Skocz do zawartości

Ceny samochodów w kontekście ustawy o podatku od wielkopowierzchniowego handlu detalicznego


ex-Dyrekcja

Rekomendowane odpowiedzi

Wolumen sprzedaży Subaru jest niski, niezależnie od przyczyn.

Teorie trzeba budować..

Np: Ferrari, Aston Martin też sprzedają tyle ile zamówią. Na Rolls-Royce czeka się wiele dłużej..

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Znaczy niezadowolony jesteś że można kupić Subaraka z fajną zniżką? :huh:

 

Nie ma zniżek źle, są zniżki źle... :huh::biglol:

 

Aby wszystkich zadowolić/ nie zadowolić czas na napisy na salonowych szybach...

 

"Są zniżki ale nie ma. Zapraszamy wszystkich!"

 

;)

Tak na zdrowy chlopski rozum: skoro Subaraki w PL tak dobrze sie sprzedaja (na pniu! :mrgreen: ), to po co te znizki, wyprzedaze rocznikow, etc.? Dzialalnosc charytatywna? ;):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie zupełnie w temacie głównego postu ale...

Subaru było, jest i będzie marką niszową (mobile.de - często obserwuję sobie tam ceny różnych samochodów. Ilość sztuk z rocznika 2015: STI 46 sztuk, Audi S3 240 sztuk, VW Golf R ponad 400 sztuk.) Dlatego wypociny typu "sprzedajecie za mało" uważam za bezsensowne - bo i tak place Subaru nie zalegają modelami z poprzednich lat. Polityka cenowa to też decyzja danego importera, za którym stoi jakaś polityka producenta - i tu ukłony dla SIP, bo per saldo nowy STI jest w Polsce tańszy niż w Niemczech i to pomimo tej naszej chrzanionej akcyzy. Rabatów nie ma? Zawsze tam jakieś są, ale tylko dla klientów, którzy są zdecydowani podpisać umowę i wpłacić zaliczkę a nie dla szerokiej gawiedzi, która ma mentalność klienta dyskontu, czyli nieważna cena czy jakość - ważne, że nalepka mówi, że jest promocja/rabat... Kupując samochód należy brać od razu pod uwagę rzeczywistą ostateczną cenę, za którą dane auto się kupi - czy to, że ta realna cena mniej odbiega od "stickera" oznacza, że Subaru jest be? Nie uważam. Czy dający rabaty VW jest taki fajny, skoro passat z dizlem 240km (silnik na małej akcyzie!) i dsg w wersji highline kosztuje w cenniku tylko około 15 tys taniej niż WRX STI? Chcąć ściągnąć sobie z Niemiec poprzedni model z rocznika 2011-2012, doliczając akcyzę, lądujemy w okolicach ceny nowego modelu w salonie w PL. Wg mnie nowe Subaru (konkretnie STI) jest poniekąd tanie :) Drogi SIP - weźcie pogadajcie z Japońcami - kiedy oni wreszcie wypuszczą jakiś model specjalny z kierą po naszej stronie...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tak na zdrowy chlopski rozum: skoro Subaraki w PL tak dobrze sie sprzedaja (na pniu! ), to po co te znizki, wyprzedaze rocznikow, etc.? Dzialalnosc charytatywna?

 

Probka moze i mala, ale wejdz na strone:

 

http://www.volkswagen.pl/

 

a potem na

 

http://subaru.pl/

 

i powiedz mi, ile ofert rabatowych widzisz na pierwszej, a ile na drugiej? :) Przypominam, ze zbliza sie koniec roku... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

po co te znizki, wyprzedaze rocznikow, etc.? Dzialalnosc charytatywna?

Ponieważ najwidoczniej nie rozumie Pan  zasad rządzących rynkiem pozwolę sobie pewne elementy wyjaśnić.

1. Akcja Zima - akcja ta ( opony zimowe dodawane do samochodu ) wynika z tego, że niektórzy nowi nabywcy Subaru ( osoby nie mające doświadczenia z napędem wszystkich kół ) uważają, że posiadając taki napęd nie potrzebują już opon zimowych. Chodzi więc o bezpieczeństwo naszych klientów ( z że dla bezpieczeństwa robimy dużo - ogólnie wiadomo ).

