Skocz do zawartości

Moje Subaru


jako

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 13,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

...a propos Geolandarów ;)

thumbnmail.png

p1060716x.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Oj tam , nie wiesz że na zielone zawsze robią :) Ale mi ten kolor z pewnych przyczyn bardzo odpowiada.

Co prawda moja żona twierdzi że jest paskudny. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Oj tam , nie wiesz że na zielone zawsze robią :) Ale mi ten kolor z pewnych przyczyn bardzo odpowiada.

Co prawda moja żona twierdzi że jest paskudny. :)

 

sama jest paskudna :P:P

Kolorek fajny a i kółko też ładniutkie-nie jest to chyba ori Subaru :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SUBARU LEGACY OUTBACK rocznik 1998, silnik 2.5 manual. Subaru prezentowało obraz nędzy i rozpaczy...

Do dziś nie wiem jakim cudem pojechałem kupić to auto 300km, skoro zawsze starałem się wyszukiwać perełki i rodzynki jak najlepiej zachowane. No ale wrócę do tematu. Tak się prezentował pacjent dzień po zakupie:

 

IMG_3644small.jpg

IMG_3645small.jpg

IMG_3646small.jpg

IMG_3641small.jpg

IMG_3640small.jpg

IMG_3639small.jpg

IMG_3647small.jpg

IMG_3648small.jpg

IMG_3649small.jpg

 

Najważniejsze, że silnik,skrzynia,dyfry suche.

I jeszcze jedno-unikat prawdziwy, bo w tamtych rocznikach 2.5 litra w manualu znaleźć nie jest lekko. Oprócz tego climatronic,4 poduchy (nie wystrzelone), 2 szyberdachy (sprawne;)), podgrzewane fotele, lusterka, przednia szyba w miejsu wycieraczek, alcantara łączona ze skórą (dość zmęczona), brak samopoziomującego zawieszenia (uff), pełna elektryka i jakieś pierdoły, ale wszystko sprawne.

 

Na dzień dobry oczywiście standardowo trzeba było dokonać zakupów: wszystkie tarcze,tarczobębny, klocki, szczęki, płyny, oleje, filtry,świece, kable WN, kompletny rozrząd, wycieraczki, żarówki, dywaniki i może coś jeszcze... Po zarejestrowaniu i wymianie wszystkich dupereli auto wyjechało... a raczej wytoczyło się, bo OUTBACK prowadził się jak wanna na pierzynie...

Standardowe koła 15" i opony ALL TERRAIN 205/70 skutecznie hamowały zapędy agresywniejszego pokonania choćby odrobinę ciaśniejszego zakrętu... Dodatkowo jeśli komuś nie wiadomo przypomnę, że Outback charakteryzuje się tym, że jest o ok 3-4 cm wyżej zawieszony niż normalne Legacy... Słowem, po co ja to kupiłem jeśli po lesie nie jeżdżę a w górach trzymam się stoku z deską a auto zostawiam pod wyciągami...

 

A propos śniegu i zimy wybraliśmy się z moją lubą i znajomymi w góry. Auto spisywało się rewelacyjnie i pomagaliśmy nawet wyciągać pseudo terenówkę nowiutkie VOLVO XC 60 ;) Wyjazd udany, wszytko super - powrót... Stacja benzynowa w Pszczynie, auto zaparkowane, ja w kolejce i nagle widzę jak Mitsubishi PAJERO (jakby nie było "twardszy zawodnik") wcyndala nam się cofając prosto w przód naszej strzały... Efekty:

 

IMG_4060small.jpg

IMG_4061small.jpg

IMG_4062small.jpg

IMG_4063small.jpg

IMG_4065small.jpg

 

No cóż... 2 godziny na stacji, oświadczenia, trele morele, spinanie maski na jakieś linki gumowe made by ORLEN i w drogę ponad 200 km zastanawiając się czy maska nie przywita się z przednią szybą... W każdym razie nie ma tego złego... Nie chcąc zarabiać na aucie a jedynie mieć je naprawione, jednocześnie nie będąc osobą finansującą ten bajzel, odstawiłem subaraka do ASO, odebrałem zastępczego Pużota 206 rakietę i pożegnałem się z niebieską strzałą na prawie tydzień...

 

Przy okazji poza przednim został polakierowany również tylny zderzak :) Efekty: Pas leciutko naprostowany, Nowa oryginalna maska, nowy oryginalny GRILL, reflektor w którym strzeliło mocowanie i tyle, reszta była cała - chłodnica itp.

 

subaruIMG_4797modsmall.jpg

IMG_4794small.jpg

 

Zaczęło to jakoś przypominać samochód :) Ogólnie wspomnę, że subarka jest dość intensywnie eksploatowana, ponieważ od listopada 2011 (kupna) zrobiła ok 30.000 km, ale powróćmy to tematu.

 

W między czasie postanowiłem zrobić coś z tym prowadzeniem się niczym "pijany kot"... Najprostsze co mogłem zrobić to zmiana standardowych opon na bardziej cywilizowane odpowiedniki (oczywiście niskobudżetowe) 195/60/15 trochę poprawiło sprawę, ale to wciąż nie było to.

