Skocz do zawartości

Forester - SZYBKIE PYTANIE


Haze

Rekomendowane odpowiedzi

19 minut temu, Kiwi 4ester napisał(a):

Masz to co u mnie, natomiast pasuje też i błędu nie wywala z końcówką 521, to jest z polifta.

A jakie Ampery ma bo Ty chłopaki pisali że ma mieć 90A. A u mnie jeszcze gaz siedzi. I właśnie dzisiaj „gazownik” przy przeglądzie gazu jak się kompem wpiął to powiedział że ładowania nie ma. Później już cały czas było ale z wąchaniem od 13,7 do 12v. Chociaż te 12v to raz tylko wyskoczyło. Najczęstsze skoki to między 13,7 do 13,5v. I przy testach włączania klimy też był chwilowy spadek. Ktoś podpowie co? Pasek wydaje się być naciągnięty ok. Ugina się tak na oko około 2-3 mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrz na numery producenta nie Subaru...

 

https://www.finditparts.com/products/2441320/mitsubishi-a2tg0391

czyli min 90A wtyk-gniazdo LSC/CSL (zalezy jak patrzeć)

 

A3tg0491 (Subaru  23700AA521) z polifta będzie 110A

np:

https://as-pl.com/en/p/A5060

 

Zapewne inne modele też pasują...

 

Edytowane przez artaa
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, artaa napisał(a):

Patrz na numery producenta nie Subaru...

 

https://www.finditparts.com/products/2441320/mitsubishi-a2tg0391

czyli min 90A wtyk-gniazdo LSC/CSL (zalezy jak patrzeć)

 

A3tg0491 (Subaru  23700AA521) z polifta będzie 110A

np:

https://as-pl.com/en/p/A5060

 

Zapewne inne modele też pasują...

 

Masz jakieś linki na allegro?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"problem" z ładowaniem alternatorów jest taki, że one są sprzężone z komputerem i komputer podaje sygnał jakim napięciem ma być ładowany alternator. Zauważyłem, że u mnie rano alternator ładuje bardzo ładnie (okolice 14,2 V). Po przejechaniu pewnego dystansu napięcie podawane przez alternator potrafi spaść nawet do 13,4V. I teraz najlepsze... Tak ma być. Miałem z tym rozkminę, bo obecnie mam wsadzony nowy zamiennik WAI 11058N (90A). Baaa, po reklamacji dostałem nawet nowy alternator, który ładował tak samo jak ten sprzed reklamacji. I co? I nic. Alternator po podpięciu na stole będzie pokazywał dobre ładowanie przez to, że nie jest połączony z komputerem. Tak więc TTTM. -_-

IMG_20240607_063501_edit_70137583236172.thumb.jpg.e924fdc595d6c7be14eb141b12e47b5b.jpg

Powyżej jest błąd, bo zamiast SL90 też ma być CSL

 

IMG_20240607_063531_edit_70155249561690.thumb.jpg.b69970230f09146961382878d0ea0358.jpg

 

IMG_20240607_063539_edit_70173864865333.thumb.jpg.7f98727ef6bef39bf239d3de80095d7d.jpg

 

IMG_20240607_063548_edit_70357218067909.thumb.jpg.be0f694fba354e89e254d28450204295.jpg

 

IMG_20240607_063602_edit_70370856475199.thumb.jpg.fd0fb33a7690d81aeaff4b3c358069ed.jpg

  • Super! 1
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym używki nie kupował tylko dał swój do regeneracji. Tylko do kogoś, kto ma o tym pojęcie i jest w stanie zweryfikować stan elektroniki, szczególnie regulatora napięcia, który potrafi się rozsypać. Taki alternator podziała znacznie dłużej niż jakaś używka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, skwaro napisał(a):

Ja bym używki nie kupował tylko dał swój do regeneracji. Tylko do kogoś, kto ma o tym pojęcie i jest w stanie zweryfikować stan elektroniki, szczególnie regulatora napięcia, który potrafi się rozsypać. Taki alternator podziała znacznie dłużej niż jakaś używka. 

