Skocz do zawartości

Pare zmian w WRX-ie


Wojtek K

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie i Panie, jak juz zauwazyliscie moj WRX potrzebuje spoilera. Jak sie zapytalem na forum o chlapacze to domestos666 od razy wyskoczyl ze spoilerem :-) Mysle o nim ale jest na dalszej pozycji mojej listy, wiec o nim za chwile.

 

W chwili obecnej chcialbym skoncentrowac sie na wydechu (koncowka), bo na tym zalezy mi najbardziej. Wybor padl na H&S. Shodan juz mi troche wyjasnil na PW i poza tym slyszalem sporo dobrych opinii na forum i w sieci ale chcialem sie zapytac uzytkownikow owego brzmienia: czy to jest faktycznie kompromis pomiedzy naprawde glosnym wydechem a standardowym wydechem WRX. Wiadomo ze jest cichy i optuje za czyms milszym dla ucha ale nie chce straszyc dzieci, starszych pan i nie chce byc najpierw slyszalny zanim bede widzialny (przy nromalnych miejskich obrotach). Poza tym czy H&S na trasie pozwoli mi sluchac raz Metallici a raz Mozarta?

 

No i teraz spoiler. Czy dostepne sa oryginalne, czy sa jakies nieoryginalne, ze stopem czy bez - jestem zielony w temacie. Chodzi oczywiscie o nalesnik wrx-owy nie o parapet z STI. Gdzie owych szukac poza SIPem no i jaki jest przedzial cen za nowe/uzywane.

 

Ta! :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Shodan kłamie, H&S jest za cichy i za drogi. Naleśnika jak dobrze sie postarasz to wyrwiesz prawie za free(IMO WRX ciekawie wygląda bez niczego ;-) ) Wracając do wydechu to warto przede wszystkim odetkać go. Założenie 2,5 " pustego + ostatni tłumik komorowy daje bardzo przyjemne doznania słuchowe (nie za głośne, po 2000 km w 1 stronę twierdzę że jest za cicho) i pozbawia w/w autko niemiłych szarpań związanych z nadobowiązkową ekologią ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś miałem okazje posłuchać Subaraka WRX z przelotowym 2,5 cala. Tylko katalizator miał, wygląda oblecha taka rura jak wystaje, dźwięk donośny, słychać że boxser, ale jakiś taki przesterowany mało czysty w górnych partiach. Chojnego by trzeba spytać bo on częściej mojego Devilla słuchał :P Pytałem u Kocara i potwierdził że na tych samych gratach Subaraki po przeróbce tłumika różnie brzmią i są to różnice słyszalne nawet jak jest to ten sam rocznik i model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

H&S jest za cichy i za drogi.

 

No bo wydech to banalnie prosta sprawa. Kawałek powyginanej rury, na tłumiki zawinięty kawałek blachy i trochę maty wygłuszającej. I robota dla przeciętnego spawacza. Sprawa prosta jak cep. Jeszcze może w N/A można mówić o kosztach obliczania wydechu do danego silnika, ale w turbo wystarcza zwykła rura.

Tłumiki i całe wydechy typu H&S itp, to kupa kasy wywalonej na markę i dostawcę. Można mieć dokładnie to samo o niebo taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tłumiki i całe wydechy typu H&S itp, to kupa kasy wywalonej na markę i dostawcę. Można mieć dokładnie to samo o niebo taniej.

Święta prawda!Sam miałem SS,ale widziałem wydechy "no name" lepiej pospawane od H&S i SS. Kosztowały o wiele mniej i były wykonane ze szlachetnych materiałów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

były wykonane ze szlachetnych materiałów

 

 

Ze złota? pasowały by do felg .

:mrgreen:

 

To akurat napisał Alex, nie ja. Coś nie wydało z cytowaniem! ;)

Ale rozumiem o co mu chodziło. Wydechy "no name" są robione z dokładnie takiej samej stali kwasoodpornej (nierdzewki) jak markowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam h&s i jest to dla mnie idealne rozwiązanie, nie moge założyć nic bardziej bezkompromisowego bo ogłuszę dzieciaki zanim sie urodzą :wink:, na trasie cichutko (choc przy przyspieszaniu fajnie mruczy) a staruszkę na pasach da sie przestraszyc :wink: , bedziesz na Słomce to zapraszam na demo

h&s jest chyba najcichszym zamiennikiem serii, potem chyba SS i Devil, mówie o samych koncówkach jesli gadanm bzdury to poprawcie :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też przymierzam się do modyfikacji wydechu. Co radzicie chłopcy?

 

Jesteś na gwarancji, więc pole manewru ograniczne prawie do zera.

Efekt daje wypierdzielenie ekologicznych zatyczek, czyli katalizatorów. Reszta to tylko kosmetyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...