2. Wyprzedaż rocznika. Otóż w Polsce ( o czym Pan najwidoczniej nie wie ) w dokumentach samochodu widnieje rok produkcji. To powoduje, że wszystkie samochody kupowane w kolejnym roku są traktowane jako "stare". Tak więc absolutnie wszyscy importerzy wyprzedają "stary magazyn" na początku kolejnego roku ( wielu zaczyna znacznie wcześniej ). Trudno, aby tak mały gracz jak my próbował skutecznie wpłynąć na te zakorzenione zasady, więc musimy się nim podporządkować. Jest też pozytywna element - de facto brak aut "zalegających" magazyny - także wtedy, gdy produkcja byłą wystarczająca aby pokryć zapotrzebowanie.

3. Indywidualne obniżki u dealera - dziś bardzo rzadkie, ale i to może się zdarzyć, gdy samochód przez pewien czas nie znajduje nabywcy  i dealerowi bardziej się opłaca zadowolić się mniejszym zyskiem w celu odzyskania płynności finansowej.

4. Działalność charytatywna -  tak, też prowadzimy, ale nie mam zamiaru publicznie się nad tym tematem rozwodzić  :P

 

Mam nadzieję, że te wyjaśnienie pozwolą Panu trochę lepiej zrozumieć wspomniane zasady rządzące rynkiem, czy też wpływające na nasz sposób działania.

 

Pozdrowienia

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam dokładnych liczb z USA - ale pewnie im i tak daleko do Toyoty, Forda, czy pewnie nawet i VW :)

Akurat w samych stanach Subaru sprzedaje więcej samochodów niz VW i Audi razem wziete. Ponad 50 tysięcy miesięcznie. Na zamówionego Outbacka czeka się nawet dwa miesiące.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie rozumiem narzekania. Przecież ten projekt ustawy, ( i wiele innych równie mądrych) był dostępny przed wyborami. Trzeba było inaczej głosować.

Kto może niech szybko dzieciaków narobi, może nawet z kilkoma matkami, odbierze podwyżkę Subaru z nawiązką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie znam dokładnych liczb z USA - ale pewnie im i tak daleko do Toyoty, Forda, czy pewnie nawet i VW :)

Akurat w samych stanach Subaru sprzedaje więcej samochodów niz VW i Audi razem wziete. Ponad 50 tysięcy miesięcznie. Na zamówionego Outbacka czeka się nawet dwa miesiące.

 

no pacz - nie pomyślałbym :) Rzeczywiście masz rację

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

po co te znizki, wyprzedaze rocznikow, etc.? Dzialalnosc charytatywna?

Ponieważ najwidoczniej nie rozumie Pan  zasad rządzących rynkiem pozwolę sobie pewne elementy wyjaśnić.

1. Akcja Zima - akcja ta ( opony zimowe dodawane do samochodu ) wynika z tego, że niektórzy nowi nabywcy Subaru ( osoby nie mające doświadczenia z napędem wszystkich kół ) uważają, że posiadając taki napęd nie potrzebują już opon zimowych. Chodzi więc o bezpieczeństwo naszych klientów ( z że dla bezpieczeństwa robimy dużo - ogólnie wiadomo ).

2. Wyprzedaż rocznika. Otóż w Polsce ( o czym Pan najwidoczniej nie wie ) w dokumentach samochodu widnieje rok produkcji. To powoduje, że wszystkie samochody kupowane w kolejnym roku są traktowane jako "stare". Tak więc absolutnie wszyscy importerzy wyprzedają "stary magazyn" na początku kolejnego roku ( wielu zaczyna znacznie wcześniej ). Trudno, aby tak mały gracz jak my próbował skutecznie wpłynąć na te zakorzenione zasady, więc musimy się nim podporządkować. Jest też pozytywna element - de facto brak aut "zalegających" magazyny - także wtedy, gdy produkcja byłą wystarczająca aby pokryć zapotrzebowanie.

3. Indywidualne obniżki u dealera - dziś bardzo rzadkie, ale i to może się zdarzyć, gdy samochód przez pewien czas nie znajduje nabywcy  i dealerowi bardziej się opłaca zadowolić się mniejszym zyskiem w celu odzyskania płynności finansowej.

4. Działalność charytatywna -  tak, też prowadzimy, ale nie mam zamiaru publicznie się nad tym tematem rozwodzić  :P

 

Mam nadzieję, że te wyjaśnienie pozwolą Panu trochę lepiej zrozumieć wspomniane zasady rządzące rynkiem, czy też wpływające na nasz sposób działania.

