Reforma ostrzeżeń?

[Fido__]

Patryk55XL, masz zupełną rację. Żadych regulaminów :grin: Z tego co zrozumiałem chodzi jednak o to, że ważność paska jest zbyt długa (rok?). W chwili gdy ktoś dostanie dwa paski, to decyzja o trzecim (ban jak rozumiem) jest poważna i właściwie eliminuje użytkownika z forum.

 

Skrócenie czasu ważności paska, spowodowałoby to, że sytuacje jak powyżej zostałyby w jakimś stopniu wyeliminowane. Tak rozumiem modów.

 

EDIT. właśnie sprawdziłem, pasek jest ważny 555 dni. Trochę dużo.

[Patryk55XL]

Jakby wszyscy zachowywali jakieś granice przyzwoitości to regulamin byłby niepotrzebny, czego sobie i innym życzę Tworzymy zacne grono, inni nam zazdroszczą, więc trzymajmy fason, zamiast kląć i gromami walić, i tyle

[jarmaj]

To może zrobić ankietę, czy dostosujesz się do restrykcyjnych regulaminów (tych które ew powstaną, z zakazami OT i całą masą innych ograniczeń) pod groźbą ostrzeżeń i późniejszych banów.

 

Przekonany jestem, że będzie większość odpowiedzi „nie” i skończy się to tylko odejściem z forum najciekawszych postaci.

 

Mówisz, że tak chce głos ludu, ale ja jakoś widzę pojedyncze jednostki które się tego domagają. A wręcz raczej pojedynczą. Więc nie róbmy z tego zamieszania i nie szukajmy problemów tam gdzie ich nie ma.

 

Zresztą najlepiej napisał Fido w swoim pierwszym poście w tym wątku. Nic dodać, nic ująć.

[WRC fan]

Przemyślałem sprawę i doszedłem do wniosku, że nie ma się co spinać, napinać itd. Świetnie ujął to Fido.

 

Minister zdrowia ostrzega: Śmiertelnie poważne traktowanie pasków, zasad, banów, ostrzeżeń, liczby postów i wzajemnych relacji tu panujących może być przyczyną wielu groźnych chorób, łącznie z pęknięciem tej jednej ważnej żyłki

 

Skrócenie czasu ostrzeżeń jest jakimś rozwiązaniem. Z resztą można to zastosować na próbę. Jak nie zda egzaminu, to będziemy myśleć nad innym rozwiązaniem. Zakaz pisania można wprowadzić jako "najcięższy kaliber" /który mam nadzieję nie zostanie zastosowany/.

I jeszcze jedno, niejako przy okazji. Przewijają się zdania, że modowie działają nieobiektywnie itd. Raz nawet dostałem PW, że wyżywam się na forumowiczach i , że to przeze mnie dużo osób z forum odeszło.Dodam tylko, że było to PW od forumowicza z dłuższym stażem. Zastanawia mnie czy to moderatornia jest problemem, czy system dawania ostrzeżeń. Przypominam, że modowie nie są przywiązani na stałe do swoich funkcji ;-)

/Proszę, nie traktujcie tego jako "obrażalstwo", tylko jako pytanie do ogółu, czy jesteście zadowoleni z pracy modów./

[jarmaj]

WRC fan, dawaj nazwisko. Już my się nim zajmiemy!

[Azrael]

Czas trwania ostrzeżenia 40 dni. Pozostałe limity bez zmian. 3 ostrzeżenia zakaz pisania, 6 ban.

[WiS]

Proszę, nie traktujcie tego jako "obrażalstwo", tylko jako pytanie do ogółu, czy jesteście zadowoleni z pracy modów./

 

1. Modowie są potrzebni, i muszą mieć jakieś narzędzia do interwencji, bo inaczej się z miłego zakątka zrobi pole walki albo burdel.

2. Wiadomo, że modowie są ludźmi (wyjąwszy naszego Stiga forumowego, of course ;-) - któren jest, jak wiadomo, Stigiem) - i że się czasami mylą. Nie należy ich jednak z tego powodu od razu zastrzelić, tylko zwrócić uwagę, a może wyciągną wnioski i dalej już będzie OK...?

3. Wiadomo, że nie ma takiej mozliwości, że coś się będzie podobać wszystkim. Zawsze ktoś będzie niezadowolony. Na przykład Owoc, bo się napije, albo mu pryszcz na nosie wyskoczy przed randką...

