Skocz do zawartości

Wrażenia z jazdy- Tribeca


Michał Bajorek

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś się trochę przejechałem tym sprzętem w wyniku czego powstało kilka spostrzerzeń. To tak na ciepło coś napiszę bo zaraz pewnie zapomnę albo coś pozmienia mi się.

Najpierw wygląd: dyskusyjny, mi sie podoba - auto orginalne, robi wrażenie mniejszego niż jest w rzeczywistości, może wrażenie takie bo czarne było a wiadomo, że to wyszczupla. Minus-ramki :twisted: Czyzby nadwozie było mniej sztywne niż w innych Szuwarach?

Wnętrze-wsiadanie i wysiadanie-najwygodniej z wszystkich aut jedynej słusznej jakimi jeździlem, ilość miejsca z przodu i z tyłu też bardzo dobra, nawet w trzecim rozkładanym rzedzie jest nieźle.Tyle,że ten 3ci rząd występuje tylko w najdroższej wersji (56tys E) w której są też np słynna nawigacja i DVD w suficie; dziwne,że niższe wersje nie maja tych 7miu miejsc - to chyba jest podstawowa zaleta tego auta zwłaszcza,że w 3 osoby na tylnej kanapie nie jest zbyt wygodnie. Ciekawostka,że w najbogatszej wersji brak rolety bagażnika -rzecz nowatorska w naszych warunkach społecznych,można sobie ją dokupić - o cenę nie pytalem ale może być zabawna :twisted: . Fotele fajne,sprawiaja wrażenie bardzo wygodnych,przyjemna jasna skóra,ładnie wnętrze kontrastuje jednak ze znanymi mi z Legacy pseudometalowymi plastikami - oj to chyba nie wypada, tu lekki zawód,ładne zegary ale nie podobały mi się elektroniczne wskaźniki temperatury i paliwa. Auto ma dużo gadżetów,nie będę się rozpisywał ale min. dwustrefowa klima, zmieniarka na 6CD-audio nie słuchałem. Niestety dość mały szyberdach no i niespodzianka, na tylnej kanapie mało miejsca nad głową - chyba tak do 185cm wzorstu max.

Jazda - od razu czuć,że to ciężkie auto, jego masa w dużej mierze odbiera radość z jazdy mimo, że silnik ładnie brzmi, auto rozpędza sie całkiem dobrze ale jednak niedosyt pozostaje, nie ma miejsca na szaleństwa. Skrzynia pracuje dobrze, znacznie lepiej niż OBK MY05, jest szybsza, bardzo fajnie działa w trybie sport-brak sterowania z kierownicy, zawias nastawiony na wygodę, jak dla mnie troszkę za mięki. Auto nie idzie jak żelazko, jadac na Olkusz na zakręcie za salonem Forda przy 140 dość nieprzyjemnie się wychyliło - ale trakcję ma niezłą, zakręty,które Legacy robię dość szybko Tribecą robiłem niewiele wolniej (jekoś jej nie ufałem). Auto znacznie gorzej dohamowuje silnikiem (w trybie sport) niż inne Subaru. Czuć, że to dziecko ma amerykański paszpot - duże i komfortowe ale, że zacytuje mojego kolegę, który do Galeri Krakowskiej poszedł kupić buty, na pytanie czy kupił odpowiedział: "ale czy ja musze w takich drogich butach chodzić". Te buty są naprawdę wygodne ale nie służą do biegania, no i tanie nie są. Wniosek; nie jest to auto moich marzeń, choć nie jest pozbawione zalet i uroku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 136
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Michał, serdeczne pozzdrowienia

(wyjaśniam - zrobił nam się wczoraj przed salonem przypadkowy spot forumowy :))

 

Widziałeś jak ta Tribeca miała pociachaną maskę od kamieni?

Dziura na dziurze!

Pytanie: czy to pech jakiś, czy może lakier do bani (za miękki, tak mi się wydaje), czy taka konstrukcja "dzioba" (wysoki, dość pionowy - łapie wszelki syf spod TIRa)?

 

pozzdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny gadżet to wychylenie do końca w prawo wskazówek obrotomierza i prędkościomierza po włączeniu zapłonu.

Zrobiona zdecydowanie pod gusta hamerykańskie i posiadaczy ML-ów oraz innych tego typu aut.

Poza tym raczej jej nie kupię. Prędzej wymienię Accorda na WRX-a lub zaturbionego następcę obecnego Forestera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pokiereszowany dziób jakoś nie zwróciłem uwagi ale miękki lakier to chyba standard w Subaru - na ciemnych autach to bywa drastycznie widoczne. Co do Opening Ceremony (wychylanie sie wskazówek przy odpalaniu) to Legacy ma tak samo - mi się takie coś podoba - auto kierownika wita i o drogę pyta.

