Skocz do zawartości

Generalnie sprawa opon


devlin

Rekomendowane odpowiedzi

No wlasnie.

Naczytalem sie na imperialistycznych listach dyskusyjnych, ze opony nalezy zamieniac miejscami co 10 tys km, ze co jakis czas nalezy precyzyjnie mierzyc ich obwod centymetrem krawieckim i roznica w obwodzie opon w zestawie nie moze byc wieksza niz 1/4 cala, bo jezeli jest wieksza, to zaraz dyfry padna i krowy przestana mleko dawac w calej gminie, ze cisnienie sprawdzac najrzadziej przy kazdym tankowaniu i inne takie...

 

Robicie takie rzeczy?

 

Czy tez za ta wielka kaluza ilosc zlych rzeczy w powietrzu powoduje generowanie takich informacji...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sprawdzam cisnienie dosc czesto i tyle.Opomy powinno sie zmieniac osiami co sezon tak aby rownoniernie sie zuzywaly i to powinno wystarczyc no i um ikac skrajnych przypadkow jak np nowa guma z przodu lysa z tylu lub roznych rozmiarow kol na osiach.Jak teog przestrzegasz to jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sprawdzam cisnienie dosc czesto i tyle.Opomy powinno sie zmieniac osiami co sezon tak aby rownoniernie sie zuzywaly i to powinno wystarczyc no i um ikac skrajnych przypadkow jak np nowa guma z przodu lysa z tylu lub roznych rozmiarow kol na osiach.Jak teog przestrzegasz to jest ok.

 

 

 

Osiami tzn. przód na tył przy każdej zmianie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sprawdzam cisnienie dosc czesto i tyle.Opomy powinno sie zmieniac osiami co sezon tak aby rownoniernie sie zuzywaly i to powinno wystarczyc no i um ikac skrajnych przypadkow jak np nowa guma z przodu lysa z tylu lub roznych rozmiarow kol na osiach.Jak teog przestrzegasz to jest ok.

 

 

 

Osiami tzn. przód na tył przy każdej zmianie ?

 

ja zamieniam przod tyl, lewo prawo :mrgreen: ale to dlatego ze mam kola w nagatywie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stosuje jeszcze inna metode.

Przy zalozeniu, ze najszybciej zuzywaja sie opony z przodu, podczas wymiany np. na zimowe, ogladamy z wulkanizatorem caly komplet i 2 najlepsze sa zakladane na przod, najgorsza na zapas a pozostale 2 na tyl.

Pozdrawiam,

Slawo.

P.S. Kupuje od razu 5 opon zamiast czterech. Dzieki temu w razie zniszczenia jednej sztuki nie musze z obledem w oczach szukac identycznej i podobnie zuzytej sztuki a komplet wystarcza na troche dluzej, wiec drozej wcale nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Kupuje od razu 5 opon zamiast czterech. Dzieki temu w razie zniszczenia jednej sztuki nie musze z obledem w oczach szukac identycznej i podobnie zuzytej sztuki a komplet wystarcza na troche dluzej, wiec drozej wcale nie jest.

 

a jak zuzywasz ta piata zeby pasowala do reszty :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekłąda żeby się równo zużywały.

 

Kiedyś się też zastanawiałem nad takim wariantem... ale także jestem chyba na to za leniwy ;-)

 

Co ile km normalnej jazdy by trzeba to robić, żeby zużywać naprawdę równomiernie i np. nie nadwereżać napędów w AWD? Co tysiąc...? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekłąda żeby się równo zużywały.

 

Kiedyś się też zastanawiałem nad takim wariantem... ale także jestem chyba na to za leniwy ;-)

 

Co ile km normalnej jazdy by trzeba to robić, żeby zużywać naprawdę równomiernie i np. nie nadwereżać napędów w AWD? Co tysiąc...? :roll:

 

Rozmawialem z fachowcem - mechanikiem, mowil ze co dwie wymiany oleju, zakladajac ze olej wymieniam co 6000 km to wychodzi ze co okolo 10 - 12 000 kilometrow tzreba zrobic wedrowke przod tyl, lewo prawo.

 

Edit: Adamus nie tygrysa a ocelota :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sykstus, ale po 12 tys to już dawno nie ma opon...

 

Ale tu mowa o oponach w aucie "seryjnego" kierowcy ;) Czyli generalnie takich ktorzy sie tocza i jezdza spokojnie, jak ktos upala to inna bajka. Przeciez po konkretnym upalaniu nie ma opon wiec i nie ma co przekladac ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, to wszystko jest i tak luz wobec tego, ze dzis mi kolega cytryniarz od XM 3.0 200 bhp z duma pokazal swiezo nabyty komplet opon bieznikowanych - zadowolony, bo bieznik pirelli, 500 zl z transportem i gwarancja! Samobojca?

 

niekoniecznie, technika poszla mocno do przodu - z tego co ktos mi opowiedzial (chyba Az), ze w nizszych budzetach uzywaja wlasnie bieznikowanych bo bez sensu co 2 jazdy kupowac komplet nowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adamusmax, ja nic nie wiem i nigdy nie opowiadałem o oponach bieżnikowanych.

 

Używają owszem Markgumów w sporcie ale z bieżnikowanymi oponami drogowymi to nie ma raczej nic wspólnego.

 

a czym sie rozni markgum od bieznikowanej - bo wlasnie o tych mi mowiles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adamusmax, ja nic nie wiem i nigdy nie opowiadałem o oponach bieżnikowanych.

 

Używają owszem Markgumów w sporcie ale z bieżnikowanymi oponami drogowymi to nie ma raczej nic wspólnego.

 

a czym sie rozni markgum od bieznikowanej - bo wlasnie o tych mi mowiles

 

Kolega wlasnie mi Markgumy zaprezentowal. Mial rowniez oryginalne pirelli z tym samym bieznikiem, ale piecioletnie - roznica w miekkosci gumy i ostrosci lamelek miazdzaca na korzysc Markgumów. Stad pytam, czy samobojca, czy tez to moze miec sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...