Skocz do zawartości

Ps_jam4

Nowy
  • Postów

    47
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Łódź
  • Auto
    Outback III 2.5 SOHC, 2004

Ostatnie wizyty

477 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Ps_jam4

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

5

Reputacja

  1. Ps_jam4

    Kubica w F1

    ech, ciężko się to ogląda... Williams musi jechać dwie sekundy szybciej na okrążeniu żeby w ogóle myśleć o wyjściu z Q1, czyli być mniej więcej tam w stawce, gdzie był w zeszłym roku - a chyba nikt z kibiców ani pracowników teamu nie był ukontentowany zeszłorocznymi wynikami. Niby mówi się o poprawkach na Barcelonę, ale jakoś wierzyć mi się nie chce że będą w stanie nadrobić aż tyle - tym bardziej że wieści z zespołu i otoczenia raczej nie pokazują że jest tam jakaś konkretna strategia i konkretny lider. A nawet jak zdarzy się cud i urwą 2-3 sekundy to będą walczyć o zaszczytne miejsca 13-15 a co Roberta samego - to ogląda się jeszcze gorzej. I absolutnie nie hejtuję, F1 oglądam od czasów Senny i Prosta, a ostatnie dwa lata od pierwszych pogłosek o powrocie (pamiętacie "odświeżamy?" Carfita? ) codzienne śledziłem nowe wiadomości. Po prostu serce boli patrząc jak każdy, w tym Russell, objeżdża go jak chce. I nie wnikam już ile w tym winy samochodu, ile przerwy, ile talentu GR. Po prostu jak każdy miałem nadzieję że "wejdzie i pozamiata". W młodości byłem wielkim fanem Chicago Bulls - czuję się jakby Michael Jordan nagle odmłodniał 20 lat, wrócił do NBA i okazało się że anonimowe dla mnie młodziaki bezlitośnie go ogrywają. Swoją drogą, ciekawi mnie na ile to frustruje samego Roberta - niby jest tam gdzie chciał, ale gość przez całą karierę wyścigową wygrywał albo walczył o najwyższe cele. "Każde miejsce poza pierwszym jest słabe". A teraz? Przygnębiająca musi być świadomość że jedyną szansą na punkty jest awaria czy karambol z udziałem połowy stawki... Oglądam mimo wszystko, licząc na wspomniany wyżej cud i dobry występ
  2. ee tam, wstyd - jak ktoś tego wcześniej nie powie albo się instrukcji nie studiuje to ciężko się domyślić że tak to działa
  3. ano, to "tryb nocny" jest. Musisz przytrzymać ten guzik od jasności (pierwszy z lewej obok "menu" i "nav")
  4. mam Wolmax-a w Outbacku - przy odsuniętym fotelu na maks pewnie się zmieści, ale dziecku może być niewygodnie. Ja u siebie montuję z dodatkową "poduszką" pod fotelikiem żeby był bardziej poziomo i mała mogła spać, bo w domyślnym położeniu jest na tyle pionowo że śpiącą głowę trzeba podtrzymywać ręką A czemu nie chcesz zamontować za siedzeniem pasażera?
  5. Dodaję fotki - z lampą, bez, i zbliżenia. Tak to wygląda po roku od oklejenia. Folia nieco odłazi na "wewnętrznych obłościach", bo nie ma się za bardzo czego trzymać od spodu (okolice wajchy skrzyni i jej oznaczenia). Niektóre rowki też czasem trzeba przejechać paznokciem żeby wróciły do stanu idealnego. Aczkolwiek może być tak że te babole wynikają z nieumiejętnego naklejenia, i można to jakoś lepiej naciągnąć na przykład. Razem z folią kupiłem też jakiś "specjalny" klej wzmacniający, ale nie polecam, zbijał się w kulki i bardziej brudził niż cokolwiek kleił, a gładka jak stół powierzchnia to podstawa. Zgrzewania się nie obawiaj, jest tam kilka plastikowych pinów do rozwiercenia byle czym, potem sklejasz też czymkolwiek - klejem albo taśmą dwustronną. Samo oklejanie jest trudniejsze (szczególnie jak się nigdy nic nie oklejało). Jak masz taką folię jak ta, czyli z rowkami, to trzeba dbać szczotkowanie szło poziomo i równo, jak naciągniesz za mocno to wzór się z prostego robi falowany i wygląda nijak. A panel obudowy skrzyni i popielniczki jest niesymetryczny i obły, więc naciągać trzeba. Ale - w sumie to i tak całkiem przyjemna robota. Czysto, w domu, nie siłujesz się z zapieczonymi śrubami na przykład, a jak nie wyjdzie to w najgorszym wypadku masz arkusz folii do wyrzucenia. Zatem kup więcej na zapas i do dzieła
