Auto właśnie wrórciło ze stacji diagnostycznej.
Tuleje - ideał, amortyzatory - ideał, ogólnie części napędów, stan podwozia wzrocowy, unikatowy, itp. okresleń używali na opisanie tego co zobaczyli od dołu. Zadałem pytanie: czy tu mógł być jakiś wypadek? - diagności nie widzą tutaj niczego takiego.
Diagnosta zaproponował by pomimo tego, że opony zimowe są kierunkowe przekręcić koło przednie na próbę z lewej strony na prawą mi odwortnie.
Raczej jestem z tych co lubią zagadki rozwiązywać od razu. Dlatego odrazu auto poszło do serwisu ogumienia i .... auto przy pzyspieszaniu ściąga w .... prawo, tak dobrze czytacie w prawo.
Pytanie nastepuące co jest przyczyną?
Odowiedź jest coraz bliżej, aczkolwiek, jako to w SUBARU, 100% pewności ciągle nie ma.