I tak i nie. Z każdym, u którego byłem w sprawie regeneracji, też dzwoniłem do kilku, wszyscy stwierdzili, że problemem jest brak dobrych regulatorów napięcia do tych modeli. Być może tak mówili, bo wiedzą jak te alternatory działają, a być może hasło "robione przez Chińczyka" ma zdjąć z nich decyzję czy robić regenerację czy nie. Z używkami fakt - loteria, ale może się trafić sztuka, że będzie działać jeszcze długo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Kiwi 4ester napisał(a):

I tak i nie. Z każdym, u którego byłem w sprawie regeneracji, też dzwoniłem do kilku, wszyscy stwierdzili, że problemem jest brak dobrych regulatorów napięcia do tych modeli. Być może tak mówili, bo wiedzą jak te alternatory działają, a być może hasło "robione przez Chińczyka" ma zdjąć z nich decyzję czy robić regenerację czy nie. Z używkami fakt - loteria, ale może się trafić sztuka, że będzie działać jeszcze długo.

Mi gość mówił że mało kto potrafi w nim elektronikę ogarnąć, dlatego opowiadają różne bajki że się nie da, ale nie wiem czy to prawda. W każdym razie robiłem u niego chyba z pięć różnych i wszystkie działają jak trzeba do tej pory. Facet się tym zajmuje chyba ze 20 lat i wszyscy go polecają. 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Atom napisał(a):

Szybkie pytanie;) - jakie polecacie sprężyny na tył do zwykłych amorów, Forek SG XT. Ktoś wymienił same amory i tył brzydko siedzi. Z przodu wysokość fabryczna. 

Peddersa polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postał dobę i dzisiaj po odpaleniu znowu pokazywało 14,2v i po jakiejś pół godzince spadło do 13,7v. Już głupi jestem. Może faktycznie ten komp reguluje sobie ile chce :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Atom napisał(a):

Szybkie pytanie;) - jakie polecacie sprężyny na tył do zwykłych amorów, Forek SG XT. Ktoś wymienił same amory i tył brzydko siedzi. Z przodu wysokość fabryczna. 

 

7 godzin temu, Daniel Janus napisał(a):

Peddersa polecam.

A ja polecam budżetowo kayaba albo na grubo Ironman 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, mattipk napisał(a):

 

A ja polecam budżetowo kayaba albo na grubo Ironman 

No wlasnie mechanik zaproponował kayabe z amerykanskich wersji. Mam nadzieje, ze wysokosc bedzie odpowiednia (rowno z przodem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Atom napisał(a):

Mam nadzieje, ze wysokosc bedzie odpowiednia (rowno z przodem).

Co do tego nie mogę potwierdzić ale z mojego (niewielkiego bądź co bądź) doświadczenia kayaba wydaje się najlepszym wyborem. W moim błękitnym forku wymieniłem amory razem z amorami  kayaba+ kayaba i mimo obciążeń przez 5lat nie zauważyłem aby tył mi siadł przy zapakowanym aucie. W turboforka skusiłem się na lesjoforsa (podobno grubsza średnica zwoju i miało nie 'siadac'... A niestety przy pierwszym wyjeździe widocznie tył poszedł w dół... Może ktoś ma inne/lepsze doświadczenie to moze coś napisze 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś robiłem przegląd Forysia i na przeglądzie wyszło że lewa strona hamowania słabsza od prawej o prawie 20% oraz dodatkowo tył słabo. Czy to wina złego odpowietrzenia układu po wymianie płynu które robiłem na początku maja ?

Bo z przodu zaciski  , klocki i tarcze nowe

A z tyłu nowe klocki, regeneracja zacisków i nowe przewody w oplocie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Henryk82 napisał(a):

Z przodu wymieniane zaciski na nowe  z tyłu regenerowałem sam zaciski 

Ale czy wymianę płynu i zacisków robiłeś  w jednym czasie ,czy objawy zauważyłeś np. tylko po wymianie płynu , a zaciski wymieniałeś póżniej ? (a może odwrotnie)

Edytowane przez respect
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...