 

Zacząłem snuć plany o obniżeniu dziada, ale z racji nie-niskobudżetowości tego przedsięwzięcia zakupiłem zdecydowanie "niskobudżetowy*" pełny komplet 28 tulei poliuretanowych STRONGFLEX (wrocławskich) - kolor czerwony (bardziej miękki...) na przód oraz tył :

 

IMG_4806poliuretansmall.jpg

 

Oczywiście różnica była odczuwalna znacznie, niedosyt wciąż pozostawał, komfort poszedł się jeb..., dalej stał dęba i tarł lusterkami o asfalt w łuku... wszystko to było do przewidzenia przecież, nawet sam wiedziałem, że to nie załatwi sprawy.

 

W którymś momencie postanowiłem pozbyć się kierownicy, najzwyczajniej w świecie nie leżała mi dobrze w dłoniach... i kupiłem od kolegi z Łodzi z forum subaru kierownicę oryginalną w rewelacyjnej kondycji z WRX 2002 BUG EYE z poduchą. Różnica diametralna, choć i tak powiecie, że duże to koło jest:

 

IMG_4804small.jpg

 

Dalej pojawiły się jakieś drobne usterki wynikające z długiego i męczącego życia, które udało się ogarnąć we własnym zakresie: silnik krokowy(czyszczenie),przewód wysprzęglika poszedł się ... a tak ogólnie wciąż ciągnął do przodu.

 

Z wybranką serca dalej sporo podróżowaliśmy, ostatni wypad urlopowy ok 3.800 km bez awarii, autem z ... umówmy się (niewiadomo jakim nawet przebiegiem) kilka fot:

 

IMG_5481small.jpg

IMG_5445small.jpg

IMG_5124small.jpg

IMG_5065small.jpg

 

trochę po Polsce, trochę po Niemczech, trochę po Austrii i Włoszech.

Auto zniosło dzielnie i jako tymczasowy camper fundując nam nawet jeden nocleg pod swoim dachem spisało się doskonale. Swoją drogą pozwolę sobie wspomnieć fakt, że przy wzroście 182 cm nie zmieniając ustawień foteli przednich, po złożeniu kanapy tylnej na płasko śpi się z wyprostowanymi nogami ;) naprawdę wygodnie moim zdaniem.

 

Ale powróćmy do meritum. W końcu po długim odwlekaniu tematu postanowiłem go opuścić, ale zostawiając jednak wszelkie użytkowe walory Subaru Legacy. Dosłownie. Może nie uznacie tego za tuning, ale prawda jest taka, że za pomocą kompletu nowych sprężyn i amortyzatorów KAYABA dedykowanych do Subaru Legacy 2.5 GX (nie outback), udało się obniżyć go o te właśnie ~3 cm. Niby to fabryczne zawieszenie, ale ja i tak uważam, że skoro zmieniam to co mam na krótsze,twardsze, sprężyny i amortyzatory, to można to nazwać swobodnie modem na +. Pamiętając dodatkowo o zastosowanych poliuretanach - tym bardziej.

 

Dodatkowo wiedzcie, że seryjne amory w outback-u są ... olejowe, a w GX-ie już po ludzku gazowe(gazowo-olejowe), tak pojeździłem tydzień, przyzwyczajony, że mogę przejechać nad wszystkim co martwe udało mi się zahaczyć kilka razy o coś wydechem, raz moja luba zderzakiem... ;) (kocham ją i tak:)) no i udało się wertując setki ogłoszeń wypatrzyć coś co uznałem, że do outbacka będzie pasować całkiem nieźle, ładne kółka 17" w cenie pasztetowej, a dzień później opony 205/50/R17 GOOD YEAR EAGLE NCT 5, efekty:

 

mod-IMG_5593small.jpg

mod-IMG_5591small.jpg

mod-IMG_5596small.jpg

mod-IMG_5594small.jpg

mod-IMG_5595small.jpg

mod-IMG_5592small.jpg

mod-IMG_5597small.jpg

DSC05176small.jpg

 

Ostatnio bawiłem się również z przywróceniem podświetlenia panelu sterowania climatronic oraz niektórych przycisków. Operacja udana, choć wymagała rozebrania połowy wnętrza...

 

Plan jest taki, że auto zostaje do swej śmierci u Nas raczej, więc snuje się różne wizje, ze swapem WRX-owym włącznie, ale to zbyt odległy temat, by się tutaj w niego zagłębiać, bo ile to już było różnych planów, z których nic nie wynikało a ludzi, którzy dużo mówią, a mało robią sam nie szanuje, więc zakończę na tym co jest, plany są.

 

IMG_5657modsmall.jpg

 

aby uwydatnić delikatnie brzmienie boksera zamontowany został końcowy "kwasiak" z dospawaną końcówką (nie hardcorową) ale pasującą do mojej wizji i idealnie wpasowującej

się w podcięcie w zderzaku - czyli rozmiar maksymalny jaki mógł zostać zastosowany w istniejące podcięcie na końcówkę:

 

IMG_5662modsmall.jpg

 

IMG_5644modsmall.jpg

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za miłe słowa, ale jeszcze nie zrobiłem ;) długa droga jeszcze, póki co planuje montaż nakładek progowych OEM z legacy GX, myślę o Legacy GT-kowym komplecie chlapaczy no i zająć się chcę dalej ogarnięciem wnętrza - wymianą foteli i kanapy, a następnie jakimś delikatnym audio, żeby przyjemnie grało, ale również bez hardcoru żadnego. adamsolberg - śliczny foryś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...