Ja nie wiem czy istnieje taka wątpliwośc przy wyborze - WRX czy Tribeca, to są jednak całkiem inne auta i mają zupełnie inną cenę, zupełnie inaczej jeżdrzą - inne rodzaje przyjemności z jazdy - za dużo różnic jest aby mieć taki dylemat - jak dla mnie.

Ciężko mi to auto jakoś obiektywnie ocenić, za mało jeździłem takimi dużymi autami aby mieć porównanie, zresztą tą Tribecą też troche mało jechałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miękki lakier to nie wymysł producentów aut, tylko ekologów.

 

ale, że co konkretnie Ci ekolodzy mają do lakieru ?

 

Mozna zorbić na nowym autku www.ochronalakieru.pl (bylo o tym kiedys w osobnym watku). Ja robiłem na 5 letnim GT ten zabieg i jakoś widocznych i dobrych efektów nie było kurka... przez 3 miesiące wyglądało fajnie i chroniło. po 3 miechach lakier zachowywał się i wyglądał tak jak przed zabiegiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tribeca to bardzo fajne auto. Zawieszenie bardzo przyjemne (udany kompromis między komfortem a "sportową" charakterystyką). Silnik rzeczywiście mógłbym mieć więcej koników jak przystoi na Subaru. Co do wyglądu...dla mnie auto bardzo ładne, może poza tyłem). Wnętrze też calkiem przyjemne. Nie mogłem sie tylko przyzwyczaić do wysokiej pozycji za kierownicą....Generalnie auto warte swojej ceny!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miękki lakier to nie wymysł producentów aut, tylko ekologów.

 

ale, że co konkretnie Ci ekolodzy mają do lakieru ?

 

To, że lakiery muszą być ekologiczne, czyli wodno rozpuszczalne, które są bardzo miękkie. I to tym ekologom zawdzięczamy, że paroletnie auto wygląda jakby myto je szczotką drucianą. Szczególnie jeżeli to nie jest metalik i nie ma warstwy lakieru bezbarwnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miękki lakier to nie wymysł producentów aut, tylko ekologów.

 

ale, że co konkretnie Ci ekolodzy mają do lakieru ?

 

To, że lakiery muszą być ekologiczne, czyli wodno rozpuszczalne, które są bardzo miękkie. I to tym ekologom zawdzięczamy, że paroletnie auto wygląda jakby myto je szczotką drucianą. Szczególnie jeżeli to nie jest metalik i nie ma warstwy lakieru bezbarwnego.

ten bezbarwny lakier na metaliku tez mieki teraz jest, mialem nowa Honde Civic to po paru myciach w automatycznej myjni byla cala zrysowana, podczas gdy myty na tej samej myjni moj 13 letni nissan NX nie mial zadnej ryski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozna zorbić na nowym autku www.ochronalakieru.pl (bylo o tym kiedys w osobnym watku). Ja robiłem na 5 letnim GT ten zabieg i jakoś widocznych i dobrych efektów nie było kurka... przez 3 miesiące wyglądało fajnie i chroniło. po 3 miechach lakier zachowywał się i wyglądał tak jak przed zabiegiem.

Bo to co oni oferuja to jest chyba zwykly wosk (tylko ze drogi). Dobry wosk powinien wytrzymac minimum pol roku, ale nadal to nie chroni lakieru przed kamieniami.

 

Na nowym aucie lepiej zalozyc przezroczysta folie, np taka jak 3M http://www.automotivearticles.com/Clear_Bra_3M.shtml

 

Ja zaluje ze nie wiedzialem o tym wczesniej, bo teraz to nie ma juz co chronic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozna zorbić na nowym autku www.ochronalakieru.pl (bylo o tym kiedys w osobnym watku). Ja robiłem na 5 letnim GT ten zabieg i jakoś widocznych i dobrych efektów nie było kurka... przez 3 miesiące wyglądało fajnie i chroniło. po 3 miechach lakier zachowywał się i wyglądał tak jak przed zabiegiem.

Bo to co oni oferuja to jest chyba zwykly wosk (tylko ze drogi). Dobry wosk powinien wytrzymac minimum pol roku, ale nadal to nie chroni lakieru przed kamieniami.

 

Na nowym aucie lepiej zalozyc przezroczysta folie, np taka jak 3M http://www.automotivearticles.com/Clear_Bra_3M.shtml

 

Ja zaluje ze nie wiedzialem o tym wczesniej, bo teraz to nie ma juz co chronic.

 

Dostępne jest coś takiego w polsce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w polsce?

 

"Polsce" :twisted:

Fakt. Za Giertycha poziom kształcenia upada ...... :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Wysoki jak brzoza....

 

Teoretycznie mogę się z wami nie zgodzić, ponieważ pisząc wyraz "polska" z małej manifestuje swoją nie chęć do owego kraju... Inni są w partiach inni mają brody :mrgreen: , a jeszcze inni "walą niemca po kasku" (jak to kiedyś powiedział mój kolega) w imie lepszego jutra :???: :cool: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...