 

Opierając się na trzech powyższych, głębokich i przenikliwych konstatacjach, uważam że:

- drastyczne skrócenie czasu ważności paska (miesiąc?);

- konsekwentne lepienie pasków za łamanie WAŻNYCH zasad* - bez oglądania się na przyjaźnie, staż, liczbę już posiadanych pasków i inne takie;

- stosowanie paska po wcześniejszym strzale ostrzegawczym (kilka razy było - "ostrzegam przed ostrzeżeniem"), żeby np. delikwent miał okazję ochłonąc i wyedytować;

pomoże Forum.

A także - intensywniejsze konsultacje międzymodowe, żeby nieco ujednolicić zasady i orzecznictwo.

 

* słowniczek: "ważne zasady" IMHO nie wymagają odrębnego regulaminu, tu zgadzam się z Fido całkowicie. Jesteśmy z tej samej kultury judeochrześcijańskiej z lekką domieszką wpływów antyku ( ;-) ) i chyba bez regulaminu mniej więcej wiemy, co jest cacy, a co be?

Bluzgi bez sensu (bo czasem mocne słowo ma sens...), agresja wobec innych (nie mylić z dyskusją lub uzasadnioną ironią), promowanie zachowań sprzecznych z Dekalogiem (np. kradzieży lub oszustwa) - to są sytuacje, w których interwencja modów jest potrzebna.

A jeśli ktoś za takie rzeczy dostanie trzy paski i się obrazi, albo dostanie trwałego bana... to ja za nim płakać nie będę. I chyba nie tylko ja... (dla jasności - Owoc666 - to nie o Tobie; zastrzegam wyraźnie, bo coś się ostatnio drażliwy zrobiłeś, a ja Cię naprawdę lubię... :cool: ).

 

Dziękuję za uwagę. :grin:

 

I życzę miłego dnia wszystkim, pomimo fatalnych warunków biometeo.

 

EDIT:

Czas trwania ostrzeżenia 40 dni. Pozostałe limity bez zmian. 3 ostrzeżenia zakaz pisania, 6 ban.

Na przykład. Ale plus parę zastrzeżeń, o których powyżej.

[Patryk55XL]

1. Modowie są potrzebni, i muszą mieć jakieś narzędzia do interwencji, bo inaczej się z miłego zakątka zrobi pole walki albo burdel.

2. Wiadomo, że modowie są ludźmi (wyjąwszy naszego Stiga forumowego, of course ;-) - któren jest, jak wiadomo, Stigiem) - i że się czasami mylą. Nie należy ich jednak z tego powodu od razu zastrzelić, tylko zwrócić uwagę, a może wyciągną wnioski i dalej już będzie OK...?

3. Wiadomo, że nie ma takiej mozliwości, że coś się będzie podobać wszystkim. Zawsze ktoś będzie niezadowolony. Na przykład Owoc, bo się napije, albo mu pryszcz na nosie wyskoczy przed randką...

 

Opierając się na trzech powyższych, głębokich i przenikliwych konstatacjach, uważam że:

- drastyczne skrócenie czasu ważności paska (miesiąc?);

- konsekwentne lepienie pasków za łamanie WAŻNYCH zasad* - bez oglądania się na przyjaźnie, staż, liczbę już posiadanych pasków i inne takie;

- stosowanie paska po wcześniejszym strzale ostrzegawczym (kilka razy było - "ostrzegam przed ostrzeżeniem"), żeby np. delikwent miał okazję ochłonąc i wyedytować;

pomoże Forum.

A także - intensywniejsze konsultacje międzymodowe, żeby nieco ujednolicić zasady i orzecznictwo.

 

* słowniczek: "ważne zasady" IMHO nie wymagają odrębnego regulaminu, tu zgadzam się z Fido całkowicie. Jesteśmy z tej samej kultury judeochrześcijańskiej z lekką domieszką wpływów antyku ( ;-) ) i chyba bez regulaminu mniej więcej wiemy, co jest cacy, a co be?

Bluzgi bez sensu (bo czasem mocne słowo ma sens...), agresja wobec innych (nie mylić z dyskusją lub uzasadnioną ironią), promowanie zachowań sprzecznych z Dekalogiem (np. kradzieży lub oszustwa) - to są sytuacje, w których interwencja modów jest potrzebna.