  6. ja też mam oklejone - dawałem fotki w innym temacie, ale zniknęły - jak będę gdzieś jechał to zrobię nowe i wrzucę. Zacytuję sam siebie z tamtego tematu Kupiłem folię 3M w kolorze "szczotkowany tytan" - jak się okazuje kolor jest prawie taki sam jak ten który jest oryginalnie na konsoli (tyle że szczotkowany ) Folia 60x50 wystarcza na radio, panele poniżej i jeden błąd Tak jak pisał Recki, szybki w radiu są wgrzewane, trzeba rozwiercać piny, poza tym rozwiercanie czeka przy jednym pokrętle oraz przy panelu z oznaczeniami skrzyni AT, podświetlenie tegoż też jest zgrzewane. Samo oklejanie jest raczej bezproblemowe, acz czasochłonne. Oklejałem cokolwiek pierwszy raz i wyszło całkiem ok. Najlepiej chyba w dwie osoby, bo rąk nie starcza na trzymanie plastiku, folii i suszarki jednocześnie Jako że folię łatwo zarysować, trzeba być ostrożnym przy montażu oklejonych paneli -mnie niestety kikut drążka zmiany biegów zrobił małe kuku radiu - ale na szczęście nie widać tego aż tak. Podsumowując - efekt jest fajny, konsola wygląda jak nowa, zobaczymy jak będzie z trwałością - na elementy "robocze" (schowki czy coś) bym tego nie polecał, ale wydaje mi się że tutaj powinno być ok. Zawsze zresztą można okleić ponownie albo zerwać folię i wrócić do tego co było. Miałem zamiar okleić jeszcze "aluminiowe" elementy boczków drzwi, bo tam też mam jakieś rysy, ale to już grubsza robota, bo to jak mi się zdaje od spodu jest zgrzewane i trzeba by wiercić piny i potem pewnie kleić - nie chciało mi się
  7. meh - drożyzna. Takoż będzie krok za krokiem, bo i tak zamiennej rurki na razie nie mam, a i urlop objechany, to mi się nie pali. Spróbuję odkręcić, jak się nic nie urwie to podejdę do jakiegoś serwisu - może mi sprzedadzą uszczelki za parę zł i wtedy będę myślał co dalej
  8. Dzięki za odpowiedzi, podejmę próbę demontażu po powrocie z urlopu. Jeszcze jedno - te oringi to jakieś dedykowane cudawianki do kupna nie wiadomo gdzie czy jakieś standardowe dostępne wszędzie?
  9. Witam Pacjent - Outback 2.5, 2004 Problem - nieszczelna klimatyzacja. Otóż, mam do wymiany (albo naprawy, ale serwisant krzywo patrzył na spawanie) rurkę od klimy. Tą cienką aluminiową, biegnącą od chłodnicy pod zbiorniczkiem wyrównawczym płynu chłodzącego, i kończącą się na ścianie grodziowej. Nieszczelność jest gdzieś na kolanku przy chłodnicy. Z tego co widzę na rynku dostępne są jedynie używki (jakby ktoś miał to też proszę o info). Wymieniał ktoś to samodzielnie? Bo warsztat mi wyznaczył termin na wrzesień, a na oko to nie wygląda jakoś strasznie. Aczkolwiek może trzeba mieć dostęp od spodu albo coś więcej demontować, zatem wolę zapytać zanim ewentualnie bym się zabierał. Czynnika w układzie nie mam
  10. Witam Pacjent - Outback III, 2004 Zachciało mi się wymienić klocki i tarcze. I albo mam za dużo siły, albo (co bardziej prawdopodobne) poprzedni właściciel nie wymieniał tarcz od lat stu i przy próbie odkręcenia jarzma dolna główka śruby urwała się. Byłem w serwisie subaru w Łodzi, niestety po oględzinach okazało się że dobranie się do ww. śruby wymaga rezerwacji całego dnia i odesłano mnie z kwitkiem. Problem stanowi fakt że w niedzielę planowałem wyjazd na urlop (500km w jedną stronę, głownie autostrady). Mechanik twierdzi że przy delikatnym traktowaniu da radę objechać, co myślicie Wy? Jak tam jest? Główka śruby -> zwrotnica przelotowo -> gwintowany otwór w jarzmie? Mechanik mi mówił że tam od rdzy otwór zwrotnica się zapieka, gwintuje i jest makabra z wyjęciem tej śruby. Na moją znajomość mechaniki ta śruba pracuje gównie na ścinanie, a skoro prawie cała nadal tkwi zapieczona w zwrotnicy to wytrzymałość całości powinna być niezmieniona, bądź co najwyżej minimalnie mniejsza. Dobrze myślę? Można jechać, bez szaleństw, kontrolując wizualnie stan tego połączenia co np. 200km? Pozdrawiam
  11. Valvoline ATF zamówiony. Mówicie że nie ma co kombinować i po prostu odessać, dolać, powtórzyć? W serwisówce jest cała procedura z podnoszeniem auta, czytałem też że można zdjąć wąż powrotny i odpompowywać stary płyn. Acz nie wiem czy w ten sposób nie można czegoś popsuć jak się zrobi źle albo o czymś zapomni, a przy metodzie "strzykawkowej" to i małpa chyba da radę
  12. No tak zrobię, z tego co czytam to nieskomplikowana operacja. Litr Dexrona starcza?
  13. Witam W moim Outbacku zaczęło delikatnie szwankować wspomaganie, sprawdziłem poziom płynu i trzeba dolać. Tyle że - plyny są zielone i czerwone, a ja mam taki jak na fotce. Czym uzupełniać?
  14. Witam, masz może jeszcze na sprzedaż zmieniarkę NVOX?

     

    Pozdrawiam

  15. Dzięki, poszukam zaraz tego forumowicza i zapytam. Obiecane fotki: babol pod przyciskami regulacji nawiewów - zawadziłem radiem o drążek podczas montażu. Drążek był bez gałki, i zdarł kawałek folii. Nie mam już zapasu na zrobienie radia od nowa, poza tym oklejanie radia jest najbardziej pracochłonne - nie chce mi się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...