 

Pozdrowienia

 

 

dziekuje za tak obszerna odp., miedzy innymi potwierdzajaca moje slowa co do "wymuszonych" (przez realia rynkowe) znizek przy zakupie Subaru

 

 

p.s. o PL wiem wiecej, niz sie Panu wydaje ;):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

PL wiem wiecej, niz sie Panu wydaje

No cóż, wobec tego pozostaje stwierdzić, że bardzo dobrze udaje się Panu tę wiedzę na Forum  skrzętnie ukrywać.

A ponieważ nie wie Pan, co mnie się odnośnie Pańskiej wiedzy o Polsce "wydaje", pozostaje stwierdzić, że się Panu wydaje , że wie Pan o Polsce więcej, niż mnie się wydaje  :mrgreen: 

 

Pozdrowienia

  • Lajk 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie zacytować, gdyż zaciekawił mnie ten fragment:

 

 

Rentowność dealerów samochodowych wynosi ok 1%

 

Nie wiem czy te  dane  z Gazety Prawnej są prawdziwe ale dla mnie ta wartość jest dziwnie niska. Zrozumiałbym każdą liczbę w przedziale 5-15%. Przecież nie chodzi  tutaj tylko o sprzedaż samych aut czy też części samochodowych ale również podpisane umowy handlowe z szeregiem firm działających w branży czy też serwisowe, w których treść nie wnikam. IBRM Samar podawał ~1500 sprzedanych nowych aut za 2014r. Jeśli sprzedaż odbywa się poprzez tzw. katalog i ceny są w miarę sztywne, to nikt mi nie wmówi, że marża dilerska  wynosi 2-3%. Koszt zbudowania  oraz prowadzenia sieci dilerskiej/ salonów są niemałe i na pewno mają swoje odzwierciedlenie w strukturze ceny końcowej. Przecież nikt nie będzie dokładał do interesu - ani producent ani importer.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

Nie wiem czy te  dane  z Gazety Prawnej są prawdziwe ale dla mnie ta wartość jest dziwnie niska.

Dla porównania dane z rynku niemieckiego  ( tegoroczne ) : "Kopfzerbrechen bereiten der Branche vor allem die Margen. Nach vorläufigen Angaben sei die durchschnittliche Rendite mit 1,0 bis 1,2 Prozent "

Należy pamiętać o kosztach. 

 

Jeśli sprzedaż odbywa się poprzez tzw. katalog i ceny są w miarę sztywne, to nikt mi nie wmówi, że marża dilerska  wynosi 2-3%.

Marże w branży motoryzacyjnej ( nowe samochody ) w Polsce wahają się w granicach ok. 4 - 9%.

Oczywiście są to marże brutto (czyli przed ew upustami, darmowymi dodatkami etc, ale także nie uwzględniające kosztów osobowych, nieruchomości, reklamy , finansowania itp. itp. ).

Faktem jest, że w bardzo wielu przypadkach dealerzy samochodowi to po prostu pasjonaci, którzy nie bardzo widzą siebie w innej roli.

Oczywistym jest też, że bywają lepsze i gorsze lata, dealerstwa radzące lepiej lub gorzej.

 

 

Przecież nikt nie będzie dokładał do interesu - ani producent ani importer

Z tym to różnie bywa. Informacja wprawdzie dość leciwa (2001), ale zawsze ( jako przykład ):

"Erstmals seit sieben Jahren weist die Toyota Deutschland GmbH wieder einen kleinen Gewinn aus."

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KIA, Volvo, VW, Opel, Renault dają do 10% rabatów bez problemu, jeżeli do tego dodamy koszty prowadzenia działaności to rzeczywiście na końcu im wyjdzie 1% rentowności netto. Subaru rabatów praktycznie nie daje, marże ma więc godziwe, ale ma problem w innym miejscu, czyli w volumenie sprzedaży. Nawet jak na aucie zarabiasz 10-15% to i tak trzeba zarobić na koszty stałe, które nie są przecież wyrażone procentami tylko konkretnymi kwotami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

Nawet jak na aucie zarabiasz 10-15%  
 

W Polsce ???

To byłby pierwszy przypadek, gdy zarobek jest większy od marży  :)

 

 

KIA, Volvo, VW, Opel, Renault dają do 10% rabatów bez problemu

Takie rabaty mogą dać tylko wtedy, gdy jest wsparcie ze strony importera ( akcja wyprzedaży, promocja itp itp.).

Sęk w tym, że gdy w magazynie za dużo aut, co coś trzeba z tym zrobić.

 

 

Dealerzy ledwie zipią bo ich importer dusi, nieprawdaż ?

Prawdaż  :mrgreen:

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...