A jeśli ktoś za takie rzeczy dostanie trzy paski i się obrazi, albo dostanie trwałego bana... to ja za nim płakać nie będę. I chyba nie tylko ja... (dla jasności - Owoc666 - to nie o Tobie; zastrzegam wyraźnie, bo coś się ostatnio drażliwy zrobiłeś, a ja Cię naprawdę lubię... :cool: ).

 

Dziękuję za uwagę. :grin:

 

I życzę miłego dnia wszystkim, pomimo fatalnych warunków biometeo.

 

No i mamy regulamin

[Patryk55XL]

Czas się pakować chyba.

 

Paski Ci zniknęły?? Święty mikołaj dzisiaj był u Ciebie?

[Azrael]

Święty mikołaj dzisiaj był u Ciebie?

 

 

Raczej anioł śmierci...

[WiS]

Paski Ci zniknęły?? Święty mikołaj dzisiaj był u Ciebie?

 

 

Edit: już miałem dopisać, że w takim razie prócz pasków Owoc mógł stracić także dziewictwo.. ale skoro to był ten w czarnym, to chyba jednak nie :roll:

[Patryk55XL]

Święty mikołaj dzisiaj był u Ciebie?

 

 

Raczej anioł śmierci...

 

Hehe, to już wiem do kogo się kierować w razie W jakbym pasa od innego moda zarobił- powiedziane żartobliwie

Mówiąc o Św. Mikołaju nie miałem na myśli Ciebie (nawet brody nie masz siwej- przynajmniej na zdj)

[WiS]

Oooo... widzę, że amnestia paskowa ma charakter ogólny. No, prawie... ale mam nadzieję, że czterech ostatnich paskowców, to tylko kwestia czasu? :roll:

 

I dobrze. Opcja zerowa. Znaczy się, "przeszłość odkreślamy grubą kreską..." Starsi wiedzą, jak autor tych słów na tej kresce wyszedł ;-) , ale moze tym razem nie będzie tak źle... :cool:

[Fido__]

Niektórzy mówili o siekierce :wink:

[jarmaj]

Oooo... widzę, że amnestia paskowa ma charakter ogólny. No, prawie... ale mam nadzieję, że czterech ostatnich paskowców, to tylko kwestia czasu? :roll:

 

I dobrze. Opcja zerowa. Znaczy się, "przeszłość odkreślamy grubą kreską..." Starsi wiedzą, jak autor tych słów na tej kresce wyszedł ;-) , ale moze tym razem nie będzie tak źle... :cool:

 

To raczej nie żadna amnestia, tylko po wpisaniu okresu ważności pasków na 40 dni, starsze się skasowały.

[aflinta]

Oooo... widzę, że amnestia paskowa ma charakter ogólny

Nie było amnestii, zniknęły paski starsze niż 40 dni, ci co mają świeższe, dalej je zachowali

[WiS]

Ano tak Sorry, mało spałem ;-)

[Gal]

Chłe chłe...

 

To zaczynamy zabawę od początku...!

[Hogi]

Przedwyborcza amnestia?

[Abt]

Czas trwania ostrzeżenia 40 dni. Pozostałe limity bez zmian. 3 ostrzeżenia zakaz pisania, 6 ban.

ciezko bedzie dostac bana, jezeli po 3 ostrzezeniu nie bedzie mozna... wypowiadac sie.

po 40 dniach spadamy do 2 ostrzezen, walimy niewlasciwym (cokolwiek to znaczy) tekstem...

i znow jestesmy na chwile uziemieni.

jak mozna dostac bana za liczbe ostrzezen :?: dostac kilka na raz :?:

cos mnie chyba niedziela przymulila, bo nie kumam.

[WRC fan]

Kuba ma odpowiednie narzędzia dzięki którym bana można dać bez pasków ;-)

[Abt]

to ja wiem, ale jak ktos chcialby malymi kroczkami zapracowac sobie na zbanowanie...

to sie da przeskoczyc z 3 do 6 ostrzezen... jak nie mozna pisac :roll: :?:

[aflinta]

Abt, zawsze na pw można coś posłać

[Abt]

kurna, nie wiedzialem ze pw dzialaja jak sie ma zakaz pisania

 

 

[Azrael]

Abt, działają, poza tym można dostać ostrzenie o wartości np. 4