, bo mam podobny temat.

Też mi się pojawia p0171 i telepie się silnik na wolnych obrotach.

Wymieniłem wczoraj świece i wyregulowałem zawory, silnik dalej się trzęsie ale zdecydowanie mniej. Nieszczelności brak.

Podejrzane wartości za to wskazuje czujnik temperatury powietrza w dolocie.

Ma ktoś dostęp do jakiejś autodaty i mógłby się podzielić wykresem rezystancji dla tego czujnika?

 

Z góry dziękuję.